Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madziulek30

czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?

Polecane posty

biedroneczka wszystko zaczeło sie od okolo 3miesiąca , karmiąc piersią zdarzylo mi sie zjeść platki na mleku i pić tzw bawarke wtedy małą wysypalo a gp stwierdził że to nie mozliwe żeby miała to od tego, przepisał HYDROMOL CREAM, nie pomagalo, a na wizycie u hv dostalismy HYDROCORTISONE CREAM i również HYDROMOL Ointment oraz HYDROMOL Emolient do kąpania, nie mielismy problemów z ciemienuchą, no i jedziemy na tych Hydromolach ja alergikiem nie jestem i nigdy nie bylam , u męża w rodzinie tylko jego brat ma cos podobnego do egzemy ale tylko na dłoniach mała ma teraz 8miesięcy a żeby bylo smieszniej, jak zaczęły sie pojawiać te problemy na policzkach to naskakiwałam męża , bo myślałam że to przez to, że nosząc małą na rękach , ona policzkiem ociera sie o jego nieogoloną brodę przy najbliższym spotkaniu z hv zapytam o testy alergiczne czytam i czytam i już mnie łeb boli mam tu kilka wypowiedzi polek z uk "----- Aniaa moja mała tez tak miala,a lekarze to na prawdę są durni:(Moja juz ma 14 miesiecy a uczulenie gdy skonczyła 3 miesiace;( tez mieszkam w uk i podaję malej SMA Soya :) Jak ręką odjął -nie ma już żadnej wysypki i jest ok.a była poprostu tragedia-a lekarze tylko dawali olilatum plyn do kapieli i balsam-oczywiscie nadal tego uzywam:) ------ewelinkag22 " co myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Mamuski :) :) :) My juz od dwoch tygodni w Polsce. Podroz minela nam bardzo dobrze. Wszyscy na lotnisku sami mi pomagali nawet sie nie musialam prosic o pomoc. A Zuzia wogole nie plakala ani troche podczas startu i ladowania. Dostala herbatke i pila sobie wcale nie zwracajac uwagi na to sie dzieje z samolotem. Nawet w trakcie lotu utnela sobie drzemke 40-minutowa - zuch dziewczyna :) :) Dziadki sa zakochani we wnusi. Ciagle z Nia sie bawia i nosza na raczkach co musze ukrocic niedlugo aby sie nieprzyzwyczaila za bardzo do tego. Ogolnie szybko sie przystosowalo do nowego miejsca spania i domku. Musze sie pochwalic Zuzi idzie kolejny zab lub zabki bo od dwoch dni jest bardzo markotna. A dzis to ciagle plakala az czasami nie moglam jej uspokoic. Oj jak mi jest Jej strasznie zal, musza ja niezle meczyc te zabki niedobre. Tak poza tym to moge sobie teraz troche odpoczac i pochodzic po sklepach, bo Dziadki z checia zajmuja sie Zuzia. Mam teraz mozliwosc aby sie troche zrelaksowac :) :) Mamuski te karmiace juz Dzidzie obiadkami - jakie stolce robia Wasze Malenstwa? Chodzi mi dokladnie o konsystencje, bo Zuzia robi takie zbite kupki, ale miekkie i bardzo przy nich sie meczy. Chyba bede musiala zrobic Jej pare dni przerwy co do obiadkow albo robic je bardziej plynne. Pozdrawiamy z Polski wszystkie Mamuski i Ich Pociechy ... :) :) PS. Sa jeszcze na tym forum jakies Oczekujace ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sma follow on milk 6mth+ Allergies Information Contains Milk, Lactose, Milk Powder, Soya Lecithins, Soyabean & Sulphate Sma Wysoy Soya Infant Formula Powder - na to sie przerzuce dobranoc dziewczyny ja juz mam dosyc na dzisiaj tych wszystkich wiadomosci biedroneczka dzieki za wszelkie info przynajmniej mam z kim o tym podyskutowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitki mam pytanko ja nie mam karty uprawniajacej do leczenia i tak sie zastanawiam dlaczego- czy kazda bez wyjatku w czasie ciazy i do roku po urodzeniu ma prawo do bezpłatnego leczenia np. u stomatologa a no i czy to prawda ze mój mąż też ma taką możliwość korzystania z leczenia na tej karcie jedni mówią że tak inni że nie dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilia - uczelenie na mleko! z tego co piszesz, tak wyglada. Odstawcie nabial (maslo, jogurty, czytaj sklady wszystkiego, bo jest