Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

akacja80

Ciąża po in vitro

Polecane posty

Gość Dosia30
Czesc, gratulacje Daga, masz juz własciwie za soba ten najtrudniejszy okres w tym czasie wszelkie zagrożenia mijają, więc teraz to juz bedzie z górki. Super ze widziałas maleństwo-stawiam na chłopczyka :) Ja od czasu do czasu poczuje lekkie mdłości, choc myślałam ze bedą większe. Najgorzej jest jak zjem coś mniej zdrowego, to wtedy źle sie czuję. Najgorsze sa dla mnie teraz te wzdęcia, jaks masakra! wyglądam jak w 5 miesiącu. Czy moge na to brac espumisan? Sissia- wszelkie dolegliwości brzucha jak np.bóle, spuchnięcia powinnas zgłosić lekarzowi, bo moga byc to objawy hiperstymulcji. Oczywiście wzdęcia po punkcji to normalka, ale jesli sa bardzo duze , połączone z bólem i innymi towarzyszącymi zaburzeniami to lepiej to zgłosić. Staraj sie dużo pic wody i przejsc na dietę wysokobiałkową. Objawy hiperstymulcji moga być pierwszym zwiastunem ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki ciekawe jak nasza lala ma się ze swoją Kizunią ???? Lala - kochana czekamy na wieści :) całuski dla Was :) Nadzieja 1983 Witaj kochana , myślę że zawsze będę o Tobie pamiętać , w końcu nasze maleństwa urodzą się w tym samym miesiącu :) buziaki dla Was :) Kani79 Kochana dbaj o siebie i się nie denerwuj co by Ci ciśnienie nie skakało - trzymaj się ciepło buziaki dla Was :) Daga251183 Witaj - cieszę się razem z Tobą :) i trzymam mocno kciuki za Was :) sissia Witaj - ja po punkcji była opuchnięta przez jakieś 10 dni , do tego wszystkiego miałam przeokropne wzdęcia i czułam się jak balon , wielka i obolała , żołądek również dawał się we znaki, także twoje objawy nie są mi obce :) musisz odpoczywać i być dobrej myśli, a w którym dniu robisz bete ? trzymam kciuki pa:) POMOCY! A ja kochane jadę dziś do wrocka, mój lekarz na poprzedniej wizycie pobrał mi wymaz między innymi na uroplasme - czy któraś z Was w czasie ciąży miała robione to badanie ? nie było ono obowiązkowe , ale zrobiłam i masz Ci los wyniki są złe :( poczytałam trochę na ten temat i jest to bakteria prze noszona drogą płuciową- choć nie tylko , ale skoro ja ją mam to ma i mój mąż :( zastanawiające jest to że przed transferem takich badań nikt mi nie robił , prócz chlamedi i cytologi, które były dobre , od grudnia z uwagi na ryzyko nie współżyliśmy z mężem - więc skąd to cholerstwo się wzięło ? napiszcie dziewczyny być może któraś z Was miała ten sam problem ? boje się brać antybiotyki aby nie zaszkodzić maluszkowi , a z drugiej strony gdy mam tą bakterie to mogę mu zaszkodzić przy porodzie - o matko tak źle i tak nie dobrze - POMOCY :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) daga my chyba idziemy leb w leb. moje kruszynki mialay w piatek po 24mm i tez sie ladnie ruszaly. piekny widok. brzuszka ciazowego jeszcze nie mam ale podbrzusze jest juz twardsze i takie wybrzuszone. u mnie chyba pojdzie to troche szybciej bo w koncu mam 2 kruszynki . dosia o wzdeciach moge ksiazke napisac heh. od poczatku mnie mecza. z mdlosciamy jest tak samo ale juz znam swoj organizm i wiem co robic zeby bylo lepiej. nie moge jesc snaidania przed praca bo wymiotuje w ciagu sekundy a jak zjem o 9ej to juz zatrzymuje. po poludniu jak mi zle to ide sie polozyc albo spac wtedy tez nie wymiotuje :) jakos trzeba sobie pomoc. z piciem mam okropne problemy. pije mnie niz przed ciaza ale nie potrafie bo jak sie zmusze to wymiotuje. nie umiem pic nic cieplego, ani sokow. mam nadzieje ze wkrotce przejda te mdlosci bo sie wykoncze. za slodkim nie jestem ale za to kwasne bardzo lubie. wczoraj salatke z jogurtem musialam zagrysc pieczarkami marynowanymi. moj maz stwierdzil ze na pewno jestem w ciazy :) podobno mowi sie ze kwasne na chlopcow a slodkie na dziewczynki...................zobaczymy sissia samymi wzdeciamy po punkcji i tf bym sie nie przejmowala ale jak masz problemy z oddychaniem to moze masz hiperstymulacje. powinnas duzo pic i skonsultuj sie z lekarzem andzia rozpakowalas sie juz? czekamy na wiadomosc pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia30-moja mama również mówi i chłopcu,wiem że bardzo by chciała ale dla mnie to bez znaczenia,najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa i już:-) Jeżeli chodzi o espumisan-mi polecił go lekarz jak miałam na początku duże problemy z wzdęciami i biorą go,z resztą na ulotce nie ma przeciwskazań. Megi33-napewno lekarz przepisze Ci jakieś leki(takie żeby nie zaszkodziły dzidzi) żeby zwalczyć tą bakterię. Megi a Ty już końcóweczka-fajnie,Mały napewno się wierci i daje o sobie coraz więcej znać:-) betii79-super że widziałaś swoje kruszynki:-)masz rację idziemy równo:-)co do brzuszka to u mnie też jak na razie go nie ma. A z tym terminem to nigdy nie wiadomo.W ciąży bliźniaczej można szybciej urodzić to fakt.Najważniejsze jest to żeby to był odpowiedni moment dla Naszych Dzieciaczków:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do mdłości-to ja je mam od 2 tyg.rano jak zjem śniadanie to za chwilę biegnę do toalety.A potem musze zjeść drugie:-)Jak powiedziałam wczoraj o tym lekarzowi to powiedziała że nie mam jeść tak wcześnie(ale ja muszę bo biorę leki 3 razy dziennie,a naczczo nie mogę wziąść) A i zapytał ile mam jeszcze duphastonu( mam 2 pełne op.i 15 tab) powiedział że mam to zjeść i koniec.Więc starczy mi na jakieś 2,5 tyg. Potem już tylko witaminki:-) Buziaki dla Was:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
Daga, a powiedz mi , bo stosujesz duphaston, ale jednoczesnie cierpisz na wymioty, więc czy to ze wymiotujesz nie wpływa negatywnie na wchłaniania duphastonu, bo przciez go zwracasz . Ja nie mam narazie wymiotów tylko lekkie mdłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia Ja biorę duphaston 3 x 1 tab.śniadanie staram się jeść przed 10 (czasem jem o 8,czasem o 9) i za chwilkę idę wymiotować.Nie biorę tabletek przed wizytą w toalecie. Dzisiaj np.zjadłam już o 7:30 a po 8 byłam już w łazience.Jak zwymiotuję to już jest ok.i wtedy biorę leki:-)Taki ma system:-)Bo przecież jakbym wzięła wcześniej to by nic nie dały te tabletki:-) Buziaki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ja też miałam okropne wzdęcia i problemy z wypróżnianiem, nic mi nie pomagało, pomagałam sobie czasami espunisanem ale to była chwilowa ulga. od jakiegoś czasu codziennie piję actimel, i może to mi pomogło nie mogłam pić jogurtów w dużych ilościach bo odrazu robiło mi się niedobrze, więc dlatego zaczęłam pic te małe actimelki a teraz mój sytem trawienny zaczyna pracować tak jak powinien:) wkońcu bo ja miałam te problemy do ok 17 tc. a jeśli chodzi o płeć i rozpoznawanie po zachciankach :), to ja nie mam żadnych ani na słodkie ani na kwaśne, to co to będzie? :) jem normalnie jak przed ciążą, do tej pory przybyło mi tylko 3 kg i tak się zastanawiam czy to nie zamało, ale z drugiej strony jak się za bardzo najem to później wymiotuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
A ja wczoraj miałam mega gigant wzdęcia i sama nie wiem po czym. Tak mi dusiło na żołądek ze było mi az niedobrze. Dziwne ze mdłości w ciązy można mieć wieczorem, a jednak. No i przez to wszystko musiałam wymiotowac i poczułam ulgę. Jesli chodzi o espumisan to on prawie nie pomaga, musiałabym go łykac po 3 tabletki dziennie zeby poczuc efekt. a tak musze sobie radzic inaczej. Słyszałam ze należy jesc 6 posiłkow dziennie w bardzo małych ilościach. Czytałam tez ze spowolniona praca jelit w ciązy to normalka i nawet dobrze wróży bo to spowolnienie perystaltyki jest po to zeby pokarm zdążył przeniknać równiez do malenstwa. Ja bynajmniej nie mam ochoty na kwaśnie-wręcz mnie odrzuca, a nasłodkie to już wogóle. Najchętniej bym jadła twarożki , warzywa i owoce . a ostatnio moim obiektem uwielbienia był arbuz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dosia u mnie bylo dokladnie tak samo ze wzdeciami, a mdlosci to tylko wieczorne najczesciej dopadaly mnie ok godz 20, na wieczor bardzo malo jadlam najczesciej jakis owoc, bo jak sie skusze na cos konkretnego to odrazu mnie szarpie, no i do tej pory