Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CO SIE STALO ZE JESZCZE NIE MA

LISTOPAD 2010

Polecane posty

Dziewczyny a jak podciągacie dzieci do siadu - bierzecie za rączki czy za ramiona? Bo ja jak biorę za rączki to mój synek podnosi tyłek, a jak za ramiona to często podnosi główkę ale czasami też mu opada. Ja chyba podobnie jak mamaAnia zacznę wprowadzać szybciej małemu jedzenie w słoiczkach, bo do pracy wracam na początku czerwca a również chciałabym karmić piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaAnia mam pytanie a propo tych urlopów bo mi się skończył macierzyński 2 marca i wzięłam zaległy wypoczynkowy urlop i niby przysługuje mi w tym roku tylko 7 dni obecnego urlopu bo potem na wychowawczy idę ...a ty piszesz że cały można wykorzystać z tego roku ? możesz podać w jakim podpunkcie kodeksu pracy o tym jest żebym mogła się odwołać jakby co ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały wczoraj zjadł prawie pół jabłuszka i jak wcześniej robił kupę raz na dzień albo dwa, to wczoraj od 17 były juz trzy. Nakarmię go jeszcze dziś, ale może troszkę mniej mu dam.. Wczoraj pierwszy raz sam chwycił zabawki od leżaczka (radość) Śmieje się w głos jak się go rozbiera do mycia, albo jak się ubieramy na dwór. Mój mały agent ostatnimi dniami robi sobie mikrofon z cycusia i jak już troche podje to nadaje audycje:P Mam dziś zaproszenie na impreze na wieczorek, ale chyba się jakoś wykręce strasznie nie chce mi się tam iść.. Starzeję się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się wkurzyłam, moja kierowniczka twierdzi, że nie wie co wymyśliłam z tym urlopem fakultatywnym wg niej mi się nie należy!!! Normalnie mam jej dosyć i weź tu człowieku wracaj do pracy...nie dość, że trzeba maluszka zostawić to jeszcze kierowniczka to tępa baba, mówiła, że urlop bieżący też cały nie mogę wykorzystać od razu! Jak to jest dziewczyny, bo przez nią już zdurniałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczkaa na jaki czas masz umowę? kończy Ci się w tym rku? bo jeśli tak, to możesz wykoryzstać urlop proprcjonalnie do czasu na jaki masz umowę, a dopiero po podpisaniu kolejnej umowy , dosajesz :"resztę:" urlopu i dop wedy mozesz wykorzystac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kelis umowę mam do 2013 roku więc nie wiem o co chodzi mojej kierowniczce - widać jak się zna na przepisach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to w takim przypadku możesz wykorzystać urlop z tego roku w całości. chora baba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak też myślałam, dzięki kelis za utwierdzenie mnie w tym. W czwartek muszę się do tej chorej baby wybrać - ciekawe co mądrego jeszcze wymyśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
achhh w koncy robi sie wiosennie! jutro u nas ma byc 6 stopni ;-))) bylysmy wczoraj na szczepieniu mała wazy 7700kg czyli juz tak nie przybiera jak wczesniej idzie po 7 centylu wiec jest i tak powyzej normy ;-) wzrost tylko 63 cm ;/ dziwne bo my niscy nie jestemy, ale moze nadgoni... dalej nutramigen, ale mam juz powoli wprowadzac cos z nabiału zeby spr reakcje, wczoraj zjadłam mizerie ze smietana i narazie nic małej nie jest no zobaczymy co bedzie dalej! miesko mamy wprowadzac 1mc po wprowadzeniu marcheweczki czyli za jakies 2 tygodnie. tak tacierzynskiego jest 1 tydzien, moj m juz sobie zapisał na czerwiec jak sie cieplej zrobi to gdzies sie wybierzemy razem ja tez wybrałam zaległy z zeszłego