termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Cari chcesz wiosny to zapraszam do mnie:) Bylam snieci wyrzucic i cieplo jest tzn z 8stopni i pieknie slonce swieci:) Mamuniu ale takiej bialej zimny troszke jednak zazdroszcze bo jak bylam w pl to nie bylo nic sniegu a tu spadl i zaraz ciapa byla:(

Ja tez sie melduje.Nadal spakowana.Jutro mam KTG.Czuje sie lipnie. Izu dobrze ze jest poprawa. Cari zdrowka. Mamusiu super ze z Zosia nie masz problemow z jedzeniem. Kessi oby wszystko z domkiem sie udalo. Meaa pisalas do Kimizi czy juz jest z synkiem?

Hejka :) Melduję sie na chwilkę chociaż..bo tak odkładam, zeby odpisac porzadnie, to nie mam jak sie zebrac :( Najpierw wielkie gratulacje dla Kimizi - synusia :) wielkie gratki dla męża i super, ze lenka ma juz braciszka, Mikołaj ładne mię ,mnie sie podoba...:) Modlę się, zeby dzieciątko wydobrzało szybciutko, kurka wodna...mam nadzieję, ze najgorsze za Wami .Trzymaj sie kochana :) Barylko :) za Ciebie wielkie kciukaski trzymam , oby szybko i bez dodatkowych atrakcji... Musi byc dobrze :) Komu dasz znać jak sie juz zacznie :) ? Bo wiesz, my tu jak rodzina, martwimy sie i trzymamy kciuki :) Martwi mnie, ze znów chorowanie i u dzieciaczków i u mamuś... Zdrówka dla Kubusia, Izu, Cari, Wojtusia i jesli kogos pominęła to tez zdróweczka...:) Przemko tez siedzi w domu ...ZNÓW !!! ma zawalone gardełko i jest przeszczesliwy, ze jest w domu, bo do przedszkola on nie chce :( Od 23 stycznia chodzi do przedszkola, juz jest drugi raz chory i nie chodzi do przedszkola, był moze tam w sumie tydzień...porazka !!! Nie lubi tam chodzić, bo " teskni i za mamą i za tatą " , no i najgorsze, ze tam jest jedzenie ... Przemko nadal okrutny niejadek, dobrze, ze łyka tabletki jak stary lekoman, nawet kapsułki, tatuś go nauczył :) Mnie bolą plecy okrutnie , ale to nic nowego...skonczyły sie zastrzyki i od nowa rąbią buuuuu... tylek boli od zastrzyków... Jutro ide do neurologa, zobaczymy co Pan powie...poprosze o ponowny rezonans ehhhh.... Cwiczę w domu "prawie" rzetelnie i nic :( Moze ma tak być ?! Pia :) czekamy na Ciebie .... Wiesz, ze mozesz nam nawet posmęcić... Cari :) no Przemko ma teksty, tymi przecinkami to az tak strasznie sie nie dołuje, bo czesto ich nie uzywa, zawsze mu tlumaczę, ze to brzydkie slowo i jak bedzie duzy to bedzie mógl sobie tak powiedziec czasami, a teraz jest dzieckiem i lepiej, zeby tak nie mówił i raczej nie mówi. Kessi:) :):):) oby było po Waszej mysli :) Wszystkiego najlepszego dla meża :) Amorku :) cudnego masz synka :) taki słodziak :) i ta jego czapeczka czadowa :) Jejuś co ja jeszcze miałam.... ??? Znów mi mozgi siadaja po tych prochach, teraz mam jakis plaster, nakleja sie go raz na 4 dni , mam po nim mega powera i zrenice jak łepek od szpilki :P

aaa...chciałam jeszcze dodac, ze ja dwóch synków rodzilam i dwa razy pare dni przed terminem ... Jeszcze Przemek nie spi, bo spał chyba ze 4 godz w dzień :( , i woła tak : Mamusiu, mamoooooo..... nie krzycz na mnie tylko chodz :P. No masakra, zanim usnie to tak nas gania, po pare razy, to chce, zeby go okryć, bo ten tata żle go przykrył ( a sam sie odkryje ) sroch jeden...

