Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

Justysia to poważna sprawa chyba jest! a napisz dokładnie , tak płacze, że sinieje? zawsze jak dziecko sinieje trzeba jechać do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
płacze i go nie słychac a widzę,że płacze nie może złapac oddechu i aż usta u posinieją ja już byłam z tym u lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cięzko tak coś poradzić nie znając tematu justysia dokładnie. Daj małemu jakiś Ibum albo paracetamol przeciwbólowy. Może ząbki albo brzuszek. Skoro tak mocno płacze to musi go cos bolec. A moze jakieś przeziębienie go rozkłada. Trzymajcie się tam, moze minie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dobrze że już wieczór chłopaki dali mi dziś nieźle w kość,na przemian chciało mi sie płakać i byłam zła teraz Igorek już zasnął,Damian na bajce wiem że wszystkiemu winna ta pogod,dzieciakom brakuje dworu,słońca ciągle w domu :( justysia biedulko co Ty przechodzisz:( mojej koleżanki córka podobnie zanosiła się przy płaczu i wtedy dmuchała małej w nosek lub buźke spróbuj może albo poczytaj w necie może potem zajrzę,teraz musze jakies pismo napisać i pozmywac po kolacji to na tyle mojego relaksiku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo halo ...!! Justysia - fryzurka super, wystroiłaś się na maxa:) U mnie czasem tak Wojtuś się zanosi, też się tego boję jak nie wiem, ale on wtedy najbardziej jak mu powiem "nie wolno" lub "nie ruszaj" albo jak upadnie itp. Jak tyko zaczyna się zanosić to od razu robie wszystko żeby nie płakał. Czasem mu się to przytrafia i chyba nie tak bardzo bo nie sinieje i szybko się uspokaja... ale wkurzające to jest bo się człowiek boi żeby się co nie stało... Dziewczyny u mnie leje praktycznie od soboty!! Wszędzie grząsko, kałuże - masakra - do tego wieje niemiłosiernie:( Jestem na kupnie wkładu do kominka, jeśli któraś z Was coś wie na ten temat to piszcie mi:) Chciałabym taki żeby szyba była z przodu i z jednego boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. dzisiaj to ja szału dostaję z chłopakami. no po prostu doprowadzają mnie do białej gorączki. bałagan taki że się zabić można - ja nic nie ruszam bo nie jestem ich służącą i nie zamierzam po jaśnie panach sprzatać, w łazience coś rozlali i oczywiście musiałam się wypierdolić - to tak m. in. powiedziałam im że nie pozwolę połozyc im się spać do rana jak nie będzie posprzatane i wyrzucę wszystkie zabawki które nie będą leżały na swoim miejscu. ależ jestem zła!!! i jeszcze ciągle pada. ah w koncu się wyzaliłam i wygadałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mummy - nic Ci się nie stało po tym upadku?? No to masz dzisiaj z chłopakami przeprawę:) U mnie za to cały dzień zachowywali się elegancko, ale to pewnie cisza przed burzą:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczęście nic mi nie jest. zmykam kłaśc ich spać bo z tym dzisiaj też problem. eh - to chyba przez ta pogodę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dag_83
