Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sopel_lodu***

Kto się odchudza od jutra czyli 1.03?

Polecane posty

Gość anonimkaanonimka
FruitFantasy - ja niestety nie ćwiczę na razie na tyle dużo by mieć zakwasy ale pamiętam, że ostatnio jak robiłam sobie ćwiczenia bardziej rozciągające niż aerobowe to też miałam zakwasy Sopel_lodu*** - no no tak pielgrzymka brzmi całkiem obiecująco ;-) ogólnie to jak się ciepło zrobi to zamierzam mojego psa na długodystansowych spacerach męczyć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimkaanonimka
muszę poszukać też ćwiczeń bo przy Was to prawdziwy leń ze mnie ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha internetowy trener rządzi:D powinnyśmy chyba założyć jakiś fanklub:D anonimkaanonimka dokładnie - z diety kapuścianej. przez ten tydzień pociągnę na tej diecie i to jest mój start do późniejszych zmian. A co tu wiele ukrywać.. mam tak samo jak Ty - jak się trzymam jakiegoś planu, to się trzymam, ale małe odstępstwo i koniec!! ostatnio przyczyną klęski stało się kopytko.. a dziś jadę do mamy i to będzie dopiero wyzwanie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ćwiczenia bardzo fajne :) jakis koles w komentarzach napisal ze trzeba cwiczyc 35 minut zeby spalic tluszcz.. :/ ja postaram sie wyrobic sobie nawyk cwiczenia z "trenerem" :D 2 razy dziennie, do tego brzuszki - codziennie wiecej. A za 1,5 tyg jade do mamy, wezme buty do biegania i wyciagne siostry (tez odchudzaczki) na biegi po lesie - do tego nasz niezmordowany pies i bedzie ekstra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimkaanonimka
ja na razie nie mam z kim biegać ale jak będzie odpowiednia pogoda to kogoś zmuszę na pewno ;-) siłą perswazji albo innymi sposobami ;-) he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimkaanonimka
dziewczyny co studiujecie? ja skończyłam licencjat z pedagogiki resocjalizacyjnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh to bieganie, ja bardzo chcę!! z pomorskiego poszukuję chętnej :) wyrzućcie mnie dziś z domu około 18 :P dziś już mnie tak nie bolą mięśnie, ale cały czas czuję że się wysilałam, to chyba dobrze, może z czasem wydłużę czas ćwiczeń, ale póki co ta kondycja... wpiszcie na youtube tae boo, ma też bardzo fajne ćwiczenia, nie wiem czy da się ustawić listę odtwarzania, ale ma ćwiczenia 5-9 minutowe, coś jak fitness, bardzo lubię z nim też ćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam drogie PAnie :-D przy sniadanku czytałam sobie wasze posty no no no jestem pod wrazeniem ile tu sie dzieje :-) ja wczoraj byłam od 6 do 22 na nogach poza domemi ciagle cos i w pracy tez oczywiscie. dietka była utrzymana :-) a nawet moge sie pochwalic zelientka przyniosła mi czekoladki i lezą sobie w mojej szufladzie w pracy nie ruszone :-D za to wczoraj brak cwiczen :-( dzis nadrobie :-) ale tylko wdomku bo nie chce mi se do miasta jechac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z pomorskiego a gdzie mieszkasz?? tylko ja coprawda lubie biegac tylko w ciepełku czyli w takiej pogodzie to tylko bierznia :-(( ale jak sie troche poprawi t z moim kochanym na rowerkach bedziemy jezdzic ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja prace socjalna, 1 i ostatni rok, bo zmieniam kierunek :D jeszcze odebrali nam prawa pedagogiczne, wiec magisterka tylko z socjo i politologii, wiec danke xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to możemy tak jak dziewczyny, najpierw ja rozgrzewka do Ciebie, potem Ty do mnie :P latem by było łatwiej na rowerach, spotkać się w połowie drogi i jechać dalej razem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he no to juz sa chetne he he :-D ja musze sie cyba wziasc za robote bo tak sie obijama to raczej nie sprzyja odchudzaniu :-P dobrze ze cały dzien wolny :-D miłego dnia i wytrwałosci w diecie zycze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziewczynki jeszcze dalej, bo Kraków :) Piję drugą gorzką kawę (ostatnia - obiecuję). Na obiadek pierś z kurczaka smażona na łyżce oleju z mrożonymi