Hejka Ale śniegu nasypało:-)pewnie u Was też:-P jest pięknie biało tak czysto:-) tzn "fajnie" jak nie trzeba nigdzie jeździć i chodzić- czyli tak jak ja teraz z Wojtasiem:-P i tak ładnie jasno w nocy jest wszystko widać, lubię sobie tak popatrzeć wtedy przez ookno no wioskę:-) Holly>> super że napisałaś:-) Przemcio też chory...zdrówka dla Niego:-) I dla Ciebie!!! żeby te plecki chociaż troszkę mniej Cię bolały!!! Baryłko>> jak dzisiaj samopoczucie??? Kimizi>> jak Wasze zdróweczko??? jak tylko dasz rady to daj nam znać jak Mikołajek się czuje:-) a ja otworzyłam dzisiaj komputer to sobie uświadomiłam że dzisiaj tłusty czwartek...a ja nie mam pączka...a tak mi się zachciało pączka, albo chrustu....mniam.....a mąż już pojechał do parcy i mogę sobie popatrzeć na zdjęcia w internecie:-) najem się wieczorem;-) za to Wy się najedzcie pączusiów, chrustu - faworków, i innych pyszności tłusoczwrtkowych!!!!:-) miłego dnia

Hej Żebym musiala przeleciec 7 stron ,aby odnazlezc nasz topik??? !!!! Dziewczyny co jest??Tyle pączków wsunęłyscie,ze sie ruszyc nie możecie?a moze palce połamane?;-)) Jak tam nasze chorowitki?lepiej już? Holly-na leki przeciwbolowe poiwnnas miec znizkę:-( U nas chlapa straszna,wróciłam z mokrymi stopami do domu.Zoska ok,szaleje z psem(czytaj:karmi paluszkami),w przedszkolu tez dobrze:)) Nie mam weny na prezent dla Wiki na urodziny...jak co roku...ehh poradzcie cos Ewciu cos dawno Cie nie było:((jestes wdomu czy w Pl? Amorku jak przedszkole?wybrane? Barylko 2w1??? Wieczorem robie gołąbki,jakos mnie naszlo:))bo nie lubuie siedziec bezczynnie.

ohooo ale cisza ? Barylko - czyzby? no czekamy na wiesci.. tak sie objadlyscie paczkami ze ruszac sie nie mozecie? :P Mamuniu - no mezyk uzdolniony ale nut nie zna on ze sluchu gra i sporo zapomnial ale zagral mi w walentynki 'Zawsze Tam Gdzie Ty' i 'Kolysanke dla nieznajomej' oj taaak milo bylo (zawsze mi to gral u siebie w domu jak jeszcze do szkoly chodzilismy i nie bylismy razem) Moje kochanie :) Martusia przejawia tez jakis talent sluchu i gra czasem na malym pianinku takim z jedna oktawa tylko i zagra cos melodyjnego a nawet udalo jej sie dwie piosenki w kawalku zagrac kiedys wiec bedzie sie osluchiwac teraz czesciej jak tatus gra :) musze zmykac bo syf w domu i trza sprzatac zdrowka dla wszystkich chorowitkow popisze pozniej Adas zakatarzony na maxa a Marta kaszle jak gruzlik ehhh uroki pogody

dobry!!! :D dziewczyny, ja sie melduje po paru dniach hehe ale w wawie na imprezie firmowej byłam ależ sie wybawiłam :D nogi mnie bolały jak po weselu jakims :D to była najlepsza imprezka EVER!!! :D :D szkoda, ze pożegnalna... eh

Witam niedzielnie Mea fajnie,ze się wybawilas-zazdroszcze Ci tej swobody-mozesz jechac,odreagowac itd Keesi czekam na wieści od omu... U nas pada non stop..deszcz:-P Chodza jak kaleka,bo sobie palucha ucięłam nożem,ale tak ostro.Tak to jest jak chłop w domu,a i tak wszystkie noże tępe:-P nie wiem po co mi facet w domu:-P pOZA TYM...NUDA:(( bARYLKO COS MILCZYSZ?CZYZBY JUŻ? Ciekawe jak nasza Kimizi i Mikłajek?

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=11805099 ZAPRASZAM NA MOJE AUKCJE UBRANEK NA WIOSNĘ, JAK NOWE!

