Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

To i ja porannie :) Mała wstała o 7 30 dostała butle i do 8 30 pospała :). W nocy było gorzej obudziła się koło 1 i zaczęła strasznie płakać, 38,7 stopni gorączki i katar cieknie z noska. Dałam panadol i zakropiłam nosek - rano ani śladu gorączki ani kataru. Nie wiem co to było ale może zęby? Kiniak, Misty, Gumi-aa - dzięki :) Kiniak jak na rowerku jeździłam to ważyłam 70 kg przy 160 cm wzrostu - no wybacz ale moja ówczesna du..pa przerastała wszelkie granice :):), a jak udało mi się osiągnąć 59 - skakałam z radości - tylko ze króciutko bo teraz znów w górę - powoli ale w górę :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka.... Kinia - podaj prosze linka do strony z tym testem ile ma sie do schudniecia ? Sprawdze na sobie. Asik - radosne zdjecia ! Mi sie bardzo podoba zdjecie z tatusiem bo obaj tak ladnie na nim zajeci :-) Zobaczysz jaka maz bedzie mial radoche jak kupicie pierwsze klocki Lego. U mnie w domu cala trojka juz sie nie moze doczekac. Jeszcze jeden plus pracy to ten karnet :-P i podoba mi sie postawa Twojej mamy ! Zazwyczaj tescia brakuje obiektywizmu i trzymaja strone wlasnych dzieci. Myszko - maz mowi na takie produkty, ze sa z serii " czary-mary" a mi nie pozostaje nic innego jak mu wierzyc, sama nie mam swojego zdania. Wiem tylko, ze u nas pacjenci wydaja forse na rozne pasy, bransoletki, koraliki a i tak po czasie wracaja bo skutki zadne. Gumi_Aga - masz dobroczynce meza ! :-P Moj mnie tez wysyla na fitness, tylko, ze o opieke nad Pascalem to mam sie sama zatroszczyc :-( . " Nadmorski zefirek " a ile on to ma w skali Beauforta ? :-P Musze konczyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.regimedukan.com/fr/212-je-minscris.html Pia :-) ,oto link A ponizej tlumaczenie ,bo tam fo francusku jest napisane :-) TŁUMACZENIE: Częsc I: - Votre prenonom - wpsiujemy swoje imię. - Vous etes une femme (kobieta), un homme (mężczyzna) -pytanie o płec. - Quel est votre poids actuel - ile ważysz aktualnie (wpisujemy pełne kg) - Quel poids souhaitez-vous peser - Ile chciałby Pan(i) ważyć? - podać swoją wagę, którą chce się osiągnąć. - Czy kiedykolwiek poddawałaś (łeś) się diecie? - zaznaczamy ile razy , auncun - ani razu - wpisz swój mail Po tej częsci klikamy na GO pod spodem Częśc II: - podać maksymalną wagę (nie dotyczy okresu ciąży) - podać minimalną wage po ukończeniu 18 roku zycia - podać wagę stosunkowo łatwą do utrzymania nie będąc na diecie -ile masz wzrostu (w cm) -czy zależy na szybkim chudnięciu Oui(tak), Non (nie)? Kliknąć na GO Częśc III: - czy w rodzinie jest tendencja do tycia Oui (tak) non (nie) - ile razy byłaś w ciąży - aucun (ani razu), 1, 2, 3, plus (=więcej) - jak chudniesz, jeśli zwracasz uwagę na to, co jesz? facilement (łatwo), difficilement (trudno) -czy zmniejszone racje żywnościowe męczą Cię ? oui (tak), non (nie) -Jakiej jesteś kości? fine (drobna), normale (normalna), lourde (gruba) kliknąć na GO Częśc IV: -podać datę urodzin... miesiąc wybrac z listy (zaczyna się od stycznia (janvier) -podać swój nick, którym bedzie się wchodzic na strone Dukana -podać hasło, ktore pozwoli zalogować się pod tym nickiem -powtorzyc hasło dla sprawdzenia poprawności -mozna kliknąć, że liczy się na zniżkę, ale to tylko w przypadku opłacenia odchudzania u Dukana. Będą wówczas przychodziły od Dukana reklamy. Test jest bezpłatny!!!! kliknąć na GO WYNIK TESTU BŁYSKAWICZNIE POJAWIA