Kto się odchudza od jutra czyli 1.03?

Ile ja rzeczy uwielbiam, w dodatku to głownie słodycze. Ja tam czekoladę to zjadam całą na raz, a nie po kosteczce codziennie. kaczuszka0901 - mi to się sporo wydaje jedzenia, zwłaszcza te bułki i chleb w jajku (zazwyczaj strasznie tłusty), jeszcze do tego keczup. Ale z drugiej strony byłaś na siłowni, więc tragedii nie ma. Wszystko kwestią tego jak szybko chcesz chudnąć. Ja teraz się ostro spinam, bo mnie mobilizują szybkoe efekty. Po tygodniu, dwóch zacznę powoli wychodzić i dodawać więcej kalorii. Teraz juz czuje się osłabiona, dlatego widzę, ze to też nie jest dobre tak ograniczyć kalorie.

Sama nie wiem czy zacząć ćwiczyć bo w sumie nie chce żadnych mięśni podoba mi się takie hmm chuderlawe ciałko sportsmenka odpada :) Wy ćwiczycie ?

Ja nie ćwiczę, a powinnam. Gdybym ćwiczyła tyle czasu ile myślę o dietach miałabym wagę na minusie. Podziwiam i chyba zacznę naśladować. Ta dieta niełączenia całkiem fajna. Poczytałam trochę i chyba się skuszę.

Melania, ale cwiczenia są nie tylko na masę, na mięsnie ale też na ujędrnienie ciałka :))

No chyba że ze ujędrniające :) Ktoś dodał filmiki z ćwiczeniami ale trochę się przeraziłam jak zobaczyłam nogi tego faceta ( czy on miał na sobie body ?! ahhaha) i te dziewczyny z tyłu wiem ,ze na mięśnie od tak nie "wyrastają" ale mimo to boje sie ćwiczyć przeraza mnie wizja takich nóg :D Idealnie nogi ma Anja Rubik ale ona to juz inna historia :))

hej dziewczyny... ja kolejny dzień diety i ćwiczeń. w sobotę ważenie... zobaczymy czy coś ruszyło.

Hej Dziewczynki.... pięknie słoneczko dzisiaj świeci wprost mowtywuje do odchudzania ---ach ta wiosna z "mrozem":P ruszam się za śniadanko .... miłego dnia życzę wpadnu tu poźniej...

czesc dziewczyny oj bijcie....nagrzeszyłam wczorakj i jestem taka zła na siebie:( miało być tak ładnie:( znów zaczynam od nowa....:)

witajcie w czwartym dniu! będę codziennie rano pisać co zjadłam i robiłam poprzedniego dnia, bo wieczorem nie zawsze mam możliwość, a tak rano w pracy zasiadam z herbatą i się spowiadam :D staram się jeść co 4 godziny, o 6 śniadanie, płatki z mlekiem 1,5%, o 10 pomarańcza, o 14 jabłko i sałatka z wędzonym kurczakiem (to jedyny mój grzech, bo dodałam troszkę majonezu), o 18 rosół, gotowane warzywa i skrzydełko. Biegałam wczoraj 20 minut, potem wyszorowałam łazienkę i wypucowałam na błysk łazienkę (ruch + pożyteczność :)) przed snem 24 minuty z trenerem i wmasowywanie balsamu ujędrniającego.

a i fabetka gratuluje!! super wynik!! ja się zważę w poniedziałek, dokładnie tydzień po rozpoczęciu diety, i wiecie co, nawet jak nie schudłam i tak będę szczęśliwa, poprawiło mi się mega samopoczucie, jestem pełna energii, uśmiechnięta, może to pogoda, może ćwiczenia, może dieta, może wszystko na raz, ale co tam, jest super!! :D

heh i oczywiście wyszorowałam łazienkę i wypucowałam na błysk podłogę, ehh to poranne zamotanie.

