termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Hejka :) Mamuniu :) zaczęłam go ogladac i obejrzalam moze z pol godziny na raty, ale czego sie nie robi dla Jareda :D dzis jak dam rady sobie zapodam... chociaz...wlasnie mam Zacmienie sciągnięty:) Mea:) i jak czwarta część Sagi?:D ja niedawno sknczylam i powiem ze... zakonczenie mnie nie zaskoczylo, jak to w bajkach :) a mi Wiki wczoraj z łóżka spadla typu a'la tapczanik :o myslalam ze zawalu dostane jak o 22.30 cos łupnęło o podloge.... pierwszy raz jej sie to zdarzylo a śpi na nim od kwietnia jakos... płaczu co niemiara ale szczescie w nieszczesciu upadla na twarz a nie na plecy, guza nie ma ale juz sobie wkręcałam wstrząśnienie mózgu itp. myslalam ze bedzie chciala ze mną spac ale kazała sie polozyc do swojego wyrka.. strachu sie najadłam...

Pia ty pracusiu :) szmizjerki tudzież szmajzerki wyglądają tak http://img.szafa.pl/uploads/clothes/c1/d952/975385/1247263989.jpg :) lub tak http://img.szafa.pl/uploads/clothes/c1/d2/d1022/3144425/1281519772.jpg :) to Pascal już dorosły chłopak w dorosłym łóżeczku :) nasza dalej w turystycznym. przymierzamy sie na luty marzec ;) ale bedziesz miala fajne pełne gosci swieta :) pomijam fakt, ze sie narobiłaś i jeszcze narobisz ale rodzinne swieta są super! nam sie wyklarowało i moi rodzice nie robią wigilii wiec jedziemy w góry do rodziny męża :) bedzie fajnie!

Nooooo typowe baby!!jak tylko jaja to od razu zajrzaly:-D Misty film generalnie dla mnie jak juz pisalam cięzki,ale facet jest...no nie wiem..ma cos takiego w sobie-mmmm:))mowę odejmuje:-D Pia wow!!!chyba goscie nie zostaja do sylwestra?:-P No i super,ze Pascal sam w doroslym"łózku:)) Gumiaga czyli nic sie nie zmieniło-wnisokuję z Twoich wpisów:((zdrówka dla Anusi Co do kreacji-ja mam dla Zosi taka,ze wszystkim kapcie spadną:))Stylizowana na lata 40-te,wiecie taka kiecka z dużą ilościa falban+brokat-czad!!!zrobie fotke do galerii.Dla mnie jest bombowa. Dżordz wyskoczyl rano do miasta po prezenty-wrócił z koszulka dla chrzesniaka i..nic wiecej-tak wiec dla swoich rodzicow nic nie kupił+jego babcia-a jak jęczał,ze ma dośc,to nie dla niego takie latanie po sklepach ITP:))hehehe był niecała godzinę:-P

Pia - aha mężowi nie piekłam torta :P ;) poszłam na łatwiznę ;) ale i tak sie cieszył :D Misty - 4 częśc sagi to totalna bajka, przerysowana... nie podobała mi sie :(

fotki dodane:)) Mea ,ale czasem dobrze taka baje przeczytac;-)) nie wierze,ze to pisze,ale..chyba zrobie torta sama-jak zobaczyłam cene 40zl za kg!!!,a musze miec ok 2,5-3kg!!najwyżej poprosze tesciową(a raczej mąż),żeby upiekła biszkopt(robi zajebisty:-D),a ja zrobie przekladanca tylko-kupie gotowe kremy ,dzem,bita smietane,owoce-Mea heelp!!jakies wskazówki???

Mamuniu mnie pytasz? :D ja pierwszy raz robiłam ;) ale powiem ci, ze nie taki diabeł straszny. tez poszłam na łatwizne i kupiłam kremy: wystarczy dodac mleko i masło i miksować ;) jesli chcesz zrobic jakiegos robala (że góre potrzebujesz okrągłą) to jak masz miske ze stali nierdzewnej to wrzuć mase biszkoptową i upiecz w misce :) wychodzi fajna kopułka ;) bo w tortownicy to tylko płaskie wychodzą biszkopty ;) czerwone skrzydełka biedronki zrobiłam z lukru. normalny biały lukier zabarwiłam sokiem z buraka :) glówkę z gotowej polewy czekoladowej (takiej co w torebce sie do ciepłej wody wklada by sie zrobiła rzadka). fajne są pisaki do ozdabiania z doktora oetkera :) 5 zł za 4 pisaki różnokolorowe :)

mamuniu :D WOOOW! :D super ta sukienusia :D :D :D disco '70 :D bomba!!!

