Kto się odchudza od jutra czyli 1.03?

Sopel_lodu*** ja biorę ślub ostatniego dnia lipca tego roku ;-) więc muszę się już odchudzać ;-) RUDE DZIEWCZYNY SĄ PIĘKNE a jeszcze jak mają piegi! nawet sobie sprawy nie zdajecie jak ja bym chciała mieć piegi - tak bardzo mi się podobają ;-) ja niestety mam mysi kolor włosków chociaż teraz mam ogólnie blond ;-) a co do mojej historii "wycia" to nie różni się za wiele od waszych - to przez mojego lubego ;-) !!! tak tak taka prawda ;-) hi hi, a było tak: zawsze ważyłam około 63-65kg czyli do mojego wzrostu 180 ani dużo ani mało ale na pierwszym roku schudłam do 57kg!!! dziewczyny jak ja sobie pomyślę jak ja fantastycznie wyglądałam........ ooooooolllllaaaalaaaaaaaaaaa..... ;-) no i poznałam mojego faceta pizza, mcdonald, kino popkorn i inne pyszne rzeczy waga dobrnęła do 67kg odchudzałam sie schudłam do 60kg ale nie wiadomo skąd przybrałam znów w krótkim czasie tym razem do 75kg (dla mnie to był szok!!) później poszło już w zastraszającym tępie do 92kg!!! a wszystko to w ciągu 4 lat. W tamtym roku udało mi się w 2 miesiące zrzucić 20kg ale do dnia dzisiejszego nabrałam kilka kg i jest78 praggnę osiągnąć dla mnie niezwykłą liczbę 57kg ale jak będzie to zobaczymy ;-)

ale się rozpisałam ;-) ale fantastycznie jest tak sobie popisać dziewczyny z Wami ;-) lecę na "Rozmowy w toku" popijając zieloną herbatę ;-)

Też oglądam rozmowy w toku i 2 kanapeczki sobie jem z chlebka ciemnego, sałatką i szyneczką drobiową ;)

anonimka -- o rety,a nie byłas za chuda przy 57?? JA jak ważyłam 67 to już słyszałam ze wystarczy. Chociaz w sumie zalezy co kto lubi,ja lubie szczupłość, nie chudość :)

no no no, tylko chwile mnie nie było a tle sie tu dzieje :-D fajnie :-D ja jestem po objadku i chyba troszke przesadziłam wiec to bedzie juz dzi moj ostatni posiłek.... :-(

Moj M. wlasnie zadzwonil, bedzie w domu dopiero po 17. Tak wiec z obiadem nie czekam. Za moment ugotuja mi sie ziemniaki, na patelni mam kotlety z indyka bez panierki i do tego suróweczka :) a teraz jem kukurydze z puszki ;)

a co jest w rozmowach w toku?? bo nie wiem czy chcemi sie isc do drugiego pokoju :-P

noi pojeździłam sobie troszkę na rowerku... tez oglądam rozmowy w toku... mój mąż wraca dopiero jutro:( co drugi dzień jest w tygodniu:( najgorzej jest jak sie samemu siedzi w domu i lodówka jest pod ręką --oj grzech grzech... jeju sponsoringów takie babki mają heh

Hej, ja tez sie przyłączam do was zaczełam tez od 1.03. teraz jestem 2 dzien na diecie kapuscianej wpierdzielam kapuste. Waga obecna 90kg cel 55 kg czyli skromnne 35 kg mam zamiar wytrwac 2 tygodnie na tej kapuscie a potem jakas dieta 1000 kcal. Powodzonka wszystkim grubaską damy rade !!!

Mariolka powiedz mi na czym dokładnie polega ta dieta kapuściana???