roku plus z tego roku cały, tych 2 dni opieki nie bede chyba brała aneczka- ja biore za raczki ale tak zeby sie sama trzymała moich dłoni niech sie uczy na czkawke daje herbatke i szybko przechodzi ;-) zaraz lecimy na spacerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja waży 7400 i ma 72 cm:) dłuuugie nogi jak u modelki:):)heheh, tez jest z 35 tyg. mąż jest wysoki, ma 185 cm wiec o nim chyba dłuuuga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny zazdroszcze wam że jesteście już po rozmowach z szefami. Mnie to dopiero czeka, a na pewno będzie zadyma, bo chcę właśnie wykorzystać urlop zaległy jak i na ten rok, bo idę na wychowawczy, do tego 2 dni na opiekę. Moją szefową szlak trafi, bo według niej przyszłam do pracy tylko po to by zajść w ciążę;/;/;/chciałabym choć na umowę zlecenie pracować 2 dni w tyg, bo tak można na wychowawczym, ale pewnie się nie zgodzi. najpierw przed rozmową muszę wybrać się do pipu, żeby wszystko dokładnie wiedzieć. Bo przed odejściem na L4 też chciała mnie oszukać i przymusowo wysłać na urlop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amarantowy art 155 z 2 w indeksie paragraf 2 mowi o tym, ze pracownikowi powracajacemu z np z urlopu wychowawczego urlop wylicza sie proporcjonalnie a w art wczesniejszym jest moza, ze jak pracownik wykorzystal caly urlop przed np wychowawczym to juz "trudno" :) nie potrafie latdnie tego ujac ale mozesz spytac d;a pewnosci w PIP-ie lub na forum prawnikow --aneczka to ja polecam nakazac kierowniczce sie doksztalcic i to szybko :D a tu masz link (jak nie zadziala to wpisz w google urlop macierzynski i wejdz na link wieszjak) http://urlopy.wieszjak.pl/macierzynski/211779,Od-2010-roku-dodatkowy-urlop-macierzynski.html nie dawajcie sie swoim pracodawcom!!! ja dzis jezdzilam do swego szefa ale okazalo sie, ze ona na wakacjach :D chce mu zaproponowac by zmienil mi czas pracy na 5 dni w tyg po 7 godz (bo chce na 7/8 etatu) minus godz na karmienie piersia. chce tak pracowac bo wlasnie zamierzam karmic piersia po powrocie z pracy i w nocy a poza tym nie stac nas na darmowy wychowawczy. tez myslalam, by wzial mnie na zlecenie np na 3 dyzury w tyg ale 12 godz to za duzo i moglabym stracic pokarm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moj tez ma 183cm ja 169 cm wiec kurdupelkiem nie powinna byc, ale pediatra mowila ze to raczej normalne u wczesniakow ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaania jak idziesz na skrócony wymiar czasu pracy to już niestety nie należy się przerwa na karmienie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia ja też 169 hehehhe:) moja śmignęła w pierwszym miesiącu po urodzeniu aż 10 cm! także przypuszczam, że to dlatego teraz ma 72. bo wjeden miesiąc skoczyła na 64, a te kolejne 4 mce łącznie 8 cm, więc po 2 cm na mc,już zwolniła całe szczęście, bo niektóre śpiochy na 74 są za krótkie! powaznie,a znowu 80 o duże. na szerokość to pływa w tych 74, ale za krótkie.hehhe popieram,nie mozna sie dać pracodawcom. anula - a co do zaległego urlopu, to czy pracodawca chce czy nie, to musisz go wykorzystać od razu po maicerzyńskim, bo zgodnie z kp to zaległy urloppowinien by wykoryzstany bodajże do końca marca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego naj naj z okazji 8 MARCA :-) przypominam, że 10.03 jest dzień mężczyzn! Mój synek taki mi ładny kwiatek przygotował, że hej. Przed 5 rano zaczął płakać tak, że nijak nie mogłam go uspokoić, tak więc