Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olga Wawa

Ślub we wrześniu/październiku 2010

Polecane posty

Gość maibe
no to różnica jest ogromna... a kupowałaś przez allegro tą biżterię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, zamówiłam mailowo u niej przez jej bloga. Ale ona też jest na allegro chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maibe
Aha może też skorzytam jeśli nie kupię u sibie nigdzie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate 1988
Hej dziewczyny tak dawno nie pisalam ale sledze was an biezaco:) u nas przestoj bo prawie wszytsko mamy teraz szukam czegos do wlosow sama nie wiem czego chyab jakis szpilek z perelkami ale nie wiem dokladnie. Podroz po slubna wybierzemy po slubei jak bedzimy wiedizli na ile sobei mozemy pozwolic i pewnei wybierzemy cos last minute wieczor panienski bede musiala sobei zorganizowac sama bo swiadkowa sie nie garnie do tego ani nie nadaje:/ suknia niby w domu jets ale nei przerobiona. ost maialm historie i przejsci z fryzjerem bo mi zadzwonili ze jednak mnei nei moga przyjac a nigdzie juz miejs nie bylo ale udalo mis ei a w tamtym miejscu tzn u tego fryzjera moja noga juz nigdy nie stanie:/ szukam wizji jakiejs fryzury i makijazu ale jakso sama nie wiem jescze 7.5 tygodnai ojjj jak to zleci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:)))) jejciu...zostały 43 dni:))Niby się cieszę..ale ile stresu:)) Wczoraj zamówiliśmy winietki na stół..no i jak byłam przeciwniczką zawieszek na wódkę..tak znaleźliśmy świetnie do siebie pasujące....własnie winietki i zawieszki...dokładnie ten sam format...no i stwierdziliśmy z M, że bierzemy:))) a no i M namawia mnie na przedślubny wypad nad morze:))na kilka dni na początku sierpnia...ja oczywiście marudziłam bo teraz przed ślubem to kasa się przyda...ale..chyba jednak dam się przekonać:))Dobrze nam to zrobi...tym bardziej, że mamy większość pozałatwianą...no zobaczymy:::) Nic wracam do papierków:)Pozdrawiam i miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uaaa.. właśnie zauważyłam ze mi do ślubu zostało 50 dni.. a tyle jeszcze do zrobienia - - koszula i mucha - brak - alkohol - brak - winietki brak - bo goscie nie potwierdzili jeszcze - do kiedy wam potwierdziaja? - na biżuterie jeszcze czekam, mam nadzieje ze będzie ok. -nie mam jeszcze ani fryzjera ani makeupu - suknia jeszcze nie przyjechała -jeszcze kilka zaproszeń do rozdania bo doszło kilka gości - w sumie z 10 szt jeszcze - miałam schudnąć jeszcze z 2 kg bo suknie zamówiłam ciut mniejszą bo rozmiar większy był zdecydowanie za duży, mniejszy przymały.. a waga stoi w miejscu jak zaczarowana :( mimo diety. - nie mamy auta do ślubu -nie mamy załatwionego nic w kosciele poza rezerwacja terminu ... a co Wam jeszcze zostało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate, może ciesz sie ze fryzjer przełożył Ci termin teraz - bo jeśli jest taki to nie wiadomo czego się po nim spodziewac.. Co do świadkowej.. nie wiem czemu one w wiekszosci sa takie dziwne... moja obecna ( pierwsza po tym jak sie zgodziła zerwała ze mna kontakt ) jest ok, wymyśliła ze jedziemy do sopotu na weekend, ogarneła grupe moich kolezanek i myślę ze będzie super. Aneta - zazdroszcze wypadu nad morze, jedźcie dobrze to Wam zrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie zazdroszcze takich rewolucji z fryzjerem, ale lepiej ze to sie stalo teraz a nie np tydzien przed s;ubem moj M tez podspiewuje cos o wypadzie nad morze w sierpniu :) ach jakbym chciala jechac :) a my dzisiaj mamy 100-dniówke :D za sto dni trzeba bedzie porzucic wolnosc i stanac na slubnym kobiercu... a dopiero byl styczen... dziewczyny nie martwcie sie :) z wszystkim zdazycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