PODSTAWOWA ZUPA SPALAJĄCA TŁUSZCZ 6 - dużych zielonych cebul (ze szczypiorkiem) 1 lub 2 - puszki pomidorów (mogą być świeże) 1 duża - główka kapusty 2 - zielone papryki 1 pęczek selera naciowego 3 kostki rosołowe. Można doprawić: sól, pieprz, pietruszka, bulion lub jakaś ostra przyprawa. Pokroić na małe lub średnie kawałki i zalać wodą. Gotować na dużym ogniu przez około 10 min. Zmniejszyć ogień i gotować powoli aż jarzyny będą miękkie. Tę zupę można jeść kiedykolwiek będziesz głodna, ona nie dodaje kalorii. DIETA DZIEŃ PIERWSZY: wszystkie owoce z wyjątkiem bananów. Melony arbuzy mają najmniej kalorii z wszystkich owoców. Jedz tylko zupę i owoce. Do picia niesłodzona herbata, sok żurawinowy lub woda. DZIEŃ DRUGI: tylko jarzyny. Możesz jeść do woli świeże lub gotowane jarzyny. Postaraj się jeść najwięcej jarzyn zielonych, liściastych. Jedz zupę i jarzyny przez cały dzień. Na kolację możesz sobie zrobić pieczonego ziemniaka z masłem. NIE WOLNO W TYM DNIU JEŚĆ ŻADNYCH OWOCÓW!!!! DZIEŃ TRZECI: dzisiaj jesz zupę i wszystkie owoce i jarzyny, jakie zechcesz. Nie możesz jeść pieczonego ziemniaka. DZIEŃ CZWARTY: banany i odtłuszczone mleko. Możesz zjeść do trzech bananów i wypić tyle szklanek mleka ile zechcesz. Oczywiście jesz też zupę. Banany są wysokokaloryczne i bogate w węglowodany, tak jak mleko. Jednakże w tym dniu twoje ciało będzie potrzebowało potasu, węglowodanów, protein i wapnia żeby zmniejszyć pragnienie słodyczy. DZIEŃ PIĄTY: wołowina i pomidory. Możesz zjeść od 30 do 50 dag wołowiny i puszkę pomidorów lub do 6 świeżych pomidorów w tym dniu. Postaraj się wypić przynajmniej 6-8 szklanek wody w tym dniu żeby wypłukać wszystkie zanieczyszczenia z organizmu. Zjedz zupę przynajmniej raz w ciągu dnia. DZIEŃ SZÓSTY: wołowina i jarzyny, jedz tyle wołowiny, jarzyn ile potrzebuje organizm aby zaspokoić głód. Możesz zjeść nawet trzy steki, jeśli chcesz, staraj się jeść zielone, liściaste jarzyny, nie możesz jeść pieczonego ziemniaka. Pamiętaj, aby zjeść zupę przynajmniej raz w ciągu dnia. DZIEŃ SIÓDMY: brązowy ryż, niesłodzone soki i jarzyny. Musisz zjeść zupę przynajmniej raz w tym dniu. Po siódmym dniu, jeśli nie oszukiwałeś i stosowałaś się do powyższej diety, stracisz od 4,5 do 7,7 kg Jeśli zgubisz więcej niż 6 kg , zrezygnuj z diety na 2 dni zanim zaczniesz ją od dnia pierwszego. Dieta oczyści twój organizm z wszystkich zanieczyszczeń, poczujesz się dobrze jak nigdy dotychczas. Poczujesz przypływ energii. Możesz kontynuować ten plan jak długo zechcesz. Ta dieta pozwala szybko spalić tłuszcz, a jej sekret polega na tym, że spalasz więcej kalorii niż ich przyjmujesz. Dieta ta nie dopuszcza picia żadnych napoi alkoholowych. Musisz zrezygnować z diety na 24h przed planowanym piciem alkoholu. Ponieważ każdy system trawienia jest inny, dieta działa inaczej na każdą osobę. Po trzecim dniu będziesz mieć więcej energii niż przed rozpoczęciem diety, jeśli nie będziesz oszukiwać. po kilku dniach trwania diety zauważysz wyraźne zmiany w wypróżnianiu. Możesz pić czarną kawę w czasie diety, jednak po kilku dniach jej trwania zauważysz, że nie potrzebujesz już tyle kofeiny, co przedtem. ABSOLUTNE ZAKAZY: chleb, alkohol, gazowane napoje. Musisz trzymać się wody, niesłodzonej herbaty, czarnej kawy, niesłodzonych soków owocowych, soku żurawinowego i odtłuszczonego mleka. Podstawowa zupa spalająca tłuszcz może być jedzona kiedykolwiek poczujesz głód. Jedz tak dużo jak zechcesz. Pamiętaj im więcej jesz tym więcej chudniesz. Nie można jeść chleba i smażonych potraw. Możesz zjeść gotowaną lub pieczoną kurę zamiast mięsa wołowego, ale oczywiście bez skóry. Jeśli zechcesz możesz zastąpić mięso wołowe rybą, ale tylko w jednym dniu mięsnym.

nie dodałam ze mam 170 wzrostu 23 lata czy ktos jeszcze tutaj ma taką duzą wage do zżucenia?