mi sie zdarzaja mdlosci. ja od poczatku mialam wieksza ohote na jakies konkretne jedzenie, musialo byc sniadanko i konkretny obiadek, no i owoce, nigdy tyle ich nie zjadalam jak w ostatnim czasie, szczegolnie jablka, no i picie wszystko co pomaranczowe. pozatym to okres ciazy przechodze bardzo dobrze, wszyscy mi mowia ze wiele kobiet by mi pozazdroscilo tak dobrego samopoczucia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia Co do espumisanu mi czasami pomaga a czasami nie...Też wczoraj miałam wzdęcia,ale sama nie wiem od czego???na obiadek miałam zupkę ogórkową-którą bardzo lubię(zjadłam 2 miseczki)nie wiem czy to przez zupę,może ogórki kiszone-trudno powiedzieć... Ale muszę Wam powiedzieć że dopadła mnie infekcja intymna:-( Skonsultowałam się z moim ginem i poprosiłam o radę.Mam w domu laktovaginal i mogłam go użyć-troszkę ulżyło:-)Polecił również tamtum rose do przemywania. Ale naczytałam się że infekcje intymne w ciąży bardzo często się zdarzają,więc wiem że mogą mnie dopaść... Czy któraś z Was miała już taki problem?Może coś poradzicie co Wam pomogło? Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dosia spowolniona praca jelit w ciazy to normlane. spowodowane jest progesteronem. ja tez mam te problemy. nie chodze do toalety tak czesto jak kiedys. czasami mecze sie az 5 dni, cos okropnego. musimy to przezyc :) kasik moja szwagierka tez nie miala zadnych zachcianek jak ty i ma chlopca. moja siostra tez jadal normlanie w ciazy. ja moge ze slodyczy jesc ciasteczka i cukierki ale czekolady nie trawie. jak zjadlam raz kostke mlecznej czekolady to mi bylo tak kwasno ze ja wyplulam hehe kwasne produkty jak najbardziej pychanp. zupka ogorkowa, zurek mniam ciekawe co nosisz pod serduszkiem. ja mowilam do meza ze przypuszczam ze to beda chlopcy ale czas pokaze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowybzyk
megi 33 musisz koneicznie wyleczyć tę bakterię nie wnikaj, skąd się wzieło ja to miałam, wyleczyłam, ale niestety wcześniej najprawdopodobniej przez tę bakterię straciłam wczesną ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betii79 ja juz tez sie nie moge doczekac kiedy sie dowiem kto u mnie w brzuszku mieszka:) wizyta dopiero za dwa tygodnie ,strasznie mi sie ciagnie ale pewnie dlatego ze tak bardzo na nia czekam:) mi wszysy mowia ze bedzie chlopak, bo ladnie wygladam i nic sie nie zmienilam, ale ja mysle ze na tym etapie to kobieta w ciazy malo sie zmienia mam znajoma, ktora w trakcie ciazy zmienila sie strasznie ,az nie do poznania, i tez kazdy mowil oj bedzie dziewczyna, napewno, a tu niespodzianka urodzil sie chlopak wiec sadze ze oznaki zewnetrze nie zawsze sie potwierdzaja moja mama urodzila 3 corki i 1 chlopaka i za kazdym razem ciaze przechodzila tak samo wiec mi pozostaje czekac:) buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik wiesz ja tez sie tym nie kieruje. czy beda dziewczynki czy chlopcy to calkowicie obojetne. modle sie zeby wszystko poszlo dobrze i byly zdrowe. z tymi chlopcami to po prostu takie przeczucie, ale nie mam porownania wiec rownie dobrze moge sie mylic:) ja mam wizyte w przyszly piatek i nie moge sie doczekac. zawsze sie boje ze jak pojde to cos bedzie nie tak. te 12tyg to taki niepewny czas. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betii79 dla mnie też jest to obojetne co będzie, ale ciekawość jest:) i chyba tylko tyle masz rację najważniejsze żeby było zdrowe więcej się nic nie liczy. u mnie już albo dopiero 18tc i wciąż się martwię za każdym razem jak idziemy słuchać serduszka to mam lekkie obawy czy napewno będzie, i mimo, iż wszyscy lekarze twierdzą, że jest dobrze to ja i tak mam i chyba będę miała uczucie strachu i niepewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane :) pisze ze szpitala... ja juz jestem z moja kochana Kizia :) Kizia urodzila sie tak jak mialysmy zaplanowane.1 czerwca, waga 3450, cm 55 :):):):):):):):) jestesmy juz razem:) jestem mega szczesliwa:) Kizia jest taka piekna i slodziutka :):):):):):) moja milosc zycia :):):):) ciecie cesarskie