Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

akacja80

Ciąża po in vitro

Polecane posty

Cześć kobietki. No i mam wynik posiewu z szyjki - niestety jestem nosicielem paciorkowca z grupy B :( U kobiet nie powoduje on żadnych dolegliwości (robiłam ten wymaz bo wyszedł jakis stan zapalny czy cus przy cytologii, a tak poza tym wszystko było ok) ale u noworodka może wywoływać poważne konsekwencje... Dzwoniłam już do mojej dr ale ona mnie uspokoiła, że co 5 kobieta jest nosicielem tego świństwa i tego się na ten moment nie leczy, bo to powraca więc dopiero przed porodem podaje się antybiotyki. Miałam kiedyś robiony wymaz i było ok - nie wiem skąd się to bierze. Jutro mam wizytę i jeszcze porozmawiam na ten temat. Wiem, że standardowo robi się to badanie u każdej kobiety w ok. 36-37 tc ale jeśli którejś z Was lekarz go nie zleci to sie upomnijcie!!! Są szpitale, w których wymagają przy przyjęciu do porodu wyników takiego wymazu więc lepiej to miec i uniknąć później nieporozumień i stresów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamusie :) bettykor :) nie denerwuj sie kochana, pani dr ktora cie prowadzi napewno ma racje i skoro powiedziala zebys sie nie przejmowala to musisz ja posluchac.wiele kobiet choruje w ciazy i dzieci zdrowe rodza wiec nie ma co na przod myslec i gdybac.ja na poczatku ciazy 3 razy ( w 1, 2 i 3 mc ciazy) mialam opryszczke (wredny wirus, ktorego mam juz od lat :(:(:( ) na ustach i tak bardzo sie balam, ze moze cos uszkodzic mojej Kizi, ze nawet nie chce o tym teraz myslec ale dr mi powiedzial, zebym na zapas sie nie denerwowala bo dzidziusia chroni lozysko i wszystko jet OK :) po to wlasnie jest lozysko moja droga aby chronic nasze dzidziusie w brzuszku !!! jutro zapytaj dokladnie dr co i jak :):):) kani79, megii33, nadzieja... gdzie jestescie dziewczyny ??? co u was ??? jak wasze maluszki ??? odezwijcie sie mamusie :) pozdrawiam caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane :) jestem jestem :) nie było mnie ponad tydzień czasu bo jak już wspominałam pojechałam na urlop :) i stwierdzam że udany :) przed urlopem byłam na wizycie u lekarza który z całym przekonaniem powiedział że mogę jechać nad nasz bałtyk :) ale wcześniej musiał mnie zobaczyć i wszystko jest ok. Synuś rośnie jaK należy , waży już ponad kilogram i co raz to mocniej i częściej daje znać o sobie :) Generalnie zaczynam 7 miesiąc więc jeszcze dwa i będziemy już razem :) czuje się dobrze , ważę chyba nie za dużo bo zaledwie 6 kg więcej , ale co tam nie to jest najważniejsze :) jestem szczęśliwą mamuśnka i chyba to się liczy :) zaległości w czytaniu nadrobię gdy tylko ogarnę się w pracy bo pewnie same wiecie jak to jest gdy wraca się po urlopie :) Ściskam Was wszystkie bardzo mocno i dziękuję za troskę :) obiecuje odezwę się jak tylko będę miała dłuższą chwilkę a tymczasem całuje Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dosia chyba masz racje. dzis rano wstalam i czulam sie switnie a zjadlam sniadanie i juz czuje sie pelna jak balon i mi sie odbija caly czas. tak jak piszesz takie napiecie az przy mostku. mam wrazenie jakby jedzenie nie lecialo nizej heheh kiedy masz badanie ? trzymaj sie :) kasik masz racje , powinno sie pic duzo w ciazy ale ja wlasnie od keidy jestem w ciazy mam z tym problemy. przed ciaza pilam duzo a teraz to srednio 1,5l dziennie.nie umiem wmusic wiecej bo zaraz mi zle. na poczatku to mialam tak ze jak probowalam wmusic w siebie pol szklanki napoju to od razu to zwymiotowalam. lekarka mowila zby sie nie zmuszac. ponoc od 1,5l jest ok. jeszcze 2 dni ide na badania ......nareszcie szukacie z mezem w pocie czola nowego imienia czy przyzwyczail sie do olivi? buzka pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betii79 ja caly czas obstawiam Olivie moj M tez powoli sie przekonuje, szczegolnie jak nasi znajomi powiedzieli ze ladnie i ze on cos wymysla ze nie chce, wiec kto wie moze zostanie przy moim:) czekamy az sie urodzi a potem zobaczymy czy pasuje do niej Olivia jak nie to cos wymyslimy jesli chodzi o picie to 1,5 l w zupelnosci wystarczy:) pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi33 Ja się wybieram na urlop 1 sierpnia i też nad nasze morze :) Powiedz w jakim stanie są plaże po tych powodziach? Czysto jest? Woda mętna czy da się wytrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gewalia