Hej No co jest z Wami??? U nas piękna pogoda-wiosna!!!Ale mała jakas marudna.... z obiadem mialam luz,bo gołąbki zostaly i chodziłam po sklepach za prezentem dla Wiki-i nic nie mam dla niej:((przy okazji poszłam odebrac jej paszport. Czekam na wiesci od Was... Kessi

sorki ale jestem mega zajeta :) czekam na nowe zamowienie i zbieram juz zamowienia na prezenty na dzien mamy (tutaj 18.03) mam tez do zrobienia branzoletki na komunie i bierzmowanie i szukam odpowiednich prezentow zeby wlaczyc do oferty na te okazje. Weekend spedzilam na sprzataniu no przynajmniej polowe i teraz jeden pokoj jest zrobiony na tip top i jest to dziewczynek sypialnia (stary pokoj Marty - musza sie przyzwyczaic do mieszkania razem :P ) obie wniebowziete:) a z Anety pokoju zrobilismy im pokoj zabaw poki co wiec sa happy :) Zostalo mi wziecie sie za nasza sypialnie i juz bedzie luz az do przeprowadzki... (mam nadzieje ze jeszcze przed czerwcem wszytsko wypali) Adas coraz gorzej kaszle i ma zielony juz katar w dodatku wydaje mi sie ze harczy strasznie przy oddychaniu - ale nocki przesypia z jedna - dwoma pobudkami wiec nie jest zle. Marta katar mniejszy ale ten kaszel! - wogole polowa dziecvi naszych znajomych ma taki kasze juz miesiac - nie wim co to za cholerstwo :( Musze sie zebrac i sklecic cos na ksztalt reklamy o sobie po Polsku - i kurna nie mam weny :o wstyd przyznac ale po ang plynie mi to spod 'piora' w momencie a w ojczystym jezyku mam problem sie wyslowic ehhh U nas pogoda jesienna ale padal snieg w weekned przez 10 minut :D Mam teraz 'chwilke' a co chwila cos mi przerywa telefon/ Adas/aneta/pukanie do drzwi i pisze to ponad godzine :) Barylko - niecierpliwimy sie... ale mam nadzieje ze wsio u was ok i juz maluszek w ramionach Meaaa - super ze sie tak wybawilas... oj tez bym poszalala choc juz chyba nie ta kondycja :P musze zmykac i lepiej to wysle zanim przepadnie

dobry ;) Kessi - zdrówka dla dzieciaczków i trzymam kciuki, zeby z domem wypaliło!! Baryłko - czy to juz?? kochane a ja nawet nie wiem co pisałam a co nie... taki mam rozgardiasz w głowie ;) Dusia w zeszłym tygodniu miała bal przebierańców ;) poszła moja pielęgniareczka ;) przeszczęsliwa bo jej ukochany Robert był POLICJANTEM!! :P :D a jutro mają dzien babci i dziadka i musiałam jej dzisiaj bluzeczke białą z kołnierzykiem kupic bo prikaz mieli, ze ma byc na galowo ;) aa dzien babci i dziadka przeciez w styczniu :P ale w styczniu w przedszkolu była jakaś zaraza i na 3 grupy chodziła tylko 6 dzieci ;) generalnie u nas ok. w pracy nudy, wręcz powiedziałabym, że kaszana bo sprzedaż żadna :o masakra!

ahaa i wróciłam z wawy a moje dziecko wypowiada piękne dźwięczne "R" no jestem w szoku!! bo do tej pory był LOBELT a teraz jest ROBERT :D i wszystko wrecz tak przerysowywuje mówiąc R wiec to R jest takie wyRaźne :D słodziutkie. a to pewnie efekt pracy przedszkolnego logopedy :)