poszlo bez problemu, pierwsza doba spokojnie bo znieczulenie dzialalo, druga troszke gorzej ale dziewczyny wszystko da sie wytrzymac,nie taki diabel zly jak go maluja :) dzis funkcjonuje normalnie a jutro jedziemy do domku :):):) moje malenstwo jest narazie bardzo grzeczne, spi ladnie w nocy i zaczyna jesc cycusia :)oby tak dalej ... kochane odezwe sie jak bedziemy z moja Kizia w domku :) mnostwo caluskow przesylamy :) pozdrawiamy przeszczesliwa lala79 z coreczka Kizia Mizia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lala79 Gratulacje ! Cieszę się razem z Tobą i również nie mogę się doczekać tej chwili :) Póki co pozostaje mi wizyta w poniedziałek i widok dzieciątka na usg :) kasik Piszesz, że mało przytyłaś - ja przytyłam 2 kg, a wielkość i waga płodu jest książkowa. Ilość kilogramów, które nam przybywają jest ponoć zależna od wagi jaką miałysmy przed ciążą. Moja koleżanka jest w 8 miesiącu i od początku ciązy przytyła 6 kg i tez jest wszystko ok. Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lala wspaniałe wieści, GRATULACJE!!!!!!:D:D:D życzę dużo zdrówka dla Ciebie i Twojej córeczki:) ucałuj Swoje szczęście od internetowej ciotki:) buziaki wielkie:0 aha no i gratulacje dla tatuścia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lala Super Wiadomość-Serdeczne GRATULACJE:-) :-) :-) Dużo zdrówka,dla Ciebie i córeczki:-) Jejku jak fajnie już jesteście razem-super:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj rozwoziliśmy zaproszenia ślubne po rodzince. A bo ja nie pisałam Wam Dziewczyny że mamy ślub 7 sierpnia:-) No i przy okazji poinformowaliśmy rodzinkę najbliższą że dzidzia pojawi się w naszym życiu:-)Oczywiście wszyscy gratulowali i cieszą się razem z nami:-) Oby wszystko było ok.żeby nasza Kruszynka rosła i urodziła się zdrowiuteńka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lala gratuluje:) wspaniale wiadomosci. niech ci corcia zdrowo rosnie buzka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bev
Lala-najserdeczniejsze gratulacje, aby dzidzia byla zdrowa i dobrze sie chowala. Musze Ci powiedziec, ze masz bardzo usluchane dziecko, zaplanowalas cesarke na 1 czerwaca juz jakis czas temu i Kizia Cie posluchala, nie probowala wydostac sie wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny Mam pytanie czy któraś z Was miała lub ma problemy z infekcją intymną? Kontaktowałam się ze swoim lekarzem polecił laktovaginal,tantum rose i clotrimazolum.Czy któreś z tych preparatów,ktoś z Was zastosował? Boję się żeby nie zaszkodzić Mojej Kruszynce... Proszę o poradę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
Daga, moja kumpela jak była w ciązy, miała infekcję grzybiczą i lekarz jej przepisał chyba nystatyne, ale nie wiem czy dobrze pamiętam. To prawda ze infekcje w ciąży sie często zdarzają, jednak należy je zwalczać. Ja narazie odpukac nie mam takich dolegliwości. Staraj sie unikać cukru, używaj papierowych ręczników do podcierania i bierz prysznic zamiast kąpieli, no i tylko bawełniana bielizna. Będzie dobrze. Lactovaginal to super lek, warto go brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Dosia Też słyszałam o tym leku nystatyna ale wizyta dopiero za 2 tyg.więc na razie podleczę się tymi co mi gin polecił.Co co kąpieli to jak tylko biorę prysznic(więc z tej strony ok)również używam ręczników papierowych. Wiesz teraz dmucham na zimne... Z cukrem też uważam(przynajmniej staram się) A Ty jak samopoczucie?Kiedy wizyta?Który tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
Wizyte mam na środę. a samopoczucie to znacznie gorzej czuję sie wieczorem kiedy mnie dopadaja wzdęcia i niestrawnośc i troche mdłości,a w ciągu dnia czuje sie całkiem nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia No to trzymam kciuki za Twoją wizytę-napewno jest wszystko ok. Napisz koniecznie co powiedział lekarz i jak tam Twoja dzidzia:-) Co do samopoczucia to różnie to bywa w tym stanie ale cóż zniesiemy wszystko dla naszych pociech:-) Trzymaj się:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×