Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Małgosia śląsk 29.l

Mój mąż zmarł niecałe 3 miesiące temu, a spadek dla jego córki z pierwszego małż

Polecane posty

Gość pazerna jesteś
"ytty to sie zastanow: napisze ze nie chce jej przepisac: bee podla suka, jak chce na jej matke to cyniczna z koei. zdecyduj sie ok ?" Nic nie możesz przepisywać bo to nie twoje konto i nie ty jesteś jego pelnomocnikiem, tylko mąz nim byl. Informujesz jej matkę o tym, że to konto istnieje, jesli o tym nie wie i to wszystko co możesz zrobic. NIe wiem, czy trzeba prowadzic jakąs sprawę w sądzie w tym temacie, matka powinna się dowiedzieć jak to się robi. Prawdopodobnie ona zostanie tym pelnomocnikiem, ale - tu od razu informacja dla tych dam od " pazernych ex" - matce nie wolno dysponować tym majątkiem bez zgody sądu rodzinnego, wiec od razu wsadźcie sobe swoje argumenty na temat jak to pazerna ex się na tym dorobi w ... gdzie chcecie. Poza tym, jesli to dziecko ma 5 lat, to na tym koncie raczej kokosów nie ma bo istnieje od niedawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utr
A nie uważasz-jako matka,ze tej Malej tez sie cos należy? Gdzie Twoje sumienie? Myslisz ze 5 -cio letnia dziewczynka nie przezywa smierci ojca? Dzięki Tobie mialaby jakis start życiowy,jakas lokata...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utr
Tym bardziej,ze wychwalasz sie ile to masz pieniędzy i majątku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz Małgosia
Aż kipisz ,że tyle masz kasy a na prawnika nie masz pieniędzy . 3 miesiące po ślubie ty myślisz o swoich dobrach które masz , czy aby zdobyte uczciwie ? ( to chyba tylko Bóg wie ) po co był ci ten facet ? do jakich niecnych celów go wykorzystałaś ? Zabrałaś dziecku ojca a teraz zostawiasz samemu sobie . Krzywdy wyrządzone komuś powtracają ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytytytytyttyy
przeciez to logiczne ze kokosow nie ma na ty koncie, jak i to ze tamato dziecko niewiele dostanie a nawet nic, bo i z jakiej racji skoro wszystko jest macochy - bez urazy, a ono mialo ojca biedaka i golodupca ! na dodatek bez pracy i na utrzymaniu drugiej zony. wszystko jest jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie pomyslałam-------
Autorko, Wy chyba niedługo byliście małżeństwem? Mąż nie pracował, chyba niewiele się zdążył dorobić... Chyba, że zanim się pobraliście miał jakąś większą gotówkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utr
Obyś kiedyś się nie udławiła tym "swoim" majątkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
O rany, na tym topicu objawiła się cała zawiść polskiego narodu. Opluwacie autorkę, bo jest bogata. Najlepiej wg was niech odda wszystko obcemu dziecku i klepie biedę :D Wtedy będziecie mogli jej współczuć i głaskać po główce. Pomyślcie trochę, ona straciła męża bardzo niedawno a wy po niej jeździcie. A ciekawe czy wy w takiej sytuacji też byście obcemu oddali jedno mieszkanie. W końcu co to za różnica, mieć 2 czy 3 mieszkania... No dla mnie np to jest duża różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazerna jesteś
"W waszej sytuacji wyglada na to, ze Twoj maz nie pozostawil po sobie dokladnie nic i w zwiazku z tym jego corka nic nie odziedziczy. " Ale to nie jest prawdą bo ten facet pracowal, na czarno, ale pracowal, zarabial. Mial wklad co najmniej w utrzymanie tego domu, jesli nie po prostu w jego budowe ( bo w teorie na temat rodziców - świętych mikolajów tak do końca nie chce mi się wierzyc) dlatego pytam po raz kolejny - czy autorki nie uwiera fakt, że kręci, bo jednak ojciec wypracowal jakiś majątek, tyle, że na czarno, więc de facto, tej malej się coś należy? Ja bym nie potrzebowala wyroku sądu, jesli chodzilo by o dziecko męzczyzny którego kochalam. Jesli nie chcialabym, żeby coś dostalo się w ręce ex zony, to wplacilabym jakąs okrągłą sumę chocby na to załozone przez ojca konto, tak, żeby po osiągnieciu tych 35 lat miala coś na start. A jesli bym wiedziala, że nie wszystko bylo zalatwiane legalnie (a tu nie bylo - vide - praca na czarno) to czulabym sie jak złodziejka pozbawiając tego dziecka calkowicie nawet jakiejs części majątku a pchając wszystko we wlasną kieszeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytytytytyttyy
autorka nic nie musi wplacac na zadne "starty" tego drugiego dziecka, poprostu takie sa czasy i takie jest zycie - niekiedy niesprawiedliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakoś nikt
tu nie pisze tu żeby oddała temu dziecku mieszkanie . Powinna postawic się w roli tego dziecka czy ty wiesz kobieto AUTORKO ile krzywdy wyrządziałs temu dziecku !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgosia śląsk 29.l
utr, no skoro ojciec nic nie zsotawil po sobie to przepraszam bardzo ale ja nie bede nie swojemu dziecku fundowac lepszego startu w zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytytytytyttyy
i taraz sie z toba zgadzam autorko ! wreszcie postawilas sprawe jasno ! zadnych "prezentow" cudzym dzieciom !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgosiu
nic nie musisz , kiedyś skarbówka sama cie dopadnie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy twój
mąż handlował narkotykami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytytytytyttyy
przepraszam : BACHOROM, bo dopiero z drugiego malzenstwa sa DZIECI, wybacz pomylilem sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Jesteście chorzy z zawiści jak ktoś ma wiecej od was. To ojciec powinien sie martwic wczesniej o zapewnienie dziecku przyszlosci. A autorka martwi sie tylko o swoje dziecko i jemu chce zapewnic przyszlosc bo zostala sama i nikt jej nie pomoze. Wiec dlaczego mialaby komukolwiek cos oddawac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i puenta całego tematu, nic cudzemu dziecku fundować nie bedzie i ok nie ma obowiązku, tu jest ważna tylko dobra wola. Dziecko nawet renty po ojcu nie dostanie bo kombinował na czarno, smutne i przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utr
No i tu sie nie rozumiemy...ja pisze o sumieniu,o takich matczynych uczuciach.A maż nie mial nic dzięki Tobie-tez w tym maczalam macki zeby Malej nic sie nie dostało.Mi wyrzuty sumienia nie dałyby żyć spokojnie i cieszyć się tym swoim majątkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazerna jesteś
"Opluwacie autorkę, bo jest bogata." Jesli w ogóle ktoś ją tu opluwa - a nie zauważylam tego - to raczej za to, że jest nie do końca uczciwa i chce pozbawić tę małą tego, co powinna dostac po ojcu. Widzisz róznicę? " Najlepiej wg was niech odda wszystko obcemu dziecku " Nie musi oddawać wszystkiego, wystarczy to, co ono powinno dostac. Naprawde wierzysz w teorię tatusia, co to przez kilka lat nie pracowal, byl na utrzymaniu tesciów i zony i nic biedulek nie wniósl w to małżeństwo? Przeciez ona sama pisze, że facet pracowal, tyle, że na czarno, więc jednak coś mial i to konto o którym pisze, także on zasilał. A to dziecko, to nie jest jakies tam obce dziecko, tylko córka jej męża. "Pomyślcie trochę, ona straciła męża bardzo niedawno " Pomysl troche - to dziecko straciło tatę, a tu jedni ją wyzywają od bachorów, inni są za tym, żeby ją nawet spadku po ojcu pozbawic. To cię wrazliwa duszyczko nie razi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
jakoś nikt -> a skad wiesz ze autorka wyrzadzila tamtemu dziecku jakas krzywde? Czy pisala gdzies ze odbila meza innej kobiecie? Nie dopisuj swojej historii...a alimenty placil regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie pomyslałam-------
Nie wiem dlaczego tak najeżdżacie na autorkę, jest bogata i ok. Swoim nie musi dzielić się z obcym dla niej dzieckiem... A dom? autorka przecież napisała, postawili jej rodzice jeszcze przed slubem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytytytytyttyy
ejbisi tak masz racje, to wina tatusia, bo to on pokazal jak KOCHAL swoja pierwsza corke i jak sie o nia TROSZCZYL ! cholera, ze ten gatunek tak zszedl na psy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzysz ejbisi
Ona ojcu tej dziewczynki tak zamydliła oczy ,że facet zrobił wszystko ale zapomniał o córeczce ... i nie przypuszczał ,że tak szybko odejdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgosia śląsk 29.l
co ty chrzanisz ze ona powinna dostac to co sie jej nalzezy i bedzieoik, ale jasno wynikaze sie jej nic nienalezy wiec? z czego ma to dostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie pomyslałam-------
Autorko, zasadnicze pytanie, jak długo byliście małżeństwem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifififififi
>pazerna jestes ja napisalam , ze OFICJALNIE temu dziecku sie nic nienalezy, skoro ojciec nie mial zadnych udokumentowanych dochodow (aczkolwiek sad moze spytac, skad wiec mial pieniadze na wplaty na konto dziecka? No ale jego juz zadna skarbowka nie dopadnie, wiec sprawa kary za prace na czarno umarla wraz z nim). Zupelnie inaczej wyglada to z punktu widzenia zwyklej ludzkiej przyzwoitosci, ale to nie ten temat. Nie nam to sadzic, tak uwazam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytytytytyttyy
dobrze, ze doszlismy do tych samych wnioskow. takie jest prawo i juz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
pazerna jesteś -> powtarzam raz jeszcze że to ojciec sie powinien martwic o swoje dziecko a nie autorka dla ktorej jest ono obce. Bardzo łatwo jest być hojnym z obcej kieszeni. Na pewno zapewnisz ze jak bys ty sie znalazła w tej samej sytuacji to bys to obce dziecko obsypała gotówka - jaaaaaaaasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utr
maczałaś*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×