SIĘ NA STRONIE. W PUNKCIE 1. PODANA JEST PROPONOWANA WAGA KOŃCOWA W PUNKCIE 2. SĄ DATY I LICZBY (KILOGRAMY, KTÓRE POWINNO SIĘ UTRACIĆ) oraz PODZIAŁ NA 3 FAZY (Faza ataku, faza utraty wagi, faza stabilizacji wagi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejoo czytałam troche wczoraj, troche dzisiaj mam nadzieje, ze nic nie poplątam ;) Kiniak wypinaj się babo wredna :D będzie lańsko :P Misty a czy to nie ty wchodzisz w rozmiar 34?? I zamierzasz się odchudzac???? Pia dla Ciebie (Kessi cos mi świta, ze ty też bys się na tę dietkę skusiła tak? :) ) Dzień trzeci: Jajecznica z chudą wędliną drobiową smażona na patelni bez tłuszczu Makrela wędzona Kefir mały Koreczki śledziowe Śledź w sosie pomidorowym Dzień czwarty: 3 jajka na twardo i tuńczyk w sosie własnym Ryba w zalewie octowej (to chyba śledź był) Twaróg chudy z jogurtem naturalnym (coś mało ale niedziela zabiegana była i nie było czasu jeść) Dzień piąty: Twaróg chudy z jogurtem naturalnym Mały kefir 100 g szynki drobiowej Śledziki po kaszubsku he ehe Makrela w sosie pomidorowym Pół wędzonej makreli Tuńczyk w sosie własnym, dwa plastry chudej szynki i 3 korniszony (taka niby sałatka) Dziś jest dzień 6 fazy pierwszej i dla mnie ostatni. Od jutra przechodzę do fazy drugiej :) Weszłam sobie na test Dukana i z tego co wychodzi, wagę docelową osiągnę 21 maja, po 155 dniach diety (już z tymi fazami koncowymi, stabilizującymi) Mamoolka świetne zdjęcia! Wy jesteście śliczną parą a Olek jest słodkim łobuziakiem i fryzurki ma czaderskie :) Ewcia też pomyślałam, ze te krostki może od pieluszki, ktos dobrze poradził podkładać chusteczkę higieniczną na brzuszek Kurde no i nie wiem co miałam komu napisać :( Aaale jestem niewyspana za jakieś 1,5 godzinki skoczę do urzędu skarbowego spełnić obowiązek podatnika a potem na spotkanie, które miało być wczoraj może dzisiaj kapcia nie złapię ;) We czwartek jadę do Wawy się wyspowiadać ;) jade sama to wróce wczesnie, bo pociągiem :) powinnam być po 17 tej w domku :) ciesze się bo poczytam troche w pociągu, w domu jakos ostatnio brak czasu Mala wczoraj fajniusia była :) zasnęła bez problemów o 20.30 spała do 7.30. ok. 23.30 był alarm ;) musiało jej się coś przyśnić bo potuliłam i poszła lulu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka no i sobie popisałam:( Dzieciaki się biją:( znikam do czasu aż zapanuje nad talibkami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy kupe w ....nocniku ! W dodatku Pascal polecial w strone lazienki, wyciagnal nocnik i sam zaczal sciagac gacie. Moze zalapal , ze nocnik jest do srakania a nie do zabawy .... Kolejny argument, zeby go nie puscic do nianki bo ktora mi go dopilnuje ? pozniej doczytam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc i czolem :) Pia chyba musialam oposcic ten fragment, ale mialas nianie dla Pascala i zrezygnowalas? Asik jak tylko znajde chwilke to lece do galerii Cie popodgladac :) Trzymam kciuki za prace :) Pia no i gratulacje za nocnik. Ja mam wrazenie, ze Kuba nigdy sie nie nauczy ani nocnika ani gadac... o ubieraniu juz nie wspomne :P Kolcki tez tylko rozwala ale nie posklada... Kimizi jakie masz plansze?? Pochwal sie? Moze podpatrzymy cos od Ciebie :p Ja jak sie bawie z Kubuniem to mu zawsze licze : raz dwa trzy... I teraz chodzi i powtarza ciiiii tziiiiiii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Pia gratulacje dla Pascala!!!oby to nie był jednorazowy przypadek:)) Kiniak Wiki