Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lola

PRAGNĘ DZIECKA-starające się i te przed staraniami.2010

Polecane posty

Ja Asia :) pewnie, że nieważne :) ważne żeby było komu to imię nadać :) ok uciekam spać bo za 7 godzin wake up :O 🖐️ 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się czujesz? ;). Może będziesz tak jak Twoja bratowa za pierwszym razem i już ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Widzę,że znowu rozpoczynam dzień na naszym topiku:) Starania fajnie,że zmieniłaś sobie nick. Większość z was pewnie w pracy.Ja nadal w domu, ale tylko do jutra.Jaka u was jest pogoda??U mnie jest superowa:) Świeci słoneczko i jest ciepło.Co tam u was słychać??Jak samopoczucie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasz topik spadł nisko więc trochę go podbiję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Piszę dzisiaj z pracy bo jakoś nie mam weny do roboty ;) Co do imion Zoja jak dla mnie przepiękne, choć mój mąż zdecydowanie woli tradycyjne imiona. Mi się bardzo podoba imię Malina (mężowi nie ). Moja babcia ma na imię Marcelina, więc będzie Mracelina a ja będę mówiła Malina. Dla chłopca nie mam wybranego pozostawię to mężowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umnie pogoda raczej beznadziejna i samopoczucie też. Mąż chory, także średni nastrój panuje. Chyba po pracy pójdę na zakupki, tak na poprawę humoru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi podobają się takie imiona: dla chłopca-Kacper a dla dziewczynki-Kinga. moorella dobry pomysł na poprawę humoru:)Ja też zawsze tak robię:)Jak mam zły humor wybieram się na zakupy i wtedy od razu przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi zakupami na poprawę nastroju jest tak, że kupuję wtedy bez opamiętania, w ogóle się nie zastanawiam co biorę. Po kilku dniach zastanawiam się po co mi to, że i tak nie mam do czego ubrać, albo np. po co mi 10 mascara ;) Chowam skrzętnie, żeby mąż nie widział alboi wynoszę do pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moorella na szczęście już dobrze:)Jeszcze został mi katar ale mam nadzieję,że jutro już będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haloo :) MORELLA widzę , że mamy podobny gust jeśli chodzi o imiona bo mi się Marcelina też strasznie podoba :) a dla chłopca też jest śliczne Maciek, ale za dużo w rodzinie maćków i w ogóle brat mój Maciek więc nie :D a ja dzisiaj zgłupiałam :O w nocy mnie obudziło kłucie jajników i czułam pewien dyskomfort a od rana mam normalnie takie gluty w majtkach, że jest koniec :O normalnie jakbym sobie wzięła jajko i zostawiła na majtkach same białko domyślam się, że to owu ale przecież mam 21 d.c a poza tym wydawało mi się, że w 15 i 16 d.c już była choc wtedy tego śluzu było znacznie mniej i mniej mnie jajniki kłuły :O :O podwójnej owulacji nie ma, to wiem ale w takim razie co to jest ? i teraz chyba nie będziemy czekać do jutra na bzykanko tylko zrobimy to też dzisiaj wczoraj było, dzisiaj będzie i jutro no bo skoro teraz mam jakiś szczyt płodności to trzeba działać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! sally----> Mój bart też Macie. Chyba ciśnienie jest niskie, bo i wczoraj i dziś zasypiałam na siedząco po 14...ale na wieczór znów zaczynam się lepiej czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sally---> A może to u Ciebie objawy zapłodnienia, kto wie. :). Kiedy mieliście pierwszy zbliżenie, jak zaczęliście się starać? Róbcie jak uważacie, nie ma co na siłę, kalkulować, wyliczać, kiedy można, a kiedy nie się kochać, bo z tym nigdy nie wiadomo, to natura :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś widziałam kobitkę w ciąży w pociągu, fajnie mieć taki brzuszek :). Jeszcze co do tego, co pisała sally, że nie ma podwójnej owolucji, no właśnie nie ma. Ja mam natomiast tuż, jak chyba zaczynają się dni płodne tak ze 2,3 dni po okresie u mnie, takie nawet nie tyle kłucie, taki minimalny ból podobny do owolucji. Mam tak od niedawna, może rok góra dwa, no i to tak jakby był znak, że jajniki po okresie znów zaczynają przygotowywać się to owolucji, bo to ok. tydzień przed owolucją się dzieje, no i znak że zaczynam mieć płodne dni. No ale to moja teoria ;). Macie może podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sally - dlatego polecam testy owulacyjne, nie będzie niepewności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylka -- owulacja :D a nie owolucja :) sorki, że sie czepiam ale strasznie mi się to rzuca w oczy :D ja to nigdy tak nie miałam jak Ty, zawsze w ogóle wiedziałam mniej więcej kiedy i co a teraz nie wiem, zgłupiałam :O ale dobrze, że coś czujesz - najgorzej jak nie czujesz nic, wtedy nie wiadomo czy w ogóle jajniki pracują :) Morelka - w nast miesiącu chyba je kupię a jaka cena ? i ile sztuk będzie mi potrzebnych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze że zwracasz uwagę, właśnie coś mi nie pasowało z ta owolucją :D, chyba za bardzo skojarzyło mi się z ewolucją ;). Jak masz regularne to chyba testy na owulację są zbędne, no ale na pewno nie zaszkodzą :). No dobrze że czuję jajniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sallyy---> Ale na razie to chyba nic się dzieje, poza tym że bolały Cię jajniki w nocy i wydzielina? Więc spokojnie, to jeszcze nie jest powód do zmartwień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marylkaaa ja nie mam żadnych objawów na owulację.Chciała bym mieć tak jak ty, wtedy wiedziała bym kiedy mam się starać.Ja jak będę mogła zacząć starania to spróbuję właśnie z testami owulacyjnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sally---> Widze, ze założyć oddzielnych topik, spokojnie, bo zaczynasz świrować, za bardzo się na tym skupiasz. I powiem poważnie, że też nie każdemu takiego pisanie częste na topikach pomaga, tzn. różne głupoty ludzie wypisują, niby się to wie, no ale i tak się człowiek na czyta i bierze do głowy...To nie miałaś bólu owulacyjnego i śluzu tego 15, czy 16 dnia? Tylko tak sobie wyliczyłaś, ze to powinno być w tych dniach, a objawów nie było? Tylko teraz ten ból był większy? Napisz jasniej :) Bo coś mi tu nie pasuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lola---> Ty wypróbuj testy koniecznie :). Wiesz ja mam te bóle owulacyjne też nie tak od początku, jak zaczęłam miesiączkować, ale to chyba normalne. Nie pamiętam dokładnie, ale dopiero gdzieś jak skończyłam 20, 21 lat zaczęłam je mieć i to nie co cykl, a od kilku lat czuję je co cykl i to mocno. Więc bardzo możliwe, że i Ty niedługo zaczniesz czuć bóle owulacyjne :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×