Gość gość Napisano Grudzień 3, 2015 Ja chce pracować do kwietnia narazie o tyle dobrze ze sezonu nie ma i malo pracy jest ale te wymioty mecza mnie nie wiem czemu takbjest moze dostane cos od poloZnej we wtorek. Asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gaga111 Napisano Grudzień 3, 2015 Hej! :) rzeczywiście cicho tu... Asiu masz wszystko podrażnione przez wymioty bo to sam kwas i dlatego ta krew :( moze idź do lekarza bo to nie jest zbyt dobrze.. Ja dziś znów nie mam energii ale musiałam sie zmusić.. Z synem na długim spacerze bylismy i na placu zabaw, potem zakupy i teraz skończyłam zupę pomidorowa gotować wlasnie zjedliśmy... Usiadłam wlasnie nic dziś juz nie robię.. Z chęcią bym spać poszła :) ja wszystko normalnie jem nie odrzuca mnie na razie od niczego tylko czasem mdli i niedobrze mi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 3, 2015 Ilw ja bym dala zeby napisac ze jest ok i wszysyko jem ja nawet wymiotuje jak nic nie mam. Dzisiaj na obiad nic nie robię maz ze hamburgery ze sklepu a ja? Wlasbie a ja zjem sucha bulke bo nic innego nie przychodzi mi do glowy wszysyko mi cuchnie papierosami Maz ma zakaz od dzisiaj palenia w łazience bo mi slabo jeszcze w pracy dostalam mega biegunki nie dosx ze wymioty to jeszcze biegunka Dobrze ze mialam wode to uUpelnilam plyny Asią Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 3, 2015 Cześć dziewczyny! Chciałabym zapytać o kilka rzeczy... dopiero 4 dzień spóźnia mi się miesiączka. Kilka dni temu mimo podczas kąpieli zauważyłam kilka kropel krwi podczas podmywania się. Dzień przed mocno bolał mnie brzuch tak jak na miesiączkę ale po niej ani widu ani słychu. Z partnerem uprawiamy sex bez zabezpieczenia ale nie kończy we mnie. Czy jest jakaś szansa że jednak zaszłam skoro cały miesiąc po kilka razy w tyg uprawialiśmy sex? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gaga111 Napisano Grudzień 3, 2015 Gościu jeśli partner ma dobry refleks to nie zaszłaś, moze i sa takie przypadki ale to raczej niemożliwe... No chyba ze nie wyskoczył we właściwym momencie...:) my ta metodę z moim mężem cały czas stosujemy i nigdy żadnej niespodzianki nie było :) Asia ważne ze chociaz ta sucha bułkę zjesz. A moze złapałaś jakiegoś wirusa skoro doszła biegunka? Idź do lekarza lepiej bo to chyba nie jest normalne tyle razy wymiotować i do tego mieć biegunkę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 3, 2015 Gaga wydaje mi sie ze zjadlam jablko i temu a straszne zaparcia mialam i pewnie temu do pekarza ide ju we wtorek ale powiem ci ze ledwo zyje asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewbela Napisano Grudzień 4, 2015 Hej dziewczyny jestescie tam? Jak starania? Co planujecie na weekend? Ja mam znowu katar i suchy kaszel. Ale jestem strasznie szczesliwa wiec w suie bardzo mi nie przeszkadza. Moj maz wrocil wczraj i pierwszy raz ogladal zdiecie z usg jego uśmiech na twarzy bezcenny. Zrobimy dziadkom prezent i powiemy w swieta;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 4, 2015 Ewbela moj zobaczy we wtorek mam nadzieje ze pojdzie ze mna jak obiecal chociaz watpie bo pracuje ostatnio po 12 godzin maja duzo pracy ;( ja nadal wymiotuje dzisiaj zjadlam wodę z zupy tylko w pracy. Zastanawiam sie czy polozna da mi kroplowke na wzmocnienie jakas jesli poproszę bo ledwo dzisiaj lozka scielilam kreci mi sie w glowie i mam cere szara od wymiotów. asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 4, 2015 Ale kazda zajeta z was to chuba ja maniaczka wchodze mimo ze was nie ma ;( wiecie co zauwazylam moje dziecko