Wygląd osiłka mocny charakter a przy mnie aniołek

Sama powinnaś wyczuć jaki jest dla ciebie i czy możesz zaufać. jak możesz pytac bna forum. przeciez tu nikt go nie zna. wyglą nie ma znaczenia bo pozory mylą a to że siedział może miec ale nie musi. było to dawno

6 lat temu wyszedł. 22 miał + 2 siedział więc miał 24 jak wyszedł. z dzieckiem sie kontaktuje codziennie przez telefon a jeździ tam ok. 1 na tydzień. wiem że kocha córke. W stosunku do mojego syna jest super, jak kumpel

Niby ludzie się zmieniają ale zależy też za co siedział..2lata dostał więc nie było to nic takiego

Po wyglądzie nie ma co oceniać, gorzej z zachowaniem, i przeszłością. Ale czy możesz zaufać, to najlepiej ocenisz Ty. Piszesz, że wobec Ciebie jest ok - a jaki jest wobec innych ludzi, jak ich traktuje? Jak się odnosi do osoby, która jakoś go wkurzy? Zachowanie wobec Ciebie nie jest wyznacznikiem niczego - wiadomo, że wobec osoby, w której jesteśmy świeżo zakochani, jesteśmy inni, niż w rzeczywistości.

Siedział za pobicie, wdawał sie w młodości w bójki, troche za duzo pił. teraz ma 30 lat zmądzrał juz po wyjściu a teraz dojrzał do założenia rodziny

Myslę że jak 6 lat nic nie zrobił pracuje zarabia to juz nie wróci do poprzedniego życia. tak naprawdę to chciałabym tu potwierdzenia że nie mam sie czego obawiać, że ludzie sie zmieniają itp

olej go ten koles to nie bad boy tylko smiec

Nie raz pokłócilismy się znam go z różnych stron z róznych sytuacji. znam jego córkę, na pewno jego relacje z córka sa w porządku

Instynktownie mu ufam. widze że jest zakochany.

Ależ oczywiście,że ludzie się zmieniają, niestety przeważnie na gorsze. Obserwuj go, i w żadnym wypadku się od niego nie uzależniaj, żebyś zawsze miała jakieś wyjście - bo przecież teraz, kiedy jest dobrze, nie ma raczej czemu zrywać tylko dlatego, że w przyszłości może być różnie - zawsze może być przecież. Bądź tylko ostrożna i krytyczna wobec jego zachowania - jeśli zauważysz jakieś niepokojące objawy, nie tylko w stosunku do Ciebie, ale i do innych - nie tłumacz go przed samą sobą, tylko wyciągaj wnioski.

ona go bedzie wielbic bo to bad boy :D był w więzieniu to tylko " + " oryginal bad boy

Nie jestem od niego zależna nawet jeszcze nie mieszkamy razem tylko pomieszkujemy w weekendy. Mam własne mieszkanie. On chciałby już razem mieszkać i planować ślub.

Jasne że obserwuję, nie jestem naiwna gówniarą tylko dojrzałą kobietą miałam juz męża

mogę zaujfać 2 ..zastanów sie czy chcesz miec męża kryminaliste czy nie

Pytanie, które na tym topiku zadajesz świadczy właśnie o tym, że nie jesteś dojrzałą osobą - oczekiwanie, że obcy ludzie na podstawie opisu wyglądu i jednostkowego faktu z przeszłości ocenią Twojego faceta lepiej niż Ty, jest głupie. Niemniej jednak powodzenia życzę. P.S. To, że miałaś męża też w żaden sposób pozytywnie nie świadczy o Twojej dojrzałości, zwłaszcza, że to już były mąż, tak więc wybór do najtrafniejszych nie należał.

O czym my tu w ogóle rozmawiamy? Dziewczyna się zauroczyła kryminalistą i poniesie tego konsekwencje. Za pół roku napisze tutaj pod innym nickem, ze musiała uciekacć w nocy do sąsiadów bo jej misiek rzucił się na nią z nożem. Kobiety nigdy się nie nauczą ...

kogo on pobił, czy uderzył w ogóle kobietę?? jeśli nie podniósł ręki na kobiette a bił sie z osiłkami to chyba nie jest tak źle... Inną naturę mają damscy bokserzyi sadyści znęcający się nad słabszymi a inną naturę mają faceci którzy się leją między sobą o dominacje, terytorium itp. Mam "kolegę" który z innym kolegą zadźgali 6 osób w obronie kobiety ;)

pytanie,czy to ,że znalazł kobiete z mieszkaniem nie jest jego sposobem na życie "po"? być może i to jest powód tej miłośći

ja odradzam.... wiem cos o tym....

Musiałam nagle odejśc od komputera. Dzieki za opinie, ale myliocie fakty. Piszecie jakby wyszedł własnie z więzienia a on wyszedł 6 lat temu. Niepotrzebnie pisałam o tym incydencie. Dla mnie nie ma to znaczenia bardziej chodzi mi o typ faceta. Konkretny typ. Ni kobiety podobno nigdy nie tknął ale z facetami w młodosci sie bił. Był głupi jak był młody

piszesz ze potrafi byc wulgarny ale nigdy w stosunku do ciebie. napisz dla kogo jest wulgarny i w jakich sytuacjach. wg mnie wulgarne typu zawsze maja nie po kolei

Np. w samochodzie, jak ktoś drogę zajeżdża - to mi najprędzej przyszło do głowy

Mam mężą który kiedyś siedział, kradł. Jak sie poznaliśmy musiał jeszcze robić cos nielegalnego bo nie miał zaświadczenia o niekaralności. Jak dostał to zaświadczenie to wziął się za normalna pracę dobrze zarabia i zyjemy normalnie. Wiem że juz nigdy nie zejdzie na złą drogę. Co do wyglądu - nie można kogos oceniac po wyglądzie bo pozory często mylą. Co złego że dba o ciało i chodzi na siłownie i solarium? Mój mąz tez na siłownie chodzi i ja to popieram.

Przede wszystkim nie jestem dziewczyną tylko kobietą i nie jestem naiwna.

Może nie jestes naiwna ale jednak sie radzisz na forum. Ja od początku weszłam w ten zwiazek bez obaw, stwierdziłam że jak cos bedzie nie tak to najwyzej sie rozstanę. Wszystko jednak było ok. i po roku sie pobralismy.

te verde===> och boziu boziu jakas Ty dopiero dojrzałaaaaa!!!!fiu fiu.... co sie tak madrzysz, moze kobieta szuka poprostu pocieszenia, ma watpliwosci i tyle..... oczywiscie, ze nikt jej tu nie powie jak ma żyć ale ona dobrze o tym wie. Moze chce sie wygadac....tak zwyczajnie???na sile chcesz byc kasliwa ale z tego wychodzi Ci tylko jakas tandetna słowna papka... :/