ubrałam się i jego i przed 6 odbyliśmy godzinny spacer. Zmarzłam jak pies! Marudny był Ignaś dziś wyjątkowo. Potem byliśmy znowu na spacerze i o ile śpi zwykle jak suseł, to dziś budził się ze 3 razy i płakał. Teraz śpi mój maruda i modle się, żeby już zaczęły się przyzwoite noce, bo padam na pysk ze zmęczenia. Odnośnie wprowadzania pokarmów to podobno najpierw trzeba warzywa, a później owoce, bo niektóre dzieci jak zaczną od owoców (słodkie) to warzywami potem plują dalej niż widzą. I jeszcze ciekawostka: http://babyledweaning.pl/ buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja od trzech dni daję małemu sok. Jest zachwycony! Jutro chyba spróbuję dac mu jabłuszko. Uff...Ja też muszę się skontaktowac z zakładem pracy. Myślę że w kadrach nie będą mi robic trudności.W mojej firmie pracuje 420 osób więc jedna w tą czy w tą nie powinno zrobic im różnicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miracle no to Cie pieknie synek zalatwil hi hi, moja Ilonka tak sie przyzwyczaila do spacerow, ze nawet po jedzie samochodem musialam z nia wyjsc na spacer bo marudzila 1,5 godz :) anula nie nalezy sie przerwa? toz to tylko 1 godz skracam czas pracy a nie pol etatu :( kurde poszukam jeszcze w orzecznictwie.... kelis niby zalegly urlop jest obowiazaek udzielic do konca marca a najpozniej rozpoczac 31 marca ale czasami pracodawcy tego nie przestrzegaja... moj maz mial urlop zalegly z 3 lat i jak dostal wypowiedzenie z pracy to 3 m-ce siedzial na urlopie a kase dostawal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anula znalazlam cos takiego http://kadry.infor.pl/kadry/indywidualne_prawo_pracy/uprawnienia_rodzicielskie/porady/343986,przerwa_na_karmienie_piersia_a_harmonogram_czasu_pracy.html zgodnie z KP jesli kobieta pracuje 4-6 godz dziennie to przysluguje jej 1 przerwa pol godzinna a jesli ja chce pracowac 7 to rozumiem, ze przysluguje mi nadal godzina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaAnia teraz nie moge tego znależć, ale jestem pewna na 99%, że niestety przy skróconym wymiarze prtacy nie przysługuje przerwa na karmienie. Ale najlepiej zadzwoń do pipu. Na pewno można iść np rok na wychowawczy, póżniej wrócić na rok na skrócony wymiar pracy i znów iść na reszctę wychowawczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kelis1 wiem, że pracodawca nie ma prawa sie nie zgodzić(|choć mojej szefowej wydaję się że może wszystko i się zdziwiła z tym urlopem. Ale ja właśnie chce od razu wykorzystać urlop za ten rok(też mam do tego prawo) i wiem że będzie zadyma i wielka kłótnia., moja szefowa to prywaciarz. na samą myśl że ja sobie siedzę w domu a ona musi mi płacić to dla niej nóż w plecy a kobieta ciężarna to pasożyt- przykre ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie Kobiety - wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta :) Oby nasze dzieci były grzeczne, zdrowe i przesypiały caaaałe nocki :) Miracle - a ja myślałam, że dzień faceta jest 30.09. Hmmm... Coś mi się widocznie pokićkało. Co do BLW - to już wcześniej o tym słyszałam i podoba mi się ta metoda. Myślę, że będę się starała ją stosować. Logiczne jest to o czym piszesz, że najpierw powinno się podawać warzywka, a potem owoce, tylko ciekawe czemu np. nasza pediatra powiedziała, że mam zacząć właśnie od deserków?! Czasem mam wrażenie, że co lekarz to gada co innego. Nie wiem czy oni się uczą na jakichś tajnych kompletach czy co?... Dziwna taka rozbieżność w poglądach. Ja