Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maria22111

Topik dla kobiet , ktore chca rozpoczac od dzis nowe zycie.Dieta,pielegnacja

Polecane posty

dobry wieczor witamy nowa kolezanke :) mlynkus, co Ty, nie zostawie Was. Co prawda nie mam duzo czasu na pisanie, ale zawsze probuje tu wieczorkiem zajrzec. uff, ja po ciezkim popoludniu...mala dostala goraczki, mysle, ze to od zabkowania (tylko czy 38,9 to na pewno od zebow?) dalam jej czopek i jak na razie temperatura schodzi...zobaczymy jaka bedzie noc. a wczoraj mialam dzien obzarciucha, zjadlam cala pake czipsow i dwa wielgachne burgery- no coz, musialam :P od dzis do konca marca nie zjem nic slodkiego, zadnych czipsow, ani fast -foodow. no. zobaczymy czy mi sie uda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo ekonomista, to mamy cos wspolnego, ja bez takich rzeczy, o ktorych wspomnialas, tez zyc nie umiem :D ale wiadomo, musimy sie troche zabrac za siebie, jesli chcemy byc szczuple :P a w ogole u mnie bylo dzis czuc wiosne...ah taki piekny zapach, w sumie mogloby juz byc cieplo, tesknie za latem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
Hej, u mnie ok, bylam dzis u lekarza, mnostwo badan do zrobienia...mysle, ze ja szybciej drugie dziecko sobie zrobie niz dostane recepte na ta antykoncepcje...dziewczyny, ja tez mam bardzo slaba wole, dlatego potrzebuje diety, ktora ma bardzo jasno powiedziane co mozna, co nie, :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Ja dziś miałam okropny dzień. Od rana na uczelni. Do tego nie miałam czasu zjeść i ledwo do domu dojechałam. I jestem padnięta. ALe i tak strasznie Was podziwiam za silną wolę i oczywiście za zrzucenie tylu kg. Szczyt moich marzeń to jakieś 5 góra 6 kg bo więcej nie dam rady:) Bo chcę ładnie wyglądać w sukience którą sobie kupiłam hihihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co mi pomoglo przy odchudzaniu i to bardzo to taki urzadzenie na "elektrostymulacje" miesni. Tak super mi wymodelowalo cialo, pomoglo mi spalic tluszczyk, zniknal mi cellulit i mam gladka skore a nie zwisajaca... szczerze polecam wszystkim!!!!! Ciesze sie ze trafilam na to urzadzenie- przypadkiem kolezanka mi o nim powiedziala! Urzadzenie zakladalam jak gladalam telewizji!!!! Super uzupelnialo cwiczenia. htt p ://allegro.pl/item935183669_odchudzanie_ elektrostymulacja_zwalcza_cellulit.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa z ta elektrostymulacja
to niezly bajer :O moj kolega to mial i w ogole nie dzialalo. to nabijanie ludzi w butelke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpindlerowy mlyn
Hej, jak tam u Was dziewczeta? ja jutro znow na czystych proteinach...ale jakos nawet bez obrzydzenia, wkurzam sie na te wszystkie badania, ktore musze porobic apropos tego guza, mam tak tydzien zaplanowany, ze trudno mi znalezc czas na jakies dodatkowe czynnosci...:-( pozdr:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Szpindlerowy:) U mnie super!! myślałąm że będzie gorzej ale jest git. Jeszcze dziś i jutro proteiny a później warzywka mniam:) A najlepsze jest to że mi waga sie zepsuła i nie wiem czy coś schudłam:) ale kupię ją jak bede mieć ochote hihihi.w sumie najważniejsze jest dobre samopoczucie:) buziaki:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczeta:) Witam nowe Panie.. A wiec wrocilam,ale moje zycie i tak poprzewracalo sie doslownie "do gory nogami".. U mnie z dieta ok,ale mialam male zachcianki:( I nie wiem czemu,ale przytylam pol kg mimo,ze nie poddalam sie i nie "zgrzeszylam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja nie mialam czasu na kompa. u mnie jakos idzie, ...wszystko byloby fajnie, gdyby nie to, ze przytylam kilogram :O no coz, dzis bylam na spacerze, moze troche tego kolograma spalilam ;) ekonimista, najwazniejsze jest to, by czuc sie dobrze w swojej skorze i byc optymistycznie nastawionym do zycia. mgielka, mamy nadzieje, ze wszystko Ci sie ulozy...nie smuc sie. zycie czasami da nam w kosc, ale zobaczysz, ze jutro wyjdzie slonce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpindlerowy mlyn
Hej, fajnie, ze nas coraz wiecej...u mnie ok, niedawno wrocilam z pracy, dzis przyjechal do nas moj tato na kilka dni, mam z nim bardzo dobry kontakt, ale przyzwyczailam sie do mieszkania samemu, wiec srednio mnie to cieszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekonimistka
Cześć dziewczyny:) Mgiełka nie martw sie!! na pewno wszystko będzie dobrze!! W życiu tak jak w pogodzie po burzy zawsze wychodzi słońce:) Więc musi być dobrze:* heh zaraz idę spać bo jutro znowu ciężki dzien. I_want właśnie ja nie czuję sie dobrze w swoim ciele... Znaczy mogło by być troche chudsze hihiih:):):) Dobra lece dobranoć dziewczyny i uśmiech proszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