Ale fajne maja dziewczynki sukienki ! meaaa - za jakis 10 kg sama bym chetnie w takiej chodzila ! :-P mamuniu - juz widze Zosie jak bedzie blyszczala zwlaszcza, ze bardzo twarzowo jest jej w czerwonym kolorze. Jak zawsze nie moge uwierzyc, ze masz juz dwoje dzieci w tym tak duza Wiki a sama wygladasz jak maturzystka ! No i jemy rozne obiady ale pewnie zawsze na tych samych podkladkach :-P A ja zaczynam sie niepokoic. Zaczelo sie od zeszlorocznego kombinezonu a teraz okazuje sie, ze coraz wiecej rzeczy z ub. roku nadal pasuje Pascalowi. Moge go ubrac na Wigilie w ten sam sweterek i ta sama koszule. Martwie sie czy nie bedziemy miec tego samego problemu co z najstarszym synem. Urodzil sie stosunkowo duzy ale pozniej przestal rosnac i stwierdzono - po moich ciaglych naleganiach na badania - zaburzenia hormonalne. Urosl tylko dlatego, ze ponad 10 lat podawal sobie zastrzyki. Czy Wasze dzieci tez nosza jeszcze rzeczy z ub. zimy ?

Mea dzięki:)) Pia Zosia nie nosi juz ubran z tamtego sezonu zimowego-wszystko za małe,bo wtedy byl rozm.68-74,teraz 86(czasem),najwięcej 92. Kurcze,oby wszystko było dobrze Gdzie mi tam do maturzystki:-P W realu mam siwych włosów mnóstwo,podkrązone oczy,ogółem ..ciapa:-P

Ja tylko wpadam na chwilke i zaraz zabieram sie po 3 nockach za robote w lesie jestem ze wszystkim. Dzisiaj porobie(jak mi sie zechce zwlec dupe do kuchni) bigos, krokiety i pierniki :p Meaaa torcik rewelacyjny :) I chyba cos klamiesz ze pierwszy raz:p nie wyglada jak na kogos kto by sie na tym nie znal:D Mamuniu sukieneczka poprostu bombowa:) Kubal nadal kaszle i chyba coraz bardziej ehhh. Pia Kubal nosi kurteczke z tamtego roku, i koszule z wigili tez mu dobre, sweterek jak mial podwiniete rekawy w tamtym roku to i w tym nadal podwijam. Jedna koszule to juz nosi 1,5 roku;p chyba rosnie razem z nim. No i maz byl wczoraj na rozmowie o nowa prace duzo duzo blizej. Jedzie we wtorek na kolejna czesc bo pierwszy etap przeszedl. Mam cicha nadzieje, ze mu sie uda bo to bedzie 32 mile a nie 110 dziennie... az sie boje myslec o tym. A ja zjadlam wlasnie bolke na sniadanie i opakowanie ferrero rocher :p Kto mi da troszke weny do gotowania i sprzatania? Pia?? A moze mnie nawiedzisz :pz tymi swoimi specjalami :D

A no i Kubal zepsol aparat fotograficzny:( Musze go zaniesc w PL do naprawy ale do tego czasu nie mam czym robic zdjec a mam bzika:( Zrobila bym nam prezent i kupila lustrzanke fajna ale za co. W tym roku Mikolaj ma pusty worek :p Nawet Kubal nie ma prezentu. W pl dostal tyle ze mu starczy. Tutaj dostanie od chrzestnego i juz.