tez pyskuje,ona chyba w wieku zblizonym do Twojego syna???musimy to jakos przeczekac,choc czasem juz brak mi nerwów:-P Nocka ok,ale juz o 6 pobudka:((kurde noooo!!gdzie moje dziecko,ktore spało do 8:30???:-O My juz po zakupach,pogoda piekna,Zoska odsypia oczywiscie:-P A ja patrze na ona i hyba je dzis umyje,bo brak słów:((albo jutro,bo mąz ma na 12 do pracy to go wygnam z małą na spacer i wtedy umyję. Na obiad dzis pomidorówka,bo mam lenia:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaaa! Ty na Dukanie? Tyz? ja bylam przez cztery dni w fazie pierwszej i potem byl kurwa dzien kobiet :-( Spadlas cos? I moze Ty mi poradzisz ,co lepiej Kopenhaska ,czy Dukana? Sama nie wiem ,czy najpierw Kopenhaska potem Dukan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu,Mikolaj ma 13 lat ,rocznikowo ,bo dopiero co zacząl 12 ,bo On z grudnia. Usprawiedliwiam Go (o Co się klocę z malzonem ,bo On uwaza ,ze Mikolaj pyskuje za bardzo ,a dojrzewanie nie jest argumentem) trudnym wiekiem itp. Ale zasem to mi rece opadaja ,bo po prostu nie mam siły. ja jestem z gatunku tych durnych matek ,co się wydzierają ,a potem przepraszaja i przytulają .Zero konsekwencji i dlatego Miki wlazl mi na leb i Blanka tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniak Wiki ma 10 lat,ale jak czytam to mamy podobnie tzn Wiki doprowadza mnie o pasji meczeniem o cokolwiek,potrfi marudzic,dziamdziać itp az bedzie na jej,jak nie jest to płacz i slysze,ze jej nie kocham.Wiem,ze tak nie mysli-to jej sposób na zdobycie tego co akurat chce,ale jakos na mnie nie działa:-P Jakos szybko to dojrzewanie teraz u dzieciaków:-P Kiedys był bunt 16-latkow,a tu sie w wieku 10 lat zaczyna:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj mielismy obejrzec "Wilkołaka",ale mąz wyczaił,ze mamy"Czwart stopień" z Milla Jovovich-jesli oglądałyscie "Paranoalmal Activity" to ten jest podobny.Bylam przerażona tym,ze mozna nagrac jak czlowiek dostaje sie pod wladze..kosmitów(?),co potrafia zrobic z czlowiekiem,jaki strach w nim zasiac...film dla ludzi o mocnych nerwach... Ewcia jak tam "Pacyfik"-podobal się???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski Kiniak jak Cie mlo widziec z rana:) Myszko dziekuje czytalam o tyk kosmodysku czy jak mu tam ale ja mam bole pleckow jak mnie zlapie wiosna albo jesienia.Teraz mnie przewialo bo poczulam wiosne.Ale juz jest OK i mam nadzieje ze do jesieni mam spokuj bo bede sie pilnowac zanim calkiem bedzie cieplo. A glowa nadal mnie boli wrrr W niedziele zmoklam.Bo padal indensywnie snieg a potem weszlam do sklepu i zaraz mialam mokra glowe wiec moze tak sie zalatwilam :( Jak mi zdrowie dopisuje to miesiacami a jak mnie lapnie cos to tak mi daje popalic zebym wiedziala ze trzeba jednak dbac o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia gratulacje dla Pascala.No KUPA w nocnik to jest COS !!! Powinna byc nagroda i zdjecie pierwsej samodzielnej kupy na pamiatke. A z papierem toaletowym smieszny temat:) Moj Dzordz jak kupi papier to rozpakowuje cale opakowanie i uklada wieze z papieru kolo kibelka:) a mnie to denerwuje ze tyle rolek jest kolo kibla jak u Durni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mały właśnie wszamał całą miskę obiadku. Aż byłam w szoku bo zawsze je 12 a tu o 11 ciągnie mnie za rączkę do kuchni i pokazuje na swoją miseczkę. Pytam czy chce jeść, pokiwał że tak . Dostał swoją łyżeczkę i sam jadł. Ja oczywiście mu pomagałam bo