dzień kobiet mam przyzwoity bardzo (mimo że w nocy znów nie mogłam spać...). Dostałam od męża super prezent w postaci seansu w pobliskim spa pt. "Aromatic body relax" czyli peeling całego ciałka i masaże - do wykorzystania w ciągu najbliższych 4 tygodni :) Bosko!!! Co do powrotu do pracy to uuuuuffff! Ciężko mi nawet o tym myśleć! Macierzyński łącznie z tymi 2 tygodniami dodatkowymi kończy mi się 21 kwietnia, potem zaległe urlopy no i może do końca maja dociągnę... Potem trochę wychowawczego wezmę i planuję od września wrócić do pracy. Ale to ciężki temat... Tyle ważnych chwil mnie ominie!!! Co za kraj koszmarny, że trzeba w te pędy wracać do pracy, bo inaczej zęby w ścianę... Państwo powinno matkom gwarantować przynajmniej rok płatnego urlopu, już nawet nie 100% płatnego, tylko chociaż 50%!!! Z innej beczki to byliśmy dziś z Krzysiem u księdza zaklepać termin chrztu, ale probi powiedział, że to jeszcze za wcześnie (chcemy chrzcić 9 kwietnia) i mam przyjść na początku kwietnia. Spoko. A potem poszliśmy do parku szukać wiosny no i czuć ją w powietrzu już!!! Ptaszory już ćwierkają wiosennie i ganiają się po gałązkach czyli już się zaczęły zaloty a to już najbardziej świadczy o tym, że wiosna tuż tuż! Juhuuuu! Miłej nocki Babeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Mi dzień kobiet minął bardzo przyjemnie. Mały nie grymasił a popołudniu z koleżankami pojechałam na narty. Dziś ledwo się ruszam ale przynajmniej doładowałam sobie baterie. Co do mojej szefowej to już pisałam wcześniej - nienawidzę baby. Zobaczymy czy będzie mi się opłacał powrót do pracy bo jak policzę sobie ile zapłacę niani i za dojazdy do pracy to zostanie mi z 300 zł. Czy dla takiej kasy warto wracać do pracy? Nie wiem co o tym myśleć. Jedno jest pewne w mojej firmie jak się nie upomnisz to nie dostaniesz. Jak powiedziałam kadrowej o dodatkowym macierzyńskim to się obruszyła, że bezczelnie chcę naciągnąć firmę i z niego skorzystać. Nie rozumiem takiego podejścia do pracownika. Oni w ogóle myślą, że dla samego faktu , że pracuję w renomowanym salonie samochodowym to będę chciała tam pracować nawet za darmo. Ja wprowadziłam najpierw owoce, ale robię je sama więc nie sa tak słodziutkie jak te słoiczkowe więc mam nadzieję, ż warzywa przejdą bez oporu. Zobaczymy Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuszka 4 - a my termin chrztu mamy od miesiąca zaklepany na 15-go maja, więc na dużo wcześniej. Najgorzej, że jak zaklepałam termin to i kupiłam sukienkę na 74 cm i teraz nie wiem czy nie będzie za duża. MamaAnia - co do przerwy na karmienie to wg. moich informacji przy wymiarze powyżej 4 do 6 godzin przysługuje jedna przerwa półgodzinna, a powyżej 6 godzin 2 przerwy półgodzinne. Mój pracodawca pod względem przestrzegania przepisów pracowniczych jest wzorowym pracodawcą. Niczego co się należy nie zabronią wykorzystać, tylko ja niestety miałam umowę na dwa lata i w październiku mi się kończy. Ze mnie to z kolei niezły pracownik. W listopadzie podpisałam umowę, w lutym zaszłam w ciążę, a od kwietnia prawie non stop zwolnienie, więc nie sądzę żeby chcieli przedłużać ze mną umowę, ale też nikt nie powie mi nic złego. Pełna kultura w tym względzie. Co nie zmienia faktu, że swoje pewnie pomyślą. Ja myślałam o powrocie choćby na część etatu, ale myśleć to ja sobie mogę. Nie mam co zrobić z dzieckiem i już, choć przyznam, że dodatkowa kasa by się przydała. Ale chyba też wyrobiło mi się przekonanie, że nikt