Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

mysia ja ciagle tzrymam kciuki:) madziek w sumie mam bardzo czule testy ale nie bede wczesniej testowac bo nie chce sie podlamac jak wyjdzie jedna krecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No M kazal mi kupic test i bede testowac jutro rano. Tak jak wczesniej juz pisalam. :( Mysia mi sie zdaje ze u Ciebie cos jest na rzeczy slonce a jezeli jest po terminie @ to test o kazdej porze mozesz juz zrobic. trzymam za Was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz mi jeden nie wyszedł test, wiec wole poczekac i zrobic rano, moze jutro bede robic. ale sie denerwuje,. W sumie to przeciez zazywalam antybiotyk ale juz po odstawieniu duphaston, czy to moglo namieszac? Przeciez jak nie ma ciazy to duphaston wywoluje tez okres, wiec @ powinna przyjsc. Dzis 33 dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewuszki to jaki pwowinna kupic test, zeby byl czuly, teraz mialam Amil płytkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, widze ze u niektorych nastroje zgodne z pogoda... Kamila- nie wiem czy tylko na forum czy i w zyciu tak zle podchodzisz do wszystkiego... myslalam o psychologu. To nie zart. Ja chodzilam, ze wzgledu ze mam syndrom DDA. Powinnas o tym pomyslec... Szarlotka- no to super ze wreszcie prano wszystko wypralo i odbylo sie bez plam :) Teraz juz musi byc tylko lepiej... Trzymam kciukasy za wyniki badan... Aha, a mysleliscie zeby meza tez przebadac. Mysia- s28 miala juz tak ze czekala na okres po duphastonie i tez jej pozno przylazl. Mi naszczescie wyregulowal super... trzymam kciukasy za reszte dziewczyn... Nie poddawac sie nie dolowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak z innej beczki.macie moze tak ze po foliku strzasnie mi sie cera pogorszyla- okropnie az mam dola normalnie jak rano patrze w lustro.probowalam cos znalezc na internecie ale nic nie ma za to na ulotce pisza ze moga wystapic alergiczne zmiany skorne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa a co to jest za syndrom. Moja psycha siada i wiem o tym, a w zyciu robie dobra mine do zlej gry.... Mysia kup bobo strumieniowy ma czulosc 10mlU Amil plytkowy ma 25mlU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biore kwas foliowy juz od pol roku i to w zwiekszonej dawce i nie zauwazylam u siebie zadnych zmian na skorze. w tym miesiacu biore tez falvit i bardzo mi pomaga bo ma on skladniki i witaminy zblizone do tych ktore bierze sie w ciazy ale te moje maja mniejsza dawke. od razu widac ze organizm sie zregenerowal po nich bo mam tyle sily ze moge gory przenosic:) hej nowaTu a ty jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DDA to dorosle dzieci alkoholikow... Pomysl nad dobrym psychologiem. to nie wstyd. Nie mamy sredniowiecza. Jak trafisz na dobrego to wszystko sie zmieni nawet nie wiesz jak :) Mi sie podwyzszyla samoocena. Nie balam sie odrzucenia i wogole... To nie bajka :) Justys u mnie super :) Nie mam co narzekac, raczej moj mezus na horomony moje :P W czwartek wizyta i nadzieja na poznanie plc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze to chyba ze mna jest cos nie tak wczesniej nie mialam takich problemow z cera a od czasu jak biore folik jest masakra.a moze to nerwy albo stresik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Słońca moje :) ja dopiero wstałam :P dzis pochmurno buuuu :( Dziewczyny ja tu widze ze część z Was zmieni niebaqwem tabeleczkę :D bardzo ładnie :) bardzo mocno trzymam za Was kciuki :):):) Hey NowaTu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa nie wstydze sie tego i nigdy nie ukrywalam jezeli ktos zapytal o mojego ojca. Bylam bita przez niego, bil moja mame okradal zeby miec na picie. Rozwiedli sie jak mialam 10 lat i on zniknal z mojego zycia i pojawil sie jak konczylam 18 lat. Przez czs kiedy go nie bylo moja mama nigdy nie nastawiala nas przeciw niemu. Ja po tym jak ponownie pojawil sie w moim zyciu mimo iz pamietalam bardzo dobrz co mi zrobil w dziecinstwie dalam mu szanse bo myslalam ze ludzie sie zmieniaja i kazdemu trzeba dac szanse. Pomoglam mu znalezc mieszkanie u mojego kolegi staralam sie znmalezc jakies zajecie dla niego a on popozyczal pieniadze od moich znajomych i uciekl.... Moze nikogo z Was nie interesowac moje zycie i rozumiem to w pelni. Musialam sie tylko wygadac. Sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa Tu, ale to juz jest 9 dzien po dup,a pisze ze od 2-7 dni sie pojawia @ po dup. Kurcze nie