Dziewczyny jak z opalaniem u Was ja jestem w 5 tygodniu ciąży i wychodzę na słonko tak na 30-40 min robię przerwę i znowu a Wy opalacie się ? Kurcze sama nie wiem czy dobrze robię, jak Wy w pierwszych miesiącach korzystałyście ze słoneczka przed nami 2 miesiące lata wiec nie wiem czy chodzić i się opalać normalnie? Często bywam w egotycznych krajach i dziewczyny normalnie się opalają (mowie o Polkach gdzie np na Sri Lance czy w Brazylii temp. sięga po 40 C)ja panikuje i tam na razie się nie wybieram bo się boje i robię przerwę z dalekimi lotami. Co Wy na to opalanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gewalia ja sie pytalam lekarki jak to jest z opalaniem. mi powiedziala ze moge siedziec na sloneczku ale mam przykrywac brzuch np. dluzsza bluzka. ja przy ladnej pogodzie chodze na balkon na lezak. mam koszulke bawelniana i wsadzam ja sobie w spodenki zeby brzuszek byl zakryty. i nie siedze wiecej niz 30min. ja osobiscie nigdy nie umialam dlugo w sloncu wysiedziec a nie chce sie meczyc na sile. ogolnie nie ma przeciwskazan opalania sie w ciazy ale nie dlugo i brzuch chronic przed promieniowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gewalia jezlei jdziesz do ciplych krajow to nie spedzalabym duzo czasu na sloncu tylko siedziala w cieniu pod parasolem. slonce jest tam bardziej intensywne . nie wiem jak sie czujesz ale ja jestem o wiele slabsza od keidy jestem w ciazy i lekarka powiedziala zeby sie nie prazyc za duzo bo moge miec problemy z krazeniem i cisnieniem. moja osobista rada........nie pakuj bikini , chyba ze bedziesz zakrywac brzuszek :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawalia Co do tego słoneczka to można ale nie za długo,poza tym słyszałam że w ciąży skóra jest bardziej wrażliwa i robią się przebarwienia. Dziewczyny a co myślicie o hennie i farbie na włosy? U fryzjera byłam przed zajściem w ciążę, ale teraz już mam straszny odrost:-( Postanowiłam że jeszcze się troszkę wstrzymam,zrobię przed ślubem.Nie wiem czy Wam pisałam ale ślubujemy 7 sierpnia:-)Nasza Trójeczka:-) :-) :-) Tak się cieszę:-) No Kruszynko rośnij zdrowo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gewalia, strasznie chętnie pojechałabym na Sri Lankę ;) pozazdrościć ... obyście się nie opalały w okropnym solarium :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gewalia
Ja teraz nie latam nigdzie, na razie odpuszczam, nawet odmówiłam teraz Tajalndie jak dowiedziałam się ze jestem w ciąży, bo tam tez niewyróbka za gorąco, ja mowie o opalaniu się w Polsce. Ja opalam się tez tutaj, oczywiście nie w bikini ,tylko w koszulce i w spodenkach ,posiedzę trochę max 1 godz. na leżaku i zmykam do domu,trochę przerwy i znów wychodzę, ja zawsze uwielbiłam kąpiele słoneczne wiec temp. 40 -czy 50 C nie są mi straszne ale teraz bardzo uważam i unikam tropików nie tylko na słońce ale na choróbska i lot. Daga Co do farbowania włosów ja nakładałam farbę (blond jasny) podobno nie należy tylko wdychać najlepiej to robić w maseczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
cześć, dzis miałam wizyte u lekarza. No i mój dzidziolek ładnie rośnie, ma 3 cm i nawet mogłam posłuchać serduszka-to najpiekniejsza muzyka jaka słyszałam, aż sie wzruszyłam . mogłam tez zobaczyc jak sie porusza i macha rączką do mamusi :)cudowny widok. a tak sie bałam przed ta wizyta ze bedzie coś nie tak. Za 2 tygodnie mam badanie genetyczne i znów bede sie bała. Oczywiście lekarz badał mnie tylko przez usg a jak zapytałam sie o badanie ginekologiczne na fotelu to powiedział ze nie ma potrzeby skoro nie zgłaszam zadnych dolegliwosci typu upławy i tp. Troche wkurza mnie ten mój lekarz, bo jakos tak mnie traktuje z góry, a na każde moje pytanie to przewraca oczami i sie ze mnie śmieje. Chyba zmienie lekarza. Chce rozmawiac normalnie jak pacjentka z lekarzem i być wysłuchana z szacunkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia ;) Masz do tego prawo, tak na prawdę to jego praca i obowiązek .Wcale Ci się nie dziwie, każda z nas się martwi, i Ty również, a lekarz traktuję Cię pewnie jak każdą :( nie daj się, nie wiem czy chodzisz prywatnie czy państwowo, ale w każdym z przypadków powinnaś być wysłuchana a tym bardziej badana. Powodzenia i gratuluję niuni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia240568