w sloiczakch, ciasteczkach, itp) i zmien formule na sojowa albo sprobuj nutramigen, ale jest drogi. hv nie pomoze Ci z testami, w ogole ciezko sie dostac przez NHS. dlatego robilam prywtanie i jak udowodnilam, ze ma alergie to juz dalej przez NHS. Wszystko wlacznie z nutramigenem mam na recepte, ale duzo czasu i energii mnie to kosztowalo. Zmiencie kremy. Hydrocortisone to sterdyd, wiec uzywaj tam gdzie jest bardzo zle tylko, nie na twarzy. oinment stosuje sie na noc glownie, jest bardziej wydajny, dziecko mniej swedzi. ale nie znam tej nazwy produktow, o ktorych piszesz, ale jest ich bardzo wiele na rynku. moze Wam te akurat nie pasuja. aha, pamietaj, ze soya tez moze uczulac, wtedy nutarmigen wlasnie, on nie uczula, tam nic nie ma ;) mozna go kupic w UK normalnie. kazdej kobiecie w ciazy i 12 miesiecy po przysluje darmowy stomatolog, recepty itp. ja u stomatologa musialam pokazac karte za pierwszym razem, przy odbiorze recept na mnie nie, bo oni to maja w systemie. postaraj sie o nia, czeka sie chyba max 2 tygodnie. o tym, ze maz moze na nia isc pierwsze slysze. moze ludzie, ktorzy sa na benefitach moga tak.... dobrej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia milo , ze sie odewzalas :) Ale Ci zazdroszcze tego urlopu w Polsce :) My to chyba teraz dopiero pojedziemy jak maly skonczy roczek , ale wczesniej dziadki nas na pewno odwiedza :) Co do kupek to moj maly wlasnie jak zaczal jesc sloiczki robi kupke tylko raz albo dwa razy dziennie i tez sie przy tym prezy i robi caly czerwony jak nie moze puscic baczka. Kupki sa bardziej zbite i takie ''konkretne'' i zapaszek tez maja hehe. ogolnie synek polubil sloiczki chociaz daje mu dopiero czwarty dzien chyba a zjada wszystko co dostanie :) Dzisiaj poszlam do fryzjera i nie bylo mnie 3h , bo robilam pasemka a maly siedzial grzecznie z tata ani razu nie zaplakal a jak wrocilam na moj widok smial sie w glos i piszczal z radosci :)) Pozdrowionka mamuski dobrej nocki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane mamusie i oczekujace!!! Zauwazylam, ze moj post odnosnie pesla zrobil troszke zamieszania. Oczywiscie, ze mozna wyrobic go wczesniej... w Polsce. Potrzebny jest do wyrobienia paszportu... w Polsce. Moje Kochanie nie potrzebuje paszportu, bo ma angielski na 5 lat. Dlatego nie widzialam sensu w robieniu polskiego, jesli i tak musze go odnawiac co roku, co zreszta mozna zrobic, wg udzielonych mi informacji, takze w Anglii bez meldowania dziecka w Polsce. Dowiedzialam sie tylko, ze dzieciom urodzonym w Anglii pedel nadawany jest automatycznie po 5 latach (potrzebny umiejscowiony akt urodzenia) i paszport po tym okresie mozna wyrobic na dluzszy czas. Bardzo mi zalezy by Alex mial rowniez polski dokument i pod tym katem zbieralam informacje. Jesli wprowadzilam kogos w blad, bardzo przepraszam. Moj synek jak mial ok. 3 m-cy rowniez mial problemy ze skora. Pod szyja, pod pachami i kolanami mial podraznione, czerwone, z czasem wilgotne placki, ktore pojawily sie niewiadomo skad (poczatkowo wygladalo to na potowki). Widok byl okropny. Zabralam go do gp i oczywiscie powiedziala, ze to egzema. Przepisala Oilatum do kapieli i roznego rodzaju nawilzacze. Nie pomadalo kompletnie, wrecz mialam wrazenie, ze jest gorzej. Zmienialismy masci i balsamy i nic. W koncu trafilismy na gp, ktora powiedziala, ze to infecja skory i przepisala nam Fucidin, stosowalismy o ile pamietam 2 tyg, na oczyszczona i wysuszona skore i pomoglo. Pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odpowiedz a powiedzcie jak o ta karte sie postarac gdzie zadzwonic lub isc dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Mamuska - nie dziwie sie, ze ta masc pomogla, jest dosc silna-zdaje sie, ze to anybiotyk, ja mam przepisana dla mnie na stany zapalne przy egzemie i zawsze pomaga bardzo szybko. Nie