doluj mnie. Buuuuuuuuuuuuuuu Kama to co, jutro rano testujemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila ja mam tak ze wszystkim lece pomoc, na gwalt rzucam swoja robote. Moj maz ciagle mi to wypomina, ze moge w domu nic nie zrobic a isc komus innemu pomoc. A jak mi ktos odmowi, co sie zadko zdarza ze prosze to poprotu tragedia!!! Moj ojciec mieszka sam. Mam 2 braci ktorzy maja go dzies. to ja latam spr. czy ma co jesc, czy to czy tamto... no i niestety dobrze na tym nie wychodze... czesto sie kloce z moim mezulkiem o to ze wszysycy sa wazniejsi od niego, ba ode mnie samej... Niestety takie zycie... Ale zauwazylam ze juz nie raz napisalas ze twoj partner ma cie gdzies, i wogole... gdybym ja choc raz tak pomyslala o swoim mezu, w zyciu bym nie zdecydowala sie na dziecko z nim... Mysle ze ucibeie, u was pierwszo terapia a potem dziecko.. Bo to mit, ze dziecko zbliza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze nie pamietam po ilu sie pojawilo u s28... a to twoj pierwszy cykl z duphastonem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilla ja sie zgadzam z nowaTu bo dziecko nie rozwiazuje problemow. moze lepiej najpierw pomoc sobie i M a potem starac sie o dzidzie i cieszyc sie razem i przezywac wszystkie wzloty i upadki razem a nie ze wszystko musisz przyjmowac na siebie ty bez wsparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głownie chodzi o to ze ja tez lece pomoc kazdemu mam podobnie jak Ty... Moze masz racje i nie powinno byc traz dziecka... Wiem ze dziecko nie zbliza my jestesmy ze soba 10 lat bylam gowniara jak sie poznalismy... Tyle ze problem ze sie nie dogadujemy jest od jakiegos roku od kad tesciowie uznali ze sa starzy i sie nie zmienia a my mamy sie dopasowac... Tydzien przed swietami poklucilam sie strasznie z tesciowa i od tamtej pory do teraz nadal sie nie odzywam do nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moze pomyscie o oddzielnym mieszkaniu... Pojawienie sie dziecka na takim etapie na ktorym jest wasz zwiazek nie wrozy niczego dobrego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilla pogadaj z M bo skoro 10 lat jestescie razem to wszystkie problemy powinniscie omawiac ze soba i rozwiazac je. ja tez mialam przed slubem taki okres ze kazda rozmowa z M konczyla sie klotnia i cichymi dniami. jednak rozmowy pomogly i teraz jest swietnie. najbardziej mnie wzruszyl w niedziele jak bylismy u jego rodzicow. jego mama sobie przypomniala ze on ma urodzinki 7 maja i pytala sie mnie przy nim co mu kupie a on na to ze najlepszym prezentem bedzie dla niego wiadomosc o ciazy:) no poprostu lezka mi sie w oku zakrecila bo byl taki pelny nadziei jak to mowil:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli odczowasz ze teraz jestes pozostawiona sama sobie to co bedzie potem. Tylko klotnia, bo ty bedziesz miala inne wyobrazenie wychowania dziecka a twoj partner inne. Wogole rozmawialiscie jak widzicie wychowanie dziecka, obowiazki, pomoc jego dla ciebie... Bo najgorzej to myslec jakos sie ulozy, wyjdzie w praniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe justys wiem cos na ten temat. Moj to tylko zawsze mowil Dziecko to moje marzenie :D A teraz jak cos mowi do mnie, nie rob tego. Ja ze przeciez nic mi nie bedzie. A mezus- Tobie moze i nie ale dziecku!!! Ciagle tylko Niunka i Niunka az zazdrosna sie robie :P A co bedzie potem... Nawet teraz na dobranoc to on daje buziaczka Niunce nie mnie :D Kamila a moze jest tak, ze twoje pragnienie o dziecku bierze sie z tad ze czujesz sie samotna... Nie wiem dokladnie jak to napisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz nowaTu jak bylam w ciazy ostatniej i bralam te leki na podtrzymanie to byl dopiero 6 tydz a moj M juz chodzil i kladl mi glowe na brzuchu i calowal i wogole masakra:) i widzialam jak przezyl jak znow sie nie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justys bedzie dobrze... musi byc... Grunt to nie tracic nadzieji i sil. Ja gdybym utracila to dzis bym nie siedziala z brzuszkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neruwsek tak, to prawda a tym bardziej jak sami czekali na Niunke... Tylko wlasnie Oni tez musza byc dojrzali. Bo niestety znam wielu facetow ktorzy chca i maja dzieci bo to takie meskie. Ale wychowanie i problemy zwiazane z dziecmi zostawiaja samej kobiecie. I taka kobieta jest pozostawiona sama sobie. A ich obowaizek skonczyl sie jak wsadzili wyjeli i juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×