warzywami, polane jogurtem naturalnym. Potem jeszcze jakieś 2 kanapeczki z chleba z ziarnami i sałatka na kolację. Jak Wam idzie? Co na obiadki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny :D u mnie w mieście jest osiedle Pomorskie :D a juz zaczynałam mieć nadzieję, że mieszkacie blisko mnie :D ja na razie po sniadaniu zlozonym z jogurtu pitnego 400g, 1 naleśnika z serem i kawy ze słodzikiem i mlekiem :) obmyślam co zrobić na obiad.. moj M. pewnie by wciągnął jakieś miesko - widziałam reklame Biedronki - sznycle z indyka są w promocji ;) do tego zrobię sobie marchewke tarta z jabłkiem - duuuuuzo, a dla mojego M. ziemniaki i marchewka z groszkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pszczółka__Anja
Hej..mam nadzieje, że mogę się do Was dołączyć... zaczynam od dzisiaj na maksa... muszę Wam powiedzieć że miesiąc temu również zaczęłam się odchudzać i trwało to 3 tygodnie dieta plus 2h ćwiczenia(jestem na bezrobociu:-( ) i szczerze powiem że gdzieś musiałam jakieś błedy popełniać bo nic nie schudłam...może boczki mi się zmniejszyły..waże 67kg przy wzroście 166.. mój ideał to 55-57 kg...(jeju waga jak byłam nastolatką) hi... powiedzcie mi co jecie może mi coś doradzicie...WIOSNA IDZIE ... :-)) MUSZE ŁADNIE WYGLĄDAĆ ..NA DODATEK 2 wesela:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Pszczółko :) ja radze CI przeczytac caly nasz topik od poczatku, dowiesz sie jakie sposoby ma kazda z nas :) troszke sie roznia, wiadomo, kazdy ma inna koncepcje diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja tez mam wesele - moje własne w przyszłym roku :D poza tym mam pewna motywacje - tesciową.. przyszłą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimkaanonimka
Sopel_lodu*** ja mam weselicho w tym roku też swoje ;-) no i oczywiście chcę być jak najszczuplejsza i jak najładniejsza ;-) widzę że już dwie z nas są z jednaj miejscowości ;-) fajnie ;-) możecie pobiegać albo pojeździć na rowerkach tylko o nas nie zapomnijcie ;-) a może ktoś z okolic wrocławia też jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Wam fajnie :D Ja to nawet chłopaka nie mam xdd kto by z rudą wredną wytrzymał ^^ ale świnke se kupie ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anonimka ja tak samo - bedę sie odchudzać tak długo jak sie da, oczywiście bez przesady - pierwszy cel to 62 kg czyli stan sprzed 2 lat, a potem 58 - to juz max :) obym tylko wytrwała :) a w jakim miesiącu bierzesz slub? ja na przekór wszystkim, którzy mowili mi o "szczesliwej" literze R biorę w maju :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FriutFantasy - ja tez chce byc ruda :( to tez jeden z moich planow zmiany wygladu.. ech, chcialabym sie wbić w seksowną ołówkową spódnicę na obronę dyplomu..to tego wysokie szpilki.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pszczółka__Anja
:-)) ja już jestem po własnym weselisku...noi właśnie od 3 pażdziernika 2009 roku przytyłam 7 kg:-((( wiem wiem co myślicie że małżeństwo mi słuzy..heh ale raczej ciągłe siedzenie przed TV... skończyłam mgr studia na umk w Toruniu i dziwnym trafem pracy nie mogę znaleśc:( muszę sie wziąśc za siebie bo mąż moze w pewnym momencie się mnie przerazić heh (żartuje) po 1. nie jeść słodyczy:) po2. więcej ruchu (jeżdzę na rowerku stacjonarnym) po3. znaleśc pracę rrr...!! tak więc jestem przyjęta:) cieszę się... zobaczymy jak mi będzie szło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FruitFantasy - ja dokładnie 20 km od Krakowa, taka wieś mała :) Pszczółka - witamy :D I ja mam własne weselicho w przyszłym roku i trzeba wyglądać. Uczymy się jeść zdrowo razem z ukochanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie bezrobotna.. jestem na praktyce w szkole, jak ja skoncze to bede szukac pracy. Juz mnie denerwuje to siedzenie w domu.. a przytylam tez "dzieki" mojemu M. tak to jest jak sie mieszka z facetem, ktory lubi slodycze i inne takie a nie ma na nim grama tluszczu.. za to mi wszystko idzie od razu w tylek, uda i boki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×