Pia co do przedszkola i chorych dzieci, to wlasnie mnie przeraza w UK. tutaj rodzice nawet swoim dzieciem nosa nie wytra tylko ona laza takie zagilane fuuu. Raz na placu zabaw Kuba za bety wzielam i spierdzielalam bo omalo nie zwymiotowalam na dzieco bylo takie zasmarane. I az mnie cofnelo:( Dla nich katar to normalna rzecz, kaszel tez bo dziecko sie uczy odpornosci... Mam nadzieje, ze zrobia u was pozadek z tym. Na pocieszenie to idzie wiosna wiec moze mniej beda chorowaly dzieciaki.

na poczatku sto lat dla wszytskich naszych kochanych dwulatkow, moc zdrowka i moc radosci my juz po zakupach dzisiaj na obiad trzeba bylo cos kupic. wczoraj jakis ciezki dzien byl. Kubus nic nie chcial jesc. na widok zupy byl placz, nawet na kolacje nie wypil ukochanej butli:O w nocy obudzil sie z placzem i cos spac nie mogl, maz zrobil mu butle bo pewnie glodny no bo na kolacje nic kompletnie nie zjadl i nawet w nocy nie ruszyl jej. rano tez nie chcial mleka:O ale zostawilam mu na oparciu, wlaczylam bajki i ze jak chce ma sobie wziasc i wyszlam do lazienki. i za pare minut slysze "ciagniecie" ufff wypil. nie wiem czy cos go nie bierze czy co:O Pia- Kubus tez nie wchodzi juz w kurtke zeszloroczna ani w czapki. ale np: mamy jedna bluzke kt nosil juz w zeszlym roku z wywinietymi rekawkami i teraz tez ja nosi jeszcze, tez odnosze wrazenie jakby ona z nim rosla;) oby to nie bylo to o czym piszesz. i jaki Pascal juz duzy chlopak:) sam w doroslym wyrku:D Mea- super ze imprezka sie udala. fajowa ta tablica, kiedys pomysle o takiej tez. problem tylko gdzie to wszytsko pomiescic;) Gumiago, Izu, zdrowka dla maluszkow. mnie tez trzesie jak widze ze dziecko chore, gile po pas i cherla ale rodzice zabieraja wszedzie takie dziecko ehhh tutaj to w ogole masakra jesli chodzi o to, jakos "tutejsi" rodzice nie przejmuja sie jak Izu napisala byle katarem i kaszlem....

Mamuniu- czaderska ta sukienka, bedzie Zojka w niej lsnic:) i jakie siwe wlosy pytam sie???;) z pierwszej chwili myslalam, ze to Wiki na zdjeciu, nastka z Ciebie jak sie patrzy:D no i fala za spokojna nocke, teraz mam nadzieje odespisz sobie wszytsko kochana:)

Izuprzekazuje Ci moja energie,bo..pomyłam szafki w kuchni:))teraz juz mam blysk:)) Amorku siwe,siwe jak diabli:((mam nadzieje,ze Kubusia nie bierze jakas choroba:(( Ide poleżec-zasluzony odpoczynek.Zosia tez spi:))smok mały:))

Znowu pol dnia cisza.....:-P To co ? Moze jutrzejszy dzien rozpoczniemy jajecznica, zeby bylo o jajkach z rana :-P Sprawdzilam w siatkach jak Pascal rosnie i widac wyraznie, ze z gornej granicy zbliza sie do srodka czyli normy. Tak bylo z synem. Urodzil sie duzy, bo "dostal" po nas wzrost i dlatego dlugo nikomu sie nie rzucalo w oczy, ze malo rosnie. Wyszlo z czasem. Pascal jest za mlody by to ocenic bo moze po prostu ma taka faze i na wiosne go wyciagnie. Niemniej bede patrzyc na niego czujnym okiem. Izu - zycze Twojemu mezowi z calego serca nowej pracy ! Juz nawet nie wiem czy to km czy mile, ale tak czy siak to nieprzyzwoicie daleko i dlugo jest w drodze .... Izu, Amorku - tu jest tak samo. I czasami sie zastanawiam czy to nie na calym swiecie jest norma a w PL matki maja szajbe na punkcie dzieci. No ale ja wole juz ta moja szajbe ! Na widok spikow zielonych i przysnietych pod nosem robi mi sie niedobrze ale jak ma byc inaczej jak tu malutkie dzieci rzadko kiedy maja na glowie czapke. Pamietam , calkiem niedawno niespodziewanie lunal deszcz ( oberwanie chmury ) i podjechalam po Julke do szkoly. Nie ja jedna zreszta, tylko, ze bylam jedyna ktora wysiadla z samochodu i poszla z parasolem po Julke do budynku. Inne matki czekaly na dzieci w autach a te nim doszly to byly przelane do ostatniej nitki. Dla mnie - matki polki :-P - nie do pomyslenia. Dobranoc