toleruje tylko chipsy zjadlam mala paczuszke i o dziwo nie wymiotowalam! A zjadlam kawalek czekolady i Już w pracy po zupie Też wymiott rano tez ale na milosc boska nie bede jadla non stop chipsow bo one maja tylko kalorie a nawet nie najem się nimi. Balam sie ich zjesc od dwoch tygodni odkad wymiotuje ze mi obrzydza sie i po ciazy nie zjem ani kawalka a je uwielbiam woec wolalam przecierpiec i nie jeac ale cos mnie podkusilo i nie wymiotuje po nich Śmieszne co hehe. A wy co dziewczyny czym takie zajete? Mam nadzieję ze stataniami dlatego nie piszecie. Asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 4, 2015 Hej dziewczyny. Rzeczywiście byłam zajęta staraniami:) w ostatnich dniach przytulaliśmy się niemal codziennie. Ale z tego raczej nic nie wyjdzie. 30 listopada test owulacyjny wyszedł dodatni, czyli owulacja powinna wystąpić w przeciągu 24 godz. 1 grudnia miałam śluz płodny, więcej niż ostatnimi miesiącami oraz podst. temp. mi spadła. I odkąd spadła się nie podnosi. A to skok temperatury świadczy o wystąpieniu owulacji. W poprzednich cyklach zawsze był skok o 0,5 stopnia C, a teraz nic. Więc przestaje nastawiać się pozytywnie, a innym życzę powodzenia;) Co do weekendu- mam kurs. Mam nadzieję, że Wy o wiele milej spędzicie ten weekend;) Asia mam koleżankę, która przez całą ciąże jadła chipsy i popijała coca-colą (takie zachcianki), teraz jest szczuplejsza niż była przed zajściem. Agata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewbela Napisano Grudzień 4, 2015 Asia ja tez tu zagladam i ciagle nikogo nie ma, smiesznie z tymi chipsami ja mam wyrzuty sumienia bo zjadlam chesburgera z mc dzis, ale dobrze sie czuje tylko znowu mam katar i kaszel ah... moj ledwo co wrocil wczoraj i dzis znowu pojechal moze niedlugo wroci ale ogolnie to nudno samemu kolezanki tez o mnie zapomnialy to mam czas na nude. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewbela Napisano Grudzień 4, 2015 juz z tych nudow pisze maslo maslane Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość juax Napisano Grudzień 4, 2015 Hej dziewczyny. Czytam Was cały wiec nie martwcie się nie jesteście same ani zapomniane :-) U nas oczekiwanie na dwie kreski na teście lh, narazie jeszcze nie ma. Wiec czekamy. Niech się żołnierze wyppszczą to się później rzucą z impetem :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmajka Napisano Grudzień 4, 2015 Cześć kobietki, byłam zabiegany i nie wpadłam. Słuchajcie, niepokoi mnie to że miesiączka była skapa, trwała trzy dni a nadal mam powiększone palpacyjnie piersi, bolące. Spotkalyscie się z tym? Pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 5, 2015 Majka zrob test jesli cie to nir pokoi nie zaszkodzi moze jesteś w ciazy a moze masz wahania hormonów Mnie wczoraj dopadła jeszcze zgaga masakrs. Asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gaga111 Napisano Grudzień 5, 2015 Hej kobitki :) jak samopoczucie dzisiaj? Ola kiedy testujesz? Czekam razem z tobą :) Asiu jak zdrówko? Dalej wymiotujesz? Trzymaj sie mała, oby szybko ci przeszło ;) ja jestem słaba dziś, cały dzień mogłabym przeleżeć zjadłabym pierogi ale nie ma mi kto zrobić ehhhh sama na pewno nie dam rady w takim stanie.. Moze któraś chętna? :) Majką zrób test, moja ciocia 3 pierwsze miesiące miała wlasnie skąpy okres i nie spodziewała sie ze zaszła... Myślała ze po prostu delikatny okres i tyle a tu proszę :). Sali jak starania? Za tydzień w piatek mam ginekologa.. Czekam jak na szpilkach.. Oby było wszystko dobrze... Miłego dnia ja zaraz do koleżanki jade to będziemy sie nudzić razem z