:) Mummy Ty tam uważaj na siebie, taki upadek moze byc kiepski w skutkach... Eh te nasze dzieciaczki, czasami do szału doprowdzają...mój na mnie krzykiem a raczej piskiem ostatnio wymusza. Ostatnio np wpadł na pomysł, że bierze z szuflady tłuczek do ziemniaków i mnie napierdziela a cieszy sie przy tym...Zazwyczaj bierze mnie z zaskoczenia. Kilka razy dostałam tez łopatką z piasku po głowie...normalnie myslałam, ze nie wyrobię... teraz jak tylko sie zamachnie a ja głosniej powiem, to wie ze mama jest zła. Wogóle non stop siedzi w smietniku albo innych szafkach. Mamy blokady, ale one czasami zawodza przy nim:) tłuaczę mucały czas, ze nie wolno a jak zaczyna na mnie wymuszac płaczem to nie reaguje poprostu. wiem, ze go nic nie boli a to racej jest krzyk niż płacz. Jak widzi brak reakcji z mojej str to zaraz przychodzi jakby się nic nie stało:) a czasami jak przegnie to wsadzam go do lózeczka na moment... Powiem jeszcze tylko, że Mateusz przespał dzis całą nockę:):) od 20.30 do 6.15:) jak ja się cieszę. Może to te przenosiny tak zadziałałay:) zobaczymy jak będzie dziś. Ale za to ja sie wyspałam:) Dzis zajrzę pewnie dopiero wieczorkiem, bo teraz jadę załatwiać sprawy z domem zwiazane, serwis od kotła , wodociagi itp. naszczęscie sama bez Matiego:) Anuśka a co co dokładnie Ci chodzi jesli chodzi o wkład. My mamy wkład Dovre. Jak amsz jakieś pytania to dawaj:) ale szybkę mamy tylko z przodu. Pietrucha, iguszynek jak zęby?? Pietrucha dopadła cię depresja?? coś ona krązy po naszym topiku ostatnio:P Andzia Ty jesteś ze ślaskiego nie zalało tam Was?? U nas aż tak bardzo nie pada, szkoda tych ludzi tam normalnie.... to miłego dnia dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie jak zwykle pisze w biegu i zjadłam a w niku i jestem pomarańczowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justysia a Tobie dół minął?? Mały nadal daje popalic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Kuba wczoraj zaszedł mi się ze 3 razy,to nie jest ani z przeziębienia ani bólu brzuszka. Jak zaczyna płakac to zaraz odrazu się zachdzi,więc to nie jest tak że płacze godzinę aż się zajdzie tylko odrazu Od jakiegoś czasu właśnie stosuję to dmuchanie w twarz i to pomaga ale czasami muszę to zrobic kilkakrotnie. A jak napada mnie stres , że nie daj Boże dziecko umrze mi na rękach to nie mam siły dmuchac :/ Lekarz powiedział , że to często się zdarza u dzieci, nie jest to nic strasznego ( chociaż ja uważam inaczej ) i że wyrośnie z tego mummy to dobrze, że nic się nie stało ach te łobuzy. Ja w ciąży też upadłam dwa razy ale kurcze czasami może byc to niezbyt korzystny upadek dla zdrówka dół niby minął ale humor niezbyt fajny pietrucha właśnie przed chwilą dostałam tabsy, dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. u nas dzisiaj słoneczko wyjrzało. mam nadzieję że na dłużej. tatuś zabrał chłopaków ze soba do babci:) a ja sobie kwiatki przesadzę bo się zbieram i zbieram i nie mogę się zebrać do tego. mi juz zły humor minął - pewnie dlatego że mam dzisiaj znów trochę czasu dla siebie. mój M juz chyba wie, że jak mi nad głową pioruny strzelają to lepiej zwijać się i nie zaczepiać. aha - i wymyślił że w niedzielę pójdziemy na zabawę bo jakieś święto ludowe PSL sobie u nas urządza. stwierdził że jak się trochę rozruszam to od razu na porodówkę mnie zawiezie:) on się chyba bardziej nie może doczekać niż ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga - na co szczególnie zwracać uwagę przy wyborze wkładu? Myślę o takim firmy Uniflam. A jak Ci się czyści ten kominek, głównie chodzi mi o szybę? Ale Cię zadręczam ...:) U mnie dalej leje :( chłopaki się zajęli zabawkami, a ja trochę sprzątam, trochę siedzę na necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga - gratuluje coraz większych postępów w spaniu:) justysia - ty to też masz zmartwienie z tym małym. ja kiedyś