witam sie tylko i zabieram za robienie koszy z prezentami :) Wszystkiego naj naj dla kolejnych dwulatkow !!! STO LAT!!! zajrzałam tu z obawa że nadal siedzicie na poprzedniej stronie :( ale widze ze już lepiej troche frekwencja rosnie. Wczoraj miałam dzień do dupy przez męża i czułam sie jak ostatnia kretynka prawie się pokłociliśmy i to nie przez moje hormony tylko jego :o No i stwierdziłam (bo znowu kasa weszła w gre) że koniec !! nie robie zakupów niech sam jezdzi i placi za wszystko sam przy kasie a rachunki przykleja do danego dnia w kalendarzu i liczy po tygodniu ile sie przejadlo, przepalilo, przejechalo benzyny itp Bo ja mam serdecznie dosyc No bo wiecie u nas w miescie i kraju wogole ceny nie rosna i wogole np olej do domu jest taniuski itd Mialam spieprzony caluski dzien. Na koniec jak juz prawie sie poryczalam powiedzial po co obiad gotuje moze zjemy na miescie :o ??? he? to powiedzialam ze wole postac w kuchni i zrobic nam obiad za 5-8 funtow niz wydac 25 na miescie bo przeciez kasa wyparowuje wrrrrrr eh Sorki wyzalilam sie :( Dzis juz lepiej bo chyba zajarzyl aluzje :P o ile to mozliwe i jak powiedzialam zeby sie nie zdziwil jak wczesniej urodze albo trafie do szpitala no bo wszystko jest mozliwe i on bedzie musial sam mi torbe spakowac i jechac wtedy na zakupy po rzeczy Tak wiec wczoraj nakupilam bodziakow, pizamek, pajacykow, bluzeczek spodni skarpetek itp i maz mi pomagal wybierac baaa sam mi pizame do szpitala wyszukal bo juz ledwo chodzilam hahah potem akcesoria toaletowe jak podpaski, kremy itp A na sam koniec wypatrzyl mi super obrusik na stol na kiermasz :P To powiedzmy ze przeprosiny przyjete ale niesmak pozostaje bo to nie pierwszy i obawiam sie ze nie ostatni raz :( Przepraszam Was ale nie mam komu postekac :( dobra bo znowu zlapie dolka. Wy tu o sprzataniu pieczeniu itp a ja dzis bede piekla pierniki i kruche ciasteczka (na kiermasz i do szkoly do Anetki) i chyyyyyba musialabym zrobic pierogi :o bo za tydzien swieta i czuje ze od poniedzialku bede na biezaco robic wszystko :( Wogole to tak glupio w tym roku Anetka do srody do szkoly bedzie jeszcze chodzic Piotrek do pracy pon i wtorek od srody wolne i tylko tydzien tym razem za to Anetka do 10 stycznia wolne :P Mam niepomalowane pokoje dzieci i wszystko w rozsypce spimy jak na obozowisku jakims :o Jejku ja tu o pierdołach i żale sie a miałam sie pochwalić !!! Moja córcia miała wczoraj jasełka (jejku jak ona to przeżywała...) i była pięknym Aniołkiem który niósł gwaizde betlejemska i prowadzila 3 króli do dzieciątka Jezus (prawie sie poryczałam - wiem hormony) wzruszaja mnie takie chwile jak chórek dzieci spiewa i wogole wystepuja takie maluchy. dzis zrzuce zdjecia to dodam do albumu I dumna tez jestem z siebie :P bylam u dentysty i pierwszy raz!!! dalam sobie zaplombowac zeba bez znieczulenia jakiegokolwiek :D i to z przodu hahah no maz byl pod wrazeniem :P Przepraszam ze znow tylko tak o sobie ale musze leciec juz za 2 godziny dzieci wstana i do szkoly a mam zrobic te kosze i szklanki "piwa" az 14 sztuk :D Buziole dla wszystkich kochane od niereformowalnej Kessi :o

