W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

No nie wiem...:( ale coś czuję że do wrzesnia się nie uda.....:(:(jakieś takie przeczucie mam co do siebie....a potem będziemy ostro szli z lekarzami...:)

szarlotka nawet tak nie myśl.....!!! jestesmy młode zdrowe wiec musi nam sie udac !!!!!!!!!!!!

no właśnie....młode zdrowe i dlaczego nie zachodzimy tak jakbyśmy chciały....????:(:(:(...........oj dobra dosyć tego doła:):)Uśmiech na pyszczysko:)

zastanawiam sie ciagle nad tym, czemu nam sie nie udaje.... czy to jakas kara czy co...? ale ok koniec doła bo wariatkowo nas czeka !!! po prostu musimy systematycznie starankować i w końcu sie uda :):):)

Niooooo w razie czego nerwusek w wariatkowie o jedną salę poprosimy:):)To będziemy razem świrowały:):):):)

no razem będzie raźniej... :) nie no żarty żartami ...

a co tu tak ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiichoooooooooooo???:) Tylko my tu nerwusek jesteśmy????:)

no właśnie szarlotka... same tu wariujemy... halooooooo gdzie jestescie Kobietki ....? chyba dziewczynki starankuja :P

Hej Kobitki Mój optymizm padł na ryj.................... dziś odebraliśmy wyniki Bad. nasienia i nie jest chyba dobrze! np ruchliwość typu A ma 8% a powinno być powyżej 25% kiepawo..........:( jutro idę do ginka na monitorin to jej pokażę wyniki niech coś doradzi no to ups dobrze z podkusiło mnie wysłać go na to badanko bo tak to ja szprychuje się lekami a może to on powinien!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! buuuuuuuuuuuuuuuuu...........

S28 ....ja się nie znam:(:(Ale mojego też chyba wyślę.....:(:(Bo coś mi się to kurcze nie podoba....a poza tym coraz więcej mężczyzn ma niestety problemy....a nie my.....

s 28 nie martw sie, najpierw pokaż badania lekarzowi.... na pewno wszystko bedzie ok. tylko nie zawieszaj staranek :P

dziewczynki M wrócił z pracy. Kłade sie spac... odezwe sie jutro :) Kolorowych i starankowej ncoki :)

Nerwusek powiem ci że cyfry nie kłamią :( a staranka ruszą ale napewno nie od dziś wiecie ja mam podły humor a pomyślcie co facet czuje !!!!! Ja też jeszcze mam nadzieję że ginek powie że wystarczą witaminki jakiś lek i będzie dobrze ale powiem wam że z nerwów to dziś z psem tyle kilometrów na spacerze zrobiłam, że psisko padł i śpi!!!

A u mnie staranek w nocy nie było:(ale dzięki temu to wyjdzie co 2 dni:)he he.....czyli prawidłowo....a do tej pory to codziennie było.....dzisiaj 15 dc....i dzisiaj to już mu nie odpuszcze....wczoraj miał ulgę bo jechał późno po moje autko:):):)fory były tzw.:):):):):)Ale koniec dobroci:):):)a tak w ogóle jak mnie się dzisiaj z łóżka nie chce zwlec!!!!!!!!!!!!!!!Bo mam dzisiaj dyżur w pracy od 14.00 do 21.00:(:(bleeeee

hej szarlotka :) u mnie tez noc bezstaranowa...ale nadrobimy wieczorem...:P u mnie 12dc i trzeba sie wziąść z astaranka bo cykl minie w końcu :P

no i do wieczora nie dotrzymałam...:P staranka z ranka jak śmietanka :) teraz trzeba się zbierać do pracy buuu :(

mam pytanko.. 15 dc kochalam sie ze swoim narzeczonym,kilka minut pozniej czolam bol owulacyjny (tak mi sie zdaje,bo mam go co miesiac w polowie cyklu)..z tego wywnioskowalam,ze mam duza szanse zajsc :) jednak dzis 23 dc (2 tygodnie po tamtym stosunku) znowu poczolam ten rwacy bol podbrzusza,jednak sluz nie jest owulacyjny. czy jest szansa,ze doszlo do zagniezdzenia? dziewczyny bardzo prosze o odp,co o tym sadzicie? dopiero zaczynam starani a juz mam korbe :/ z gory dzieki za odp :)

dodam,ze okresy mam nieregolarne od 26 do 33

czesc:( u mnie nadal krwawienie... juz nie moge.. dzis juz 16dc.. porazka:( wczoraj plakalam mezowi w rekaw pol nocy bo doszlo do mnie ze znow sie nie uda i ze znow jest cos ze mna nie tak.... zycie jest takie niesprawiedliwe.

