termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Aniu zapomniałam ci napisać, że ta sukienka bardzo ładna. ale też bym dorobiła ramiączka ;) tez musze zacząć nad czymś myśleć na wesela jesienne... ale na razie wstrzymywałam sie mając nadzieje, ze uda mi sie cos jeszcze schudnąć :( dooopa pisałam tego posta godzine temu... własnie wypilismy szampana i po piwie za zdrowie Poli :P

Pia :) jakbysmy mieli ogródek to pewnie by miał fioła na tym punkcie ;) jak czytam o twoim mężu to wypisz wymaluj... mój! ;) jeju banie mam :P

Cześć, a jak mnie Pia wywołała, to już w końcu napiszę. Znowu mi brak czasu, żeby każdej coś napisać, i już nie pamietam co chiałam Wam napisać. to najpierw o sobie, a potem postaram się wrócić i odpisać Wam. Weekend udany, w niedzielę świętowaliśmy 3 rocznicę ślubu, mąż zabrał mnie do kina na 18 (z Julą została moja siostra- maż się z nią dogadał:), po powrocie czekała na nas kolacja przy świecach (Julcia juz spała). A na obiadek zrobilismy sobie grilla. Właśnie miałam małą przerwę w pisaniu, bo Julcia porwała mnie do tańca:) Strasznie lubi tańczyć, jak tylko usłyszy muzykę to zaraz tańcuje:) czasami to sama nawet śpiewa (oczywiście po swojemu). Pia- od weekendu mamy upały znowu, ale ja nawet dobrze je znoszę. Jak byłam z Julą w ciązy to bardzo mnie męczyły, a teraz czuję sie dobrze. Jak jest tak ciepło to Julcia też ciągnie do domu.

No i jestem w kropce ! Pamietacie jak niedawno pislam, ze Pascal nie dostal miejsca w zlobku bo zwlekalam z podaniem ? Dzisiaj przyniosl listonosz list, a w nim pisze, ze ktos zrezygnowal i Pascal moze od 1- go wrzesnia wskoczyc na to miejsce. Mam odpowiedziec do piatku i nie wiem jaka podjac decyzje !!! Ja sobie wtedy postanowilam, ze bedzie jak bedzie, jesli dostanie miejsce to znaczy, ze ma isc a jesli nie to zostanie ze mna w domu a teraz to jest tak 50/50 i oczywiscie szukam powodow dla jakich ma przy mnie zostac - za maly, za glupi, za kochany, niedospany, niedojedzony. Kto go posadzi na nocnik i kogo bedzie calowal ??? Myszko- dobraliscie sie wysmienicie z Twoim mezem ! Ladnie, ze zadbal i mieliscie ladna rocznice. Ja czasami mam wrazenie, ze Cie tu "czuje" jak czytasz i siedzisz taka Myszka w kaciku :-)

Monim, pojawiłas się i tak mało napisałaś, nie ładnie:D napisz co tam u Was nowego, jak Antoś? Holly- dobrze, że się pogodziliście z Drożdżem przed tym jego szpitalem. A z tym wypadem na pizzę ma mistrza:) Może zapytaj się poprostu babć czy by nie zostały z Dziećmi, moze nie będzie problemu i się zgodzą. Nic nie tracisz. Baryłko- jeszcze raz dziękuję za miłe słowa odnośnie tej koszulki. Ja bardzo lubię takimi rzeczami się zajmować:) No i dobrze, ze z Natalką już lepiej. Jak Jula była chora , to też nie chciała przyjmować lekarstw, ale nie było wyjścia- mimo iż bardzo płakała i się wyrywała- to podawaliśmy jej na siłę. Potem zawsze mocno ją tuliłam.Wiem, że to było dla jej dobra. Fajnie , że przesyłka od męża poprawiła Ci humor. Izu- również dziękuję za miłe słowa:) Jakbys coś takiego chiała to mogę Ci zrobić. Mamuniu- zazdroszczę tej plaży i wody:) piękne zdjęcia. a z tym pedofilem to straszna sprawa:( mam nadzieję, że go złapią. Dlatego ja jestem tak wyczulona na to , żeby Julki nikt nie zmuszał do uścisków i buziaków, i wymuszaniu na niej, bo babciom/dziadkom smutno. Jak bedzie starsza i jakiś typ będzie chiał, zeby z nim poszła bo jak nie to mu bedzie smutno..... ach nawet nie chcę o tym mysleć.