Witajcie !!! Pia jakbyś trafiła dzisiaj jem w pracy jaja na twardo :-p Ciepła super, że miejsc brak :-) ale u nas posypało mój tato wczoraj stał w korku 14 godzin! szok w domu był o 3 dobrze, że nie zabrakło mu paliwa ale i tak przemarzł.

Hej Gumiago no w tv ciagle trabią,ze 11-tka zablokowana do Was!!masakra jakas!!! Kessi kochana ,zrob jak piszesz-niech mz zrobi zakpy przez tydzien-sukces murowany,a mina..bezcenna:))i gratulacje dla Anetki-ja tez lubie takie rzeczy:)) Ciepla jeju,super masz z tymi klientkami:))bedzie bogaty Mikołaj:)) Pia obserwuj Pascala,a jakby co to zrobcie m badania. Mea pozawracam Ci gitare jeszcze odnosnie tortu(torta??):-P Jakie smaki kremow +dżemu wybralas?wiesz,żeby gości nie pogoniło;-))na wierzch chcę zrobic bita smietanę+wlasnie jakies owoce+te pisaki kolorowe itp,ale srodek..nie mam pojęcia jakie smaki???

Izu zapomniałam wczoraj-daj znac co z pracą męża-zyczę Wam,by ją dostał-więcej czasu dla siebie byście mieli... No i wczoraj dzwoni moja koleżanka(poznałysmy sie przy porodzie i tak sie jakos zżyłyśmy)i pyta czy nie mam mozespodni takich na snieg-kurde,mam,ale jedna parę.Ale mam 3 kombinezony!!no i mówię ,żeby wpdla to jej jeden dam.Jeju!jak sie cieszyła,bo ona w pracy i nawet nie maiała gdzie poszukac i po sklepach pochodzic.No i najlepszy numer:kasę wyciaga z portfela!!jak na nia spojrzałam to jeszcze szybciej ją schowała:-D Wieczorem zadzwoniła,ze kombinezon super,na mała w sam raz i juz trening u tesciow na wsi był:))a ja mam wiecej miejsca w szafie:))

hejo :) jajeczniczke to bym zjadła!! oj jak bym zjadła!!! :P :D ale dupa rośnie :( Ciepła - fajnie, ze klientki dopisały ;) potem karnawał to tez bedziesz zajeta :D Pia - masz juz doswiadczenie z jednym synkiem to napewno wiesz na co zwracac uwage i nie przegapisz niczego waznego. na razie nie martw sie, bo nic to nie da ;) ja z kolei mysle co to bedzie odwrotnie... bo Duska miała ubranka i kombinezon zeszłęj zimy 86 a teraz 98.... ręce opadają! będzie koszykarką!! :( Mamuniu :) wiesz, ze dobro powraca :) masz dobre serduszko :) a co do torciku to ja zrobiłam na dół krem czekoladowy, w srodku śmietankowy a na góre bitą smietane. dżemów nie dawałam. na góre jeszcze lukier i polewa czekoladowa. gościom bardzo smakowało :)