inaczej do grudnia byśmy przy ziemniaczkach siedzieli:) Teraz razem z Ingą latają za elektrycznym autkiem. Ubaw po pachy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalka o soboty na gotowcach.Glowa mnie boli i nie stane kolo kuchni zeby cos ugotowac.Ale jutro sie musze zmobilizowac. Kupilam jej dzis butki po domku nowe.Fioletowe i strasznie jej sie podobaly i jak piszczala do nich.Kupilam jej tez czapke przejsciowa ladniusia.Bo ta zimowa za kilka dni idzie w odstawke.Mam moja dokupila jej rajtuzki rozm 104-108 i juz dzis w nich smiga.A ja musze zrobic doklada liste Dzordzowi co ma jej kupic do ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylko a może powinnaś udać się do laryngologa i zbadać zatoki. Przeczyścił by je i miałabyś spokój. No i plecek nie zostawiłabym aż przestaną boleć tylko też zgłosiłabym się do lekarza. Holly mówiła że za późno zaczęła o nie dbać wiec i Ty nie przegap tego momentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samadama dziekuje.Dam sobie jeszcze ze dwa dni jak mi nie przejdzie to wybiore sie do lekarza. Nie wiem jak u Was ale tutaj wieje jak cholera,mokro,ciemno,zimno i plucha.Ochyba!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylko ja już bym chciała pluchę bo to przynajmniej przybliża do tego że w końcu wyjdę z małym na spacer z wózkiem. U mnie śnieg po kolana. Mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych i wiecie że mało kto odśnieża chodniki przed posesją. Po chodnikach chodzi się gęsiego. Brak wyobraźni czy lenistwo?? A na obiadek dzisiaj szyneczka gotowana z warzywami. Ostatnio wydaje mi się że ciągle serwuje to samo. Zjadłabym placki ziemniaczane po zbójnicku, prażoki z kapustą ale dla siebie samej nie chce mi się robić. Kiedy te moje chłopaki zaczną normalnie jeść?? ( dla wyjaśnienia mój mąż wiecznie na diecie wiec je to co Dawidek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samadama, ja juz Kubusiowi daje w zasadzie to co i nam. Ale tez ciagle mam wrazenie ze jem to samo. Nie mam pomyslu co jutro zrobic... Barylkoo ja po powrocie do pracy mam spowrotem bole pleckow i co moge to maltretuje mojego Dzordza o masaze ale on nie lubi :( Dzisiaj ide do lekarza ciekawe co powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniaku >> Lenka też wielbicielka kciukasa:o Łąduje kciuka jak gl głodna albo śpiąca. Jeszcze nie próbowałam jej odzwyczajać, bo i pomysłu na to nie mam:o Za to jak już śpi to wyciągam kciukasa, niekiedy sie nie da, bo zaraz pakuje i zasysa jak oszalała. A co do wagi to kochana Ty to lachon jesteś!!! Ja nadal tawrdo stoję przy swoich 56,5-57, a marzę o 53kg:) Izu >> znalazłam w necie metodę nauki czytania Domana już niemowlaczków. Wykonuje się plansze z wyrazami, tzn. na jednej kartce jedno słowo i to słowo pokazuje się dziecku kilkanaście razy dziennie głośno je czytając i powtarzając. I tak pokazuje się zestaw 7 słów przez tydzień, każdego dnia inne słowo. Ten zestaw pokazuje się przez 3-4 tygodnie, ale tak aby w każdym tygodniu w tym samym dniu np. wtorek pokazywać zawsze to samo słowo. Potem zaczyna sie z nowym zestawem. Tą metodą poczatkowo uczono czytać dzieci z porażeniem mózgowym, a potem odkryto, że świetnie działa też u zdrowych dzieci. Póki co Lenka boki zrywa ze śmiechu jak mamusia pokazuje jej MALINA i powtarza to z uśmiechem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Lenka od kiedy zaczęła jeśc domowe jedzonko to bardzo skutecznie