oglądałam w jakimś programie o dzieciach że takiego bezdechu nie trzeba lekceważyć. może coś w necie znajdziesz na ten temat, bo powiem ci że ja to bym też się przestraszyła. a może w ten sposób reaguje na rzeczy które nie idą po jego myśli. mam nadzieje że szybko mu przejdzie i ty się uspokoisz. a mi już stuknął 39 tydzień. cos tam zaczyna mnie od czasu do czasu pobolewać ale bez większych rewelacji. i czekam ale już tak na luzie bo sie o ten szew nie martwię że coś mi się tam rozwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nareszcie w domu....cały dzień praktycznie na działce załatwiałam. Najgorzej, że jutro mam ekektryka i inne sprawy a maż musi mi samochód zabrać do pracy. I mam problem, ciężko mi będzie cokolwiek załatwić. Bratowa sięzaoferowała, ze mi pożyczy ale znowu mam prblem co z małym. Teściowa w sumie się zgadza posiedzieć, ale ona ma takie pomysły....ostatnio dała Matiemu do zabawy otwarta paczkę gum do żucia:( ah szkoda gadać.... Mummy to u Ciebie juz końcóweczka teraz. W kazdej chwili moze się zacząć... Anuśka co do wkałdu to powiem Ci, ze my tam nie mieszkamy i w kominku zaledwie palilismy parę razy. Szyby jeszcze nie czyścilismy i ciezko cos powiedzieć o uzytkowaniu kominka. Ale spokojnie pytaj o co chcesz. Poczytaj na necie o tej firmie, ja jej nie znam....my zaufalismy facetowi, który nam zakładał kominek:) i poczytalismy troszke na necie porozmawialismy z innymi.... Justysia nie mam pojęcia co Ci doradzić. U nas nie ma takich problemów z płaczem...ale wystraszyc się mozna... Pietrucha, haloooo:) gdzie Ty się podziewasz, znowu u dentysty siedzisz?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem:) cisza z dentystą:)ząb ok więc ani myślę spieszyć do dentysty za to całymi dniami masa roboty teraz też szybciorem jem kolacje i piszę rano od 9 do 12 nie mieliśmy prądu,potem obiad,na zakupy,prasowanie i po dniu:( daga pięknie z tymi nockami dajesz mi kobieto nadzieje!!!!! choć i u nas nie najgorzej dziś chyba Igorka berzuszek w nocy musiał boleć bp trochę stękał itp ale potem zasnął i spał od 2 do 7 bez przerwy:) rano poszła kupa kupiłam mu też śliwki suszone gerbera dziś zjadł cały słoik i mam nadzieje ze jelitką ulży wiecie co,od tygodnia mam kupioną farbe do włosów i nie mam kiedy farbnąć:( jutro tez szczepienie igorka właśnie,może mamuśki napiszcie,jak przeszły je wasze pociechy?to jest to na roczek ospa,świnka i różyczka podobno dzieci gorączkują po niej wysoko? justysia,fajnie że tabsy doszły,bo w biegu wypełniałam blankiety na poczcie,no ale dobrze wypełniłam w takim razie :) no i już mnie nie ma cierpliwośc Igorka skończyła się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój Mati dzis grzeczny:) oczywiscie jak piszę na kompie to wisi na nodze, ze też chce popatrzec:P ale akurat teraz zabawia sie pilotem i przełącza kanały... Pietrucha mój Mateusz przeszedł szczepionkę bardzo dobrze. To jest jedno ukłucie w nóżkę. W przychodni powiedziano mi, ze dzieci po roczku szczepi się w nóżkę. Ale ogólnie u nas wizyta u lekarza to masakra:) ale temp po nie mielismy. My idziemy na szczepienie za miesiac. Ale pietrucha na odrę, swinkę i różyczke szczepi się na przełomie 13/14 mies a Igor już tyle ma, chyba mu jeszcze brakuje?? i oczywiscie musi być super zdrowy. Mi tak pediatra radziła. no ale nie wiem i nie radkuje tutaj:) a nocki:) no mam nadzieję, ze będa lepsze... zarówno u mnie jak u Ciebie:) a ja wam powiem, ze ja ciagle głodna