Cari- szacunek za te kołduny:) fajnie, że weekend taki udany. Babeczko- świetne fotki, widzę że Zuzu śniadania juz szykuje:) a zdjęcie na tym zbożu (? czy to siano?) - rewelacyjne. Zawsze chciałam na takim czymś mieć zdjęcie. Amorku- co jedna to lepsze zdjęcia. Kubus ma śliczne włoski. a te widoki, i ta plaża i woda- podobnie jak Mamuni- zadzroszczę:) jejku ale bym posiedziała nad taką wodą:) Aniu- cos z tym linkiem z nk nie tak, bo mi się nie chce włączyć. Sukienka też mi się podoba. Są takie ozdobne silikonowe ramiączka. Lecę usmażyć naleśniki bo Jula już głodna

My po plazy,Zosia zasnęła. Pia to moja metoda:))robic obiad,ktorego nie lubi,bedzie sie krzywil,ale zje,bo nie ma nic innego:)) Mea fajny motorek:-D To kiedy mąz Cie powozi ??:))

Pia jestem ciekawa co wymyslisz żeby na dac Pascala do zlobka??:))na pewno cos..oryginalnego;-))

Myszko- ciesze sie strasznie, ze dobrze juz sie czujesz:) a z tym calowaniem masz swieta racje. Aniu- wlasnie tez mialam pisac, ze mi link nie whchodzi. Pia- no to teraz masz twardy orzech do zgryzienia, ale jestem pewna, ze podejmiesz wlasciwa decyzje:) wypisz sobie wszytskie za i przeciw na kartce, zobaczysz jak wyjdzie:) Mea-rozumiem Cie dokosnlae Twoje obawy, ja to boje sie motorow:O a mojego meza znow meczy od wczoraj czkawka:O widzialyscie nowy regulamin na nk?? masakra jakas, ja pod tym sie nie podpisze na pewno. " ze zezwalam na udostepnianie moich fotek i danych osobowych innym serwisom" z jakiej racji??

a Kubus jeszcze spi a mi juz sie nudzi:P

http://nk.pl/#profile/7996811 To jeszcze raz przesyłam linka :) Pia ja też bym szuklała powodów by nie póścic synka do żłobka nawet z przyjściem do pracy był problem bo poprostu tak teskniłam że masakra. ale teraz juz 9 mc pracuje i tesknie ba a jak ale już się przyzwyczaiłam więc nie martw się bedzie dobrze :) Myszko no to pięknie jejku naprawde romantyczny wieczór mój mąż na rocznice po pracy doał mi zegarek i to był koniec rocznicy cały czas mam nadzieję że za rok bedzie lepiej :) Mamuniu to bardzo dobra metoda jak się przprowadzimy też bedę praktykować :)

amorku jak kubuś spi za długo to chodze co 2 minuty i sprawdzam czy się nie odudził a wiem ze jakby wstał to pionformował by mnie głośnym okrzykiem mama lub papu ale i tak błąkam się i niemogę znaleść miejsca :)

Pia- wyteskniona za mezem to i kudlate mysli;)

to po obiedzie- Jula zjadła 1,5 naleśnika i poszła spać. Ja też naleśniki, a mężowi zrobiłam mielone, młode ziemniaczki i mizerię. Meaaa- zdjęcia ze sesji są rewelacyjne! jejku jakie Nadia ma cudowne włosy. Strasznie podobaja mi się zdjęcia- jak jesteście ubrani w jeansy i białe koszulki. Zresztą wszystkie mi się podobają:) i Nadia na tym wiklinowym fotelu!:) no , a Ty wygladasz świetni, i uważam, że masz teraz idealna figurę!. Misty- no nie ładnie tak - napisałaś coś o jakieś tajemnicy , żeby nie zapeszyć...a teraz nas ciekawość zżera (przynajmniej mnie:P) jak juz będziesz mogła to napisz o co chodziło:) Meaaa- motor fajny, choć mi się bardziej podobają chopery, i nie sa takie groźne:) Pia- bez Was to cięzko żyć, więc czytam na bieżąco, lecz czasami brakuje czasu, żeby napisać. Bo czytam zazwyczaj w między czasie- robiąc inne rzeczy. widać, że Pascal jednak miał iść do żlobka:) a nie może iść tylko na 2-3 dni w tygodniu? Z jednej strony fajnie bo miałby dzieci wokół siebie, a z drugiej wiadomo, że to obce miejsce. Myślę, że trudniej będzie ewentualnie Tobie się przystosować niż Pascalowi. Może warto spróbować? zawsze możesz zrezygnować (chyba, że nie?)