wypięła się na gotowce. Miałam 2 zapasowe słoiczki w domu na wszelki wypadek, no i któregoś dnia obiadu dla Leny nie było, ale mała nawet słyszeć nie chciała od gotowcach, oba słoiczki wylądowały w śmietniku. Pia >> gratulacje dla Pascala - ale mądrala z niego, on widać od początku chodzi własnymi drogami i zawsze mamę bierze z zaskoczenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ no my juz na miejscu. ale mielismy dluuuugi lot. samolot oponizny byl o 2,5 godziny ale na odparwe i tak trzeba bylo byc jak w planowanym locie i tyle czekania. jeszcze tuz przed wylotem Kubus tak wariowal i biegal i mowie mu, chodz ubieramy kurteczke i idziemy da da a on pedem do kuchni wszedl w zakret i slyszyse.. trach i placz.. lece a on przeworocil no bo jak dzik biegal i glowa o zmywrake no i lecial do dziadkow z guzem jak sliwka:O no i tak zeszlo ze wyjechalsmy na to lotnisko 30 mminut prze dkoncem odprawy:o matko jakie nerwy zeby zdazyc .. no ale ufff doslownie 5 minut przed koncem zdazylismy:D no i w samolocie Kubus ani minutki nie spal:O wszytskie dzieci spaly ale nasz lobbuz nie... najfajniesze byly pasy i zaczepianie ludzi, dobrze, ze mielismy z soba petitki i jakos zlecialo, za to nazajturz odyspial i odyspial:) no i fakycznie ale zima tutaj szok:D hehehe no i Kubus jeszze cyka sie i biega bawi sie ale zaraz sobie przypomni i leci wtula sie albo we mnie albo w meza poczuje sie bezpiecznie ze jestesmy i leci dalej. dziadki przeszczesliwi i tylko przekupuja Kubusia, zeby do nich szedl,bo jednak maly jest jeszcze i potzeebuje czasu zeby sie oswoci:) ale starsznie sie ciesze ze jestesmy:D nie chce nawet myslec ze to tylko tydzien... a Kubusiwoi strasznie paszka sie odparzyla, sypiemy maczka zmienaczna, pudrem, i nic:O nie wiem moze mu za goraco w body z krotkim? moze musze kupic na ramiaczkach? taka az zaparzona ma ta paszke:O przepraszam ze tak tylko o sobie postaram Was sie nadrobic, teraz musze leciec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko ale bledow nasadzilam:O i widze KIniak:D no witaj coro marnotrawna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amorku, dobrze, ze zdazyliscie na samolot i wszystko ok :) Wlasnie to jest minus mieszkania daleko od dziadkow, ze dzieci nasze wlasnej babci i dziadka nie poznaja :( Ciesz sie pobytem u rodzinki :) A nadrabiac forum bedziesz za tydzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik - super fotki to z Tatusiem takie cieplutkie :), no i czajnik ;) Pia - GRATULACJE dla Pascala - taka kupa to nie byle co :) :). U nas nocnik robi za pojemnik na zabawki ;) ;) Amorku - całe szczęście, że udało Wam się zdążyć :) :). A urlopik u dziadków to naprawdę fajna sprawa. U nas dzisiaj szczeniaczek uczniaczek robi karierę - mała tak długo naciska na łapki i brzuszek, aż piosenkę włączy a potem staje i tańczy - no rewelacja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hmm według Dukana wyszlo mi ze mam schudnąć 2 kilo.... mnie najbardziej denerwuje mój brzuch, a ćwiczyc sie nie chce buuu Samadamo >> jejku Twoj Dawidek sam juz je z miseczki?? i sam potrafi sie upomniec ze glodny?? szok normalnie. moja jak sie obudzi wola "am am am" i nie ma bata trza dac:) a gotowanie to moja zmora, dla mnie obiad najchetniej moglby nie istniec , za to ile sie musze nagłowic coby Niuni zapodać :o juz mam nerwa bo nie wiem co na podwieczorek, o kolacji nie wspominajac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×