termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Kasiu- my tez na bakier z nocnikiem. puszczalam Kubusia przez 2 dni w gatkach i ani ziebilo go ani parzylo, ze chodzi zlany:)

WItam W poludnie jak przestalo padac bylam na spacerku z mala tak okolo godzinki.Ale pogoda fatalna bo wieje,ciemno i te przelotne deszcze. Dzis ogladalam kawalek wiadomosci i widzialam te powodzie.Straszna tragedia dla niektorych ludzi:( brak slow.I jeszcze nie koniec bo kolejne fale ida i ta woda wolno opada.POkazali sady,uprawy tytoniu,pasieki i inne gospodarstwa i to wszystko pod woda.Ale bedzie ciezki czas teraz w kraju.Kryzys,powodzie i brak kasy.I jak ta Polska z tego wybrnie? Nie bede sobie dobierac tego do glowy na noc.Ehhhh

Ja nawet nie zaczelam sadzac na nocnik.Ale musze sie zmobilizowac.Zniechecilo mnie ostatnie sadzanie jak sie rozplakala i uciekaja.A dzis byla marudna i ciezki mialam dzien. U Dzordza palma 32 stopnie!!! Takim to dobrze. Babeczko a moze zaczniemy my Ci szukac kiecki? Zaraz wejde na Alegro:) AMorku ale superasne zdjecia na naszej klasie wstawilas.A jakie fajowe te butki KUbusiowe:) Samadalo a jednak wzielas laptopa hahhahh Holly a Debridat Przemko bral? Moja Natalka miala przepisany kiedys wlasnie na kupki. GumiAgo dzieki za link.

ej powiedzcie czy to jest zywa modelka czy manekin:) http://moda.allegro.pl/item1035911182_sukienki_wiosna_lato_wesele_impreza_roz_s_m.html to nie jest sukienka dla babeczki:) chodzi o modelke|:)

ale jaja naszukalam sie sukienek i powklejalam kilka linkow a jak chcialam wyslac to mi zjadalo!!!!!!!! qna :) Natalka 21.12.08

poddaje sie wrrrrrrrrr

Barylko- chyba "zywa":P szkoda, ze te linki Ci przepadly bo chetnie bym sobie obejrzala moze jakas wena by mnie naszla:) Gumiago- bardzo dobrze zrobilas, brawo.:) tak powinien kazdy reagowac a nie bac sie bo " znajomy", ludzie beda gadac itp potem ludzie psy wieszaja na takim pijaku jak dojdzie do tragedii i slusznie ale niech reaguja wlasnie jak Ty jak sa swiadkami takich sytuacji w celu zapobiezeniu tragedii.

Co ja to miałam.... Aaaa Amorku moja siostra miała taki wózek chicco, tylko w innym kolorze. Była bardzo zadowolona. Chciała mi go dać ale mi nie brałam tylko dlatego, ze wtedy mieliśmy akurat peugeota 206 więc bagażnik o dupę potłuc (właśnie dlatego szukałam czegoś bardzo małego). Mamuniu no to zosia już na poważnie pogina. super! Baryko - tak t modelka to kobieta tyle tylko, że z typu 'plastik'. To chyba już nawet facetów nie rusza tak na żywca no chyba, że muszą sobie napięcie seksualne rozładować heheh Kasiu - z tego co pamiętam ze studiów to z logopedą można się jeszcze wstrzymać.... i broń boże w żaden sposób nie zwracać dziecku uwagi, że się jąka - to była pierwsz zasada u nas na logopedii Dzięki Holly, teraz zachciało mi się fasolki po bretońsku.... o nie.... mnaim mniam Gumi - ja to bym wszystkim którzy są choć po jednym piewie dożywotnio zabierała prawka. Mojemu ojcu czy mężowi nigdy w życiu nie zdarzyło się prowadzić po alkoholu, na drugi dzień też nidy nie jeżdża bo w krwi jeszcze cośtam jest. Jak oni mogą to znaczy, że się da. Mojemu teściowi zabrali prawko już 2 razy. Był co prawda po piwie czy dwóch ale to co..... liczy się. No i oddali za każdym razem prawko po 6 miesiącach nawet za recydywę. Chore!

W.Kasiu- zgadzam sie z Toba powinni zabierac dozywotnio prawko moze dzieki temu nie jeden by ruszyl mozgownica przez wizje odebrania prawka. a jezdzilas moze tym wozkiem, prowadzi sie lekko pod krawezniki?