Mgilelka-ciesz sie pogoda bo u nas beznadziejna, a reszta sie jakos pouklada, ja jeszcze na poczatku roku rozwazalam rozwod z mezem, a teraz taka sielanka, ze chyba jeszcze nigdy tak dobrze nam nie bylo, i wlasciwie nic sie nie stalo takiego, poprostu czas wszystko pozmienial na lepsze, ekonomistka-fajnie, ze Ci ta dieta jak narazie pasuje, ja tez juz sie przyzwyczailam i nawet nie mysle o innych rzeczach(przewaznie:-P Iwant-moze jestes w takiej fazie cyklu, dlatego ten kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! A ja jestem prze szcęśliwa!!! schudłam 3 kg!! masakra!! byle tak dalej!!! i mogłabym góry przenośić.!! :) super!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
Hej, jakas cisza tu u nas...Ekonomistka, gratuluje:-) u mnie znow kilogramy zaczely powoli spadac, ale trudno okreslic ile, napisze jak mi sie @skonczy... Jak tam u reszty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ekonomista gratuluje!w koncu cos ruszylo, przynajmniej u Was :P ja bylam dzis w ramach "gimnastyki" na poltoragodzinnym spacerze...mogloby juz byc cieplej, wtedy moglabym non stop spacerowac :P u mnie waga stanela...musze sie bardziej przylozyc, w koncu wiosna tuz tuz, a chyba nie wypada pokazac tluszczu z brzuszka wszystkim? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I- want coś wiem o tym tłuszczyku bo u mnie jest go tyle ile było na povczątku:/ ale do wiosny jeszcze kawałek, przynajmniej u mnie bo snieg dziś spadł i mrozi. Wieć mamy czas:) a w ogóle jestem przeszczęśliwa bo zjadłam dziś kochane warzywka w końcu!!! pychota:) A i powstrzymalam sie od zjedzenia czekolady choć cięzko było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ekonomistka- to supcio :) u nas tez spadl snieg :O a juz myslalam, ze wiosna nadejdzie :( kupilam nawet malej kurteczke na przyszly sezon, wiec ma sie zrobic cieplej i koniec i kropka :P hmm..czekolada (tak samo jak chipsy) , patrzyly dzis na mnie blagalnym wzrokiem, ale nie wzielam ich z polki sklepowej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) u mnie dziś dzień leniuchowania:) zrobiłam dla rodzinki szarlotkę a dla siebie dietetyczny deser. tylko nie wiem czy da sie go zjeść:) zapowiada sie mi dziś super wieczorek:) mam nadzieję ze u Was też:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
Hej, ja wczoraj mialam zajecia ze studentami...wrocilam po 6 i ledwo zylam, a tak poza tym to ok,Ekonomistka-jaki deser?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! u mnie dziś na wadze znowu kilo mniej:) tylko nie wiem jakim cudem. pewnie waga zle waży:P Szpindlerowy wziełam jogurt naturalny, dodałam miodu, pianę z białek i żelatyne, do połowy dałam kawe, a do drugiej aromatu i wyszło ptasie mleczko:) oczywiście mi nie smakowało bo nie słodkie. ale jakby dac słodzika to by super bylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
Hej, Ekonomistka-na tej diecie sie dosc szybko chudnie, trzeba uwazac, zeby potem za szybko nie wrocic do starych nawykow, gratulacje za utracony kg:-) i dzieki za przepis, my dzis kupilismy corce mable do pokoju, posciel, zaslony, itp, bo to co miala to jeszcze takie dzidziusiowe, nie wiem czy w ogole potrzebnie kupowalismy te wszystkie niemowlece mebelki itp, mam nadzieje, ze z tych nowych troche dluzej bedzie uzywala... Mgielka-jestes jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekonomstka
Hej!! Szpindlerowy na pewno mebelki są śliczne:) Zresztą wszystkie dzieci są śliczne i wszystko co z nimi związane:) Ja dzis zawaliłam na całej lini...zjadłam słodkie:( ale mam nauczkebo cholernie mi niedobrze...ale nie poddaję sie i walcze dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
Hej-ja tez mam maly grzeszek na sumieniu bo wypilam z mezem szampana-zawsze swietujemy dzien kobiet:-) kurcze, chcialabym tak szybko chudnac jak na poczatku...tak wiem, ze to niedobrze, ale motywacja z dnia na dzien sie zmniejsza... a gdzie sie podziewa reszta dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:* o właśnie nie wiem gdzie reszta dziewczyn. Niedługo pewnie nikogo juz nie będzie:/ A szkoda bo taki fajny ten wątek i smutno by było go kończyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
Hej Ekonomistka i reszta... ja tu zostaje do czerwca na pewno, tak sobie postanowilam, dzis z rozpedu zjadlam kawalek jablka po corce, no trudno, mysle, ze nie bedzie mial az takiego znazenia dla diety..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Szpindlerowy:) Ja nie wiem dokąd zostanę ale jak coś to dotrzymam Ci towarzystwa:) Żeby Ci było raźniej:) Mi sie wydaje ze to nie ma znaczenia. Bo ja czasem jem owoce na uczelni jak dopada mnie głód więc będzie dobrze:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
Hej, dobrze, ze chociaz Ty zostalas, mam nadzieje, ze reszta wroci...ja wlasnie wrocilam z pracy i jem galaretke z kurczaka...choc staram sie myslec, ze to cos innego;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×