cześć dziewczyny nam zostało 58 dni do wesela... stresować się jeszcze nawet nie mam czasu, myślę że w sierpniu ogarnie mnie panika ;) Jak najbardziej polecam wam wypad nad morze. Pogoda jest piękna. Z mojego doświadczenia jednak nie polecam wam jechac w ciemno o tej porze. Około 20go sierpnia tak, ale teraz ciężko z miejscami. Ehh co z tego, że do plaży mam bliziutko, to w morzu się raz się kąpałam :/ no ale odbiję sobie w październiku w Egipcie :) :) wczoraj byliśmy u nowego proboszcza i okazał się bardzo miły. wszystko w porządku z naszymi terminami :) daliśmy na moje zapowiedzi, więc wszystko już mamy załatwione z formalności :) z wieczorem panieńskim jeszcze nie wiem co i jak. moja świadkowa się nie interesuje, więc chyba sama się tym zajmę... do kupienia mamy jeszcze : drugą koszulę, pasek do spodni, bieliznę dla R. kupić, winko, piwo, napoje, owoce, kolorowe alkohole, resztę mamy chyba zamówioną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
Pochwale się wam, że zamówiłam już pokój na tydzień w Karpaczu dla taty i jego Pani ( w październiku) :) Cieszę się, bo kolejna rzecz związana z weselem załatwiona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate 1988
Nad wypadem nad morze bym sie nawet nie zastanawiala pewnei ze jedzcie dobrze wam to zrobi aj zazdroszcze! U nas wesel 11 wrzesnia a potwierdzenei sobei zazyczylismy do 7 sierpnia martwie sie bo nie dosc ze mialo byc malo osob to jescze teraz tyle nam odmawai:( nie dogadujemy sie ost z D mi sie jakso zyc nie chce z tak powiem, nic mnie nie cieszy...sama nie wiem czy jets to spowodowane slubem ze przez nerwy tak mam czy to moze hormony ale czuje sie ajkso fatalnei psychicznei wpadlismy w jakas taka monotonie i rutyne ze wszytskim! w sumie teraz czas szybko leci jak an zlosc mam dorywcza prace zero czasu wolnego D dalej siediz i nic nie robi wykancza mnei tez to! i ten lek przed przyszloscia:/ cos mis ei dzije chyab nie dobrego mam nadziej ze to minie...sukienka nie wyczyszcona nei przerobona nie wiem kiedysie wezme za wszytsko a jutro jade do Krakowa bo mam jutro i po jutrze jescze egzaminy jak nei zdam to poprawka w dniu slubu a do krk mam 150 km:/ takze same rewelacje:(:( niech ten przeklety czas juz minie..dziewczyny piszcie wiecej co uwas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dawno mnie tu nie było uhuhu... Kate: kochana nie przejmuj się. Ja miałam taki okres jakieś półtora miesiąca temu...Też ogarniała mnie nostalgia i w ogóle nie chciało mi się nic... U mnie wszystko jakoś tak ustało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:))) Kate....głowa do góry...chyba każda z nas przez te stresy..nie najlepiej ostatnio psychicznie egzystuje...a może daj gościom jeszcze troszkę czasu..my musimy ostateczną listę gości podać dwa tygodnie przed weselem, może spróbujcie tak do 21 przedłużyć termin potwierdzeń a nuż jeszcze się ktoś zdecyduje:) za egzaminy trzymamy kciuki...musisz zdać...