w tym roku faktycznie postarał się:) a ja mu wieczorem zrobiłam masaż całego ciała:)

Mam dzisiaj dobry dzien :-) Udalo mi sie wyprowadzic na prosta wszystkie zaleglosci jakie urosly w papierowym kramie i czuje sie teraz jak w dawnych czasach po dobrze napisanej klasowce :-) Od momentu jak moi mezczyzni pojechali kazdego dnia odgarnialam jakas kupke i dzisiaj na biurku nie mam ani pol papierka :-) Nie wiem czemu ale duzo lepiej potrafie wszystko ogarnac jak nie ma meza i jestem znacznie lepiej zorganizowana. Moze dlatego, ze nikt mi nie wchodzi w parade i nie narzuca swoich pomyslow :-) Pewnie dlatego, ze mi tak dobrze Julce udalo sie mnie namowic i zapisalam ja do Klubu Jezdzieckiego na kolejny rok. Ma tylko warunek i musi zrezygnowac z jakis zajec co miala do tej pory i co chwile przychodzi uryczana, bo nie wie co. Moich synow bylo trudno namowic na cokolwiek a ta by mogla 7 x w tygodniu gdzies fruwac i jeszcze w miedzy czasie sie umawiac z kolezankami. Co do zlobka wydaje mi sie, ze podjelam decyzje. Pomogl mi wpis Myszki ! :-) Dziekuje Kochana ! Zdalam sobie sprawe, ze jesli nie sprobuje to nigdy nie bede wiedziala czy to madre czy nie....:-) Jak zobacze, ze mu nie jest dobrze to po prostu wtedy zrezygnuje. Zlobek jest od 8.00 do 16.00 ale ja go bede posylala od 9.00 do ca. 13.00, wiec moze nie zdarzy zatesknic :-) Nie wiem jak w PL ale tutaj jest ogromnie ciezko dostac takie miejsce i w sumie jest to ogromne szczescie. Zlobek bedzie swiezo otwarty przy kosciele ewangielickim ale z paniami, ktore maja wieloletnie doswiadczenie. Musze dac im, sobie i Pascalowi szanse.

Witaski Mam nadzieje ze wiadomosc wejdzie:) Meaa cudowna sesja.Galy mi wychodzily z orbit jak przegladalam te foteczki.Ale z Was piekna rodzinka.Mi tez tak jak Myszce strasznie podoba sie to zdjecia w bialych koszlkach.Powinnas wywolac je w duzym formacie na czarno-bialo i oprawione powiesic na sciane.A Ty masz zajebista figurke a to zdjecia z bolym brzuchem wymiata:)

Amorku ale tam u Was pieknie.Masz gdzie chodzic na spacerki.A to osiedla za ta woda to Wasze? Kubulek extra wyglada w tych ogrodniczkach.A Ty jak zwykle nastolatka.Pozazdroscic Ci mozna genow. Mamusiu dobre z tym krupnikiem.A jak ja mam z kim kose to tez czasami nie licze sie ze slowami:) PIa jejku Pascal do zlobka:) ALe da im popalic hehe.Jak mu bedzie bida to zrezygnujesz.

Ania l.z ladna ta sukienka taka letnia i kobieca.Ale gdybym ja miala szyc to bym wybrala bardziej stonowany i wieczorowy material.Bo takie zwiewne kolorowe to raczej za dnia sie sprawdzaja.No ja bym wybrala bez ramiaczek. A jak mam doradzic to teraz sa letnie wyprzedaze nawet do 80% i narawde mozna cos fajnego i taniego upolowac (Meaa moze i Ty sobie wczesniej upolujesz okazyjnie bo jesienia malo kiecek w sklepach).Ja nie lubie szyc sobie ubran.Lubie na nie polowac i od reki kupowac:).