jestem na chwilke wlasnie skonczylam 7 koszy z prezentami (lakociami i kawą itp) i padam hahah nie ta kondycha ale jak musialam po cichutku przekopac polowe pokoju ktory zawalony jest w 3/4 pudłami (nieopisanymi) z moim ogromnym brzuchem (nie żartuje) to sie mozna zmachać :P a propos brzucha matko on jest taaaaki wielki :o a w tydzien schudlam teraz 2 kg i juz mam rozne dziwne mysli :( Teraz waze 86,5 a waga wyjsciowa to 82 chyba troche malo mam na plus nie? dzis ide chyba na badanie hormonow tarczycy znow bo sie martwic bede na swieta Troche podczytalam Ciepla - gratki kochana oby tak dalej teraz sylwester potem studniowka itd... Mamuniu - zebys wiedziała ze tak sie to skonczy :D i on o tym dobrze wie bo juz raz tak bylo ze ja sie wkurzylam i nie placilam przy kasie on trzymal forse (a nienawidzi tego) :P no i po tygodniu byly przeprosiny. Bo on mysli ze ciuchy dzieciom sie same kupuja i buty i olej i takie tam. Ale troszke wiem jak mu ciezko bo dostal teraz 1200 swoich odkladanych pieniedzy z wyplaty cos ala takie konto oszczednosciowe nieoprocentowane i mielismy kupic rogowke do salonu zeby miec juz swoje no i 400 juz poszlo na olej :( bo wyplata tylko na biezace wydatki plus ciuchy dla dzieci bo Aneta z wszytskiego wyrosla i trza od podstaw ja ubrac plus mundurek :( On chce teraz w sobote za sofami jezdzic znaczy ta rogowka a ja bym poczekala do przyszlego tygodnia wiadomo przeceny i wyprzedaze po swiateczne poza tym w sobote bede siedziec zamknieta w pokoju i robic karteczki z cenami na kiermasz i dopinac wsio na ostatni guzik :) Pia - ubralam Marcie kombinezon z zeszlego roku i hmm "pasuje" ale... ona w nim nie kucnie i nie siadzie ale kurtke miala lekko wieksza rok temu i teraz ma na styk tak wiec urosla ale jesczze wchodzi. reszta ciuchow za mala i to spoooro :( mam nadzieje ze Pascal nie ma teg samego problemu a Ty sie nie martw na swieta i nie dołuj dla Was co do żlobka to tu to samo i z jednej strony zla jestem bo wiesz jak moje dzieci choruja ale z drugiej jakbym Anety z katarem i kaszlem nie posylala do szkoly to miala by 50% nieobecnosci :( rok temu ja trzymalam w domu i w koncu dyrektorka napiala do mnei list ze juz ponizej 80% spadla frekwencja :o i zeby ja puszczac nawet jak bierze leki w tym roku dwa razy ja zatrzymalam jak spuchla szyja i wogole nie mogla oczu otworzyc a tak z katarem czy bez ( bo nadal nie wiem czy alergiczny czy nie) chodzi i wiesz ze jakos bardziej sie uodpornila... Choc Pani sie i tak pytam czy ok zeby byla w szkole i ona mi mowi ze jak kaszle tak jakby miala zwymiotowac to lepiej potrzymac ja 2 dni i np weekend w domu i jest ok a jak wraca w poniedzilalek to jest lepiej. W niektorych przedszkolach (jak w naszym) jest wywieszone duuuuze ogloszenie ze jak dziecko ma temp lub objawy grypopodobne to ma zostac w domu bo inaczej rodzicow wezwa po odbior w trakcie zajec :) Moze to by rozwiazalo u Was problem? zasugerowac tak dyrektorce mozna? Izu - kochana oby z ta praca meża wypalilo 110 mil to ja kochana mam nad ocean :o maaaaasa drogi toz to 170km !!! wspolczuje mu takich dojazdow a tobie teo czekania Tule mocno i skocz do mnie nalepc pierogow :) No dobra jeszcze tylko skrobne ze wymyslilysmy z jedna laska ze chyba wezmiemy sprawy w swoje rece i same bedziemy organizowac kiermasze bo tu u nas nie ma :( no i mamy juz 8 chetnych stalych dziewczyn ktore cos robia same od szycia po bizuterie i fotografie czy nawet florystki (bukieciarki?) :) Szukam teraz lokalu ktory daloby sie tanio wynajac na sobote i raz w m-cu bysmy organizowaly cos takiego u mnie w miescie pod dachem wiec ludzie by chetniej przychodzili mimo zlej pogody :) Trzymajcie kciuki ;) Dobra spadam bo szklanki i skarpetki czekaja :Da za 10 minut anete budzic bede