..fabetka - nie wyglądałam za chudo na prawdę, wyglądałam fajnie po prostu ;-) sponsoring dziś był w rozmowach ;-) WITAMY NOWĄ ;-)

No dziewczyny jesteście wszystkie rewelacyjne- bez wyjątku :D Ja już przygotowywuje obiadek pomału, więc gdzieś za godzinkę będzie ostatni posiłeczek :) a jutro rano idę na ćwiczonka fitnes na 2 godzinki, później wracam do domku obiadek, spacer z psem i jadę na siłownię, bo dziś wogóle sie nie ruszam takie mam zakwasy :D kochane... kiedy się ważymy w poniedziałek ?

malinowa... - z tymi ćwiczeniami spadniesz szybko z wagą ;-) ja mam zamiar zważyć się 01.04 ale czy moja ciekawość wytrzyma to nie wiem ;-) hi hi

Mariolka dziękuję, jutro wyruszam na zakupy po kapustę:) może mi się uda a powiedz mi stosowałaś już kiedyś.. bez efektu jo-jo ??

nom witamy witamy :-D

anonimkaanonimka a mam nadzieje, że zamienie tłuszczyk na mięśnie :D Ale jestem ciekawa, czy Ty wytrzymasz miesiąc bez ważenia. Namawiam do ważenia się cotygodniowego :) Co wy na to :) Co do diety kapuścianej wg mnie ma jojo. Może nie 100% do spadku wagi, ale napewno ma jakiekolwiek, skoro wyrzucasz inne produkty z diety. Byłam kiedyś 3 dni na tej diecie. Wydaje mi się, że MŻ + zdrowsze produkty + brak słodyczy jest lepsza.

ja planuje sie zwazyc pierwszy raz w sobote rano, zobaczymy jakie efekty mam nadzieje ze chociaz cos sie ruszy w dół....

Malinowa teraz mi powiedz co to jest MŻ?? heh przepraszam ze tak się dopytuje ale tego skrótu nie znam:)

MŻ to po prostu mniej żreć :D Czyli połowa dotychczasowej porcji. Myślę, że nie ma z tym większego problemu np. zamiast dwóch naleśników jeden. Do tego przyzwyczaja się żołądek po paru dniach. :D jak widzicie dalej za mną chodzą te naleśniki... :D

konsultaantka---> ale podzielisz się z nami sobotnią rewelacją ? :D

Witajcie, mogę sie przyłączyć?:) Też zaczęłam 01.03:)) Widzę, że wątek obszerny, więc może znajdę tu kogoś do pomocy:) i wsparcia:) otóż mam parę pytań:) mogę jeść jajecznicę?:) czy nie bardzo?:) i jak z alkoholem? umówiłam się dziś z kumpelą i nie wiem co;p piwo na pewno nie, bo to najgorsze;p co myslicie? czy w ogóle zrezygnować z alko?

widzę że dziewczyny macie swoje ciągotki jedna ku naleśnikom druga ku gołąbkom ;-) ja też ciekawa czy wytrzymam najwyżej zważę się po 2 tygodniach jak skończę z dietą białkową ;-)

no jasne albo bede sie z samego rana zalić i bedziecie musiały mnie pocieszyc jesli waga nic nie ruszy :-P albo bedziemy mogły sie razem cieszyc moim szzesciem oj tak bym chciał zeby ten kilogram chociaz poszedł w dół :-(

i jak tam Wasze odchudzanie, ja widziałam w tv że jak się odchudzają to jak np. pomyślą o jedzeniu, a niedawno jedli, albo o jakiś swoich ulubionych a teraz nie za bardzo dozwolonych potrawach to robia np. za to 10 pompek (to nie za kare,ale zawsze cos tam podzial), ja robie 15-30 przysiadow za to, oczywiscie jesli moge, bo wstydze sie przy ludziach, nawet przy rodzinie, bo wiem ze beda sie smiali, juz kilka razy powstrzymalam sie od jedzenia poznym wieczorem kanapek (oczywiscie jem kolacje,ale nic wiecej)

caffe cappuccino cześć ;-) wiesz najlepiej w ogóle zrezygnuj z alkoholu ale jak będziesz bardzo bardzo chciała to przecież nikt Ci tego nie zakaże ;-) lepiej zamów sobie wodę z cytryną i z lodem ;-)

witajcie :0 ) cafe wiesz co ja radziłabym zrezygnować z alko to puste kalorie, lepiej coś zjeść sobie za to niż wlewać kalorie ;D aaaa ja chciałam zaznaczyć, że mi w głowie naleśniki, ale jestem twarda nie skusiłam się :D

Pomożecie mi coś?:)

dziewczyny jaka pogoda!!! nie jem obiadu tylko idę od razu biegać :D ale pewnie szybko wrócę, bo to pierwszy raz :P do "zobaczenia" za chwilę!