czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?

u nas dziweczyna w 8tyg wszytskim sie pochwalila a za tydz wypadlo...wiec ja wole poczegac do tej border line

a wracajac do sliwek to naprawde najlepsze rozwiazanie.ja zawsze sobie pilam herbate figura bo ja lubilam ale w ciazy nie mozna.wiekszosc tych herbat jest niewskazana .a taka sliweczka to sama natura(tylko sie pierdzi BARDZO)

Dziewczyny jak chcecie poinformować pracodawcę o ciąży to zróbcie to na piśmie. Niech to podpiszą i najlepiej żeby była jeszcze pieczątka. Później w razie porblemów będziecie miały podstawę że pracodawca napewno wie o ciąży. Ja nie dałam na piśmie i coś czuje że będą problemy. A właśnie mine zwolnili więc...

Aurela a masz jakies przykladowe pismo jak to powinno wygladac? Co trzeba napisac?

ale u mnie to jest mala firma z szefem mamy luzny uklad napewno sie wkurzy ale nic z tym nie zrobi wszysckich pracownikow tez poinformuje wiec sie nie wiwinie raczej .ja pracuje tam juz ponad2 lata wiec min 2 mc wypowiedzenia musi mi dac .z jednejstrony to jest obry pomysl z tym na pismie

Tutaj chyba po 20 tygodniu dają jakąś formę tj coś na kształt zaświadczenia o ciąży. Dziewczyny wcześniej pisały o tym. Nie pamiętam na któej stronie. Niemam przykładowego pisma ale myślę że można po prostu napisać np datę wizyty, datę scanu, nazwisko położnej itp. Takie podstawowe dane. Może ksero zdjęcia z USG albo opini lekarza. Może przesadzam torchę ale teraz to bym tak zrobiła w miarę możliwości.

....."informuję tego i tego o ciąży tydzień... " data pisma, miejsce takie tam różne dane

Ja nie dałam na piśmie. Zostałam zwolniona wczoraj...idę to zgłosić ale tak myślę że przecież oni mogą sie wyprzeć że nie wiedzieli o niczym.

ja uwazam ze nie moga ze szanse sa rowne

a kiedy im powiedzialas?

a kiedy im powiedzialas?

a kiedy im powiedzialas?

Aurela jak to Cie zwolnili??? Dlatego ze w ciazy jestes???? Przeciez nie moga tak zrobic! Idz do najblizszego Citizens Advice Bureau i oni Ci pomoga. Ja pracuje w malej fimie i powinno byc OK ale pewnie wszyscy beda w szoku. W sumie nie mam pojecia jak zareaguja. Pracuje juz tu drugi rok i mam 27 lat wiec powinni sie spodziewac. Z tego co wiem to odkad firma dziala (jakies 15 lat) to jeszcze nikt nie byl w ciazy. Bede pierwsza :)

Powiedzieli że nie jestem dyspozycyjna... lekarz GP, wizyta u położnej niemal w trakcie pracy. Niby można ale... zastanawiam się czy ja niemam że tak powiem "mniejszych praw" skoro pracuję przez agencję Powiedziałam im w połowie stycznia mniej więcej. Później pojechałam do Polski na egzaminy i przy okazji na wizytę u polskiego ginekologa. Wróciłam. Byłam jeszcze chora i musiałam 3 dni w domu siedzieć. Przyszłam do pracy i powiedzieli mi dowidzenia bo niby nie poinformowałam ich o tym że mój pobyt się przedłuży. Ehhhh to nic że mąż dzwonił i wysyłał smsy z informacją że zostaję dłużej na badania dodatkowe. Drobne przeoczenie ale to teraz my, nie oni mamy problem z pieniędzmi...może nie jest tak tragicznie że nie mamy co jeść ale chcieliśmy kupić jakikolwiek samochód bo wszędzie mam daleko ok 4, 5 km a w ciąży to wiadomo że szybko się człowiek męczy. Muszę kupić sobie kilka ciuszków ciążowych bo już się nie mieszczę w nic prawie. (mimo że nie przytyłam wiele ale chyba kości biodrowe mi się powoli rozchodzą)

fisiowna.........................9.02.10.......... 39...... ....Londyn oczekujac na Zuzie...........8.03.10..........35.......Goole/Doncaster Izabell1982.....................20.03.10..........33.... . .Londyn/Hounslow madziulek30....................13.07.10.........17 .......... staines emiliabhx....................... 28.07.10......... 17........ ..birmingham malinoakowa...................15.08.10.........12. ......... londyn< br /> oliwia87.............22........08.09.2010.........10.... .....Trowbridge krisana..............25........16.10.10........... 7 ...........londyn/nw milkaa88..........22 lata.....08.10.10...........7...........Bradford maadaa...........27 lat........12.10.10..........6.............Bedford Aurela86..........24.............31.08.2010........12... .......Ashford Marcia89.........20...............01.10.2010.......7............Torquay dziewczyny dopisuje sie bo juz znam konkretne termin i tydzien :) Bylam dzisiaj na wizycie z polozna i wszystko ok , dostalam mase broszur informacji , nastepne spotkanie za 3 tyg , pierwszy scan w 12 tyg wiec jeszcze troszke poczekam...Ogolnie polozna byla bardzo mila powiedziala , ze jak nie rozumiem czegos moze mi zalatwic po polsku ,a le na szczescie wszystko zrozumialam:) Odezwe sie pozniej dziewczynki , bo jestem bardzo zmeczona , buziaki!

Aurela wspolczuje sytuacji w jakiej sie znalazlas. Ale musisz zasiegnac porady prawnej i bronic sie o ile sie da. Ten Advice Bureau udziela informacji za darmo. Kiedys do nich meile pisalam bo mielismy tez problemy z pracodawca (za duzo potracil z ostatniej wyplaty jak odeszlismy z pracy) i pokierowali nas co robic i jakie pisma napisac. Pracodawca sie przestraszyl i oddal czesc pieniedzy.

Aurela to oni wiedzieli ze jestes w ciazy tak? i wiedzieli ze idziesz na wizyte do poloznej i GP w spr ciazy?jesli tak ONI NIE MAJA PRAWA CIE zwolnic! masz prawo do wizyt u lekarza/poloznej w godzinach prcy i oni musza ci za to normalnie placic!sluchaj moja kolezanka tez pracowala przez agencje, miala jazdy z pracodawca, zwolnili ja , pozla do CAB, zlozyla sprawe do trybunalu i ,....kilka dni temu wygrala w cholere kasy (nie chcw podawac ile ale to bylo w tysiacach i ponad 10). Ja tez podalam swojego pracodawce za to ze probowal mi obnizyc godziny BEZ MOJEJ ZGODY jak juz wiedzual ze bylam w ciazy i za inne rzeczy . Sprawe w trybunale mialam miec z koncem stycznia tylko ze ja w pazdzierniku przeprowadzilam sie do usa i nie mialam jak pojechac, stanelo na ugodzie, dostalam tysiaka na pocieszenie:-P wiec nie daj sie kobieto idz do tego pracodawcy z listem proszac o PISEMNE WYJASNIENIE dlaczego Cie zwolnil, napisz ze jezeli nie otrzymasz pisemnego wyjasnienia w przeciagu 7 dni zasiegniesz porady prawnej. W tym czasie tak czy siak IDZ DO CBA i z nimi pogadaj. Powodzenia

Hej dziewczyny widze ze tu goraco:) Jesli chodzi o ten list to ja pisalam taki to znaczy moj menedzer mi go napisal a ja go tylko podpisalam tam byly tylko krotka informacja ktory to tydz ciazy i to wszystko a no i do kogo adresowany data i podpis i tyle wystarczylo Aurela z tego co wiem pracujac przez agencje to masz wlasnie z nia umowe podpisana i jesli chodzi o twojego bylego pracodawce to on mial takie prawo to znaczy nie powinien ale ty dla niego w tej chwili byla bys tylko uciazeniem i dlatego ci odwolal i moze to zrobic i poprostu wzamian za ciebie poprosic agencje o inna osobe ,w tej chwili twojm pracodawca jest agencja i to ona powinna ci zapewnic dobre warunki pracy czyli takie jaki ci sie nalezy w ciazy . Wydaje mi sie ze jesli nawet zlozysz skarge na swojego bylego pracodawce to i tak to nic nie da bo nie masz z nim zadnej umowy jedynie co teraz mozesz zrobic to gnebic agencje by dali ci w zamian inna prace a jesli ci powiedza zed nie maja to w tedy do job center i staraj sie o zasilek .To sa wlasnie uroki pracy przez agencje dzieki Bogu ze ja juz nie musze dla nich robic .....

A wlasnie dziewczyny wy jak poinformowaliscie swego pracodawce to mieliscie pozniej spotkanie z menadzerem i podpisywaliscie papiery co mozecie a czego nie jakie jest wasze samopoczucie co zmienic w dotychczasowych obowiazkach czy potrzebujecie wiecej przerwy itd bo ja takie mialam i mam miec co miesiac i mam ich informowac na biezaco a jakis zmianach Mysle ze to tez jest wazne bo dzieki takim spotkaniom mozna duzo wynegociowac na nasza strone:)

fisiowna.........................9.02.10.......... 39...... ....Londyn oczekujac na Zuzie...........8.03.10..........35.......Goole/Doncaster Izabell1982.....................20.03.10..........33.... . .Londyn/Hounslow madziulek30....................13.07.10.........17 .......... staines emiliabhx....................... 28.07.10......... 17........ ..birmingham malinoakowa...................15.08.10.........12. ......... londyn< br /> oliwia87.............22........08.09.2010.........11.... .....Trowbridge krisana..............25........16.10.10........... 7 ...........londyn/nw milkaa88..........22 lata.....08.10.10...........7...........Bradford maadaa...........27 lat........12.10.10..........6.............Bedford Aurela86..........24.............31.08.2010........12... .......Ashford Marcia89.........20...............01.10.2010.......7.... ........Torquay

ja swojemu szefowi to porostu powiem ze bede tyle pracowala na ile bede w stanie o logiczne ze moja ciaza jest dla mnie wazniejsza a on oszaleje!!! bo to ten tym szefa ktorego trzeba prowadzic za roczke ,ostatnio do mnie przyszedl z zapytaniem czy powinnismy przedluzyc gwarancje na piec!!! a skad ja mam wiedziec do cholery?to jego piec i jego kasa.no i zakimi pierdolami do mnie przychodzi.nawet sdo mnie dzwoni i mowi ze jest w sainsburym i jakie to on mial kupic te koszule dla dziewczyn z baru ...no mowie wam porazka on jest.nikt nie jest nie zastapiony ale on bedzie sie musial wziacs w garsc jak ja odejde.to tyle hehehe

nie w sainsbutum tylko mark&spencer z sainsbutym to byla inna historia hhehe

a dzisiaj juz za 5min channel 4 --one born every minute!!! ogladajcie to nas czeka hehe

ja sobie nie obejrze bo mam antene posuta ale mozna obejrzec tu http://www.channel4.com/programmes/one-born-every-minute/4od#3031369

sorry to chyba jutro bedzie...

fisiowna.........................9.02.10.......... 39...... ....Londyn oczekujac na Zuzie...........8.03.10..........35.......Goole/Doncaster Izabell1982.....................20.03.10..........33.... . .Londyn/Hounslow madziulek30....................13.07.10.........17 .......... staines emiliabhx....................... 28.07.10......... 17........ ..birmingham malinoakowa...................15.08.10.........12. ......... londyn< br /> oliwia87.............22........08.09.2010.........11.... .....Trowbridge krisana..............25........16.10.10........... 7 ...........londyn/nw milkaa88..........22 lata.....08.10.10...........7...........Bradford maadaa...........27 lat........12.10.10..........6.............Bedford Aurela86..........24.............31.08.2010........12... .......Ashford Marcia89.........20...............02.10.2010.......7.... ........Torquay mala pomylka byla ale teraz jest ok:) krisana widze , ze jestes w tym samym tygodniu co ja:) jutro ide do pracy pierwszy dzien po urlopie i zamierzam powiedziec , ze jestem w ciazy i niech sobie robia co chca. w tym momencie dziecko jest dla mnie najwazniejsze choc nie ukrywam , ze oczywiscie pieniazki tez , zeby to dziecko mialo godne warunki. ale z tego co juz sie naczytalam w anglii jest bardzo duzo benefitow i innych pomocy , ze nawet matki , ktore nie maja platnego urlopu macierzynskiego moga sobie poradzic. mam nadzieje , ze wszystko bedzie dobrze i szefowa mnie zrozumie choc sama nie ma dzieci :P

zrozumie czy nie prawo jest prawem.ja poczekam bo moja koleznaka wlasnie w 7 tyg stracila 2 mc temu a juz wszystkim powiedziala i wogole kazdy sie cieszy a potem pozostal tylko niesmak

Hej laski. Dostałam odpowedź od mojego wspaniałego szefa e-mailem (szkoda mu na znaczek czy co) powód mojego zwolnienia. Tj. Niby nikt nie poinformował tej firmy w której pracowałam o tym że moj pobyt w Polsce sie przedluży. Mój mąż wydzwaniał do agencji. Oni natomiast nie poinformowali firmy o tym że później przyjadę. Na numer firmowy nie sposób się dodzwonić.

Witam i życzę Wam szybkich udanych porodów i zdrowych dzieci Ja rodziłam tutaj - tzn. dokładniej, w Edynburgu - 3 lata i 1 miesiąc temu :) opieka i badania w czasie ciąży - oceniam na 4 (w skali do 6 jak w szkole ) opieka w szpitalu podczas porodu i po - 5 (na 6)

oczywiście,m miałam na myśli 5, a nie -5 ;) :P dobranoc p.s. ja o tej porze to często już spałam :).