Ślub we wrześniu/październiku 2010

oczami wyobraźni widzę Twoją suknię :) Ja na razie koncepcji nie zmieniam, aczkolwiek krawcowa jeszcze nie zna moich zamiarów łączenia dwóch sukienek - czy dwóch pomysłów. Twoja jest piękna na pewno! Delikatna (bo muślin) i skromna (?), elegancka. Ja na prostą za bardzo sobie pozwolić nie mogę, nie chcę sobie dodawać optycznych centymetrów, gdy już i tak jestem wysoka. Ale też nie będę przesadzała! :)

Obym sie nie zdublowała bo komp szaleje, chyba na t a pogode. A taki bukieciek wstępnie wybrałam, ale chce mieć biały kwiat we włosach, taki jak w bukiecie a frezje średnio widzę we włosach;/ wiec bede kombinować http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item583319.htm i jeszcze raz suknia: http://www.katrin.com.pl/galeria/sincerity_4515,s,105.html

Kurcze, my już sie nie możemy doczekac, a Wy??:D

Pomijam wszelkie nieporozumienia, wynikające z zaistniałej sytuacji:)

bukiet uroczy. fajne tonacje kolorów. a że kalie się tam pojawiają, to już gdzieś na forum o tym dyskusja była. ważne by być sobą, nie? :)

Hej, no tak przewinęla się gdzieś dyskusja, że kalie to kwiaty ,,na pogrzeb'' - jak dla mnie bzdura jakaś, tak samo jak perły na ślubie to łzy, i to, że Pan Młody nie może Młodej zobaczyć w sukni - my Polacy jakoś zabobonni jesteśmy, mnie to w ogóle nie przekonuje i nie przejmuję się i na pewno będe robiła tak i miała na sobie to, co mnie się podoba:D

Mnie się ten bukiet nie podoba- tzn ten kolor kali jest okropny.Każdy inny byłby lepszy.

No a mnie, jak juz kalie to w tym kolorze sie podobaja, wiec ile ludzi tyle opini. Początkowo chciałam bukiet ze storczyków, ale co do całości wydaje się zbyt delikatny i zbyt jasny wieć jak na razie number one to ten;)

o! jak fajnie że i Tobie Rich Berry kalie nie kojarzą się z kwiatami cmentarnymi;) mi się podobają kalie w kolorze różowym i białym. tylko nie wiem czy w bukiecie ślubnym będę łączyć te dwa kolory, czy zdecyduje się na jeden z nich i bukiet będzie jednokolorowy. znów jak będę miała bukiet w kolorze różowym to mój T. martwi się, że będzie musiał mieć krawat w takim kolorze;)

Mam pytanie. Macie tylko świadkow (starszych drużbow) czy też młodszych drużbow? Albo świadkó i starostów? Nam jedni i drudzy rodzice marudza, że tylko świadkowie to mało. Nie wiemy co robić:-(

mało? w moich stronach ma się tylko świadków

No niestety w moim rejonie jest zwyczaj, jest dwie pary. Drużbowie i starostowie. Ale my mamy starzych(świadkowie) i młodszych drużbow;-)

w moich stronach są tylko świadkowie, żadnych druhen i drużby

Dziewczyny co tu u nas taka cisza?

nie ma o czym pisać... moje przygotowania stoją w miejscu, moja mama chce zobaczyć suknię, która mi sie podoba zanim ją zamówię. no i teraz czekam kiedy będzie miała czas. nie wiem czy czekać na nią czy nie, bo jeszcze nie zdążą mi jej uszyć. tyle że zależy mi na tym żeby i jej sie podobała. ma dobry gust, potrafi doradzić. poza tym od wtorku jestem na zwolnieniu lekarskim, wszystko mnie łapie. zero odporności. boję się, że przed ślubem będzie tak samo a co u ciebie Ganesh?

U mnie nic bardzo się nie dzieje. Dzisiaj tylko spotykam się z druhnami, mają wybrać sobie fason sukienki który chcą mieć na ślubie, ale one strasznie niezdecydowane:( a czas ucieka bo jedna wyjeżdża w czerwcu na praktyki zagraniczne. Teraz mamy z moim Z. sezon komunijny.

Cześć dziewczyny!! Ja wychodzę za mąż 23 października 2010 roku:) Ostatnio coraz częściej poruszamy temat organizacji wesela... Powoli zaczynam myśleć tylko o tym :D (a tu jeszcze trzeba napisać pracę magisterską i się obronić :)) Obecnie mamy załatwione: - salę - ślub na godzinę 15 - fotografa (mój znajomy) - zespół - kamerzystę (jeszcze się zastanawiamy czy ten, czy inny) - suknię ślubną - noclegi dla przyjezdnych gości Mam pytanie.. ile kupujecie wódki na 1 osobę??

Witamy:) my wódki 0,5 l na osobę.

Witam, witamy:) będziesz miała ślub tydzień po moim;) my też kupimy 0,5l wódki na osobę. a jak przeliczacie wino? ile będziecie kupowały??

Nasze wesele będzie na około 180 ludzi, dwudniowe. Tak więc mam duży problem z ustaleniem ilości alkoholu. Będzie wódka, wino, piwo i jakieś kolorowe alkohole, koniaki, likiery.. ale w jakich ilościach to wszystko?? No i będziemy mieć wielski stół, zastanawiamy się nad bimbrem.. czy to nie "zniszczy" poniektórych??

