Po co dajecie swoim brzydkim dzieciom ładne imiona???????

Pózniej taki dzieciak tylko imie obrzydza. i nie mówie tego ze złoscią tylko powaznie. Dla mnie ładne są imiona np Laura, Kornelia, Liliana, Lena, Amelia, Nadia, Matylda, Maja,Oliwier, Krystian, Alan, Marcel i jak widze jakies brzydkie zapuszczone dziecko a mamuska krzyczy za nim jakies ładne imie to mi się rzygac chce. rodzice powinni od razu pomyślec jakie imie będzie pasowało do ich dziecka, a nie biorą najladniejsze, a do dziecka wcale nie pasuje. tyle jest też ładnych ale bardziej pospolitych imion typu Kasia, Ola, Magda, Adaś czy Maciek, to nie musi być jakies wymyślne zeby się pokazac. No powiedzcie czy źle mówie. Znajoma mojej siostry swoją córke nazwała Vanessa. dzieciak jest brzydki bo jakis rudy po ojcu, na dodatek ubiera ją w jakies stare ciuszki po chłopcu. dziewczynka jest brzydka i jakos śmiesznie to wygląda ze ma takie imie.

no moze tytuł tematu troche kontrowersyjny ale przeczytajcie całosc i powiedzcie jak wy myslicie

poczytaj coś i posłuchaj muzyki

ale co tobie do tego??Posprzataj najpierw w swoim domu a potem sie wpierdalaj do czyjegos. Jak mnie irytuja takie idiotki, co w glowie gowno maja a mysla, ze sa cool

temat jest tak kontrowersyjny jak ty inteligentna:) dlaczego się nie zabija głupich dzieci? później tylko łażą i obrzydzają:)

w zyciu widziałam miało na imię Roland. Najpierw myślałam, ze ta kobieta psa woła (to było w parku). Ale prawdą jest, że dla matki ich dziecko jest zawsze najpiękniejsze :-)

z po narodzinach i skąd wtedy rodzice mają wiedzieć czy dziecko będzie ładne czy brzydkie czy będzie miało włosy czarne czy rude- można przypuszczać ale nie wiedzieć na 100% A poza tym ta mała ruda źle ubrana może kiedyś w dorosłym życiu przefarbować się na czarno kupować sobie najlepsze ubrania a figurę będzie miała taką ze ci z zazdrości gały wyjdą.

z po narodzinach i skąd wtedy rodzice mają wiedzieć czy dziecko będzie ładne czy brzydkie czy będzie miało włosy czarne czy rude- można przypuszczać ale nie wiedzieć na 100% A poza tym ta mała ruda źle ubrana może kiedyś w dorosłym życiu przefarbować się na czarno kupować sobie najlepsze ubrania a figurę będzie miała taką ze ci z zazdrości gały wyjdą.

o widze dotkneło kolezanke wyzej:D o co wam chodzi przeciez to jest prawda. tu gdzies czytałam jak kobieta pisała ze zakochała sie w imieniu Laura dzięki dziewczynce w reklamy. no własnie i kazda na siłe chce zeby jej dziecko miało piękne imie bo mysli ze dzięki temu samo będzie ładne. a to guzik prawda. popatrzcie najpierw po sobie jak wyglądacie i czy dziecko ma po kim byc ładne, pozniej na nie jak juz sie urodzi i zdecydujcie czy pasuje jej/mu imie np Liliana czy Baśka lub kryśka

no ale przeciez to matka decyduje, dała jej na imie vanessa a teraz umiera ją i wychowuje jak dziecko bezdomne. i smiesznie to wygląda

* ubiera ją- miało być

ładne imie - pojecie wzgledne bo mi sie nie podoba polowa imion ktore wymienilas. Kazdy wybiera wedlug swojego gustu... 1, dla matki jej dziecko zawsze jest najladniejsze 2, skad maja rodzice wiedziec czy ich dziecko wyrosnie na ladne czy brzydkie? 3, wybierajac imie dla dziecka nie maja na celu zadowalania osob takich jak ty... 4, skad wiesz ze ktos o tobie tak kiedys nie pomyslal jak twoja mama lub tata cie wolal... bez sensu ta twoja refleksja...

aha to rozumiem że na przyszłość mam ciebie zapytać jakie imie jest ładne, a jakie brzydkie. moim zdaniem imie zofia jest śliczne, a laura beznadziejne, więc... domyśl się sama i odpowiedz na pytanie dlaczego jeszcze cie nie zabili za głupote?

weź jeszcze dziewczynko pod uwagę ze jednemu się podoba memławe liliana a dla innego piękne jest Barbara. To ze ty piejesz nad Vanessą wcale nie oznacza ze to imie jest ładne. Ja bym tak nazwala co najwyżej kotkę.