hej jestem wykończona :( cały dzień na ketonalu :( bolał mnie ten ząb strasznie (i dalej boli! :( ) Dżordż zadzwonił do kolegi stomatologa i powiedział, że po kopniaku w zęby (jak to brzmi!) dwójka mi się rusza i dziąsło spuchło, boli mnie cały policzek aż do oka :( kazał przyjechać natychmiast bo to może być bardzo poważne. pojechaliśmy - zesrana jak nie wiem ze strachu... obejrzał i na pierwszy rzut oka powiedział, że może być złamany przy korzeniu i może być dupa blada... fajnie bym wyglądała bez zęba na przedzie nie? :o ale zrobił mi rentgen i co się okazało? że w dziąśle jest wielka torbiel korzeniowa i kopniak Nadii spowodował to, że błonka pękła i zaczeło sie rozlewać do dziąsła i spowodowało stan zapalny... a torbiel powstała laata temu. jakieś 10 lat temu miałam leczonego tego zęba i stomatolog musiał zanieczyścić korzeń przed zaplombowaniem i tam się zaczeła psuć miazga... no mniejsza z tym... dostałam antybiotyk i namiary na ENDODONTĘ (nie miałam pojęcia że coś takiego istnieje....) mam sie umówić i jak zniknie stan zapalny po antybiotyku będzie leczenie... na razie są dwie opcje, albo otwarcie dziąsła i wyczyszczenie torbieli chirurgicznie albo resekcja zęba :o obie kuszące :o :o jak nie urok to sraczka!!!

a Nadulka kochana. dziś była z babcią 12 godzin!! przez tego dentystę... u nas w domu zrobiła 3 razy siusiu do kibelka, potem poszły z babcią do sklepu kupić nakładkę na wc do domu babci, po drodze zasneła na 2 godziny!!! nie wiem co ostatnio ma z tym spaniem w dzień :) a wieczorem i tak była nieprzytomna :) no i u babci 3 razy siusiu do kibelka :) ja ją cały czas trzymam w pieluszce i mimo tych sików do wc i tak pielucha mokra. nie wiem skąd ona tego tyle bierze... a własciwie wiem... wypija ostatnio w dzień 3 duże kubki picia i 210 ml mleka... no i wieczorem w domu Dżordż poszedł na posiedzenie do kibla (sorki, że tak o tym ale jaja były) a Nadia sobie wymyśliła, że chce siusiu i koniec! stała pod drzwiami i ryczała. Dżordż na hura kończył i Nadię na kibelek i zrobiła siku zadowolona :)

Jeżdziłam Amorku tym wózkiem jak byłam w Polsce w lipcu. Kajtuś miał wtedy tylko 7 miesięcy. Wózek chyba prowadził się ok, ale najgorzej wspominam to że on przez to, że był mały to źle w nim siedział bo pasy były za szeroko i cały czas się zsuwał. No ale teraz byłyby już ok. Jejku ale zazdroszcze tego siusiania Nadusi i co najważniejsze, że to tak od niej samej bezboleśnie wyszło. Ciekawe co tam u nas będzie.... Na razie jak Kajtek czasami przed kąpielą zesiusia się na dywan to sam pokazuje na plame i potem na siusiaka, żeby nie było, że nie wie skąd to wyszło hehehe. A Nadii proszę pogratulowac niesamowitej znajomośc angielskiego bo 'poo' (czytaj puuu) to po angielsku właśnie kupka. Więc dziecko poliglota wam rośnie.

:D

heeeellllooooooooołłłłłłł!!!!!! :D pobudka no!! :P

żeby nie było ze sie obijam :P Pia - śliczne fotki Pascala na torze przeszkód i wogóle z "gali" :D a ta minka swietna Marta robi tak samo jak chce Anete rozsmieszyc/zaczepic :D nie bał sie tych łabedzi?

Meaaa - świetne fotki i Ty chudzino Ty... a nadusia fajnie kami kotka :P pewno przeje sie hahah no i jak siedzi na tronie to na 3 latka jak nic wyglada :) Misia - Amelka jest czaderska - to chyba wlasciwe okreslenie modelka pierwsza klasa smieszka chichotka no super fotki a to w bluzie rewelka :D

cześć Kessi-co to za radość? czyżby dwie kreseczki?????????

Amorku - Kubus zmienia sie strasznie szybko :) to juz taki kawaler na nk widzialam te ostatie fotki no swietne są!! a jak kopie w pilke z tatusiem hihihi Marta wczoraj w sklepie wyczaila pilki ale takie lekkie chyba troche helem napompowane i kopala po calym sklepie piszczac na caly sklep ludzie sie smiali a my ja lapalismy (trzebabylo kupic dwie pilki bo ryk byl (Marta) i obraza (Anetka) :P

czesc Myszko - mała podpowiedź :) stopka zmieniona juz

witam Wszystkie Panie? ciekawe jak tam nasza Kasia- czy już urodziła. Dzisiaj ma urodziny może ma już przy sobie najpiękniejszy prezent. Kasiu- wszystkiego naj! nie pisałam ostatnio- bo nie miałam sił. Dziękuję za pamięć i za pytania o moje samopoczucie. Od II trymestru czuję się trochę lepiej- bo minęły całodzienne mdłości. I to bardzo poprawia samopoczucie. Jestem słaba, szybko się męczę i mam zawroty głowy, ale jest ok. W.Kasiu- na kiedy masz termin? mam nadzieję, że ta drażliwość na zapach szybko minie, bo to chyba najgorsze co może być.

Babeczko - pomóż prosze bo nie moge wejsc na teo linka na nk :( a twoje dzieci beda przeszczesliwe jak jako dorosle obejrza album ze zdjeciami :) na nk widzialam ostatnie te na rybkach i te ya nie myslisz zeby znow rozjasnic troche wloski?