Hej dziewczyny, czy nie wiecie moze, czy po luteinie są jakieś plamienia, mam wodniste i się boję :(

Czarodziejka...nie mam pojęcia...wydaje mi się że nie powinno być... Justys ....glowa do góry...u mnie też cykl raczej stracony bo jakoś czuje że w owulacje nie trafiliśmy...:(A co do Twoich plamień przecież pytałaś gina???? Pozostaje czekać na następny cykl....:)...

czarodziejka lepiej zglos sie do lekarza bo nie wiadomo... u mnie sie tez od plamien zaczelo. szarlotka wiem ze gin mowil ze to przejdzie ale mnie to juz tak strasznie meczy...

Dziś mija mi dokładnie 29 dni od stosunku a @ nadal brak. Mam śluz troszkę żółtawy a trochę wygląda to jak w dni płodne.. dziwne.. muszem coś z tymi nieregularnymi okresami zrobić, bo idzie zwariować. Zacznę używać Mastodynon na uregulowanie- kiedyś go miałam zażywać na znp-straasznie bolące piersi, a na regulacje też podziałał, bo miałam później jak w zegarku 28 dni. Teraz nie chcę brać, bo to są krople z dużą zawartością procentową alkoholu, a gdyby się jednak okazało, że to dzidzia (ale przecież bym czuła!!! ) no to po co szkodzić. Jest wiele przyczyn opóźniania się @. Torbiel, pco, stres w duużej dawce ( w tym z powodu nakręcania się, ze jest się w ciąży), pogoda, zmiana klimatu... Boję się, że skoro to nie jest ciąża, to w przyszłości, z powodu dziwne nieregularnych @ będę miała problem ogólnie zajść w ciążę... ;( Dobra, ale już nie smutac się- głowa do góry, na pewno będzie dobrze !!! :*

hej wszystkim!!!!!!!!!!!!! wróciłam od ginka dziś mam 11 dc pęcherzyk po clo wcale za mocno nie wybujał bo 9mm, po za tym wszystko u mnie ok , pokazałam jej wyniki męż i stwierdziła, że nie jest to tragedia ruchliwość rzeczywiście słaba ale jest dużo plemniorów więc nadzieja jest, uf..... trochę mi lżej!!!! w piątek mam mieć znów monitorin a potem w pon. żeby zobaczyć czy pęka pęcherzyk chyba z bankrutuję w tym miesiący, no cóż!! A co u was dziewczyneczki???? czarodziejka dryndnij do ginka z tymi plamieniami!! Bużka

S28....no widzisz kobieto czyli wsio ok narazie:):)Ja mialam tylko w jednym cyklu monitoring po ktorym gin stwierdzil ze wsio jest oki:)...bo pecherzyk urósł i pękł....także niby oki:)Trzeba działać....wszyscy tylko mówią działać i dupa później z tego jest:):):):) To tak żartobliwie...kurczę jak mnie w tym cyklu piersi bolą...owulacyjnie cholewka:(Dlatego mnie to myliło w poprzednich cyklach ,że myślałam o objawie ciąży......Też tak macie????

witam i ja :):):):) S28 mój M też robił badanka i mieścił się we wszystkich normach ale ginko powiedział że szkoda ze dolna granica ilości nasienia czy coś w tym stylu. Zapodaje M salfazin ma dużo witaminek i pomaga na nasionka- witaminki mu nie zaszkodzą a pomóc mogą- no i rzucił palenie więc myślę że już powinna byc poprawa u niego. Ja w piątek do gink i ciekawa jestem czy rożnie ten pęcherzyk czy niet :):):) może nie masz dużego pecherzyka ale czasami małe potrafi wiele więc nie martw sie będzie dobrze- ważne że są i możliwe ze rosną :) justys współczuje ci z tymi plamieniami. mam nadzieję że już kolejny cykl bedzie u Ciebie bez niespodzianek o ile w tym się nie udało- bo mimo wszystko zawsze szanse są :)

wiolkcia ja ciagle mam nadzieje ze jednak sie udalo, moze to byl zloty strzal:) oby tylko to krwawienie ustapilo bo wtedy bede spokojniejsza, nawet jesli sie nie udalo tym razem.

czesc dziewczyny. Co tam? u mnie dzisiaj ok, dzień minął w miare szybko , teraz czekam na M... postarankowalismy z rana wiec na dzis wystarczy... tak sobie myśle ze trzeba zmienic nastawienie, myślec ze sie uda, robic to z miłosci a nie z obowiązku i oczywiscie systematycznie i bedzie okey :) czarodziejkka zadzwon koniecznie do ginka i daj znac co powiedział. co u reszty Koleżanek ...?

widzę,że dziewczynki mnie całkiem ignorują.. ;( Przykro ;( ....w takim razie powodzenia.

pytajaca mysia nie ignorujemy cie. nie obrazaj sie na nas. robilas test w ostatnim czasie?