Organizujemy wesele dwudniowe, na 180 osób.. Z alkoholi planujemy kupić wódkę, piwo, wino i inne kolorowe tj. koniaki, likiery... tylko nie mam pojęcia w jakich ilościach. Jeszcze się zbytnio nad tym nie zastanawialiśmy. Myślimy też o bimbrze, będziemy mieć wiejski stół. Boję się tylko, czy to nie zniszczy co poniektórych gości... ;P

u nas też wstępnie planujemy wiejski stół, a na nim pewnie bimber-pomysł taty... piwa nie planujemy kupować, myślałam o koniaku, likierach, ale z doświadczeń mojego ciotecznego rodzeństwa wiem, że ludzie tego nie piją i trzeba zwracać niemal w całości do hurtowni. niestety albo stety mam rodzinę o dość pospolitych upodobaniach...;) coraz częściej zastanawiam się nad poprawinami...

U nas w rodzinie jest kilku piwoszy, którzy niczego innego się nie napiją. Poza tym myślę, że drugiego dnia piwo będzie miało większe wzięcie... :D

A co do koniaków, to też nie nastawiam się na duże zużycie :) jakieś 2-3 butelki, likierów parę na smak dla mniej pijących. Wina nie wiem ile... A wódki na wesele z poprawinami to 0,75l/głowę starczy?? Wliczacie w alkohol zespół i resztę obstawy?? Masakra, ile mi pytań w głowie siedzi.. :D

cześć dziewczyny Magda, życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) Genesh jak się udało spotkanie z druhnami? Aha Genesh przekonałaś mnie do tego swojskiego ciasta, jesteśmy w trakcie szukania jakiejś Pani z polecenia :) sąsiadka super piecze,ale jest zaproszona, więc nie śmiem jej prosić o to, żeby piekła ciasta:) U nas z nowości to to, że dziś idziemy pierwszy raz na naukę tańca :) nie chodzi mi nawet o pierwszy taniec, tylko żeby jakoś sobie radzić tańcząc w parze :) Jesteśmy w trakcie zapoznawania się z literaturą potrzebną w Poradni Rodzinnej My liczymy że na weselu będzie 80-90 osób (na poprawiny pewnie mniej)i kupiliśmy 156 butelek wódki 0,5l , chcemy jeszcze kupić winko jakieś, na poprawiny dodatkowo piwo, a co do innych alkoholi to sama nie wiem... Mamy mieć pokaz barmański i chłopak będzie robił drinki dla gości,więc chyba za dużo nie będziemy dokupywać :) Aha no i na stół wiejski jakiś bimber by się przydał :) Jeśli chodzi o zespół, to nie wliczamy ich w alkohol. Podoba mi się to, że oni wcale nie piją na weselach. pozdrawiam serdecznie

Cześć dziewczyny. Hala 0,5l wódki na dwa dni wystarczy. U nas to już sprawdzone w rodzinie i wśród znajomych:-) ile wina to nie mam pojęcia:-( co do piwa, to u nas pewnie, że 3-4 beczki trzydziesto litrowe;-) ale wesele na 250 osób, dwa dni plus wiadomo jedną pewnie wypija przy przygotowaniach:-) co tam dalej.... a dziewczyny dogadały się co do kroju sukienek i ewentualnych kolorów. Sukienki w kolano, góra blisko ciała na cienkich raniączkach, prosty albo rozkloszowany dol. Kolory:złoto, pomarańcz, brzoskwinia i w innym kolorze żakieciki albo bolerka.Co ostatecznie będzie zależy od tego czy kupią w sklepie czy będą szyć i jaki materiał uda im się kupic;)

Witam! do nas wczoraj dotarły zaproszenia:)wyglądają pieknie moim skromnym zdaniem;)jutro bedziemy wypisywać i coś czuję,że nieżle pomeczymy się z odmienianiem nazwisk:/ Dziewczyny, my mamy wesele na 50 os i liczymy 0,7 na głowe i do tego wino( czerwone i białe) różowe wiem, że sie nie sprawdzi,a i żadnych likierów, whisky.Mamy barek w miejscu gdzie mamy wesele wiec w razie by sie komuś zachciało jakiegoś wymyślnego drina to można zamówić. Wesele mamy jednodniowe. no i odwieczny problem z ilośią napojów, nie wiem czy macie też z tym problem ale znaleźliśmy taki przelicznik, nie wiem czy się Wam przyda ale może coś podpowie: http://wesele.plock.pl/wesele-8.html jeżeli już to ktos wkleił to sorka za trolowanie;) Pozdrawiam Was serdecznie!

W co do świadków, druhen itp. to mamy tylko po świadku;)

Angela:) cieszę się, że moje sugestie przypadły Ci do gustu. Napewno kogoś znajdziecie, a jak nie to ostatecznie zamówićie w cukierni:)

Rich Berry podoba mi się Twoja propozycja bukietu. Ja bym jedynie zmieniła odcień róż bo mi się za bardzo zlewa z tymi kaliami a one są niebanalne i muszą zostać w tym kolorze:) co dalej.... Aaaa my zespołu i obsługi nie wliczamy w alkohol. U nas w poniedzialek będzie tzw. Klin i wtedy zespół i obsługa będą bawić przy stole a nie pracować:)