nie zajmie się dzieckiem tak jak ja i chyba bym zwariowała jak bym musiała ją zostawić z kimś obcym, a w żłobku to już zupełnie. My wczoraj próbowałyśmy kleik ryżowy. Kilka łyżeczek mała zjadła. Pojawiła się po kleiku zielonkawa kupka, ale to podobno normalne przy wprowadzaniu nowych pokarmów. Dziś spróbujemy marchewy :). W zasadzie nie konsultowałam z pediatrą wprowadzania nowych posiłków, ale też działamy bardziej na zasadzie próbowania nowych smaków, a za tydzień z kawałkiem kończymy 4-miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuszka4: 30.09 jest dzien chlopaka, a 10.03 dzien mezczyzny. Taka to roznica hehe. Moj maluch ostatnio przeszedl sam siebie. Zasnal na spacerze o 16:30 i po powrocie do domu spal dalej i nie wygladal jakby mial zaraz oczy otworzyc, wiec obudzilam go do karmienia o 18:30 i wyobrazcie sobie, ze zjadl i spal dalej i to do 5 rano! Poza tym nadal mu sie ulewa, niestety. Ale zmienilam mleko, bo po zmianie skladu Humany to juz w ogole chyba zwracal wszystko co zjadl i po porownaniu z BEBA (w PL to jest NAN), to Humana byla biedna strasznie. Zmienilam mleko na Milesan z lidla, ktore ma taki sam sklad jak beba, a kosztuje duzo mniej. Maly w koncu sie najada i wytrzymuje do nastepnego karmienia. Na obiadki je tylko marchewke z ziemniakami bo wszystkim innym pluje i sie smieje :) Ew. jeszcze ziemniaki z pietruszka zje, ale jak ma troche miesa w jedzeniu to juz jest be. A ja znow zaczynam fiksowac, ze maly nie przekreca sie jeszcze sam chociz ma 4 miesiace. Staram sie go codziennie klasc na brzuchu chociaz na chwile, ale jemu to sie kojarzy tylko ze spaniem i szybko sie denerwuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przepraszam za zamieszanie ale chyba jednak przysługuje ta przerwa na karmienie pomimo skróconego wymiaru. Dałabym sobie łeb yrwać, że kiedyś czytałam że ''albo to" "albo to" przysługuje. najlepiej jednak zadzwonić do pipu. Jeszcze raz przepraszam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jestem załamana ponieważ u mojego synka powiększyło się ciemiączko ma 5x5,5! i obwód główki na górnej granicy normy! dostaliśmy skierowanie do neurologa. Płakać mi się chce, bo w google wyczytałam że może to być np. wodogłowie!1 Normalnie nie wierze, siedze a łzy cisną mi się do oczu!! Dlaczego mój synek?? Mam głęboką nadzieję że jednak będzie wszystko ok, wierzę w to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooska
Aneczka nie martw się, napewno będzie dobrze ale do lekarza iść trzeba, trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka błagam nie czytaj nic w internecie!! bądź spokojna, na pewno jest wszystko w poządku! na pewno! idź jak najszybciej do neurologa, wiadomo, im wcześniej tym lepiej. napewno jest ok i szybko sie uspokoisz! trzymam kciuki i wierze że jest ok!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka - popieram Kelis. Nie czytaj w internecie. Ja pod koniec ciąży miałam wielowodzie i pierwszy artykuł na jaki trafiłam w internecie był taki, że tylko 6% przypadków wielowodzia jest bez przyczyny, a pozostałe to wady płodu. W jaki ja wpadłam płacz i jaką panikę wtedy. Po pierwsze artykuł był z błędem, bo zamiast 6 powinno być 60%, a po drugie u mnie żadne badania nie wskazywały jednoznacznie na wady u dziecka. Lekarz na mnie nakrzyczał za to czytanie internetu wtedy. Jednak co przeżyłam czytając to moje. Na pewno będzie dobrze, tylko szybko do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×