żeby mieć czyste konto i przynajmniej ten problem z głowy...także dosyć marudzenia i do książek:))) Początki małżeństwa nie zawsze są łatwe...tym bardziej jak nie ma sie stałej pracy i innych zabezpieczeń...ale..zobaczysz..niedługo i dla was wyjdzie słoneczko:)))Także trzymaj się i nie poddawaj chandrze:))) Ja wczoraj przegięłam troszeczkę...obejrzałam film z wesela u siostry M:))I tak mnie naszło na to, że ja też chce kamerę:)Normalnie szału dostałam!!!A M stwierdził, że absolutnie..nie nie nie:)Bo i tak tyle na fotografa dajemy:)I że mogliśmy wziąć jakiegoś znajomego to by za 1000 zdjęcia pocykał:))Jak się wkurzyłam...powiedziałam, że jest beznadziejny..nie zależy mu na ślubie i weselu, że żadnej pamiątki nie chce mieć:))) To taka gra..na litość go próbuję wziąć, żeby się na tę kamerę zgodził:))Zobaczymy co z tego będzie:) Nic znikam do pracy:) Trzymajcie się ciepło:)Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zespół muzyczny Nexus
Jesteśmy zespołem z bardzo bogatym i wszechstronnym doświadczeniem grającym muzykę polską i zagraniczną od standardów do najnowszych przebojów.Nasz repertuar oraz solidne przygotowanie wokalne i muzyczne pozwalają nam na dostosowanie się do każdych wymogów naszych klientów.Jesteśmy do Waszej dyspozycji! Gramy takie imprezy jak:wesela, pikniki plenerowe,imprezy integracyjne i promocyjne dla firm,bale,studniówki, dancingi.Doskonała jakość dźwięku,profesjonalne oświetlenie sceny i sali z efektami, to dodatkowe atuty,które oprócz zawodowego brzmienia pozwalają na stworzenie niepowtarzalnej atmosfery każdej imprezy.Na zyczenie klienta i gości prowadzimy zabawy oczepinowe i nie tylko, poza tym prowadzimy biesiade na żywo przy akompaniamencie gitary i akordeonu w czasie której goście mają okazję pośpiewac oraz karaoke ;)Bardzo dużo muzyki za bardzo rozsądną cenę.Nie przepłacaj jesteśmy profesjonalistami!Skład zespołu:3 osoby(2 mężczyzn i wokalistka),kontakt:603664464,693203864, gg:2354532 www.nexus.dai.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przepis na Życie
Witam, Polecam moje gotowanie, obsługę i dekoracje na wesela w bardzo przystępnych cenach. www.przepisnazycie.pl kingaplicht@przepisnazycie.pl Pozdrawiam. Kinga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam jeszcze zostalo ok 70 dni. Jakoś spkojnie to przechodze. Nie ma nic do załatwienia. Az uwierzyć nie moge ze slub biore a tu taki spokój. No nic największe stresy jeszcze przed nami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas jakiś spokój nastał, mama juz ubrana łacznie z dodatkami, smiałąm sie bo jak chodziłysmy za kreacja i dadatkami do wszystkim podkreslała ze ona na wesele ale jest matką weselną wiec mają jej byle czego nie pokazywać :-) Kochańska ,tak sie przejmuje:-) Moja starostowa to samo:-) szuka na wesele w kazdym sklepie powtarza ale jestem starostąwiec chce olśnic wszystkich:-) Panieński mam 27 sierpnia (wszystkim zajeły sie moja starostowa z przyjaciólka moja) bedzie jakies 15 dziewczyn a temat przewodni anioły i diablice ja juz na allegro nabyłam rekwizyty:-) peruke z rogami , widły,ogon, rekawiczki z satyny długie czerwone...,lokal zarezerwowany, striptizer tez :-) (za zgoda mojego J oczywiscie i nie chce zadnych przesadnych szaleństw,ma przyjsc zatanczyc i sobie isc , zadnego sciagania slipek i majtania siusiakiem) hehehebedzie jazda:-) buziaki PM :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate do ksiązek! ja ucze sie od 2 dni, w niedziele mam poprawke ostatniego egzaminu brakującego mi do absolutorium, jak go nie zdam nie bede mogła sie bronic w tym roku, i kupe kasy bede musiala doplacic, wiec stres spory :( Ciągle mam pretensje do mojego K ze ja nie chciałam wesela a teraz ja wszystko organizuje, bo jemu sie nie chce :( i coraz bardziej nie chce mi sie tego slubu brać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate 1988