jestem:P jem jem i się najesc nie mogę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi to w ogóle chłopaki po żadnej szczepionce nie goraczkowali. oj daga - mi też dzisiaj głód dokucza. tak mi sie kukurydzy dzisiaj zachciało to se pół puszeczki zeżarłam:) i też się nie moge najeść. a tatuś wróci z chłopakami dość późno, to tylko pozostaje mi położyć ich spać:) a ja wam powiem że już dość mam głupich pytań w stylu: kiedy rodzisz? a co ty - jeszcze nie urodziłaś? tak sie wszystkim spieszy do tego mojego porodu, a juz najbardziej mojej teściowej. następnym razem powiem jej że może urodzić za mnie - z chęcią odstąpię jej ten zaszczyt:) fakt faktem - chciałabym miec to już za sobą ale to ode mnie nie zależy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mummy to spotkajmy się na jakies biesiadowanie:P nie przejmuj się takimi gadkami:) co ma byc to będzie:) ja idę zaraz kapac swojego szatana małego i tez będę miała czas dla siebie... mama taka fajną ksiażkę i mam chęć usiąśc w ciszy i poczytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój diabełek pomału zasypia,starszy je kolacje:) też liczę na chwile wytchnienia,w ogóle to ostatnim czasy zaniedbałam męża:Pwięc może dziś nadrobimy:) daga wiem z tym szczepieniem że 13-14 miesiąc,dzwoniłam nawet do przychodni i mi pielęgniarka powiedziała że skoro skończony ma roczek igorek tzn że ma 13 miesiąc sama nie wiem,może wstrzymam się jeszcze z 2 tygodnie co? mummy,pamiętam dokładnie te wielkie oczy znajomych wytrzeszczone ze zdziwieniem na mój wielki brzuch i te pytania kiedy?a czujesz coś,a jak intuicja podpowiada?itp nie martw się gadaniem innych,przyjdzie pora urodzisz:) mamuśka a Ty tyle nie zakuwaj:) odezwij się czasami miłej lektury daga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwilę DÓŁ :( KŁÓTNIA Z MĘŻEM :( ZARAZ OSZALEJĘ Z TEGO WSZYSTKIEGO będzie święty spokój Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama nie wiem dlaczego ja jeszcze nie śpię:) przed chwilka rozwieszałam jeszcze pranie. Cała góra w łazience a mi nic nie schnie:( maż mnie troszke wrurzył na wieczór jeszcze, ze mi ciśnienie tylko podskoczyło...moze dlatego jeszcze zajrzałam. Słyszę jak mały obok w pokoiku wierci się, oho...no cóż na mnie czas... ale ksiazki troszke poczytałam jak jadłam kolację:) całkiem fajna wciągajaca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) u nas pogoda dzisiaj w kratkę - raz słonce raz chmury ale przynajmniej jak na razie nie pada. moze uda si ę na chwilę wyskoczyć na podwórko bo już mi chłopaki znów od rana w palnik dają. Justysia - nie łam się. chłop to już jest takie durne stworzenie... Mamuśka - jak sesja? bo nauka to pełną parą widzę. nic nie skrobiesz:) Pietrucha - ja bym się te 2 tygodnie wstrzymała, może lepiej niech skonczy te 13 miesięcy. to tak mi się wydaje bardziej na pewniaka będzie. Agatka - no to nie ciekawie u was z tą pogodą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) pietrucha ja też bym wstrzymala..podobno z tą szczepionke lepiej sie nie spieszyc. mi dziś tez mały daje polalić...normalnie jescze się dzień nie rozpoczął a ja mam taki humor, ze brak słów....od rana tylko jęczy i ahh szkoda gadac...wogóle mi sie sprawy pokomplikowały..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i się rozpadało:( ale chłopcy się uspokoili, zajęli się zabawą:) to chociaz plus. a mi sie nic nie chce dzisiaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×