Ja bym taki spokojniejszy wybrala material:) http://moda.allegro.pl/item1095618509_sukienkowo_premiera_popiel_i_granat_r_44.html bez ramiaczek http://moda.allegro.pl/item1084151483_suknia_ever_pretty_recznie_malowana_satyna_cudo.html ta mi sie podoba http://moda.allegro.pl/item1093412764_ever_pretty_elastyczna_sukienka_tu_m_36_46.html i ta http://moda.allegro.pl/item1097844508_wyprzedaz_you_re_beautiful_r_42_bcm.html albo kwiecista http://moda.allegro.pl/item1094561412_wieczorowa_suknia_la_femme_rozm_36.html

Gdzie ja tam sie znam na ciuszkach.Lubie sobie czasami poprzegladac:) Misty a jak Twoja koronkowa? Napisz jak juz przyjdzie czy fajna.No i szacun dla Dzordza za ten gajer:) Metalowiec w gajerku to jest naprawde cos:) Powinnas narobic wiele zdjec bo kiedy bedzie kolejna taka okazja?:)

Moj brat jest w domu a Natalka szal-pal.Strasznie sie cieszy.Na poczatku sie wstydzila ale zaraz sie oswoila i bawi sie z nim.ONa go chyba zapamietala.Zreszta zna go ze zdjec.Jak sobie oglada album to nazywa wszystkich po imieniu. A Dzordzyk podal mi to co sie nazbieralo mu jak cos sobie wynalazlam i mi zamawial.I te rzeczy tez ktore kiedys nawet wkleilam tutaj.Tylko jedna koszulka za mala.Moja mama tez zadowolona bo tez cos dostala.Wbralam tez cos dla niej i trzymalam jezyk za zebami.Dobrze ze jest cieplo bo to wszystko lenie. Mialam dzis isc na szczepienie z Natalka ale zadzwonilam ze przyjde w innym terminie.Chce troche odczekac bo byla chora.NIe brala w koncu tych antybiotykow wiec poczekam troche. Na budowie sie ruszylo.Studnia wykopana (ja splukana:) bo miala wynies mniej wrrr).Teraz bedzie woda przez miesiac badana i takie tam.Schody zaczeli montowac i do konca tygodnia im zejdzie (Amorku jak skoncza to zrobie zdjecie bo Ci kiedys obiecalam) no i lada dzien to ocieplenie wiec musimy metarialy powoli kompletowac.A ja sobie siedze i przegladam meble.Dzis kupilam sobie gazete z wystrojami (ostatanio te gazety na topie) i widzialam fajne meble w niej.Bardzo mi sie podobaja takie: http://www.matkowski.pl/?pg=oferta&id=17 ta kolekcja COMO debowe

Meaa dal Ci maz karniaczka na motorku kolo bloku?:) Myszko wspolczyje Ci tego samopoczucia.Ja tez sie zle czulam w upaly.Moja gwiazda tez lubi tanczyc i spiewac:)

Co Wasze dzieci lubia jest w te upaly? WIece ze zgubilam gdzies buta Natalki.Mam jednego tylko.Jutro mysze wszystko w domu przekopac.Moze sama gdzies schowala. Ostatnio jest nieznosna po tej chorobie.PIszczy i krzyczy jak cos chce.Mowie Wam uszy obrywa.

Ania l.z przelecialam sobie sukienki z linka ktory wkleilas i mi najbardziej podoba sie ta: http://www.galeria-mody.com.pl/Suknia-Faviana-FA6517-Suknie-wieczorowe-p1438.html ale ceny dosc wysokie tych kiecek :) Natalka 21.12.08

Przypomnialo mi sie cos:) Pamietam Anne Muche jak wystapila kiedys w takich sunienkach wlasnie.Prowadzila jakas gale wtedy.Ale inaczej wygladala bo miala krotkie wlosy i byla otyla.MIala na sobie zolta,czarna i jakas jeszcze.To byly te sukienki.ONa wtedy wrocila z USA i pewnie je sobie przywiozla.

spadam bo zaraz sama skoncze ta strone AMorku ja zaakceptowalam regulamin z nk.Nawet nie czytalam:( to dziady jedne.Aktualnie nie mam zdjec wiec jestem spokojna.

no i zaczelam nowa stronke

jestes szalona mowie Ci............. na-na-na-na la-la la-la

czarne oczy na-na-na-na:)