Cytrynowe usta :D suuuuper :) wczorajszy dzien reewelacyjny :) obytak dalej :)

czesc Dziewczyny :) wczoraj zasnelam bez wiekszego glodu, moj zolądek chyba juz sie przyzwyczaił do nowej sytuacji ;) a dzisiaj jestem po śniadaniu, lodówka swieci pustkami, wiec zrobilam sobie jajecznice z 3 jajek na lyzeczce masla i do tego 2 male kromki chleba + kawa ze slodzikiem jak zawsze :)

dzień dobry:) ja też już po śniadaniu, dość nie typowym wprawdzie - obecnie jestem niby na kapuściane (niby bo pozwalam sobie na pewne odstępstwa). w 4 dniu powinnam zjeść oczywiście zupę, 3 banany + dowolma ilość odtłuszczonego mleka. wchodzę dziś do osiedlowca po banany i konsternacja!! wyobraźcie sobie, że nie ma bananów!! więc zamieniłam je na 3 ziemniaki haha:D pewnie nie to samo ale i tu dużo skrobi, i tu dużo. tylko moja współlokatorka nie mogła się nadziwić, co mnie tak wzięło na ziemniaki z rana haha:D bo generalnie raczej nie jem, a już na pewno nie rano:D

hej dziewczyny :) super fabetka !! gratuluje :D zazdroszczę :D ja dziś z rana wypiłam jogurt i poleciałam na Step... 1,5 h wylanego potu :) na drugie śniadanie zjadłam kawałeczek łososia z kromką pełnoziarnistego... pycha :D miałam jeszcze zamiar zwlec się dziś na siłownię, ale chyba nie chce przesadzić jak na początek, bo jeszcze czuje zakwasy :)

Witam was kobietki i od razu przepraszam ze tyle sie nie odzywalam, ale choroba tak mnie rozlozyla ze caly ten czas spedzialam w lozku. dzis juz lepiej wiec pisze, ze: postanowilam jednak ze bede i biegac i jezdzic na rowerku stacjonarnym. biegac bede z mama, samej mi tak jakos glupio...niby mieszkam na wsi, mam pelno miejsca do biegania, ale chyba gorsi sa tu co niektorzy ludzie, bardzo zacofani, jak robisz cos innego niz wszyscy to juz patrza na ciebie jak na idiote, no ale chyba sie przelamie i juz mysle ze jak choroba calkem przejdzie to bede w stanie zaczac od poniedzialku. Moje kochanie twierdzi iz jestem glupia, ze jemu podobam sie taka jaka jestem, ale jak wiem ze jakbym byla lzejsza o kilkakilo to by nie narzekal, mi jest zle z moja waga, wiec biore sie ostro za siebie. jak tam wam idzie? widzicie juz jaka poprawe? Pozdrawiam, I am your sin :)

i-am-your-sin widzę że mój brzuszek jest mniejszy, zawsze mam taki balon nadmuchany wielki, teraz widzę że jest mniejszy :)

to w takiem razie gratuluje. Mam nadzieje, ze u mnie tez bedzie cos widac, bo jak nie to juz sama nie wiem. Mi najbardziej chodzi o uda szczegolnie o dolna czesc i kolana troche. poczytalam zalegle wasze wypowiedzi, widze ze jestescie strasznie zomotywowane i nie poddacie sie tak latwo :) przeszlo to tez na mnie- ide pojezdzic na rowerku :*

Hej :) ja nadal jade tylko na śniadaniu, za godzine muszę wyjsc wiec zjem dopiero z moim M. po 16. Wróciłam właśnie z zakupów, miałam kupić wage, ale w Carrefour nie maja :O za to oczywiście wydałam kupe kasy na pierdoły.. Kupilam sobie herbatke Liptona..zaraz wam powiem jaka..malina, marakuja i banan chyba - taka w piramidkach oraz peeling cukrowy o zapachu marcepanu!!! :D to moja rekompensata za niejedzone słodycze :D

No to nieźle Sopel lodu masz słodkości :D ja w weekend kupiłam sobie balsam o smaku cukierkowym świetne są takie kosmetyki :) tylko jedz coś o stalych porach chociażby owocka bo wiesz jak organizm nie dostaje nic to zaczyna wszystko magazynować :) mi się teraz nie chce jeść ale wmuszam w siebie :) bo za godz byłabym max głodna i może zaliczyłabym jakąś słodyczakową wpadkę :)

hej dziewczyny ;-) ja właśnie przyszłam do domu ;-) dzisiaj mam dzień upiększania, byłam u fryzjera na pazurkach... i jestem trochę zmęczona, chyba się prześpię ;-) u mnie bez zmian - jestem na białkowej tylko że dzisiaj nie ćwiczyłam z rana am nadzieję że nabiorę siły na wieczór ;-) zrobiłabym sobie też jakiś piling i dużo balsamu nawilżającego (swoją drogą to bardzo polecam piling z soli+fusy kawy + jogurt lub śmietana= fantastyczna skóra jest po tym zabiegu) jak na razie to siedzę sobie i piję herbatki bo dzisiaj nie miałam za dużo okazji nic wypić ;( za dwa tygodnie chyba zapiszę się na fitnes i siłownię ;-)

