Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

Gość gość
Sali te forum chyba tak działa ją z Gaga i ewbela zaszlysmy teraz ty i juax i ktoś jeszcze wcześniej ola. Teraz czas na dziewczyny. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Sali bardzo się cieszę 🌻 Asia, powiedz mi jak z twoim ciśnieniem? Ja do tej pory mialam ok, a juz drugi ranek strasznie mi słabo i boli glowa i mam 90/60. Mam się martwic? Teraz wizytę mam za dwa tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola ją mam 90\70 i napady bólu głowy często możliwe że to może być przyczyną u mnie położna powiedziała że to nie ma znaczenia z tym choć watypie w to tu położne to nie znają się chyba ale na szczęście mam wizytę u polskiego lekarza za 12dni to mnie zbadania od góry do dołu. Tu im nie ufam . myślę że słabe ciśnienie ma na to wpływ ale spytaj może swoich rodziców. Bo moja mama twierdzi tak samo jak ją więc wiesz. Allbo zadzwon do ginekologa . musisz dużo pić jak wymiotuje są pamiętaj. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Asia te bole jakos zniosę, wszystko zniosę jeżeli nic złego się nie dzieje i jest to normalne. Nie narzekam na zle samopoczucie, tylko się boje, że to może być cos złego. No i zaczynają się obawy.... Pytalam siostry, ale ona w ciąży miala nadciśnienie i to bylo groźne, mówi, ze gorsze niż niskie , no ale nie wiem co myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i stało się, mąż mi nie wierzy hahah :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Sali, normalka :D zapisałaś się do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej co tak cicho tutaj, zaglądam, zaglądam i żadnych wieści :( co słychać, jak Wam weekend mija? Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola nie wyświetlalo mi Twojego postu. Nie jutro się umowie, tylko szczerze mam dylemat. Ogólnie chodziłam prywatnie do dobrego doktora. Ufam mu i chyba do niego chciałabym iść, jednak nie wiem jak to jest, bo jeżeli pójdę prywatnie, to i pewnie sama będę musiała zapłacić za wszystkie badania, a wyjdzie pewnie z 300zł, wolałabym badania zrobić z nfz. Oprocz tego tez prywatnie pójdę do endokrynologa ( do niej musze prywatnie) jako jedyna potrafi ustalić dawkę i jest bardzo dobra. Tak, wiec nie wiem czy mam iść prywatnie do tego ginekologa, czy pójść gdzie indziej prywatnie. Jak mi radzicie? Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Sali, prywatnie bedziesz musiała płacić za badania. A masz na oku jakiegoś na nfz? Powiem ci tak,jesli masz na to wszystko pieniadze i będziesz u tego lekarza czuła sie bezpieczniej to idź do niego, no chyba, ze znasz innego dobrego na nfz. Nie możesz się kogoś poradzić? Ja pierwsze co to spytałam koleżanki do kogo chodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No u nas własnie jest problem z dobrym lekarzem. Nie wiem do jutra jeszcze pomyślę. A jak Ty się czujesz? Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Trochę lepiej niż w ostatnich dniach, rano mnie strasznie mdli ale da się przeżyć. Nie wyobrażam sobie jakbym miala teraz pracować. Ostatnio mam takie noce, ze zasypiam na 3 godziny, budzę się i drugi raz zasypiam okolo 7. Trochę jestem wyczerpana. A ty masz jakies objawy? Boli cię brzuch, piersi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie było mnie kilka dni i znowu pozytywne wieści:) Sali gratuluję :) Olenika ja mam problemy z jednym hormonem- z insuliną i to ona powoduje u mnie zaburzenie równowagi między FSH a LH. Dostałam tabletki na uregulowanie insuliny i jak widać moje hormony płciowe wróciły do normy już po miesiącu terapii. Trzymam kciuki żeby i Ciebie dobrze zdiagnozowali oraz włączyli odpowiednie leczenie. Wierzę że kiedyś nam się uda tak jak tutaj dziewczynom. Agata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga1111
Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, ale czytam was od czasu do czasu i ciagle trzymam kciuki!!! Sali gratulacje!!!!!! Jeszcze Olenika i Agata i odchodzę z forum, wiec dziewczynki spieszcie sie :) u mnie 17 tydzień, czuje ruchy mojego bąbelka, jutro wizyta i zobaczymy jaka płeć!!! Trzymajcie kciuki za dziewczynkę!! Zeby mój synek miał siostrę :) powodzenia dla wszystkich!!!! Uda sie zobaczycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika
Ja w sobie tyle optymizmu już nie posiadam i raczej w nic już nie wierzę :) Jutro znowu wizyta u endo...znowu usg tylko nie wiem po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oleńka uda ci się zobaczysz:)ja też tak kiedyś mówiłam a już prawie 17 tydz. ale chyba dziewczyny my juz tu nie pasuj my do tego forum bo zapewne tylko wkurzamy te osoby co się starają trzymam za was kciuki powodzenia:)olenika będzie dobrze zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika
Ja tak nie uważam :) Absolutnie! Po prostu nie mam o czym pisać, bo nic się u mnie nie dzieje, ale miło jest chociaż moc poczytać o czyimś szczęściu :) Naprawdę, ciesze się z Wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Dziewczyny, co tu taka cisza? Co u was? Olenika, kochana, nie martw się. Wiem, że to co napiszę to oklepany banał, ale zaskoczysz w końcu. Kiedy masz teraz termin @? Wiesz co, ja myślę, że jesli może być coś nie tak, to problem z wolno rosnącym pęcherzykiem. Może stosunek lh do fsh nie jest jednak prawidłowy. Teraz jak będziesz chodzić na usg to na pewno poznasz przyczynę. Jesli to tylko to, że pęcherzyk za wolno rośnie, to są na to leki!! Przy wolno rosnącym pęcherzyku można zajść, ale też może się zdarzyć, że jest nieprawidłowy i niezdolny do zapłodnienia. Dużo się naczytałam na ten temat bo raz tez u mnie zauważył lekarz, że wolno rośnie. Co by nie bylo, juz lekarz na to wpadnie i ci pomoże. Chociaż wiele kobiet zachodzi bez pomocy lekarza w 7, 8 cyklu i jest to normalne. A kiedys pisalas, ze bierzesz luteinę chyba? Na ewentualne podtrzymanie. Czy to nie ty? Wiem, że nie jestes zła na nas, ze coś tu czasem napiszemy, bo zdajesz sobie sprawę, że niedługo i ty będziesz w ciąży i jestes na dobrej drodze do tego. Tylko rozumiem, że juz można mieć coraz większy żal z bezsilności, każda tutaj chyba to rozumie. Czekam z niecierpliwością na twoje dwie kreski i wiem, że ten dzień w końcu nadejdzie. Chodź na spokojnie do lekarza, sprawdzaj co i jak u ciebie, zrób cytologię. Jestes zdrowa, wiec na pewno nie będzie tak, ze nie będziesz miał dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika
Nie Ola, ja nic nie biorę póki co, żadnych leków :) Za dwie godzinki jadę na usg, ale nawet nie wiem w jakim celu.. Może faktycznie cykl był bezowulacyjny tym razem.. Zawsze przed okresem bola mnie piersi i to dość mocno, a teraz nic co rzadko kiedy się zdarza. Lekarz coś mówił, że na podstawie jednego cyklu nie można nic stwierdzić wiec zrobi mi kolejny monitoring i wtedy zaczniemy jak coś leczyć farmakologiczne :) Czytałam wczoraj forum jak mnóstwo kobiet zaszło po CLO w pierwszym cyklu.. Jestem dobrej myśli :p Napisze Wam dzisiaj co powiedział lekarz. A jak Wy się czujecie?:) Właśnie wracam z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Olenika, a moglo sie zdarzyć, ze nie bylo owulacji, a przez takie cykle niestety dluzy się oczekiwanie na ciążę. Ja tez czytałam o clo, ze to pomaga często w pierwszym cyklu, albo jakiś zastrzyk na pęknięcie. Ja juz bylam gotowa na te leki, mialam nadzieje, ze mi przepisze. A badalas progesteron?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agata Gaga dziękuję, ja oficjalnie 5 tydzień. Jej czuje się wspaniale, nic mi nie dolega i oby tak do końca, tylko placzliwa i wrażliwa się robie :D Olenika Ci mowie dołączysz do nas szybciej niz sadzisz. Zaskoczysz nas tak samo jak zaskoczyłam sama siebie. Ola fajnie, że w domku sobie siedzisz mi ogólnie chyba snu troszkę brakuje, bo rano po 6 się budzę spać nie mogę a po południu padam na nos. Ja zaraz lecę do pracy. Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika
Już po usg :) Endometrium 14 mm, echo środkowe, wszystko ok :) Lekarz powiedział, że ciężko mu stwierdzić czy miałam owulację ponieważ ciałka żółtego nie widział, ale za to był obecny płyn w zatoce Douglasa więc powiedział, że to jest jeden wielki znak zapytania ;) Zaproponował monitoring kolejny żeby mieć porównanie, bo na podstawie jednego cyklu nie można nic stwierdzić i tym bardziej zaraz leków dać tak więc kolejny monitoring, a później będziemy symulować pęcherzyki żeby rosły ładnie :) Jestem optymistycznie nastawiona! :p Lekarz się do niczego u mnie nie przyczepił od samego początku, endometrium ładne, echo obecne, tylko chyba w takim razie tym pęcherzykom się rosnąć nie chce na tyle żeby mogło dojść do zapłodnienia :) Aha, oglądał też wyniki badania nasienia męża i powiedział, że są ok. Ale mam humor dziewczyny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olenika ciesze się ze wszystko idzie w dobrym kierunku. Trafilas na świetnego lekarza, tylko pozazdrościć. Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej proszę weźcie mo poradźcie czy mam się czym martwić, bo zrobiłam dzisiaj bete i wyszła 431, 20 niby za to 5 tydzień ale nie wien czy nie za wolno rośnie skoro mam już 34 dc. Juz zaczynam się martwić. :( Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sali idź porostu do lekarza i będziesz widziała czy wszystko ok ja byłam u lekarza jak byłam w 3 tyg ciąży wiec jak ty jesteś już w 5 to powinien też wszystko widzieć i wyjaśni czy jest ok itd i się nie martw zapewne będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umówiłam się już do lekarza ale powiedziała ze przyjmie mnie dopiero 8 marca :( i jestem w kropce czy czekać i iść do niej panstwowo, czy wcześniej jeszcze pójść prywatnie. Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sali, ja nie robiłam bety, tylko testy, ale wczoraj mi trochę krwi poleciało.... Strasznie się boję. Zapisalam się do lekarza na czwartek. Zwariuje przez te dwa dni. Klaudia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klaudia będzie dobrze, ba musi być bardzo dobrze. Mi na szczęście nic nie boli, tylko ciągnie, w sumie ma prawo. Ja chyba poczekam do wizyty u lekarza, jednak jak krwawienie u Ciebie się pojawiło to lepiej to sprawdzić. Dobrze ze się umówiłas. Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikuśkaa
Hey dziewczeta Sali ja bym poszła potwierdzic ciąże do lekarza kurcze czasami to róznie bywa a do 8 to troche czasu chyba ze wytrzymasz Bo moja lekarak zakładała karte ciazy dopiero od 7 tyg Klaudia a ty byłas juz na wizycie czy dopiero masz zamiar isc na 1 ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej sali lepiej jednak iść do tego lekarza szybciej bo ja wiem jak ja na państwowa wizytę musiałam czekać 3 tyg I się wkurzył am poszłam prywatnie i czekałam 1 dzien:)i nie chodzę na państwowe tylko dalej prywatnie zero kolejek miło itd a państwowości to wiadomo....,tez się bałam bo brzuch mnie bolał ale minęło teraz jest 16 tydz. a Klaudia będzie dobrze trzymamy kciuki bądź dobrej myśli może się nic nie stało zapewne będzie wszystko ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie bylam jeszcze. To jest chyba 4 dzień szóstego tygodnia. Wczoraj tak krew w śluzie się pojawiła jak się podcierałam, a potem juz nic. Trochę czułam podbrzusze jak przed @. Pol nocy przepłakałam, bo bylam pewna, ze to @ się zaczęła i dzis się rozkręci. Póki co cisza, czasem cos tam w podbrzuszu poczuje. Zwariuje te dwa dni. Idę do łazienki i modle się, zeby krwi nie zobaczyć. Staram się sobie tłumaczyć, ze jakby bylo cos złego to by dluzej krew byla lub plamienie i mocno by brzuch bolal, z takimi objawami na up ratują dziewczynom ciążę, może wystarczy progesteron. U mnie odpukać na razie nic złego się nie dzieje, ale jak będzie zle to się załamie.... Nie mam sily do dalszej walki. Jesli teraz ciąży nie będzie to juz koniec :( Klaudia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×