Witam Kobietki:) Już na wstępie uśmiecham się, bo czytając wasze wypowiedzi, zrobiło mi się ciepło w serduszku,nie znam Was a jednak tak doskonale rozumiem.. Staramy się z Ukochanym o dzieciaczka od 4 lat, jednak wchodzi w grę tylko in vitro, mój Kochany ma zapalenie gruczołu krokowego dlatego ma mało sprawnych plemniczków :( i ciągle nie mogą dotrzeć do mojego jajeczka. Podjęliśmy już decyzję, na razie zrobiłam badania hormonalne i genetyczne więc zaczynamy, wiele o tym wszystkim czytałam mam nadzieję,że będzie dobrze bardzo chcielibyśmy bliźniaczki :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gewalia
do monia240568 Będzie dobrze kochana , każda z nas to przechodziła ,leczenie , punkcje , transfer a potem oczekiwanie na te dwie kreski :) Wy chcecie bliźniaki a ja czekam na 1 usg i strasznie się boje jak beda to bliźniaki :) Moj mąż oczywiście by chciał a ja panika ! Ale za tydzień już wszystko będzie jasne zacznę 6 tydzień i zobaczymy co usg pokaże. Za Ciebie a w sumie za Was trzymamy kciuki :) Mi poszło szybko 2 tygodnie brałam zastrzyk w brzuszek ,które dawał mi mój ukochany i za 1 razem udało się raptem miesiąc czekania :) Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam też na szczęście udało się za pierwszym razem, więc głowa do góry ! choć, niestety nie zawsze się udaje...miejmy nadzieję, że wszystko będzie ok, bo jesteśmy tego warte ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny Co tak pusto? Ja dzisiaj zaczęłam 13 tydzień:-) :-) :-) Rośnij Moja Kruszynko:-) Samopoczucie ogólnie ok:-)Wymioty ustały:-)Jeszcze troszkę i wyniki badań oraz wizyta:-) Dosia Cieszę się że z Twoją Dzidzią dobrze:-)Niech zdrowo rośnie:-)Masz rację cudowne uczucie,jak podgląda się Nasze Dzieciaczki:-) Co do badania na fotelu-mój gin również mnie nie bada bo stwierdził że nie ma takiej potrzeby.Co lekarz to inny zwyczaj... monia240568 Nie martw się na zapas.Najważniejsze że decyzja już zapadła i że się zdecydowaliście:-)Nie zawsze "wychodzi"za pierwszym razem...Ale trzeba wierzyć:-) Trzymam kciuki:-) Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia240568
Witam obecne i przyszłe Mamusie, Tatusiów też witam jak czytają babskie forum;) Na początku Serdecznie Dziękuję za słowa wsparcia:* fajne jesteście:) I chcę Wam powiedzieć, że jako nowicjuszka odbieram swoją sytuację jako dodatkowy dar dla życia partnerskiego. Od początku pokochaliśmy się bardzo z Moim Samczykiem :), jednak nigdy nie myśleliśmy, że będziemy mieli problem z poczęciem Bobaska, a tu proszę diagnoza jasna jak słońce. A jednak, chociaż wszystko dopiero przede Nami i wiem doskonale jak wyglądają statystki procentowe ile się udaje, a ile nie, to jednak codziennie dziękuję, że mam tak wspaniałego Partnera. Dodatkowa więź, jaka teraz połączyła mnie z Moim Ukochanym jest ogromnie silna, jesteśmy ze sobą zaraz będzie 5 lat, a coraz bardziej Go Kocham, jest mi coraz bliższy i wiem, że z jego strony jest tak samo, a uwierzcie mi Kochane łatwo nie było.... Jedna przetrwaliśmy wszystko, wszystko się i ułożyło dobrze wiem, że nawet jak się nie uda, zawsze będziemy mieli siebie, a to jest najważniejsze Kochać i być Kochaną.. marzyć zawsze będę o Naszym Maleństwie i do momentu, kiedy zdrowie Nam na to pozwoli będziemy o nie walczyć :),aż się uda :) tego samego życzę wszystkim, którzy starają się powiększyć swoje Rodziny;) spokoju, cierpliwości i miłości.. Mam jeszcze pytanie, co do kliniki, jaką polecacie Kobietki, ja rozpoczęłam w Novum i nie wiem czy to dobry wybór, słyszałam dużo dobrego o klinice w Białymstoku??? Serdecznie Was pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny ja mialam dzis koszmarny dzien w pracy. ogolnie to od kilku dni mam czesto w ciagu dnia bardzo twardy brzuch jak za duzo sie ruszam albo stoje. dzis pol godziny