nerwusek26 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 no mój M sie do takich nie zalicza, na szczęście :) o to jestem spokojna :) ale wiem, zdarzaja sie tacy.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziek1983 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 na szczescie moj tez nie.i dlatego jestem spokoja ze jak juz sie uda i bedziemy mieli dziecko to nie bede ze wszystkim sama. i to jest wlsnie cudowne przezywac wszystko razem wzloty upadki... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 Hehe moj tez nie. Uwielbia swoje siostrzenice. Bawi sie z nimi. I juz wiem, ze to on bedzie od rozpieszczania a ja od trzymania pionu w domu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziek1983 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 hehe to super:-)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamilla23 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 Wczoraj w nocy mielismy powazna rozmowe powiedzialam mu ze czuje sie sama ze wszystkim i mam tego dosc, ze czuje sie w tym domu jak intruz, poryczalam sie strasznie i w koncu pekl powiedzial ze on nic nie mowi zeby bardziej mnie nie dolowac ze postara sie mowic o tym co czuje i bedzie mnie wspieral. Pierwszy raz uslyszalam ze on tez pragnie stwozyc ze mna rodzine i bardzo pragnie aby udalo mi sie zajsc w ciaze. Naprawde pogadalismy od serca. Co do wyprowadzki byc moze w najblizszym czasie nam sie to uda ale nie chce zapeszac... Mamy tez wyjechac na majowke powiedzial ze moze rzeczywiscie jest to nam potrzebne... Mam nadzieje ze zacznie sie wszystko ukladac... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziek1983 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 no widzisz szczera rozmowa potrafi zdzialac cuda.najwarzniejsze ze sam tez sie otworzyl teraz tylko to pielgnujcie!superrrr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 No to trzymam kciuki... Ja pedze do sklepu. Moze cos na obiadek kupie. najgorzej ze deszcz pada.... no ale jak mus to mus... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
berbelek1 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 mój naszczęście uwielbia dzieci więc mogę być spokojna że będzie dobrym ojcem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamilla23 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 My zaczelismy rozmowy dwa lata temu na temat Rybci, nawet na sylwestra bylo postanowienie o odstawieniu proszkow, ale widzialam ze nie jest jescze pewny tej decyzji. W tego sylwestra co teraz byl to on sam powiedzial ze dojzal juz do tego i tez tego pragnie. Bylam w srodku opakowania jak to mowil jak skonczylam to powiedzial ze jest juz pewny na 200% i mam juz kolejnego opakowania nie zaczynac. Miedzy nami jest 5 lat roznicy. M konczy w pazdzierniku 28 lat ja w czerwcu 23... Wiem ze dorosl wreszcie do tej decyzji i tez mnie samej nie zostawi z Rybcia, on tylko nie potrafi mowic o tym co czuje i przez to sa nie domowienia i klutnie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziek1983 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 moj M ma juz 32 i bardzoooo chce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamilla23 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 Mam nadzieje ze bedzie ok... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziek1983 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 bedzie na pewno trzeba myslec pozytywnie:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
berbelek1 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 między mną a moim M jest tylko rok różnicy i on jest młdoszy a o dziceku podjęliśmy decyzję razem :) i teraz od kiedy wiemy że wyszły te 2 kreseczki mój M bardzo ale to bardzo się o mnie troszczy i widzę że mu zależy i to jest najwazniejsze jestem z niego dumna i bardzo szczęśliwa że razem jesteśmy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamilla23 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 Decyzja o dziecku tez byla wspolna tak samo jak to ze odstawilam tabletki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamilla23 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 dobra ale koniec o moim zyciu bo dziewczynki uciekaja. Berbelku i jak sie czujesz?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
berbelek1 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 kamilla nawet się czuję dobrze ale wczoraj wieczorem okropnie mnie mdliło coś strasznego a dziś musiałam wybrać sie w wysokich butach do pracy i zaczyna mnie już kręgosłup i brzuch boleć :( ale narazie jest do wytrzymania :) już się nie mogę czawrtku doczekać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamilla23 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 No tak znow zepsulam atmosfere i nikogo nie ma:( Juz nie marudze Co u Was?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarlotka80 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 Kamilla.....no ale my tu od wysłuchania jesteśmy:):)Bo kto nas zrozumie jak nie inny babsztyl:):):):):):) NowaTu...mój M ma też zlecenie na badanka...i w przyszłym tygodniu pojedzie bo teraz popił:):):):):)zrobi kilka dni przerwy na regenarcję potworów jądrowych:):) Co do mnie dobrze się czuje i lepiej psychicznie odkąd krwawienia ustąpiły....miło że trzymacie kciukasy:):)....zobaczymy jak moje badanka wszystkie...powyłażą...ojć nacierpię się jeszcze...:(18 dc trwa:)Cyce mnie bolą jak zwykle i zaczęły wcześniej więc chyba owulka była wczesniej tak jak już pisalam..... Buziaki dla was...ja dzisiaj w pracy dogorewam do 18.00....potem na cmentarz do babci:):)pogadam troszkę z nią....:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
berbelek1 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 Kamilla ale nie zanudzasz !! przestań tak mówić !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamilla23 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 Bedzie ok a jak kreseczka sciemniala to znaczy ze rybcia rosnie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justys1818 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 dziewczyny jestem zalamana:( ktos ukradl moja suczke niedawno.... objechalam cala miejscowosc na rowerze i nie ma jej..... ja sie chyba zastrzele bo to moj najlepszy przyjaciel byl a w dodatku miala miec szczenieta......... ja mam naprawde jakiegos zyciowego pecha,przeciez jak ona sie nie znajdzie to ja nie wiem co zrobie:( to byl prezent od M i mam ja od 4 lat. nie dosc tego to jeszcze rasowa suczka byla shih-tzu miniaturka. boze przeciez ja bez niej nie moge funkcjonowac bo ja nawet zasypiam z nia:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
berbelek1 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 wczoraj to już innej firmy kupiłam teściora ale były dwie wyrażne kreseczki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamilla23 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 szarlotko czasem taka rozmowa pomaga;) A na mdlosci berbelku dobre sa migdaly. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziek1983 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 albo herbatka imbirowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
berbelek1 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 ostatnio to objadam się bananami i zaczynam mieć już ich dość ale wolę jeść te banany bo po nich mnie przynajmniej nie mdli :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarlotka80 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 Kamilla...mój M jest kochany i nawet rozmawiać z nim nie muszę ,on wszystko wie, wszystkiego się domyśli.....:)Prawie nie jak rasowy facet..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarlotka80 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 Kamilla...mój M jest kochany i nawet rozmawiać z nim nie muszę ,on wszystko wie, wszystkiego się domyśli.....:)Prawie nie jak rasowy facet..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarlotka80 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 eeee zdublowało mi:):):):)sorry Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 Ja wstawilam gulasz do gotowania i tak siedze pijac kawke :D Berbelek unikaj cytrusow, one pobudzaja mdlosci. Justys kurcze moze jakies ogloszenie... Shit=tzu strszanie mi sie podobaja te psiaki, choruje na takiego. Jesli ktos sie skumal ze suczka byla w cioazy, to sie pewnie polakomil!!! Kurcze Ci nasi faceci powinni to poczytac jak my ich wychwalamy hehe, albo i nie bo jeszcze w samoachwyt wpadna, niech zyja w nieswiadomosci :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamilla23 0 Napisano Kwiecień 27, 2010 Justys moze sie znajdzie zwlaszcza jak ktos ja zabral to przeciez miala miec szczeniaki, chyba ze nie byl to miejscowy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach