Czworo lub wiecej dzieci-pogadajmy

koleżanko również na pomarańczowo - i właśnie dlatego ja nie popełniam błędów moich rodziców ;)

Uwazasz ze rodzice Cię skrzywdzili?

Nie masz pojęcia co to znaczy wziąć w ramiona swoje dziecko. I tak długo jak tego nie doświadczysz nie bedziesz miała zielonego pojęcia o czym piszą mamy na tym temacie. To tak jakbyś weszła na forum miłośników żółwi wodno lądowych i zaczęła im udzielać porad na temat urządzenia akwarium, kiedy nie masz o tym zielonego pojęcia.

Witam serdecznie :) Chyba moge sie przylaczyc do dyskusji? Jak widac mam 4 dzieci 3 corki i synka i jestem z nich wszystkich bardzo dumna :)

Kurcze ale pomarańczowo się zrobiło....

Troche kolorku pomaranczowe wniosly ;)

no coz, nie popadam w melodramatyzm, a wrecz sie ciesze, ze isnieja z wlasnej woli tacy ludzie jak ty :) i bardzo cie prosze, zarabiaj jeszcze wiecej, bo pozniej ty mi zapalcisz duzo, czyli za dom opieki dla ludzi starych. Bedziesz moja klientka :) Mozesz mi wierzyc, napatrzylam sie w zyciu na ludzi starych, schorowanych, samotnych, wpatrzonych w drzwi przez ktore nikt nie wejdzie odwiedzic i wpatrzonych w telefon, przez ktory nikt nie zadzwoni i nie zapyta: mamusi, jak sie dzisiaj czujesz?...................... Znam tych ludzi bardzo dobrze i nasluchalam sie wiele :)

Znowu zajrzalam :P koleżanko na pomaranczowo-ale sie usmialam jak przezytalam o tych zolwiach :D Dobra,zmykam bo nastepna w kolejce czeka do kapieli :) Bded tutaj pzniej o ile maz nie bedzie marudzil ze siadlam znowu do pudła :P

Dziewczyny a jak miałyście trzecie lub drugie dziecko jak aragowały na niemowlę wasze 7/8 latki oraz 3/4 latki? Dużo o tym czytam i trochę się martwie

Wysokie obcasy,ja bym z nia nie dyskutowala,bo to nie ma sensu,tylko nie rozumiem po co taki ktos jak ona bezdzietna wchodzi tu probuje obrazac kobiety z dziecmi,chyba jednak jej czegos brakuje... bo ja nigdy nie ocenialam osob ktore dzieci nie maja albo maja ich duzo,to czy ktos ma dzieci czy nie to jest tylko i wylacznie jego sprawa a osobom posrednim nic do tego.

26 latka no moja 11 letnia cora jest zazdrosna o brata a wczesniej moje starsze cory byly zazdrosne o ta mlodsza,tego sie nie uniknie,ale tzreba duzo z dziecmi rozmawiac i tlumaczyc ze dzidzius jest taki bezbronny i potzrebuje wiecej opieki,ale to ne znaczy ze ciebie przestalismy kochac ze nic sie nie zmienilo,no i co najwazniejsze pozwolic starszemu dziecku uczestniczyc w opiekowaniu sie maluszkiem,niech podaje pieluszki przy kapieli stopki malenstwo umyje czy cos tam jeszcze oczywiscie wszystko pod kontrola :)

Z opowiadać narzeczonego wiem ze starsza córka była bardzo zazdrosna o młodsza jak się urodziła, do dzisiaj ta zazdrość się utrzymuje więc o starszą obawiam się bardziej, próbuję ja angażowac z zakupy w wybraniu imienia tez brała udział :) Ale nadal mówi że chciałaby być jedynaczka... O szczegóły dotyczące Mai odrazu się obraża ale już jest troszeczkę lepiej więc mam nadzieję na poprawę. A jak 3/4 latka reagowała?

Anastazjo łanie i dobitnie powiedziane

Anastazja tak na marginesie zawsze chciałam dać tak naimię córki była by mała Nastka :)

Czytam sobie ta czarno-pomaranczowa dyskusje i dochodze do wniosku, ze kazda ze stron ma racje, tylko zadna ze stron nie chce zrozumiec drugiej i zawziecie broni swojego modelu zycia. Taka prywata :P A przeciez pomaranczowa kolezanka ma racje, jesli pisze, ze wydajac dzieci na swiat, trzeba miec ku temu warunki, a nie klepac jedno po drugim i sie cieszyc, ze rodzice sie tak kochaja. Nie kazdy ma tez ochote na oszczedzanie i latanie do biblioteki czy do 5 sklepow w celu porownania cen. Z drugiej strony racje maja mamy piszac, ze macierzynstwo jest piekna sprawa i ze tylko matka matke potrafi zrozumiec. Osoba bezdzietna komunikuje na innym poziomie niz matka. Slepy widzacego nie zrozumie.... Ja osobiscie sympatyzuje z rodzinami wielodzietnymi, o ile wybor byl przemyslany, a dzieciom niczego nie brakuje (lacznie z wlasnym katem).

wysokie obcasy --- Kolejny stereotypowy, nietrafiony argument. Sporo ludzi przebywających w domach starców ma dzieci i jakoś nic im to nie pomogło. P.S. Nikogo nie obraziłam (nie wyzywam, nie rzucam wulgaryzmów). I nie weszłam tu, bo mi czegoś brakuje (nie mieści się w głowie, ze ktoś może się nie rozmnażać, nie? :) ). Temat był chyba w nowych tematach na pierwszej stronie. Weszłam zobaczyć, bo mnie to jednak fascynuje, jak można sobie robić coś takiego na własne życzenie :) Ale już spadam

tijo to jednak sąsiadkami nie jesteśmy :) czytam Was cały czas , i podziwiam te mamusie co maja maleństwa jedno po drugim , mój najstarszy był duży zanim miał braciszka , ale po drugim szybciutki był trzeci i nieraz sama się zastanawiam jak ja dawałam radę no ale cóż dla nas kobitek wszystko jest do ogarnięcia i niema rzeczy nie możliwych :)

macie racje, nie bede dyskutowala. Zycie kazdej z nas samo sie zweryfikuje :) Pozdrawiam mamusie bardzo serdecznie :) ps. jesli chodzi o zazdrosc dziecka o malenstwo, to trzeba odpowiednio do wieku tlumaczyc temu starszemu co, jak i dlaczego i wciagac do pomoc typu podaj pieluszke, wyrzuc pieluszke, daj wacik i tak dalej..........bardzo pomaga i starsze czuje sie nadal potrzebne :)

To samo moga powiedziec te co maja dzieci do tych ktore ich nie maja:jak mozna sobie to robic....Ja uwazam ze dzieci to jest przedluzenie naszego zycia,ale szanuje decyzje tych ktore sie na dzieci nie decyduja,a i jeszcze jedno gdyby mnie na nie nie bylo stac to pewnie bym ich tyle nie miala proste.

Jesteście dziewczyny? Dzisiaj na dobranoc Oliwce zebrało się na zwierzenia i dużo się dowiedziałam. A Majka 100 pytań do...

jak to dzieci ciekawe swiata :)

Hehe, niektóre pytania.... Wszytskie dotyczyły małego, czy będzie mogła się z nim bawić... eh takie tam, mówiła do brzucha jejciu jak to śmiesznie i uroczo wyglądało. :) A Oliwia zwierzyła mi się że boi się że nikt jej nie będzie już kochał jak urodzi się mały, przez pół godziny jej tłumaczyłam że bardzo, bardzo ją kochamy i w sobotę obiecałam babskie wyjśie tylko my dwie :)

i bardzo dobrze,nie weim jak jest w Polsce ale jesli amsz taka mozliwosc to zabierz dziewczynki na badanie usg zeby dzidzie w brzuszku mogly zobaczyc beda zachwycone a pytan mase padnie

Zdjęcia już widziały, teraz chcemy iść z narzeczonych na USG 3D słyszałam że nawet płyte z filmem można kupić, to chce je zabrać i jeszcze na zwykłe, mam nadzieję że je wpuszczą :P

Jeszcze czeka mnie rozmowa o dzieciach. Dziewczyny a co lepiej - owijac w bawełne o pszczółkach czy spokojnie opowiedzieć jak jest naprawdę? To już duża dziewczynka niecałe 8 lat więc wolę żeby dowiedziała się odemnie a nie z internetu.

plyte bedziesz mogla kupic,a male mysle ze wpuszcza

anastazja - nie zauważyłam że masz tylko jednego synka :) Pewnie rozpieszcany przez siostrzyczki rodzynek :)

Prawde powiedz,tylko nie tak dobitnie tylko w delikatny sposob

Oj nie tylko przez siostrzyczy,jeden chlopczyk w calej rodzinie :) Bo my to jakis taki babski narod ;) a Ty ktory tydzien ciazy masz?

30 tydzień :)