Dziewczyny no i sie nei udalo:( jeden egzamin juz w plecy an wrzesien poprawak an szczescie an tydzien przed slubem ale wtefy mialam miec panienski:( no trudno dobrze ze nei 11 wrzesnai ale drugi egzamin tez pod duzym znakiem zapytania boje sie o date powtorki pozatym musze osro sie wzuasc za pisanie pracy ale w moim przypadku obrona anjwczesneij pazdziernik to jzu po slubei ale pewnei przez to zamieszanie nei pojedzimy an zaplanowana podroz poslubna:L(:( pozatym bylam z D w krakowie co chwile ostre wymiany zdan glupie pytanai mi sie nasuwaly....ale jakos to musimy przetrwac !! co do goasci to u8 nas przedluzenei potwierdzenia nic ne da specjelnei dalsimy taki wcdzesny termin zeby pozniej w razie czegos kogos doprosic tylko nei am kogo:( a goscei z gory mowia w sumei czy przyjda czy nie, tylko D mama nam stawia warunki mimo ze sie eni interesuje w ogole i zlotowka nie doklada ale juz mowi ze jak tego wujka nei zaprosimy to jej nei bedzie a znowu tata mowi ze jak ten wujek bedzie tak jak mama chce to on nie przyjdzie i tak w kolko jest kilka osob co nam ten piekny dzine moze zepsuc i tego sie boje bo jacy sa moi przysli tesciowie tacy sa ale wolalbym zeby byli oboje:(:(*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj..wspólczuje jazdy z teściami, u nas tez tak było:-/ najpierw szantażlowali ze jak nie wezmiemy siostry J na staroste to oni nie pojda ( a to chyba jedyna osoba ktora nam zle zyczy i bedzie na weselu)w końcu sie z tym wyjasniló , siostrunia bedzie swiadkiem, starosta juz ktos inny,pozniej ze jak nie zaprosimy jakis tam kuzynek ( które mój J widział ostatni raz jak miał 5 lat) dla spokoju pojechalismy zaprosic (odmówiły jak sie dowiedziały ze nie prosimy z dziecmi ..jeszcze próbowały warunki stawiac ze powinnismy dla ich dzieci zrobic wyjatek hehehe mało ich smiechem nie zabiłam) i tak mozna powiedziec konfliktowe sytuacje same sie rozwiazały... U mnie jest teraz z jedynym bratem taty problem.... facet popija i to konkretnie ( taki żul) i pierszw byla mowa ze go nie prosimy bo klopotów narobi, bedzie trzeba go pilnowac i uwazałam ze sprawa jest zamknieta, treraz ojciec jeczy ze ma jednego brata, ze moze by go zaprosic,,,powiezialam ze zrobie jak uzgodnia konkretnie z mama (jego corki jak prosilam to wspomnialam ze go nie bedzie , oddychnely z ulga)on ma teraz jakiegos lachona ( tez zapewne jakas złomiarkę..bo kto inny by chciał z nim byc..fujjj) i jeszcze gotowy ja przytargac na to wesele (jak juz mu dam zaproszenie to tylko wyisane na niego bez osoby towarzyszacej)....cholera, zawsze ktos taki musi sie znaleźć w rodzinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate: kochana spokojnie. Może się jakoś to wszystko w końcu ułoży. Życzę Ci tego z całego serca. Widzisz, nawet Brzoskwinka ma problemy, ja znów miałam ze świadkiem dla mojego faceta (bo każdy zajęty i odmawiał nam) ale jakoś się to ułożyło. Dziewczyny!!! Zakochałam się po uszy w tej piosence: http://www.youtube.com/watch?v=AQ4NAZPi2js katuję się nią od rana i tak mi się cholernie podoba, że wezmę ją na pierwszy taniec :D Pozdrawiam! Miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczęta:) ależ mnie dawno tu nie było... Co u