Kessi- gratuluję!!!! wiedziałam , że o to chodzi po Twoich radosnych postach:) i musiałam zaraz napisać, bo tak pewnie jeszcze bym z tym zwlekała. Bardzo się cieszę:)

Oj ale gapa jestem no :( Kasiu - wszystkiego naj naj naj kochana samych radosci z twoimi facetami i oby wszystko o czym marzysz sie spelniło Myszko - W.Kasia chyba ma na 18ty listopad ale nie jestem pewna tak z jej stopki wykukalam ;) no dobra bo mnie juz nosilo i o 5:21 (myslalam ze jest conajmniej 7ma bo jasno jak w poludnie) zrobilam testa i jest !!! :D baaardzo blada kreseczka ale jest !!! termin 4 luty hihihi ale sie ciesze :D

i co by Wam tu jeszcze napisać, na pewno kogoś pominę:( bo czytałam, ale zapomniałam już co komu chciałam napisać. No to jeszcze o sobie napiszę: wczoraj byłam u gina- i wszystko ok, Dzidziuś bardzo ruchliwy, podskakiwał sobie w brzuszku ile się dało:) waży już 95 g. Meaa- no gratulacje za taką szybką naukę siusiania, a tak się martwiłaś, że nic nie robisz z nocnikiem. My Julę sadzamy- jak mamy czas, czasem zrobi siku, czasem nie. Jula narazie za dużo nie mówi więc też czekam aż sama zacznie pokazywać że chce siku:P idę na śniadanko ( mąż robi zapiekanki z pieczarkami i serem:)) i zupkę wstawię. i potem postaram się jeszcze popisać)

Myszko - dzieki to chyba najpiekniejszy prezent na dzien mamy - za 1 razem hahahah ja sie smieje do meza i mowie uwierzyłbyś ? juz w pierwszym miesiacu? a on no co? przeciez wiem co robie :P tiaaaa oj chlopy hahahah

hihihi Myszko bedziemy mialy takie samo sniadanko :P zaraz ide robic no tak za 40 minut jak towarzystwo sie obudzi :) ale mi sie buzia cieszy....

zaraz wróce do zdjec w albumiku a poki co napisze co tam u nas... Wczoraj przyszly moje plakaciki i sa swietne bardzo mi sie podoba jakosc i wogole poszlam do biblioteki miejskiej i zapytalam czy by nie wywiesili na tablicy lub na szybie przykleili nie ma problemu teraz tylko doniesc wizytowki i git. Do szkoly tez jeden dalam plakat bo dzis i jutro dzien sportu wiec wszyscy rodzice przyjda do szkoly to bedzie okazja ze zobacza :) łaziłam wczoraj za tunikami jakimis albo bluzkami dluzszymi i duuupa :( dzis znow idziemy na łowy bo Marta nie ma juz nic pasujacego na lato a tu nadal taki upal teraz jest 15w cieniu o 10 to juz do 20 dojdzie slonce swieci ze hej :) Ja zdycham potruje Wam troche ale mdli mnie od tych upalow i w glowie sie kreci strasznie a z moim tyciem hihihi wczoraj weszlam na wage - przelamalam sie i jest nie 82 a 78 wiec chyba te upaly mi sluza to i tak mnie nie cieszy ale wczoraj wieczorem brzuchol mi opadl nie byl juz tak nadety i nie wygladalam jak w 6 m-cu co mnie ucieszylo :) mam nadziejej ze bedzie jak przy Marcie i schudne troche w tej ciazy tez :P no i mam dylemat bo nie wiem kiedy powiedziec rodzicom :o boje sie ze mi przykrosc zrobia ze sie nie uciesza a jak powiemy za pozno to sie obraza i co mam zrobic??

Elo Kessi- gratulacje, podziwiam naprawde. Duzo zdrowka dla calej rodzinki! Kasiu- wszystkiego najlepszego! Spelnienia wszystkich marzen!

Ewciu - dzieki co tak mało Twoich literek ostatnio? sesja ze spryskiwaczem super :) sie musial Eryś zdziwic jak byl caly mokry :D Barylko - natalka jest urocza i ten usmiech szczery w kapelusiku ta fotka nadaje sie do ramki i na sciane tez juz duza panna i widac ze spacerki lubi wogóle to diewczyny baaaardzo wam dziekuje za Wasze kciuki - widac pomogły :D dla każdej z osobna

Kimizi - jejku jak te dzieci sie zmieniaja... jaka Lena juz duza nastepny przedszkolak :) swietne minki robi a szwagier ciacho faktycznie :P no i sliczna ta Twoja fryzurka ale sukienki nadal nie wkleilas.. Mamuniu - Zosienka sie zmienia i rosnie :) w tym wózku juz nie taka mała a przy automacie jak Marta hihihi co te dzeci w tym widza? :P no i kolejna modelka anm rosnie - minki przednie heheh dobra laseczki spadam sniadanko robic i budzic towarzystwo... to do potem