Gumi_aga a ja narzekałam ze do pracy dzis jechałam 40 minut.... powinnam sie wstydzic :( Izu trzymam kciuki za męża, zeby prace blizej dostał :) Kessi - dobry pomysł z tym, zeby Dżordż zakupy robił :) ciekawe ile wytrzyma i jak szybko zmieni zdanie :D

a ja sie wczoraj spiełam ;) i upiekłam Dzordżowi dużą blache jabłecznika i zrobiłam na średniej blaszce 3 bita :) bo mu dzisiaj współpracownicy w biurze urodziny wyparwiają i sie dopominali bo im w zesżłym roku bardzo moje ciasta smakowały :D ;) :) urosłam normalnie o pół metra :D :P Dusia fajna grzeczna pyzia mała :) ale coby nie było tak różowo to dzis w nocy kaszlała :( suchym kaszlem :o już mnie po prostu (nie będę przebierać w słowach) chuj strzela! czekam z ustesknieniem na wyniki badań i na tę pieprzoną wizyte u alergologa! nic kompletnie jej nie jest. nie ma nawet kataru a dusiło ją strasznie :( jak bedzie ją dusic w ciagu dnia to dzwonie do pediatry moze trzeba zwiekszyc dawke wziewów? bo od poniedziałku dostaje tylko po 1 wziewie na noc. moze mało? ja pitole!! temperature mamy 22 stopnie. wilgotnosc utrzymuje miedzy 60 a 70 % kupiłam dwa hygrometry i mam w dwóch czesciach mieszkania wiec kontroluje szlag by to :(

Mea dziekuje raz jeszcze:)) Biedna Dusia:((kurde nooo... Nareszcie nie pada ,ale co z tego jak za oknem-7:-P Dalej będą okna brudne:(( No i mamy zmiany co do wigilii- powód:babcia Dżordża:-P Wymysliła,ze ona nie chce u nas,bo...ona musi sie polozyc(u nas łóżek nie ma:-P),jak przyjedzie to musi sie u nas rozbierac,potem znowu ubierac,jechac do tesciow na noc:-O No comment:-O Okropna z niej kobieta,taka zrzęda,mieszka w DPS-ie na wlasne zyczenie i moj tesc jest najblizej-jego bracia na sląsku-oczywiscie maja wszystko gdzies-zadzwonia na urodziny i w nosie,a teciowie jej kase daja,recepty wykupuja,okulary itp,a i tak sa najgorsi:((ehhh temat rzeka Moze uda nam sie zaliczyc spacer?:))na obiad dzis potrawka z kurczaka

I ja sie witam chorowita:( Wieczorem mnie gardlo drapalo ale nie myslalkam ze na chorobe tylko ze w pracy za duzo gadalam ostatnie 3 nocki:p No i w nocy ciagle sie budzilam to z zimna to z goraca rano mowie do M ze mam chyba temp, on patrzy na mnie i faktycznie:/ Kuba od rana wstal z rykiem i o wszystko beczy, sra i sika pod siebie:( nasikal do siedzonka samochodowego nie mam juz sily do niego. Odkad wrocilam z Pl to jest nie do poznania chyba go ostatnio za bardzo pochwalilam. Teraz bym go za darmo oddala jest taki niefajny i nieznosny:( Ciagle wyje o byle gowno. rano sie obudzi i jeszcze oczu nie otworzy a juz beczy... Normalnie wysiadam. Dziekuje za mile slowa, ja tez mam nadzieje, ze dostanie ta prace bo juz mam dosyc tych jego dojazdow. Ale tak bardzo mi na tym zalezy i jemu ze w ogole staramy sie o tym nie gadac:/ Wczoraj upieklam pierniczki, bigos zrobiony zaraz ide w sloiki gotowac, nalesnikow dosmazyc musze a farsze na krokiety z grzybami i serem i kapusta i grzybami juz gotowe. Wkurzylam sie na maksa, bo mamy w stolowym spanie z ikei taka wersalke. No i plamy byky na niej i maz mowi to chodz wypierzemy bo pokrowiec sie sciaga. Ni i dzisiaj rano chccielismy zalozyc spowrotem i w 2 czesciach zamek poszedl k...wa jego mac:/ Deski popekane posklejane materac 2 czesci bez pokrowca a swieta tuz tuz:( je sie zastrzele.