PS: znam osoby ktore jako dzieci byly przesliczne a teraz patrzec sie nie da wiec nigdy nie wiesz jak to bedzie

zazwyczaj brzydkie dzieci = sliczne kobiety/przystojni faceci sliczne dzieci - brzydkie kobiety/mezszczyni w przyslosic

Po pierwsze, jestem ciekawa- autorko- jak Ty masz na imię i jak wyglądasz:D A po drugie- gdybyś znała się troszeczkę na socjologii, wiedziałabyś, że ludzie po prostu tak już mają- ci o niższym statusie społecznym, materialnym, o niższym wykształceniu dają dzieciom wymyślne imiona, bo to rodzaj psychicznej obrony przed złym losem. Takie imię ma być zapowiedzią bogactwa, szczodrości życia i tego, że dziecku po prostu się poszczęści. Rodzicom się wydaje, że na taką Vanessę czy Brajana od razu ktoś zwróci uwagę, bo osoba o takim imieniu musi być znacząca, a nie jakaś Kasia czy Maciek. Natomiast osoby z wyższym wykształceniem, ceniące tradycje, religię, wybierają imiona polskie, najczęściej typu Zofia, Franciszek, Maria- nawiązujące do tradycji rodzinnych, religijnych, narodowych. Proste zależności socjologicznie udowodnione. Ponadto, w dzisiejszych czasach, gdy wielu ludzi emigruje, poszukuje się rozwiązań pośrednich, tzn. imion brzmiących uniwersalnie i ładnie w wielu językach, np. Ivo. Moim zdaniem imię powinno przede wszystkim pasować do nazwiska. Róża Kiełbasa nie brzmi dobrze, podobnie jak Jenifer Balawender, czy Michelle Stępień. Reszta jest mniej ważna, bo jak mądrze stwierdziła któraś tam, wyżej- przyszłość jest niezbadana, Kaśka może zostać prezydentową, a Vanessa żebraczką, albo na odwrót. Powinniśmy wybierać imiona, które oznaczają dla nas coś ważnego, ale nie zapominać, że nie jest ono gwarancją sukcesu/porażki dziecka.

dosyć przeciętny a moje dzieci mają zwyczajne imiona i to jeszcze z tradycjami bo po pradziadkach. Moja psychika chyba działa inaczej bo dla mnie parafrazując "nie imię zdobi człowieka" tylko odwrotnie. Mam nadzieję ze wspaniałe charaktery, przebojowość i spryt życiowy pozwolą się moim dzieciom wybić. Hałaśliwe, zbyt barwne imię mogłoby tylko zaszkodzić.

a Róża kiełbasa brzmi tak samo jak Katarzyna Kiełbasa.

Ale głupi topik, i to jeszcze z takim szczerym uczuciem, że nawet nie myślę, że to prowokacja :D A tak na serio, to z jednym mogę się zgodzić - czasem zbyt 'ładne' imię może trochę zaszkodzić - wyobrażam sobie, dajmy na to, przygrubawą, brzydką świńską blondyneczkę przedstawiającą się jako Jessica - to chyba jeszcze pogorszyłoby wrażenie. Autorko - jako złośliwy pasztet, przy najbliższej okazji nazwę synka Krystian, specjalnie dla Ciebie :D

Do: mój status materialny- jeśli moja wypowiedź w pewien sposób uraziła Cię- przepraszam. Nie uważam za zasadne ocenianie statusu materialnego i wykształcenia rodziców dziecka po tym, jak ono ma na imię. Chciałam jedynie ukazać pewien ogólny trend, tego uczyłam się na socjologii rodziny, są na to badania, więc o tym napisałam:) A historia z dziewczyną, która nazywa się Róża Kiełbasa jest prawdziwa- i niestety, ale nie brzmi to tak samo dobrze jak Katarzyna Kiełbasa:D

Mój status materialny - ależ Arista bardzo celnie określiła ludzi Twojego typu: ludzie na pewnym poziomie, tacy, którzy nie chcą niczego udowadniać, dają normalne imiona dzieciom. Właściwie to ona prawiła Tobie i Tobie podobnym komplementy w tym poście.

ale z ciebie pusta kurwa... przeciez bachor wyrasta ze swojej brzydoty bo sie rozwija, dojrzewa itp:-O ja np bylam dzieckiem jak aniolek jak mialam do 10lat. potem bylam paszczurem do 16roku zycia. a od 16roku zycia jestem ladna i atrakcyjna dziewczyna. wiec w czym widzisz problem smieciu?moze ten dzieciak bedac doroslym bedzie 100razy ladniejszy od ciebie...poza tym o gustach sie nie dysktuje bo nie istnieje cos takiego jak uniwersalne piekno lub brzydota czy przecietnosc...

skad jestes?Nie z wloclawka?

zgadzam sie..czasem ladne dzieci wyrosna na brzydka osobe.Albo odwrotnie.Ja bylam bardzoladnym dzieckiem,pozniej pasztet a od studiow mowia,ze jestem bardzo ladna dziewczyna..

a ty jak masz na imie ? a ty masz ladne czy brzydkie dziecko ? jakie dalas imie swojemu dziecku ?

Może banalne to co napisze ale dla matki jej dziecko jest zawsze najładniejsze

z włocławka a co?

Może banalne to co napisze ale dla matki jej dziecko jest zawsze najładniejsze

Ja jestem ładna i też ładnie sie nazywam Izaura ak bohaterka pewnej starej historii o milosci :)