Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

Gość gość
oby Asia przyszły :)tak bardzo chce być mama:)kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny nie wiem co myśleć, robiłam przez 4dni testy owulacyjne i tak w 1brak kreski, w 2 ledwo widzialna,wczoraj w 3dniu dwie takie same megaczerwone, dzisiaj juz tylko jedna. Dodatkowo dzisiaj strasznie bolą mnie jajniki i kręci mi się w głowie, delikatnie czuje ze mam bardziej mokro w środku. I teraz pytanie czy może dzisiaj być owulacja, czy raczej wczoraj była, bądź mogła byc? Jak myślicie ? Wczoraj rano było przytulanie, a dzisiaj musze męża zmusić ale biedny jeszcze pracuje od 5 rano, jutro też ma na 5 i nie wiem czy go męczyć :( boje się ze owulacji nie miałam :(sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenika
Ja od ślubu z mężem jeszcze nie szalałam tak jak teraz :) Ciekawe co za kilka dni z tego będzie.... Az się boję bo jeśli pojawi się okres to koniec ze mną.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewbela
ah... ja dziewczyny jestem tu ostatni raz, przepraszam;( jak czytam forum to sie nakrecam i jeszcze gorzej . Bardzo chciala bym byc w ciazy ale tak sie tylko nakrecam a tu nici mam doła i rozczarowanie. Dzis wypilam wino z koleanka i nic mi nie jest wiec znowu lipa z tego cyklu. Zamierzam odpuscic. Zycze powodzenia kazdej , tobie Asiu w szczegulnosci. Ja jestem za slaba psychicznie zeby znosic dobre opinie a potem negatywne od Pan z forum,za bardzo wplywaja na moja osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny. Ewbela, doskonale cie rozumiem. Ja mam podobnie. To forum czasem daje mi sile, jesteście kochane, ze podnosicie mnie czasem na duchu. Ale to ciągle nakręcanie sie, wypowiedzi obcych pan, nie działają na mnie dobrze. Przykładowo: Zalamakam sie po wiadomości na temat tego, ze plemniki rozleniwiają sie przy jednej kobiecie przez wiele lat. My z mężem byliśmy dla siebie pierwsi, 6 lat tylko ze sobą i wyobraźcie sobie jakie myśli przyszły mi do głowy... Ze z inna zaraz by miał dziecko itd. Nakrecanie się jest zle, chociaż kazda woli usłyszeć ze to może być objaw ciąży, a nie okresu..ta nutka nadziei daje nam sile do walki, prawda? A jak ktoś od razu wam powie: Nie nakręcaj sie, na pewno okres dostaniesz. To nie działa motywująco... Ewbela kazda z nas jest slaba psychicznie. Gdyby nie to, nie byloby nas na tym forum, tylko kazda z nas cierpliwie by się starala przez rok bez stresu. A my co... 3,4 miechy starań i juz niepokój juz badania juz placz przy każdym okresie... Jest ciężko dla każdej z nas, te które zaszly od razu nigdy nas nie zrozumieją choćby chciały. Ja mimo wszystko nadal bede tu zaglądać, chociażby po to, zeby sue wygadać, opowiedzieć o wizycie u lekarza, spytac o coś w czym macie może większe doświadczenie. A obcych pan nie bede tu sluchac. Teraz niestety bede tu rzadziej bo zalatwilam sobie dodatkową prace, wiec bede tu na chwile przed snem i dluzej w weekend.ta nowa praca ma mi pomoc oderwać sie id myśli o staraniach i wiecie co.. Juz sue udaje :) jestem tak zapracowana, ze jedyne o czym marze to o wolnym czasie z mężem, Przytulankach juz nie tylko w celu zapłodnienia... Naprawde brakuje mi męża. On jest dla mnie najważniejszym. A przez ostatnie 3 miesiące zapomniałam o tym...tylko dziecko sie dla mnie liczylo, maz zszedl na drugi plan niestety... Ale to sie powoli zmienia i mam nadzieje, ze w końcu nam się uda, jak nie teraz to za rok, ale musi sie udać!!!! Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewbela
dzieki Ola ale lzy same cisna sie na oczy.. widocznie tak musi byc bede tu zagldac bo jestem ciekawa co was czy uda sie kazdej, wiecprosze uprzejmie zeby kady napisal jezeli sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewbela ja też mam gorsze dni, ze chce mi sie plakac. Wczoraj tak mialam, ze nie mogłam aż zasnąć... To normalne u kazdej z nas. Ja dzis mam dobry humor, a przyjdzie okres i będę płakać. Nie mogę znieść myśli, ze istnieje jakies tam ryzyko, ze nigdy nie bede matka... W naszym domu nigdy nie bedzie tak wesoło... Nie moge się doczekać naszego skarba. Ale powiem ci coś, co mnie pociesza i daje nadzieje. Sa kobiety które mogą tylko pomarzyć o tym, zeby niec możliwość starać się o dziecko, czy to brak partnera czy problemy finansowe. My mamy kochających mężów, warunki do tego, zeby muec w ogóle dziecko a to naprawdę bardzo dużo... Nawet nie wiecie ile kazda z nas ma szczęścia. Niektóre kobiety nam zazdroszczą. To co mamy to juz 50% sukcesu. Jesli będą nadal problemy z zajściem to przecież sa leki! Medycyna caly czas idzie do przodu, jesli będą większe problemy to będzie może więcej leczenia i czekania, ale uda sie. Nie w tym mieście, to gdzie indziej. Zobaczycie, ze jak będą trudności, w co wątpię, to głupie leki nam pomogą. Wiem ewbela jaki masz żal. Ja tez mam takie dni. Ale to normalne, wyplacz sie, pogadaj z kimś. Mi np maz bardzo poprawia humor jak widzi ze mam dola z tego powodu. W ogóle on ma takie poczucie humoru ze ja czasem śmieje sie przez lzy :) spróbuj jak najmniej o tym myśleć, mimo, ze ci zalezy. Serce jedno, Glowa drugie! Myśl o innych rzeczach, oderwij się od tego. Zobaczysz ze się uda, jak nie teraz to za kilka miesięcy. Zdriwa para w każdym cyklu podobno ma 25% szans na poczęcie i po to właśnie jest ten rok!!! Dxzekasz sie w końcu, mysle ze prędzej niz po roku, ale takie wyczekane i wytęsknione dziecko da ci wiele więcej radości:) Glowa do góry, jeszcze będziesz sie kiedys śmiać z tego ze tak się przejmowalas :) a starania odejdą w niepamięć az do następnego dzidziusia:) Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewbela dziękuję trzymaj się i nie zapominaj o nas! Ja to rezygnuje z castangusa biorę ostatnie 9 dni go do okresu i koniec ledwo wstalam dzisiaj mdlosci i zawirowania. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jak długo się staracie o dzidziusia? Ja mam dzisiaj mega doła :-( boje się o to wszystko, tak bardzo bym chciała żeby się udało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, na poprawę humoru tekst faceta: ja sobie żyły wypruwam, żebyś zaszła .... Ze śmiechu nie mogłam przez godzinę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się znowu naczytalam zrobilam test za wczesnie. Piersi mam jak balony mam cicha nadzieję źe wkoncu się udało asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenika
A ja byłam teraz w toalecie.. i na wkładce zobaczyłam dużo śluzu zabarwionego na biało gdzieniegdzie... dosłownie galaretka mega rozciągliwa i dużo tego było... Powiem Wam, że aż się przestraszyłam w pierwszym momencie, bo jeszcze nigdy tak nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olenka a ja miałam tak w sobotę tylko taka galaretke brązowa a dzisiaj piersi jak balony bola normalnie jakby je wyrywalo. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny mam problem i nie wiem co zrobić. Pamiętacie jak wam mówiłam, ze jeden jajnik mam policystyczny, miał mnóstwo pęcherzyków. Dzis od rana tak mnie ten jajnik boli, ze wytrzymać nie mogę, jest coraz gorzej, cala noga aż mnie boli, ledwo do domu doszlam. Zyly rez nam bardzo wudoczne z lewej strony podbrzusza. Dzus 11dc wuec niemożliwe, zeby to byla owulacja, z reszta robiłam test. Boje się, ze te pęcherze dalej sa i torbiele sie z nich zrobily :/ nawet nie mam takiego zaufanego lekarza, zeby szybko mnie przyjął. Ja nie wiem co mam robic jest coraz gorzej :( Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapisać bede się mogla dopiero w czwartek i co najmniej tydzień poczekam :/ moge z tym jechac na pogotowie jak się pogorszy, czy lepiej jakos przetrwać na przeciwbólowych? Mam juz dość a jeszcze w czwartek caly dzień w pracy:/ no nic, moze jakos mi przejdzie, chociaż z godziny na godzinę jest coraz górze :(. Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Hej. Dziewczyny mialam nie pisac ale musze. Moja kolezanka namowila mnie na kupno testow. I kupilam dwa jeden strumieniowy i drugi plytkowy. I ten plytkowy wyszedl negatywny. Potem za 3godziny zrobilam strumieniowy. Odlozylam go na polke i wrocilam za pol godziny. A tu dwie kreski tylko ta druga bardzo jasna i cienka. I moja kolezanka mowi ze mogl sie utlenic??? Co myslicie? Czy ja mam az tyle szczescia ze zaden nie zmienil wyniku tylko ten akurat? A ty Asia tez po tescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak robiłaś przed terminem miesiączki, to raczej by nie wyszedł juz pozytywnie, poza tym wynik po takim czasie nie moze być wiarygodny, mogl się test utlenić juz, to normalne. Powtórz test w terminie miesiączki albo po terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja juz na ciążę nie liczę. Meza zmusiłam w cyklu może z 3 razy, wczoraj mi odmówił, testy owulacyjne wychodzą juz negatywne. Jajniki dzisiaj znowu fest mnie bolały. Byłam u lekarza z zwrotami głowy i mam skierowanie pilne do neurologa, cos się w mózgu dzieje. I dupa, dola mam dużego i nie mam już na nic ochoty. Sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewbela robiłam test piersi mam jak balony bola ciągle wydaje mi się że coś je rwie od środka brzuch czasem zakluje test negatywny tylko ze ja robiłam ten paskowy ale powtórze w poniedziałek lub wtorek jeszcze asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Robilam test dzis rano i wyszedl negatyny. Wiec nie licze na cuda ze niby do soboty sie cos zmieni. Asia napisz jak tobie. Wszlo. Milego dnia. I powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewbela
hej. Kupilam wczoraj jescze dwa testy innej firmy. No i wczoraj wieczorem zrobilam jeden ktory wyszedl negatywnie i utzrymuje sie ten wynik do dzis a dzis zrobilam drugi ktory najpierw byl negatywny a potem po pol godz pozytywny hehehe, takie szczescie do testow mam tylko ja. Juz nie kupuje wecej testow czekam na @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahahahahaha ale się łudzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewbela a kiedy termin masz @? Ja mam dopiero w wtorek więc tydzień za wcześnie zrobilam więc narazie nie tracę nadzieji piersi nadal bola i są większe jajniki lekko dają o sobie znac a dzisiaj jeszcze jak na zlosc rozbolalo mnie gardło strasznie i w pracy kręcilo się w głowie wiem ze to niw są objawy ciąży ale nie tracę nadzieji tobie też życzę dwóch kresek. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Powinnam dostac w ten weekend najpozniej w poniedzialek. W sumie to nie wiem jak to liczyc bo do tej pory mialam 35dc. A skoro mialam wczesniej owulacje to cen cykl powinien trwac 31-32d. Tez mam wieksze piersi ale nie wiem moze dlatego ze jadlam wicej slodyczy. Napewno nie ma co sie nakrecac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewbela ja się nie nakrecam powiem Ci ze nawet już niw jestem tak podjarana zajściem w ciążę jak w ostatnich miesiącach nawet ten test mnie nie załamał mam cicha nadzieję źe wkoncu się udało a jeśli nie to trudno już odpuszczam sobie starania może wkoncu się uda nie będę nawet patrzeć czy przypadkiem owulacji niemam i wtedy męża wyjątkowo nachylenie namawiać. Już nawet się nie przejmuję tak. A jak u ciebie asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Szczerze to nie wiem jak podejsc do sprawy:/ czy na luz czy nie. Z opowiadan wiekszosci ludzi wynika ze jednak trzeba pilnowac aby przytulanie bylo w okresonych dniach. Inaczej bedzie te staranie dlugo trwac. Moze zeby nie myslec intensywnie trzeba sie czyms zajac. Jak bym miala jakas kolezanke ktora tez sie stara bylo by mi latwiej a tak sama to ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewbela dobrze cie rozumiem ja w UK mam koleżanki ale zazwyczaj starsze i ju mające Dzieci no i brata i bratowa ale nie będę z nimi gadać o staraniach. Więc jak teraz się nie uda wracam na luz nawet Noe kupuje testów owulacji już i nie pilnuje kalendarz a asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Moze nie bedzie az tak zle:) do uslyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekam na pozytywny test twój! Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
A ja czekam na twoj bo u mnie moze sie zejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×