Hmmm, potrawka z kurczaka ! A u mnie na obiad lazanki z ...Darexa a jutro bedzie zurek "od paluki " :-P Bylam wczoraj w polskim sklepie :-) , obkupilam sie w gotowce coby sie oszczedzac na Swieta....:-P Hejka.... u mnie chyba faktycznie bedzie na swieta jajecznie bo nawet jak wczoraj pani ekspedientka podala mezowi na sprobowanie pysznej, polskiej , swojskiej kielbasy to ten grzecznie podziekowal i powiedzial, ze nie jada. Przewrocilam oczami ( tez grzecznie ) i powiedzialam do pani, ze chory :-P Postanowil cholera i mam bezmiesnego chlopa ! Pozostaje mi nic nadzieji, bo wlozyl do wozka chrzan a poza nim to nikt chrzanu nie jada a bierze go zawsze do szynki.... meaaa - jestem tez bardzo ciekawa badan i wynikow Nadii. Juz nic nie szukaj, nie wydawaj pieniedzy tylko odczekaj .... Gumi_Aga - nie prawdopodobny korek ! Mnie by albo roznioslo ze zlosci albo bym umarla ze strachu ....Najgorsze, ze nic nie zapowiada, ze ta zima sie szybko skonczy. Kessi - koniecznie wyslij meza na tygodniowe zakupy. Niech zobaczy, ze nie tylko to co sie je kosztuje ale nawet za papier toaletowy trzeba zaplacic ....:-P Ja Ciebie podziwiam, ze ciagle masz pomysly i szukasz sposobow na swoj interes ! No wlasnie mi nie chodzi o dzieci z katarem, bo tego nie da sie uniknac, ale z tym przerazliwym kaszlem i goraczka. Wczoraj z samego rana trojka dzieci miala goraczke i nie wierze, ze matki tego nie zauwazyly. Najgorsze, ze na cala grupe sa tylko cztery matki, ktore pracuja ! Izu - w zasadzie to Ikea powinna przyjac ten pokrowiec, nawet jak nie masz kwitka to oni swoje produkty rozpoznaja od razu, wiec moze sprobuj podjechac. mamuniu - nie jestem chyba na biezaco ale ucieklo mi co sie wydarzylo w sprawie roweru, doszedl ? Siwe wlosy ? No dobra, wierze,wierze, bo moja kuzynka posiwiala przed matura ale na Twoich zdjeciach naprawde trzeba sie wpatrzyc, zeby Cie nie pomylic z Wiki. Ciepla - to wspaniale, ze jestes zapracowana ! Ja Ci wroze pomyslna przyszlosc z Twoja zaradnoscia i zdolnosciami ....

Nie wytrzymałam i..umyłam okno u Wiki:)expresowo,oczywiscie,żeby nie zamarzło:)) Pia potrawka gotowa:))zapraszam:)) na rower czekam,wysłalam panu potwierdzenie wyslania pieniedzy(żeby nie bylo):-P Izu ale wtopa z łózkiem:((a może Kuba przechodzi skok?skoro taki nieznosny? Połozyłam małą spac,ale jeszcze cos tam gada,po obiedziekoniecznie idziemy na spacer,mam chote wziąć małą na sanki,ale wiem,ze bedzie wyć:-O

Pia tylko to spanie ma juz 3 lata ponad... Maz sie smial ze przywiezie z pracy zszywki i mi pozszywa :p hehe i jakos przepekamy a potem sobie z pl zamowie... I tu pytanie do MEAAA pomoz, dzwonilam sobie do firmy z ktorej zamawialas spanie i juz wiem wszystko ale ona nie umie mi powiedziec nic o materialach... mozesz mi podpowiedziec jak Twoj material sie nazywa??

mamuniu chyba ma skok gigant bo dzisiaj juz klapa dostal:/ jak nigdy. normalnie podmienili mi dziecko:( bywal nieznosny owszem ale teraz to juz diabel nie dziecko, nic sobie nie da powiedziec i jak ryczy to na zlosc jeszcze tak drze sie bo ja mu mowie zeby tak nie robil bo bedzie go gardelko bolalo:( Wredne dziecko mi rosnie...