mnie:) sesja zakończona:) ze średnia 4,72:) ciężki szok jeszcze. Wszystkie formalności ze ślubem załatwione, została tylko spowiedź i podpisanie protokołu w Piatek przed ślubem. Zaproszenia są, prosimy od niedzieli. Wczoraj z druhna kupiłysmy sobie bluzki, torebki i kolczyki, żeby podobnie wyglądać. Niestety też mamy małe zamieszania odnośnie drużboow, a raczej druhen. Ta co miała być starsza pojechała za granicę i miała wrócić pod koniec sierpnia, ponoć już wróciła ale nie odezwała się do mnie:-( wie że trzeba prosić, że ślub się zbliża a ona nic. Nie wiem co o tym myśleć. Oficjalnie nie wiem, że już wróciła. Normalnie szok jak się zachowuje. Obrączki zamówiliśmy, zwykle z żółtego złota, płaskie bez żadnych udziwnien. A miały być z łączonego złota;) ale posłuchalismy rady doświadczonego złotnika i wybraliśmy najprostsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, u nas zaproszenia już są, zaczynamy prosić w połowie sierpnia ze względu na wyjazd. zawieszki na wódkę się drukują u T, tak jak zaproszenia. Fantastycznego mam chłopa, sam się tym zajął, ja tylko akceptowałam bądź nie;) Garnitur, koszule, krawat, buty, bielizna dla T są:) ja nie mam nadal bielizny i pończoch, ale jeszcze jest czas;) obecnie jesteśmy w trakcie załatwiania formalności w kościele, bo USC mamy za sobą. Mamy problem z załatwieniem samochodu, bo wynajęcie jest drogie, a znajomi mają zbyt pospolite auta, jak to ujął T. Trzeba się na coś zdecydować, bo już najwyższy czas. No i alkohole jeszcze trzeba kupić, nie wiem ile wina się kupuje, jak to się przelicza na osobę. Ma ktoś pomysł???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maibe
Cześć dziewczyny:) dawno mnie nie było Magda my mamy zaproszeń na 150 osób, właścicielka sali kazała kupić nam np. 3 butelki wina białego, 3 różowego i 3 czerwonego. Zaproszenia w połowie rozdane, niektórym nie pasuje co nie co, że np. dajemy przy okazji a nie oficjalnie do domu... :/ szok. Dzieciom ok. 18 lat, że mają sami b/z osoby towarzyszącej, ale olewam to.... jak ktoś nie chce niech nie przychodzi. Dużo rzeczy będziemy załatwiać w sierpniu więc wtedy bradziej się rozpiszę :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
cześć dziewczyny Tak się właśnie zastanawiam, do ilu osób będziemy musieli dzwonić i potwierdzać przybycie na wesele. W zaproszeniach napisaliśmy, żeby potwierdzić do końca lipca i około 30 osób jeszcze się nie odezwało. Dziwne to dla mnie, bo nie wierzę, że na chwilę obecną nie wiedzą czy będą czy nie. Co do auta do ślubu, to chcieliśmy takie zabytkowe alfa romeo, ale raz że drogo (chcą około 1000zł za 3-4 godz. ) a dwa , że mój tato ma nowego ładnego mercedesa, więc nas zawiezie :) zaczynam się już stresować czy ze wszystkim zdążymy i czy wszyscy będą zadowoleni ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maibe
Angela nie stresuj się będzie ok, jeszcze sporo czasu macie :)) nas zawiezie wujek, też ma nowy samochód audi, więc nie wypożyczamy nic :)). A co do gości.... zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony ..... choćby z zazdrości powie, że coś nie pasowało mu... ludzie już tacy są, uwielbiają krytykować innych;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
maibe masz rację, trzeba wyluzować :) tylko, że ja z natury jestem nerwus i panikara więc przed samym weselem to chyba mały drink na rozluźnienie albo tableteczka na uspokojenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×