Hej, też pomacham a co:) Mamuniu dziękuję za troskę:* ale odpukać u nas na razie ok. Julka od zeszłego poniedziałku chodzi do przedszkola. Od wczoraj ma jakiś katarek- ale głęboko wierzę, że to nic- szybko przejdzie i nic się nie rozwinie z tego. Po prostu robota, a i tak jestem z wszystkim do tyłu:) KImizi- Kochana bardzo Ci gratuluję, i mam nadzieję, że Mikołaj już lepiej- a może jesteście już wszyscy w domu. Czekamy aż się pojawisz i dasz znać co i jak. Baryłko- myślę o Tobie Kessi- zdrówka dla Dziewczynek. Trzymam kciuki za dom. Na pewno znajdziecie TEN wymarzony domek. Julka - w zeszłą środę miała bal przebierańców - była Śnieżką. Mamuniu- a może dla Wiki jakiś pamiętnik( są i zwykłe i nie zwykłe- z długopisami i lampkami na ultra fiolet tp.), albo jakiś karnet na basen, a może jakieś wyjście do kina z przyjaciółką? albo jakaś fajna gra towarzyska ? albo jakaś płyta z muzyką? Lenka coraz wiecej mówi. Dziewczyny sa kochane ( jak nie wydzierają sobie czegoś:P) Robiłam im takie ciasteczka drożdżowe z przepisu na pizze ( bo lena nie może mleka, jajek) z marmoladą w kształcie ślimaków ( dla Julki ślimak i siniak to to samo, czesto mówi, że ma ślimaka na nodze:)) I przedwczoraj wieczorem, jak Lena już spała Julka zjadała ostatnie ciasteczka. I jak już został ten ostatni to mówi, że mam schować na jutro dla Julki i Lenki. Ja jej mówię, że może sobie zjeść, że jutro zrobię nowe. Ona twardo, że nie, bo dla Lenki. No to schowałyśmy. Następnego dnia rano przed wyjściem do przedszkola (ja już zapomniałam o tym ciasteczku) Julka wzieła ugryzła kawałek i resztę Lece zaniosła.Słodkie to było. nic trzeba ucekać pozdrawiam Was wszystkie

Meaaa- fala dla Nadii za R:) Julka w przedszkolu w końcu je sama, bo tak zawsze twierdziła, że jest mała, albo ma małe rączki, albo coś tam... i kazała się Panią karmić.

Meaaa----> Gratulację dla mojej ulubienicy za opanaowanie wymowy trudnej głoski Mi się ta sztuka nie udała do dziś... ;) PS. Zajrzyj na pocztę :)

Koszałki czyli KOSZALIŃSKIE MAMUSIE to organizacja zrzeszająca przyszłe i obecne mamy z Koszalina i okolic, które wychowanie swoich dzieci biorą za ekscytujące i przyjemne wyzwanie, nie problem. Ta organizacja powstała by ułatwić nam codzienne życie z naszymi pociechami, sprawić by z pozoru monotonne i męczące obowiązki napełniały radością. Tu możemy wymieniać się doświadczeniami, dodawać sobie ot...Zobacz więcej Informacje ogólne Jeśli nas "POLUBISZ" będziesz miała dostęp do informacji o: - bezpłatnych spotkaniach dla mam, które odbywają się w Koszalinie - naszych wspólnych spotkaniach - wydarzeniach dla mam i maluchów - organizowanych przez nas konkursach - organizowanych przez nas warsztatach dla aktywnych mam Jeśli nas "POLUBISZ" będziesz mogła uczestniczyć we wszystkich naszych przedsięwzięciach, umiejętnie wychodzić na przeciw nowym zadaniom i w końcu pozwolić by coś co jest dobre stało się jeszcze lepsze. Znajdziesz nas na Facebooku http://www.facebook.com/koszalki E-mail koszalki.koszalin@gmail.com

Czesc Jeju!do koszalina mam rzut beretem(1h autem),ale nie mam prawka.... Myszkono to dobrze,że dziewczynki zdrowe:))fajnie,ze tak Julka pamieta o Lence:))juz sie martwialam,ze znowu coś... Mea fala za "r"-moj mąz by Duśce zazdrościl,bo on mówi po..farncusku:-D padłabys jak chcial nauczyc Wiki jak byla mała:)) Ja zabiegana dzis,bo ten moj small biznes;-)plus urodziny Wiki jutro,wiec ciacho,prezent(kupilam jej 3 ksiązki,kolorowe długopisy,torbe cukierów-to do szkoly)i git malina:)) Dzis kolejny medal-srebro!!!! Biedna znowu ma miesiaczke i nie bardzo chciałam ją puszczać na te zawody,ale predzej bym diabła nawróciła ;-)) Zoska ok,wsunęła tyle obiadu,ze szok(standard)i zagryza jeszcze popcornem:)) Gumiago??dlaczego nie piszesz? Samadama?? Asik? Pia czy sukienka dla Julki juz jest?tak pytam,bo u mnie tez komunia w tym roku u chrzesnicy,ale u nas alby sa obowiązkowe,więc nie ma problemu z sukienkami.Sciskam Was Cari masz juz prąd???