naszymi dziećmi hehe. Buźka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 5, 2015 Gaga nadal wymiotuje doszla zgaga jeszcze narazie jem kisiel ale wieczorem robie kebaba a co najwyżej zwymiotuje tez jestem slaba jak nigdy ciahle bym spala ja we wtorek mam lekarza. Asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 5, 2015 Hej kobietki u mnie zdrówko szwankuje, non stop katar i to taki ze uszy zatyka. Do tego nocą dostaje slinotoku bo buzia oddycham. Starania ruszyły wczoraj ale coś ten mój mąż zbyt przemęczony, wczoraj byliśmy u znajomych i oczywiście temat kiedy potomek będzie, a mąż nie chce o tym rozmawiać. Przejął się moja tarczyca, zwłaszcza ze po tych lekach strasznie mi żołądek boli. Juz go oszukuje bo pyta cały czas jak tam, ja mówię że dobrze mimo że boli czasami tak mocno ze dotknąć się nie mogę. Jadę na maraton dzisiaj, będę pomagać charytatywnie:) fajna akcja. A Wy dbajcie o siebie, malenstwa i nie ofmawiajcie sobie przyjemności :) sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela Napisano Grudzień 6, 2015 Jakas rada? Moj maz jak zwykle jezeli chodzi o zrobienie mi przyjemnosci to jest lipa. Ja mu kupuje prezenty i licze na to ze on o mnie tez bedzie dbal. A ten przechodzi do codziennosci. Chcialam isc dzis do kina i obiecal ze zarezerwuje bilety i co wogole mu na tym nie zalezalo powiedzial ze pozniej to zrobi bo niby nie zdazyl. Wkoncu sama kupilam te bilety. On jak by z pracy mu kazali kupic bilety to by lecial predko a mnie ma w nosie wogole sie nie stara. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 6, 2015 Ewbela nie martw się u mnie też codzienność, jak męża zapytałam czy coś mi da na mikołajki to zapytał "a to mamy sobie robić prezenty?". Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 6, 2015 Oj dziewczyny wspolczuje wam. Ja mezu nic nie kupiłam a jak wróciłam z pracy dal mi prezent kupil mi taka ladna koszule wieksza o rozmiar bo mowi ze niedlugo bedzie brzuszek a dzisiaj pomagal mi cala chate sprzatac bo j wymiotuje a jutro właściciel ma przyjść i nie stekal ze musi tylko najczarniejszabrobote robil asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gaga111 Napisano Grudzień 7, 2015 Hej :) i jak sie czujecie? U mnie póki co bez zmian, mdłości trwają tylko chwile, zmeczona i słaba jestem... W piatek wizyta... W koncu!! Oby biło pięknie serduszko.. Kto ma jeszcze wizytę w tym tygodniu? Ten tydzień spędzę sama z synkiem maz robi po godzinach ehhh :( co gotujecie dziś na obiad? U mnie rosół z gęsi. Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gaga111 Napisano Grudzień 7, 2015 Ewbela nie martw sie mój maz tez juz sie nie stara... Jakby ktoś go o cos prosił to leci biegiem a ja.. No cóż moge poczekać.. Zdobyli nas i teraz maja gdzieś hehe ;) wiedza ze i tak im wybaczymy i ze nasz foch wkrótce przejdzie. My sobie prezentów nie robiliśmy synkowi tylko kupiliśmy. Na święta sobie chyba tez nie robimy bo mamy bardzo dużo wydatków teraz. Dla mnie najpiękniejszym prezentem jest dzidzia w brzuszku i marzeniem moim jest zeby była zdrowa. To bedzie najpiękniejszy prezent :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 7, 2015 Gaga ja jutro mam wizyte trochę się boje. Asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 7, 2015 Jej jak tu cicho było l, normalnie się zastanawiałam co jest :) jednak wczoraj mąż zabrał mnie na obiad do knajpy i dał czekoladę hahah, ale ważniejsze jest to, że przykłada się do starań. Wczoraj u siebie zauważyłam tak dużo śluzu płodnego ze szok, nigdy tak nie miałam. Robie testy owulacyjne i wczoraj taka