Panny Młode 2011 a przygotowania

ja jestem na etapie zamawiania zaproszen... bo juz za granice trzeba wyslac... do chrzestnych do stanow itp

a mi możliwe ze uda sie załatwić kościół w tą niedziele, a jak nie to sie bardzo zdenerwuje :P my też sobie upatrzyliśmy zaproszenia, ale zastanawiamy sie czy już zamawiać, ja sie troche boję że papier może zżółknąć ;(

a zaproszenia wybraliśmy takie http://moda.allegro.pl/item1190035973_zaproszenia_slubne_slub_kartka_z_kalendarza.html strasznie mi się podobają i mojemu D. też :)

bardzo ladne !! jak je szczelnie zapakujesz np pudelko i owiniesz folia to ci sie kurz nie dostanie i nic sie nie powinno stac. ja mam takie WZOR 1 http://moda.allegro.pl/item1194864640_eleganckie_recznie_robione_zaproszenia_slubne.html a dla rodzicow, rodzicow chrzestnych i swiadkow takie WZOR F Z BORDOWA KOKARDKA POD KOLOR TAMTYCH ZAPROSZEN :d http://moda.allegro.pl/item1191593025_eleganckie_recznie_robione_zaproszenia_slubne.html

hahah własnie o takich myślałam zanim znalazłam te swoje :D byśmy miały takie same zaproszenia :D a z tym zapakowaniem to masz racje :) grunt żeby na wierzchu nie leżały :) to pewnie w najblizszym czasie zamowimy i bedę miała spokoj :)

ja tak pakuje szystko co zamawiam :D

a Ja chciałam zrobic sama, takie jak wam kiedyś pokazałam. Zrobiłam tylko jedno i chyba resztę kupie bo jednak to jest dużo pracy.. Ale to może dopiero na początku przyszłego roku :)

czesc dziewuszki :) teraz ja wrócilam z wypoczynku, w końcu udalo mi sie wyciagnac mojego P. na maly wyjazd :) a co do zaporszeń, to ja jeszcze bede czekac, jak dla mnie za wczesnie na takie sprawy...teraz przewija nam sie temat mieszkania, wódki...i świnek :P wyglada na to ze kupimy tuczniki, zwłaszcza ze mamy je gdzie trzymac...to beda czekaly na przyszly rok. Uznalismy ze tak wyjdzie taniej i bedzie wiadomo co jedza goscia, poza tym własne wyroby najlepsze :)

swinki to tesciowa zamawia i uchowa tak dla gosci po weselu :D a ja wlasnie skonczylam dzis nauki :D jeszcze 3 spotkania w poradni i z glowy :)

Witam serdecznie! Jejku my planujemy ślub na 13 sierpnia . i wstyd nic jeszcze nie mamy oprócz listy gości i miejsca gdzie chcemy zrobić wesele. ehh widze że chyba musimy się zabrać do roboty :P

nio mysle ze to najwyzszy czas zeby zarezerwowac sale i orkiestre ... w moim regionie juz bys nic nie zaatwila :D moze by ci sie jakos udalo na 2012 :) :D

pliszka oj to zabierz sie lepiej do pracy...bo to niecały rok przeciez został uleczka jakim cudem ty juz konczysz nauki? kiedy je w ogole zaczełaś, bo ja chyba coś ominełam

no ja mialam przez dwa dni. w piatek i w sobote caly dzien. teraz 3 spotkaniaa w poradni i koniec:)

uleczka90 no,no, no przynajmniej masz z głowy :) Muszę się pochwalić, że mój ukochany zakupił już wódkę na wesele i jestem bardzo zadowolona :) Tak miło się patrzy na te kartony :)

a my dalej w czarnej d...ze wszystkim :P zostało jeszcze dużo czasu więc na pewno zdązymy :) teraz cieszymy sie z okresu narzeczenstwa bo w końcu mamy dla siebie troche więcej czasu :) choć oczywiscie plany dalej są...dzisiaj dowiemy się jaki kredyt dostaniemy i czy bardziej bedzie sie oplacalo wziecie teraz slubu cywilnego, wiec mozliwe ze juz dzisiaj podreptamy do urzedu... uleczka zazdroszcze tych nauk...tez chcialabym miec to za soba, ale o tym pomysle dopiero w pazdzierniku jak zobacze swoj plan i bede wiedziala kiedy moge wygospodarowac troche wiecej wolnego czasu nikusiaczek, a tak z ciekawosci jak policzyliscie ta wodke? po ile na osobe? bo z tego co pamietam to macie wesele tak kolo 80? no i jaka kupiliscie i po ile?

mila7 zrobiłam wywiad z narzeczonym i wszystko wiem ;D Powiedział, że zazwyczaj liczy się 0,5 l na osobę, ale on liczył inaczej bo u Nas na poprawinach będą zupełnie inne osoby więc liczył 1 l na osobę. U Nas na weselu będzie 70 osób i mamy 80 litrów łącznie na wesele+poprawiny. Wódka nazywa się "Helsinki" ( nie wiem czy kojarzysz bo jest rzadko spotykana w normalnych sklepach), jest w bardzo eleganckiej butelce, kosztowała 37 zł od jednej butelki, smak podobny do Finlandii a nawet lepsza :)

no wlasnie ja juz nie wiem jak liczyc...150-160 osób na 3 dni... chyba wezniemy z 300 butelek + piwo i jakies winko, w koncu chyba po 2 dniach nikt juz nie bedzie chcial pic wodki tylko piwo bedzie szlo, przynajmniej mi sie tak wydaje

no mila ja na 1 dzien 130 osob wzielam 200 butelek... i mysle ze ty dobrze liczysz

Polecam Muzyczne Centrum www.muzycznecentrum.com wszystkim pannom młodym jeśli szukają zespołu lub dja na wesele

hej dziewczyny :) my to za wodką narazie sie nie rozglądamy bo nie bedziemy jej duzo potrzebować, na sali mamy 0,5l na pare +bimber bez ograniczeń to mysle ze dokupi sie max 50 butelek:) a ja wczoraj z moim D. byłam w kościele...i wysłali nas z kwitkiem bo OSOBY Z POZA PARAFII MOGA PRZYJSC 1 WRZESNIA i koniec kropka. Ale przynajmniej sie dowiedziałam ze cały 20 sierpień mają wolny wiec chyba jutro bede pierwsza w kolejce zeby mi nikt nie zajął godziny 18 :D:D

przytulkicia tak pozno? my bierzemy (choc jeszcze nie zaklepane) o godzinie 15

jak dla mnie to najodpowiedniejsza godzina :) a w warszawie ślub o 16 to jest baaaaaardzo wcześnie. Byliśmy na kilku weselach które zaczynały sie o 17.30 i juz kazdy siedział przy stołach to 4 ciepłe dania to stanowczo za mało jeśli wesele ma trwac do 6 rano a i goscie sie szybko męczą wiec ok 3 uciekają do domu bo sa głodni i zmeczeni. Wiec jak u nas o 19.30 zacznie sie impreza(moze nawet ciut pozniej) kto kazdy bedzie miał ful jedzenia i siłe zeby sie bawic do 6 rano:)

kurde nie chce mnie zalogować tylko na pomarańczowo wyskakuje :P a moj znajomy zarezerwował sobie ślub o 16 tylko i wyłącznie dlatego ze w trakcie wesela młodzi jadą na sesję zdjęciową a chcą mieć jeszcze w miare widno :P ale moim zdaniem to bezsens zostawiac gosci na 3 h i jechac sobie foty pstrykac :P

no my planujemy na 15, bo dojazd do sali to przynajmniej godzina...i nie chcemy odkladac sesji na inny dzien bo sala jest z wyjsciem na park wiec z tego od razu skorzystamy...zwłaszcza ze fotograf stwierdzil ze jesli chcemy zdjecia na miejscu to upora sie w 45 minut, wiec nie tak zle :) a sama impreza zacznie sie pewnie ok.18, bo wiadomo msza, życzenia pod kościołem, dojazd, znowu życzenia...

Dziewczyny robicie ogromne wesela :) Na szczęście my mamy wystarczająco wódki na te dwa dni, dokupimy jeszcze jakieś wino, myślałam o Carlo Rossi ale jak na razie to takie głośne myśli :) Jeśli chodzi o Kościół my wybieramy się pod koniec tego roku :) Mama mnie uświadomiła, że ksiądz otwiera nowy kalendarzyk Kościelny (czy jakoś tak), od początku listopada :) Ja bym chciała Wesele tak na 16 ponieważ Nam jednak to wszystko się poprzeciąga bo na dojazd do restauracji musimy przeznaczyć około 20 minut, przed Kościołem jakieś życzenia, potem na sali i same widzicie, zanim zasiądziemy do stołu zrobi się pewnie 19. Zresztą zobaczymy co ksiądz zaproponuje :)

my do kościoła mamy ponad godzine a na sale 3 min :P a zdjecia w plenerze bedziemy mieli w poniedziałek, albo innego dnia, zalezy od pogody :)

a powiedzcie mi moje drogie o co chodzi z zyczeniami na sali ? u mnie nie ma czegos takiego, sa tylko pod kościolem :)

przytulkicia na prawdę ??? U Nas jest tak że życzenia przed Kościołem składają tylko Ci goście lub znajomi co przyszli do kościoła z "własnej woli" i nie byli zaproszeni na wesele :) A reszta gości weselnych składa życzenia na sali. Na sale wchodzi para młoda i od razu goście ustawiają się do składania życzeń :)

no serio :) U nas wszyscy życzenia składają pod kosciołem daja prezenty itp. a na sali jest tylko przywitanie chlebem i solą, sto lat i do stołu :D chyba ze pogoda jest tak do kitu ze wszystko przeniesione jest na sale to wszyscy na sali skladają zyczenia. U nas bez zaproszenia raczej nikt nie przychodzi, moze ze 2-3 osoby wpadną ale watpie :)

Hej laski, ja mam ślub w październiku 2011:) Jak narazie mamy zarezerwowaną tylko salę, w tym roku chciałabym jeszcze załatwić fotografa, kamerzyste i zespół:) A reszta w przyszłym roku:)