tak zagladam i zagladam i co widze :) same znane nicki :) jak sie milo na serduszku zrobilo :) dzieci juz chyba duze :) tak jak moj :) chcialam wasserdecznie pozdrowic i zyczcy wszystkiego dobrego :)

Meaaa - fala dla Nadusi BRAWO!!! u nas Anete uczymy jeszcze (7 lat ma juz kurna a R nie powie czysto :( ) ona mowi te R wlasnie tak inaczej po 'angielsku' jak mowi jakies slowo po ang gdzie jest r to rozumiesz ale uczylam ja czarna krowa w kropki bordo itd no i co 3 slowo slyczac r tylko a reszta to takie gluche :( mam nadzieje ze logopeda nie bedzie potrzebny ponoc ma jeszcze czas wg jej nauczycielki Mamuniu - trzymam kciuki! no i biedna Wiki ale gratki za medal FALA Adza - no prosze zjawiaja sie stare kolezanki :) Pozdrowionka pisz tu z nami dalej A ja dzis bylam z mlodym u lekarza i dostal amoksycyline (tu to standard) i ma mu pomoc - biedny sie meczy z oddychaniem smokus trzyma paluszkiem jak spi zeby nie wypadl a zeby mial otwarta buzke :( Tak poza tym to nic nowego. Dzis u nas Pancake Tuesday :) ide na kolacje smarzyc nalesniki

Macham wieczornie Prąd już mam;-) Mamuniu:-P ale mam teraz prawie miesiąc wolnego od mojej nauki a taka jestem mało zorganizowana, że mam czasem wyrzuty że wcześniej bywało ze mną lepiej:-P byliśmy wczoraj na kontroli z Wojtusiem i wszystko w porządku z nim, tylko 3 tyg od początku choroby trzeba badania zrobić i wypadają akurat na 2.III - na czczo więc chłopaki jadą sami bo ja mam zajęcia od 8.00 - 13.00:-P troszkę się martwię ale troszkę cieszę że nie będę musiała być...bo może przy tatusiu będzie bardziej twardy:-) Kessi>> zdrówka dla Adasia, bidulek tak się męczy ale jak już podajesz antybiotyk to powinno zaraz popuścić:-) buziaki dla Was Meaa>> Gratulacje za "RRRRRRR" :-P Nadulek jest nie do podrobienia:-P i ten Robert sympatia, już sobie wyobraziłam taką małą parkę:-P Nadziejko>> słodkie te Twoje dziewczynki:-) takie siostrzyczki - przyjaciólki już od takich młodych lat:-) Baryłko>>ja tez myślę że to już więc tzrymam kciuki:-) i daj znać:-) A ja mam jutro plan w ramach "koniec z lenistwem" wstać rano i zacząć dzień od posypania głowy popiołem:-) może Bozia pomoże lepiej się zorganizować:-P Słodkich snów:-) Dobrej Nocki

Hej Adza wszelki duch...!!dawaj fotki!!piszesz czy znikasz?;-)) Cari po co ten jęzor?:-P ;-)) skoro masz tyle wolnego to bedziesz częściej zaglądac?:))dobrze,że Wokjtek zdrowieje Mea zięc jak malowany Ci się szykuje!!! Kessi mysle o nalesnikach Wiki podobały się ksiązki,poszła do szkoły -tam kazdy jej składal zyczenia-pierwszy byl jej pan od wf:))Cukierki rozdała.O 18 wpadna goście-zjemy ciacho-zrobiłam kremówki papieskie. Zoska wracając z przedszkola zaliczyla skoki do kazdej kałuży i uświadomiłam sobie,ze nie mamy kaloszy!!Muszę pojsc i kupic.Buty ma jednak dobre,bo nóżki suche:)) to tymczasem borem lasem