przed koncem pracy dostalam takiego bolu wlasnie miedzy zebrami po srodku nad brzuchem. bol byl tak niesamowity ze musialam sie zgarbic iprzez pol godz nie moglam sie wcale wyprostowac. jak mialam klientow to neistety obslugiwalam zgarbiona jak babcia. w zyciu czegos takiego nie mialam. teraz jestem juz w domu i nadal mnie boli ale moge sie wyprostowac i brzuch troche zmieknal. dobrze ze jutro mam wiztyte to sie spytam. boje sie o swoej malenstwa. nie wiem co to bylo. najwazniejsze zeby dzieci dobrze rosly, a jezeli to nic powaznego to zniose kazdy bol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia zycze tobie i mezowi wytrwalosci i sukcesu podczas ivf pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti79 a może dr dałby ci zwolnienie lekarskie, po co masz się meczyć! Odpoczywaj sobie bo jak urodzisz to czasu na byczenie sie juz nie będzie. A teraz korzystaj ze swoich praw, zwłaszcza ze nie najlepiej sie czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dosia jutro porozmawiam z lekarzem. ciekawe co to bylo? naczytalam sie w necie o kamieniach zolciowych i innych horrorach. dobrze ze jutro o 11ej mam termin to sie wszystko mam nadzieje wyjasni. napisze jutro pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betii najlepiej jak lekarz Cię zbada:-)Nie martw się napewno z Twoimi Maleństwami jest wszystko ok:-) Może już czas odpocząć?Może Dosia ma rację zapytaj o L4-przecież Ci się należy. Co do bóli brzucha mnie czasami zakuję raz po lewej,raz po prawej stronie,tak przez chwilkę ale to chyba normalne co?... monia Życzę dużo siły i wytrwałości w dążeniu do Celu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia Witam Cię serdecznie i trzymam kciuki za powodzenie :) Ja dziś wróciłam do mojego lekarza z czasów sprzed invitro (to on mnie skierował do kliniki na in vitro, bo stwierdził, że inaczej nie zajdę w ciążę). Niesamowicie miło mnie przywitał i bardzo się ucieszył z mojej ciąży :) Powiedział, że jestem niesamowitą szczęśćiarą, że udało się nam przy pierwszej próbie z moimi wynikami... Wczoraj zaczęłam 20 tc. Dr sprawdził dziś wszystkie narządy jakie bada się na kolejnym badaniu prenatalnym i stwierdził, że właściwie to już nie musze iść na to badanie bo wszystko jest super :) Widziałam dziś bardzo dokładnie serce tzn. obydwie komory i oba przedsionki. Niesamowite wrażenia :) Oczywiście płeć pozostała bez zmian - synuś mamusi :) Maluszek waży 300 g ale zapomniałam zapytać ile mierzy :) Czuję ruchy dziecka od kilku dni ale bardzo delikatne. Można je pomylić z bulgotaniem w jelitach :) A co do tego nieszczęsnego paciorkowca to dostałam jednak antybiotyk dopochwowy na 10 dni. Później powtarza się posiew z szyjki w 32 tc, a w czasie porodu płucze pochwę jakimś antybiotykiem. Generalnie mnie uspokajał - ponoć jest to bardzo częstym przypadkiem. Mam też zażywać żelazo i magnez z vit. B6 pomimo dobrych wyników, bo ponoć jak się nie włączy tych preparatów w odpowiednim momencie to "się później sypiemy" :) To jego słowa :) Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beti Dziewczyny mają rację - w Twoim przypadku L-4 nie będzie nadużyciem, a ciąża bliźniacza jest napewno większym obciążeniem niż pojedyncza. Nie przejmuj się nikim i niczym tylko zadbaj o siebie! Teraz Ty i dzieciaczki jesteście najważnijesze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga To kłucie w podbrzuszu po prawej lub lewej stronie to oznaka rozciągających się wiązadeł :) to jest akurat normalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Mamuśki Chciałabym się pochwalić, będę miała bliźniaki. Z mężem jesteśmy przeszęśliwi. Teraz tylko dotrwać do szczęśliwego rozwiązania. Dzisiaj rozpoczełam 7 tc. Jutro mam wolne to będę aktywna na forum. Do jutra, uściski dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kacha1970 Cudownie :) Gratuluję z całego serca :) Do rozwiązania jeszcze trochę ale będzie dobrze :) Trzymam kciuki za ciąg dalszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kacha 1970 :) moje gratulacje :):)):):) duzo sily zycze, dbaj o siebie i malenstwa :) pozdrawiam calsuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×