Sopel_lodu*** ja uwielbiam piramidki tylko tej jeszcze nie miałam okazji pić ;-) bomba7 - Twoje stwierdzenie o wadze minusowej było zabójcze ;-) ale ja też tak mam jak TY ;-) mamuska22 - było chociaż warto?? wyspowiadaj się tu nam ;-) cytrynowe usta - może przyjedź do mnie bo tez mam łazienkę do posprzątania tylko u mnie jest tak że ja nie cierpię sprzątać ;-)

Hej hej dziewczynki:) Widze, ze nie tylko dla mnie najgorsze są wieczory, jeśli grzeszyc - to wieczór:) U mnie z dietą na razie ok, rano 2 kanapki ze sledziem i ogorkiem, drugie sniadanie - 2 jabłka, wlasnie zjadłam obiad - kawalki kurczaka,surowka,ogórek,posypka z zarodkow i otrębów, ale że wróciłam głodna i się rzuciłam na te jedzenie, to teraz mnie brzuch boli :( Rano fitness i godzinka na siłowni, dziś chyba zrobię sobie wieczorek spa - olej na wlosy, peeling ciala i twarzy,manicure i pedicure i duuuzo balsamu :) Tez tak jak anonimka robię peeling z fusów kawy, są najlepsze!!

ale ja jestem śpiąca a chciałam rozmowy w toku jeszcze obejrzeć ;-) normalnie oczy mi się zamykają ;)

hej jaj wlasnie wtrzachnelam miche kopytek...., ale zaraz ide na fittnes i obiecuje wszem i wobec ze juzdzis nic nie zjem!!!

dziewczyny jak Wy ten peeling robicie z tych fusów :D bo ja mam straszny cellulit :(

Witajcie dziewczynki. Ja dziś byłam u przyjaciółki i wcisnęła mi żurek z ziemniaczkami (a nie powinnam ich jeść), ale tylko jednego sobie zażyczyłam, nie dała się niedobra przegadać :D Ćwiczmy dziewczynki, nie ma rady. Ja zjem obiadek i ćwiczenia z trenerem od was sobie zrobię. Anonimka taki chyba dziś dzień - też chodzę senna bardzo.

O tak lipton i jego owocowe herbatki w piramidkach są fantastyczne. Ja jeszcze uwielbiam czerwoną herbatę, piję ją od lat i na mnie już nie działa, bo mój organizm przywykł, ale smak i tak najlepszy. Zwłaszcza, że na urodizny sprezentowano mi kilka jej fantastycznych smaków, ze sklepu typu "herbaty świata". Ja dzisiaj beznadziejnie, bo na uczelni i zalatana. Wypiłam dwie kawy, zjadłam jabłko, a teraz sałatkę z dresingiem majonezowym, ale taką nie dużą, bo ma z 220g. Niestety kupna. Musze sobie od przyszelgo tygodnia soś pokombinować i robić chyba na uczelnie. Generalnie wiem, ze powinnam więcej jeść, a przynajmniej częściej. Ale za chwilę lecę do teatru i tylko tak wpadłam na sekunde napisać, co i jak i zmykam się szykować. Wrócę to późno na jedzenie będzie;)

anonimkaanonimka - no własnie nie było warto...:( zjadłam o 20 godzinie tłuste frytki...:( ale zla jestem na siebie...no ale czasu nie cofne...dzis już ładnie dietkowo:)

Widzę,że dużo z nas grzeszy, ja niestety też.. nie mialam czasu na zrobienie obiadu, przeciagnely mi sie sprawy na miescie, wiec zamowilismy pizze - zjadlam 4 kawalki.. :O tak wiec dzis nic juz nie jem. Bede popijac liptonowa herbatkę.