Cari sorki za błąd:)) Kessi zapomniałam-jak tam u Was dzis ze zdrówkiem? Amorek nagana za niepisanie!!!;-))

uaktualniam stopkę:-D

z checia bym cos napisala ale jestem juz tyle w tylu ze nie wiem na jakie tematy :) przy odrobinie czasu napewno do kazdej z was cos milego skrobne :) Moj synek jest rewelacyjny. madry, sliczny i grzeczny :) chyba kazda mama tak mysli o swojej pociesze :) a teraz bedzie starszym braciszkiem bo szykuje sie do kolejnego malucha. (25.09.12) choc powiem wam szczerze nie wiem czy bede potrafila kochac tak jak adiego. okaze sie pozniej :) zdjec nie dodam bo juz nie mam dostepu do waszego wspolnego konta z galeria, nie pamietam jak tam to bylo. i z czasem tez kiepsko, by wrzucac na serwer. Jestem z tym swoim wysluzonym partnerem, przeszlismy dluga i ciezka droge, ale razem. Dorobilismy sie domku, ja salonu stylizacji paznokci :) i mialam zaczynac swoja dzialanosc gdy okazalo sie ze bedzie drugi berbec. wiec przechodze za miesiac na wysluzony urlop :) wtedy napewno tu nadrobie co nieco. milo mi ze mnie pamietacie :) serdecznie was pozdrawiam i sciskam wasze maluchy :)

hej, Kessi- jak Adaś? mam nadzieję, że po atybiotyku szybko się poprawi Adza- witaj i gratulacje! u nas już przybyło troszkę Maluszków:) ja sama mam już Julkę i 15 miesięczną Lekę:) Baryłka - to już chyba po wszystkim, bo się nie odzywa Julcia teraz ma etap: Małej Syrenki:) Przedwczoraj jak mąż odbierał Julę z przedszkola mieliśmy nieprzyjema sytuację, napisze późiej. Cari - odpoczywaj! Chłopaki na pewno sobie poradzą na badaniu Meaa- no ma Nadia dobry gust:) R. nie jest zazdrosny? bo z Tatusiami to różnie bywa:) Miłego dnia

hejka Kochane! Adza witaj ;) ja sie w ogóle obawiam, ze nasza galeria juz nie istnieje bo albumik likwidowali (cały!) musimy sie gdzies przenieść ;) dziekuje wam kochane za gratki dla Duśki za RRRR :D musze wam coś napisać odnośnie do "ukochanego" mojej córy ;) dowiedziałam sie conieco o jego rodzinie ;) mamy wspólnych znajomych ale do rzeczy. jego mama ma tytuł naukowy doktora ;) i pracuje na uniwerku. ma 42 lata, ale to jest ok. tylko, że jego ojciec... ma 80 lat!!!!! 4 letni chłopaczek ma 80 letniego ojca!!!! jest irlandczykiem - tez naukowcem masakra nie?

Myszko - R. zazdrosny, a jakże :D kłuje go w serduchu strasznie :D a ja jak patrze na to zdjęcie jak trzymają sie słodko za rączki to mi cieplutko w serduszku :) Dusia taka dumna, szcześliwa ;) a on taki spokojny, grzeczny, ułożony :D nie no fajny chłopaszek ;)

Hej Adza gratuluję!!!na pewno pokochasz kolejne dziecko,a Adrianek na tym nie ucierpi:))Na galerie nie wchodzilam dawno,wiec nie wiem czy działa? Kto ma nr do Barylki???moze ma wpisany w profilu w fb?trzeba by napisac-zaraz to zrobie jak bedzie nr. Mea no to zięc z rodziny inteletktualistów!!wow!!tatuś..troszke wiekowy,ale jak to mowi moja babcia"psy na lata sie nie gryzą":-D A tatus..no cóż...niech sie przyzwyczaja:-P (mam na mysli R) Myszko co sie stało? Asik jak tam idzie w domku?juz masz wszystko? U nas wiosna,a co za tym idzie wszedzie pelno..pscich kup:-P wyjsc z domu nie mozna żeby w cos nie wdepnąć-masakra!!! Robie zapieknake makaronowa z kukrydza i ma luz-potem logopeda z Zośką i cwiczenia.Dzień zleci szybko.