wrocilo juz po tym nic? Masci i kremy moga byc otwarte do 6 miesiecy, pozniej powinno sie wyrzucic - mowie o tych z przezanczeniem dla malych dzieci szczegolnie. Najbardziej higieniczne sa te z aplikatorami, ale to z reguly duze opakowania po 500g. Kreon - podanie o te karte bralam od GP - tak mi sie wydaje, to juz dawno bylo. maternity exemption card sie nazywa. pozdrawiam i milej soboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia - kupy sie zmieniaja na twardsze przy wprowadzaniu pokarmow. Staraj sie podawac duzo wody w ciagu dnia, to powinno pomoc. No i wiele pokarmow zatwardza troche, zoladek musi sie przyzwyczaic. Udanego pobytu w Polsce, ja lece w maju na 10 dni, tez nie moge sie doczkac az dziadki przejma wnusia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracajac do tematu egzemy ja tez czytalam ze tutaj jak cos ze skora to zazwyczaj egzema. Emilia twoja Rozalka pewnie ma od mleka.Skaza bialkowa zaczyna sie od policzkow.Jedna dziewczyna pislal ze tutaj tez leczyli dziecko na egzeme a okazalo sie ze ma uczulenia od pomidorow.U mnie problem pojawil sie okolo 6 miesica.Moze jakis skladnik z pokarmow jej szkodzi.Choc nie miala zadnych wysypek po sloiczkach.Ja tez zrobie testy.Fucidin natomiast ma w skladzie sterydy i zwalcza bakterie na zainfekowana skore. Gp przepisal Amelii jak zaczela jej sie paprzec rana po szczepionce na gruzlice.Jednak ja uzylam raz poza tym wyczytalam ze to nie jest zainfekowana skora tylko po szczepionce na gruzlice sie ropa zbiera.Lekarz mi natomiast powiedzial ze jest zainfekowane.Wiec sie nic nie zna a zaznaczylam ze to po gruzlicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedroneczko- dziekuje za pomoc w poniedziałek biore sie za załatwienie tego papiurka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra ale skąd ten NUTRAMIGEN? ile kosztuje? lekarz przepisuje? nie wiem czy kupic samemu czy jednak sie porozumiec z lekarzem? zreszta wiem co mi powie, że nie trzeba zapewne:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor kobietki... Milkaa88 - moj partner jest anglikiem, wiec sila rzeczy pierwszym jezykiem dla nas jest angielski, tak wiec moj Maluszek uzywa glownie tego jezyka. Zna polskie slowa, czasami jedna rzecz nazywa w dwoch jezykach np. drzewo, tree. Zabawnie to wyglada. Ja mowie do niego po polsku i mimo tego, ze wiekszosc razy odpowiada mi po angielsku, nie martwie sie, bo wiem, ze mnie rozumie. Na mowe przyjdzie czas:) Zreszta wiem, ze tak bedzie. Kilka miesiecy temu bylam z Alexem 4 tygodnie w Polsce i przestawil sie z jednego jezyka na drugi bez zadnego problemu (moi rodzice nie znaja ang.). Bylo dla niego to tak naturalne jak oddychanie. Np. w Anglii wola juice, a w Polsce po jednym dniu zaczal wolac sok, moj tata opowiadal mu o statku i od razu wiedzial o co chodzi, bo ja rozmawiam z nim po polsku. Swoja droga jest to ciekawe zjawisko, poniewaz litery wymawia po polsku, ale liczy po angielsku; kolory nazywa po angielsku, a ksztalty po polsku. A czasami w dwoch jezykach. Biedroneczka bez kropek... zgadza sie, fucidin jest antybiotykiem. Pomogl od razu i od tamtej pory zadnych problemow nie mielismy. Przy odstawianiu plynu do kapieli Oilatum zdarzylo mu sie dwa razy miec uczuleniowe placki na calym ciele, ktore znikly po 15 min. i na tym sie skonczylo. Obecnie ma przesuszona skore na policzkach, ale nie wydaje mi sie, by bylo to cos powaznego. Przesuszone od ogrzewania powietrze, czeste mycie buzi, dlugie spacery na powietrzu.. pewnie to jest przyczyna. Zmienilismy krem nawilzajacy (wczesniej polskie Bambino, obecnie Johnson&Johnson), uzywamy go kilka razy dziennie i wyglada na to, ze wszystko zaczyna wracac do normy. Udanego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilia: nutramigen jest dostepny w aptekach bez recepty 400g ok 13 funtow lub za darmo na recepte. GP nie wypisze, bo oni nie wierza w alergie i mysla, ze matka sobie cos wymysla, no chyba, ze udowodnisz testami... jesli SMA okaze sie lepsza od tego, co teraz dziecko pije, to nutramigenu nie trzeba. jest tez mleko dla dzieci uczolonych na bialo mleka krowiego - aptamil pepti - dostepny rowniez w aptekach i chyba w wielkich supermarketach. Z nutramigenem jest taki problem, ze wieksze niemolweta nie chca tego pic, bo smierdzi i jest niedobre. Moj Konrad dostal je kolo 3 miesiaca i zaakceptowal, ale mam kolezanke, ktorej dziecko tego ruszyc nie chcialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czytalam że nutramigen smakuje jak zgnite ziemniaki i dzieci nie chca jeść ale nutramigen aa juz podobno lepszy w smaku, podejrzewam ze nie beda chcieli mi go wypisac na recepte wiec zaczne od sma soya widzę znaczną poprawe w skorze rozalki, nie wiem czy dzieki tej maści czy że odstawiłam bobovite najważniejsze że to paskudztwo schodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Jednak to o czym pisałam wcześniej, to nie ząbki, w sobote wylądowałam z Aleksandrem w szpitalu! W piątek dostał gorączki między 38- 39,1 , nie chciał jeść, ja myślałam że to ząbki, noc była nieprzespana.... w sobote rano wstał i 36,7 także myślałam że to jakaś jednodniowa gorączka, ale potem temp. znowu rosła.... No i o godzinie 17.00 osiągneła 39,9 no i od razu do szpitala pojechaliśmy, tam zbadali mocz, osłuchali maluszka,sprawdzili gardło, ucho i wszystko ok, pytali co mu dawałam na zbicie gorączki( paracetamol w czopku z pl) no i skierowali z emergency na oddział dziecięcy, ale nie wiedzieliśmy czy zostaniemy, czy tylko pobiorą krew, co się okazało musimy zostać, bo nie wiadomo czemu ta temp. jest taka wysoka skoro tak naprawde nic mu nie jest, pobrali krew i płyn z kręgosłupa, aby zobaczyć czy nie ma zakażenia krwi lub zapalenia opon mózgowych ;/ Zabrali mi go aby to wszystko zrobić, ja zestresowana, przynieśli go z wenflonem w rączce, taki biedny, lejący, płaczący, zmęczony, aż serce się krajało....Dostał antybiotyk no i wczoraj wieczorem już mu się polepszyło i dzisiaj wyszliśmy w końcu się śmieje i gaworzy.... także weekend był okropny, pełno stresu i nerwów, ale najważniejsze, że teraz wszystko ok i temp nie ma. A wasze dzieciaczki też biedne z tą egzemą... życze im dużo zdrówka :) Mam pytanie macie może jakąś strone gdzie jest napisane ile przysługuje płatnego i bezpłatnego urlopu macierzyńskiego? Bo z tego co widze u mnie w pracy oszukują i mówią że tylko 2 miesiące się bezplatnego należa i urlop... a ja z tego co wiem to jest 13tyg bezpłatnego, tylko nie mogę znaleźć strony z której mogłabym to wydrukować i im pokazać:) Z góry dziękuję za pomoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka.... Milkaaa88.... bardzo mi przykro, ze Twoj synek chorowal. Wiem co to znaczy byc z dzieckiem w szpitalu, patrzec na te wszystkie badania, czuc sie tak szalenie bezradnym... Najwazniejsze, ze teraz Aleksander jest zdrowiutki. Powiedzieli Ci, co to bylo??? Odnosnie urlopu - tu powinnas znalezc niezbedne informacje:) http://www.adviceguide.org.uk/index/life/employment/maternity_leave.htm Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka88 biedny ten Twoj synek ale mam nadzieje , ze juz wszystko w porzadku bedzie! Co do urlopu macierzynskiego to sa 3 miesiace bezplatnego wiec cos Cie tam oszukuja w pracy. Ja ide na 1 miesiac bezplatny i w czerwcu juz wracam... U nas bez zmian :) Codziennie daje synkowi cos nowego i z checia wszystko je :) Balam sie , ze beda problemy ale nie ma :) Ostatnio mielismy smieszne zdarzenie , synek nie robil kupy przez 3 dni a jak juz w koncu zrobil to huhu musielismy go calego wykapac , bo calusienki byl..w wiadomo czym :)) Dobrze ze moj byl w domu , bo nie wiem co bym zrobila zostawilam malego z otwartym pampersem na moment na lozku , odwrocilam sie po ciuszki czyste a ten fik i cala moja posciel umazana haaha...:) Tak poza tym ostatnio byla piekna pogoda i bylismy na lace , rozlozylismy sobie kocyk i cieszylismy sie sloncem - bylo super ;) Milego dnia mamuski u nas dzisiaj niestety juz ponuro i ciemno. Macie jakis pomysl na obiad bezmiesny ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Milkaa - wiem, ze ciezkie przezycie, wspolczuje i oby juz bylo wszystko dobrze. My z Konradem jechalismy na A&E w nocy jak mial 3 tygodnie, bo slabo oddychal. Zatrzymali nas w szpitalu. Ciezkie to doswiadczenie, tym bardziej, ze po urodzeniu lezal na intesynwej terapii z powodu wlasnie oddychania. Zalecono nam, zeby do roku spal z nami w pokoju i dlatego tez mamy kamere w domu i nie tylko go slysze, ale widze. Od tamtej pory nic juz sie nie wydarzylo, ale i tak spie niespokojnie. Mysle jednak, ze na wiosne bedziemy go przenosic do osobnego pokoiku tylko musze zaczac jakos ten pokoj urzadzac i chyba sprzedac czesc mebli... Ktoras z was pokazywala szczoteczke do zebow taka: http://www.baby-babycare-shop.co.uk/Mother-Baby/0-Baby-toothbrushes-1.html Kupilismy i uzywamy do jednego zeba, bo tylko tyle ma, a juz 11 miesiecy stuknelo! Mam tez taka na palec gumowa i tez mu czyszcze i masuje dziasla, bardzo lubi i sie cieszy. A ja mu spiewam 'szczotka, pasta...'. W ogole bardzo lubi muzyke. Dania bezmiesne - ja po prostu rozne warzywa miksowalam razem: np ziemniak slodki, marchewka, brokul. W zaleznosci od tego, ktore moze juz dziecko jesc. Teraz to je i z kasza, kuskusem, ryzem, ziemniakiem, wszystkim ogolnie. No i do takiej mikstury dodac jakiejs oliwy czy maslka troszke, zeby za suche nie bylo. Niania wczoraj z Konradem 2 godziny byla na jednym spacerze taka piekna pogoda byla! Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja mam dzisiaj załamnie psychiczne jakieś... chyba przez tą pogode... Ale ile można słuchać marudzenia?! Na rękach źle, w łóżeczku źle, bawić nie, jeść nie..... masakra! Potrzebuje 24h wolnego! Tyle że nie mam gdzie się podziać :( Koleżanki w pracy, jedna na macierzynskim, ale nie mam zamiaru uciekać od mojego dziecka do innego.... potrzebuje chwili ciszy, spokoju, czasu tylko i wyłącznie dla siebie, ciągle tylko ja się małym zajmuje, mąż bierze jak Olek jest wesoły, ale zacznie się marudzenie to już mi go oddaje..... Nie wyobrażam sobie już życia bez maluszka, ale dzisiaj mam doła i to konkretnego, włączając to jak wyglądam po ciąży! Nie moge iść nawet na basen( siłowni nie lubie) Bo nie mam z kim małego zostawić... ajjj no to się wyżaliłam już mi troche lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka glowa do gory , czasem tak bywa, ja mam identycznie jak ty w domu, i z wagą moją nie najlepiej, ciucchy to ostatnio nie wiem kiedy sobie kupiłam, chyba jak bylam w ciazy, z małą non stop nawet teraz kiedy śpi ja siedze obok i pilnuj zeby nie drapała buźki, bedą lepsze chwile, pogoda sie poprawi wyjdzie slonko i poczujemy przypływ energi:) aleksander marudny bo pewnie dziąsełka go swędzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka88 nie martw sie to wiadome , ze przechodzisz takie smutne dni ja tez tak mam ! Czasami gdy jestem bardzo zmeczona , albo najzwyczajniej w swiecie chcialabym wyjsc na jakies spotkanie z kolezankami napic sie drinka i odstresowac...Ale nadal karmie piersia wiec nie moge poza tym wiem , ze moj P. zajal by sie nim dobrze , ale nie tak jak ja heh. Moj P. tez najchetniej sie z nim bawi gdy misio jest wesoly , ale czasami gdy widzi , ze jestem zmeczona to mowi idz do drugiego pokoju poloz sie odpocznij a ja sie z nim pobawie. I tak staramy sie uzupelniac. tez czasami sa takie dni kiedy Olivierek placze bez powodu i mam tego dosc to zazwyczaj licze do 10 staram sie uspokic i zabawic malucha na wszelkie sposoby...potem gdy zasnie jestem szczesliwa a gdy spi za dlugo to juz za nim tesknie heh. I ja tez dziewczyny po ciazy wygladam masakrycznie mam spora nadwage a zawsze bylam w miare szczupla szukam jakiegos fajnego ubrania ale czasem nawet roz 42 jest na mnie za maly moze dlatego , ze mam duuze piersi... Nie martw sie milka glowa do gory nie jestes sama ja tez tak mam :-) Jutro bedzie nowy dzien i bedzie lepiej! Cmok :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Dziewczyny za miłe słowa:) Od dzisiaj postanowiłam, koniec z usypianiem na rękach i stosowałam metode Tracy Hogg z książki "Zaklinaczka dzieci" Podnieś - połóż i po ok 20 razach zasnął. Mi już plecy od niego wysiadają, ma 5 miesięcy a waży 7.9kg i 70cm, także niezły klocek z niego... NO i chandra już mi przeszła:) Ale pogoda u nas masakryczna! Cały dzień mglisto, szaro, buro i ponuro, aż nic się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamusie Wlasnie wróciłam z pierwszych szczepien moja córcia jest wspaniała w ogóle nie płakała A jak było u Was kochane mamusie A no i napiszcie czy goraczkowały Wasze pociechy pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Kreon - u nas szczepienie pierwsze bez problemu, natomiast po drugim maly nie chcial jesc i zwymiotowal wszystko buzia i nosem... Strasznie z niego chlustenelo. Nie goraczkowal, ale wiecej spal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedroneczko- dzieki za pocieszenie mam nadzieje ze u mnie bedzie tak samo a w jakim wieku jest Twoja pociecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moj synek juz ma skonczone 11 miesiecy, 13 kwietnia konczy roczek. Na drugiej szczepionce chyba sa 3 uklucia, wiec dziecko moze juz wtedy plakac. Jak jest goraczka mozna podac paracetamol. Ja mam zapas w domu, bo Konrad zabkuje, wiec uzywam tego w syropie truskawkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez bez wiekszych problemów pierwsze szczepienie, natomiast kolejne gdzie były 2 wklucia to już ostro płakała, ale zaraz po wyjściu z gabinetu sie uspokoiła, w jednym i drugim wypadku bez gorączki i innych ekscesów, dostaliśmy paracetamol w syropie ale nie został uzyty, rozalka była tylko jakaś taka spokojniejsza przez reszte dnia:) co do egzemy to maść pomaga - najwieksze plamy schodzą , mąż pracuje w firmie z samymi anglikami i tam babki poradziły mu żeby umowić sie na wizyte bezpośrednio do birmingham children hospital że pobiorą próbki do badania i jakoś pomogą, ale pewnie też dadzą maście na sterydach albo antybiotyki macie cos dobrego na plamy po obiadkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Wiem, nie piszę ostatnio wogóle, ale mam nadzieje że o mnie nie zapomniałyście.... Nie mam ochoty jakoś...do życia, do niczego...do śmiechu, do radości, ja już zapomniałam jak to jest być sobą, cieszyć się z byle czego, chętnie wstawać z łóżka..Mam męża ale jestem cholernie samotna, nikt mnie nie rozumie, a jak mówię że coś jest źle to słysze tylko że przesadzam i mam jakieś chore jazdy co chwile. Wszystko na mojej głowie, mały w dzień i w nocy, pranie prasowanie sprzątanie gotowanie 7 dni w tygodniu i załatwianie wszystkiego wszędzie. Chce porozmawiać słyszę żeby nie psuć humoru... Wieczne pretensje że jestem zakręcona że o czymś zapomnę że czegoś nie zrobię, że coś źle powiem, obrażanie sie... mam dość :( to jest już ponad moje siły. Milka jak ja Cię rozumie!!! Czuje się jakby w moim własnym życiu nie było dla mnie miejsca. Nie wiem co ze sobą zrobić jak się z tego wygrzebać licząc tylko na samą siebie? Znajomych jak na lekarstwo, każdy zapracowany mam jedną dobrą koleżankę ale w Polsce.... Mały chory. Kaszle tak bardzo i źle mu się oddycha muszę wybrać się do GP jutro. Dodaję mu cały czas nowe zdjęcia do albumu. Jest przekochany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×