słaba kreska wyszła, ledwo widoczna. Podejrzewam, że owulacja nastąpi w środę, do tego czasu codzienne starania a i w czwartek się postaramy jeszcze. Okazało się ze moja siostra koleżanka chyba w ciąży, stawia na 6,7 tydzień, a tylko mi wspomniała ostatnio ze chyba się postarają i o bez problemu. Kupiłam mężowi prezent na święta, jego wymarzony, mam nadzieje ze się ucieszy. :) Dzisiaj w pracy organizujemy mikołajki dla dzieci, wczoraj kupiliśmy z szefowa prezenty, będą miały ubaw. :D Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anerzam1983 0 Napisano Grudzień 7, 2015 hej kochane kobitki, mam takie pytanie, nie mam dzieci i staram sie od dawna i lipa :-( ale chodzi mi o to ze w tamtym tygodniu idąc ulica z narzeczonym znalazłam małego niebieskiego bucika dziecięcego, za 2 dni na ulicy idziemy smoczek niebieski a za 2-3 dni malutka rękawiczka dziecięca niebieska tez.....co o tym myślec??? czy to jakiś znak ze mamusią wkoncu zostanę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KropkaM 0 Napisano Grudzień 7, 2015 anerzam1983 Albo raczej to znak, że w związku z tym, iż bardzo pragniesz dziecka, stałaś się bardziej spostrzegawcza na rzeczy związane z dzieckiem. Pewnie kiedyś jak jeszcze dziecka nie planowałaś, to też zdarzyło się, że gdzieś obok, gdzie przechodziłaś leżała jakaś zabawka dziecięca, bucik itp. no ale nie zwracałaś na to uwagi, bo nie dzieci Ci były w głowie. Teraz jak myślisz prawie wyłącznie o dziecku, być może Ci się ono nawet śni, to nie dziw, że dostrzegasz takie drobiazgi. ;) Wiem coś o tym, bo sama od kilku miesięcy staram się z mężem o dzieciątko i nic z tego. :( Tracę nadzieję. Jestem w 22dc. i nie mogę się doczekać 30-31dc. Oby były dwie kreseczki. :( I Tobie tego życzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anerzam1983 0 Napisano Grudzień 7, 2015 Kropka,M - no ale ja tez rzeczy znalazłam po prostu pod moją nogą idąc tuż koło butów( kozaków) hhii :-) i naprawde mnie to zastanawia, potykam sie o te rzeczy a nie ze lezały gdzieś daleko i je zauważyłam, nie tak...hhmmm...wiec daje mi to dużo do myslenia....a tak na marginesie jestem zła ze człowieka nie stac na badania bo są drogie w ośrodkach nie płodności i nie moge sie dowiedziec czy wogłóle cos jest ze mną nie tak,ze nie zachodze w ciąże a zwykli ginekolodzy to tylko zajdzie Pani ileż można tego słuchac,paranoja i wysyłają do specjalistów ale to drogie....życie jest nie sprawiedliwe, w rodzinach naprawde biednych mają po 5 dzieci a człowiek normalny pragnie chociaż 1 i lipa, stac mnie na dziecko ogólnie na jego przeżycie wiadomo ze nie aż w luksusach :-( ale stać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 7, 2015 Ola iak tam testowalas? Gaga ewbela jak sie czujecie? Sali widze ze starania sa i oby tqk dalej trzymam kciuki. Olenika cos ciebie nie widać ostatnio. Ja dzisiaj zrobilam na obiad babke ziemniacZana i obym zjadla ja i nie zwrocila bo w dzien sie najadlan kisieli kanapek i jablek i wszystko poszlo do wc :-( jutro wiYta na 17 polskiego czasu normalnie sie boje ale mam nadzieję ze zobaczę moje male cudo wkoncu. Wczoraj brzuch mnie bolal i od 19 spalam maz sie smial ze mnie ze tak spie wstane co chwile sie napije i przegryze herbatnoka i znowu w sen. A dzisiaj mnie calowal w brzuch i mowil ze jego dzidziq tam jest. Asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 7, 2015 W ramach mikołajek wymieniliśmy się z M przyjemnościami. Po 2 latach starań i podporządkowania przytulania temu celowi przytuliliśmy się w pozycji 69. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach