Panny Młode 2011 a przygotowania

Dziewczyny a jak jest u Was w kwestii wchodzenia do kościoła?? Wchodzicie razem z przyszłym mężem czy wprowadza Was ojciec lub jeszcze jakoś inaczej?? Bo u nas jest tak, że to ojciec prowadzi pannę młodą do ołtarza, nasi goście myślą, że u nas też tak będzie i mam dość słuchania ochów i achów jak to pięknie wygląda a mam już dość tłumaczenia się, że u nas będzie inaczej, bo po prostu mojego taty nie będzie na naszym ślubie i weselu, nie może przyjechać.. I już kurcze nie chce mi się wszystkim odpowiadać na pytania dlaczego i dlaczego go nie będzie, dlaczego nie przyjedzie, i ciągle tylko dlaczego i dlaczego, już wystarczy, że mnie jest strasznie przykro - po prostu załamię się podczas podziękowania dla rodziców, gdy będę patrzeć na szczęśliwych OBOJE rodziców mojego M.. A jak jest u Was??

Witam, nam pani w salonie polecila by obraczki zamawiac miesiac wczesniej, niestet nie spotkałam sie z tym zieraniem pieniazków na wózek, musi byc dodatkowa fajna zabawa. Co do wchodzenia do kosciola to ksiadz powiedzial ze moemy sobie wybrac,podono mozna u nas juz zrobic tak jak w stanach ze panne młoda tato prowadzi do ołtarza a małżonek juztamczeka ze swiadkiem, my postanowilismy wejsc razem, przed nami beda szły moje kuzynki i beda sypały kwiatuszki.

ypsilon, mojego taty tez nie bedzie, mojego T tez nie, nie żyją ale nie wyobrazam sobie by nie było podzielowan dla Mam, ustalilismy to z zepspolem i maja cos wymyslec, chcemy dodatkowo podziekowac dziadkom

My w sumie jeszcze nie wiemy jak to będzie. Myśle ze tata będzie bardzo dumny i szczesliwy jak zdecyduje żeby mnie poprowadził. A co do was dziewczyny przykro mi że tak u was wyszło ale nie ma co się martwić na zapas pójdziecie do ołtarza razem ze swoimi mężczyznami. A jak ktoś będzie pytał to mówcie że tak chcieliście i już. Po co się tłumaczyc :)

Hmm tylko widzisz u as to jest niemożliwe, żeby Wasi ojcowie byli obecni i pewnie większość gości zdaje sobie sprawę z sytuacji, a mój tata żyje i ma się świetnie tylko przyjechać nie może, dlatego nie wiem czy kwestii podziękowania mam uwzględnić tylko Mamę, która na te podziękowania i to dość szczególne w pełni zasługuje, czy pomimo wszystko, że taty nie będzie uwzględnić też podziękowania dla niego? W sensie dla obojga rodziców?? Dla mnie to dość ważna kwestia, wiem, że gdyby tata mógł być obecny u nas to nie miałabym żadnego dylematu, a w tej sytuacji to naprawdę nie wiem.. Jeśli chodzi o organizację, pomoc we wszystkim dotyczącym wesela i ślubu ale także w życiu to mama jest niezastąpiona i jej się szczególne podziękowania należą. Ale w związku z tym, że tata jest teraz na kontrakcie za granicą od kilku lat i na pewno nie da rady przyjechać na ślub to już nie wiem.. Niby z wierzchu głupi dylemat - piosenka dla mamy czy dla obojga rodziców - ale ja naprawdę nie wiem jak to załatwić. Z tatą mam rewelacyjny kontakt, żeby nie było, tylko po prostu go nie ma obok i w tak ważnym dla mnie dniu też go nie będzie.

Ale to jest też najważniejszy dzien dla twojego męzczyzny i skoro będą jego obydwoje rodzice to powinno być podziękowanie i dla mamy i dla taty bo wkoncu oni tez bedą Twoimi rodzicami :)

No w sumie masz rację :) Najwyżej wybierzemy jakąś ładną piosenkę ogólnie "dla rodziców" i moich i M. :) Dzięki :D Ja już taka jestem, że w ważnych dla mnie kwestiach jak np. właśnie ślub sama sobie stwarzam problemy :P I właśnie potrzebuję takich osób jak Wy, które mnie sprowadzą na ziemię - ja zazwyczaj z błahostki robię megaproblem swojego życia ;)

Nie ma za co :) Polecam się na przyszłosc:) a moze podasz maila?? to wymienimy się gg jak masz ochote ::)

tak zaczelam myslec o tych zabawach weselnych...i chyba wolalabym cos bardziej klasycznego oprocz samych oczepin. Jakis czas temu trafiłam na filmik gdzie panna młoda przeciskała ogorka nogawkami młodego. Widziałam, że powszechne jest także pompowanie balonu gdzie dziewczyna skacze na facecie, który pod tyłkiem ma pompke do balonu. Mam wrazenie ze wiekszosc gosci jest troche zazenowana wtedy takim widokiem. Dlatego mysle ze my postawimy na tanczenie wokol krzeseł, może taniec z gwiazdami gdzei udzial biora pary mesko-meskie :) polecam obejrzenie: http://www.youtube.com/watch?v=vnAw9h_YHvc Spodobał mi sie tez konkurs kiedy grają dwie drużyny, po 4-5 osob. Uczestnicy siadaja za soba na krzesłach tworzac wagonik..w sumie dwa. Pierwsza osoba musi szybko zjesc ciasto i klepnac osobe przed soba...ta wypala papierosa i klepie poprzednika. Dalej z tego co pamietam jst wypicie butelki piwa i na koncu wypicie kieliszka wodki i nadmuchanie balona. Wygrywa druzyna. ktora jako pierwsza skonczy :) Wydaje mi sie ze takie konkursy sprawdza sie w naszych rodzinach. Mam nadzieje, że podsunełam komuś pomysł

Olka: moj mail to ypsilon18@o2.pl :) A co do zabaw - byłam na wielu weselach i powiem szczerze, że te zabawy czy nawet teksty wodzirejów, które miały zboczony charakter żenowały nawet mnie, chociaż dla mnie takie tematy nie są żadnym tematem tabu. Ja też wykluczam z góry zabawy typu "sprawdzanie dziewictwa" gdzie młoda dziewczyna trzyma pieniążek między kolanami i gdy go w ten sposób przeniesie do leżącego talerzyka i rozszerzając kolana trafi monetą na talerzyk tzn. że jeszcze jest dziewicą i takiego typu inne zabawy - to z góry odpada. Czy przetaczanie jajka przez spodnie mężczyzny zaczynając od jednej nogawki a wyjmując to jajko z drugiej nogawki wiadomo, że to jajko musi przetoczyć w okolicach intymnych tego chłopaka - nie, żadnych zabaw tego typu. Szczególnie, że na naszym weselu będzie sporo osób starszej daty i wątpię, żeby byli zachwyceni zabawami tego typu.

heheh taniec z gwiazdami pierwsze widzę alę się uśmiałam hehehe

Ja myślę, że to przede wszystkim orkiestra powinna zaproponowac jakieś fajne zabawy oczepinowe w końcu powinni wiedziec kto najlepiej przy czym się bawi. Wtedy ewentualnie możemy z czegoś zrezygnowac, coś zatwerdzic, bądź dodac coś od siebie :)

U nas właśnie tak będzie zarówno z zabawami jak i z repertuarem. W czerwcu zrobimy korektę i wprowadzimy swoje pomysły zamiast tych, które nam się nie spodobają na ich liście :)

beda szły moje kuzynki i beda sypały kwiatuszki. JAK NA PROCESJI

nie było podzielowan dla Mam, ustalilismy to z zepspolem i maja cos wymyslec, chcemy dodatkowo podziekowac dziadkom' I ZZOWU NASTEPNA KTóRA URZADZA SZOPKI NA POKAZ A PO CO DZIEKUJESZ DZIADKOM? ZA CO? ALE KABARET

Spodobał mi sie tez konkurs kiedy grają dwie drużyny, po 4-5 osob. Uczestnicy siadaja za soba na krzesłach tworzac wagonik..w sumie dwa. Pierwsza osoba musi szybko zjesc ciasto i klepnac osobe przed soba...ta wypala papierosa i klepie poprzednika. Dalej z tego co pamietam jst wypicie butelki piwa i na koncu wypicie kieliszka wodki i nadmuchanie balona. Wygrywa druzyna. ktora jako pierwsza skonczy WIEKSZEGO BURACTWA I WIOCHY NIE ZNALAZłAś? A JAK KTOś NIE PALI? MYSLISZ TROCHę?

tez mysle, ze najpierw pogadam z zespolem i zobacze co oni wymysla :) zreszta za jakis czas maja dzwonic zeby sie przypomniec. GGT,U..nie, wiekszego buractwa nie znlazłam..i gowno mnie obchodzi ze goscie nie pala...wszyscy beda jarac jak wlezie i pic.. A i w zaproszeniach mam wierszyk, ze chcemy min. 500 zł.

niezła wieśniara jesteś :D

wiem, staram się jak mogę :)

obejrzyj sobie film "wesele" bedziesz miała wspaniała inspirację do zabaw weselnych coś w twoim guście

oglądałam, na pewno skorzystam z kilku pomysłów :) I dziękuje za pomoc, choć czuje ze nie uda mi sie dorównać Tobie wieśniactwem, bedziesz moja inspiracja...i w ogóle możesz zostać moim MISZCZEM...przez duże SZ CZ :)

cieszy mnie to że sie rozumiemy:) wieśniaro

ja również :) kurcze ciezko bedzie Ci dorównać, bo widac że to masz już dopracowane przez lata do perfekcji...ale obiecuje ze bede sie starac :) pozdrawiam serdecznie :)

Dziewczyny nie reagujcie na te posty. Przynajmniej nabijają nam wiadomości, dzięki czemu nasz wątek robi się bardziej sławny :)

a ja dowiedziałam się w kwiaciarni w której pracuję moja ciocia, że była jedna dziewczyna która będzie Ślub miała godzinę po mnie. Szuka do mnie kontaktu abyśmy zamówił dekorację w tej samej kwiaciarni. W sumie trochę się pośpieszyła ale to nie zmienia faktu, że do tej właśnie kwiaciarni chciałam się wybrać :) Cieszy mnie to bo z w/w powodu dekoracja będzie tańsza o połowę, a może okaże się, że będzie jeszcze jeden ślub ;D W końcu wrzesień to oblegany miesiąc :)

A ja dalej nie wiem czy ktoś ma w ten sam dzien ślub. Pewnie dowiemy sie jak za jakieś 2 miesiace podreptamy do ksiedza. I co do tych postów, to zaczełam się przy nich nieźle bawić i coraz większą frajde mi sprawiają :D

to naprawde smieszne , jak mozna kogos wkurzyc samymi przygotowaniami do slubu:):):) ja juz zalatwilam strojenie kosciolu i koszt ten to ok 500zl. Dziewczyny , a myslicie o wieczorze panienskim??:) ja chyba zrobie pare dni wczesniej bo nie moge zrobic tydz przed bo ide na wesele kolegi ,wiec 2 tyg zabawy:)

U nas też będzie inny ślub w tym samym dniu, ale nie wiem czy przed czy po nas :) Ja tej dziewczyny nie znoszę od dzieciństwa, więc jeśli się okaże, że ma ślub zaraz po mnie to niech nie liczy nawet, że jej dekoracje zostawię, a już się pytała o to mojej mamy wrr :P Wystarczy już, że specjalnie zaklepała ten sam termin co my :P A co do wieczoru panieńskiego to ja o tym nic nie wiem - u nas jest tak, że to świadkowie zajmują się organizacją, więc moja siostra poinformowała mnie tylko, że bawimy się w Krakowie, bo mojego miasta nie zna, więc będziemy oblegać jakiś klub w jej mieście i że to będzie weekend 2 tyg przed ślubem :) A reszty się dowiem w swoim czasie :) Starszy mojego przyszłego męża już zarezerwował Fantasy Park u nas w S-cu na wieczór kawalerski, co mi osobiście ulżyło, bo ani w samym tym klubie ani ogólnie do środka jest zakaz wjazdu striptizerkom, prostytutkom i innym tego typu zwierzętom :P A zabiłabym jakbym się dowiedziała, że starszy zapewnił mojemu taką rozrywkę.. ;)

Hmm, 3.09.2011 Jest kościół, sala, fotograf, zespół, operator(my nie chcieliśmy, ale moja przyszła teściowa namówiła moich rodziców do niego i nam sprezentowali kamerzystę) zaproszenia winietki przywieszki na butelki robię sama, niestety nie z oszczędności bo taniej jakoś specjalnie nie jest, ale będą wyjątkowe i od serca.

O co chodzi z tym przyozdabianiem kościoła, czy to nie jest tak, że zawsze jest jakaś dekoracja kościoła?