Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

a ja obiadek nastawiłam okna pomyłam, tzn zostało mi to w pkoju maluszka ale on spi to nie bede sie krecic i prasuje firnaki teraz ufff ale gorąco ale się zawzięłam i koniec:) U nas na chrzinach nie było alkoholu wogóle. A co to whisky to jestem takiego samego zdania co ahatka Agatka własnie i jak jedziecie do tej Karwii do tego ośrodka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga szczerze to nie dzwoniłam wczoraj :( jakoś siły nie miałam ale dziś zadzwonię :) i zobaczymy. tzn do Karwii chcemy na pewno ale czy ten czy inny ośrodek to się zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kiedy Ty dokładnie wyjeżdzasz, bo juz zapomniałam:) nie w tym terminie co ja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maz własnie postanowił kupic te tanszą a ja sie nie wtracam bo alkohol to nie moja działka,moja to jedzonko i własnie mam pytanko do was: znacie przepis na jakis dobry sosik do koreczków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie daga my jedziemy ok 15 sierpnia, tzn w Gdańsku będziemy 13-16 sierpnia i potem od 16 do 21 chcemy w Karwii posiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to szkoda:O a nóż widelec myślałam, że moze się spotkamy :) fajnie by było:) łapa z sosem nie pomoogę..na necie poszukaj moze znajdziesz coś ciekawego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje małe spi już 2 godz:) obudził sie jakiś czas temu, ale jakos go jeszcze połozyłam:) poprasowałam została mi jedna firanka, ale wymiękam:O przekasze cos i suiade na balkonie i ksiazke poczytam ooo:) odpoczynek bo i tak patrzeć jak Mati zaraz wstanie:) Pietrucha a Ty gdzie słonko jesteś??? opalasz się?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobiłam obiad, starszyzna zjadła, ja też, 3 prania zrobiłam, jedno już zdjęłam i porozdzielałam, ogarnęłam chałupkę i odpoczywam chwilkę bo zaraz maluch wstanie :P dziś na szybko naleśniki z serem zrobiłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:) nad nami chyba jakas klątwa wisi:(no kurde Igor znowu ma temp:( ja już nie wiem co się dzieje w nocy rochę marudził,rano gita,byliśmy nawet u kuzynki na kawce popołudniu patrzę co on taki rozpalony a tu 37.6:( może to od tych czwórek co myślicie?bo ogólnie to nic mu nie dolega ślini się mocno i wszystko do dziubka ładuje no i widziłam że wyrzynają się zębule dlaczego go tak to męczy? ale mam doła:( ciągle uwiązana w chacie bo to ucho,yo kaszel,to katar to temperatura a może to brzuszek bo rzadką kupkę zrobił czy u was podczas ząbkowania dzieci gorączkowały? doczytam Was potem bo teraz czeka mnie góra prasowania a igor śpi więc biore się za robote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietrucha - ta rzadka kupka też może być przez to ząbkowanie, mojej kuzynki córeczka tak miała, więc nie martw się na zapas. U nas też nie jest kolorowo, Szymek ma katar, a mnie okropnie gardło boli, nie mogę już mówić:( Szymusiowi narazie daję syrop z cebuli i Euphorbium do noska, zobaczę co będzie dalej. Na dodatek dostałam okres i ledwo żyję... dosłownie padam na pysk, jeszcze taki gorąc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
R zabrał małego na spacerek jeszcze. ja siupłam na sekunde bo zaraz biegnę kąpiel szykować. pietrucha - u nas często gorączka, rozwolnienie i katar pojawiają sie przed ząbkami. np teraz 2 dni mały miał kupę ze śluzem i dziś przebiła się dolna czwórka :D :D :D dobra znikam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Pietrucha , ja też myslę,ze ta temp. to od zabków, oj masz się z tymi chorobami. U mnie też przez pewien czas dzieci ciągle chorowały, ale ta "klątwa" minęła w końcu, Pietrucha nie daj się, może to tylko chwilowe, ząbki wyjdą i luz. Anuśka i Was dopadło... Dużo zdrówka życzę, w końcu to minie. Nie mam coś weny do pisania, jeszcze chcę dziś poćwiczyć. Mummy, Justysia, Daga, meldujcie posłusznie co z Waszymi treningami. Ciężko tak w te upały , ale ciałka same się nie ujedrnią , nie ? Trza trzymać formę. Ja to potrzebuję lepiej czuć się sama ze sobą, w swojej skórze, A Wy? Dobra, ruszam tyłeczek ;^ Do jutra laski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje małe spi:) ja idę na balokn posiedzę teraz tak przyjemnie, poczytam sobie m jeszcze nie ma.. pietrucha tak jak dziewczyny piszą temp, biegunka katar to związek z ząbkami. U nas tez to było... Andzia ja coś kiepsko w tym tyg z ćw:O gorrąco i jakoś ciągle czsu nie mam. W sumie teraz jest okazja ale siły brak:( Anuśka zuczę zdrówka uciekam na dziś [cześć}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem i ja:) andzia - ćwiczę, ćwiczę. i dobrze po jak się troche powyginam to jakoś mam mniejszy apetyt. pietrucha - ty to się masz dziewczyno... ale tak jak dziewczyny obstawiam ząbkowanie. spadam się wykąpać i spać bo od tego upału aż się lepię i po tym zrywie skoro świt padam na twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory że tak bez sensu wyjeżdżam i nie na temat dobrze byłoby gdyby to było od ząbków,temp popołudniu znowu podskoczyła do 37.7,marudził przy tym nieziemsko tylko zastanawiam się czy jeśli przedtem w taki sposób nie reagował na ząbkowanie,to czy nagle tak może zacząć?u Was od początku miały problemy? chyba implanty małemu fundnę bo nim mu cała szczena urośnie to ja osiwieję:P wybaczcie kochane ale nie zdołałam doczytać waszych wpisów,nie mam sił popłakałam się wieczorem bo jakoś tak ciężko mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) Pietruszko kochana spkojnie,rozumiem Ciebie,czasami też już nie mam siły,zwłaszcza,że ze wszystkim jestem sama :( czasami nie mogę nerwów opanowac już. Myślę że jakoś to wszystko przetrwam :/ Kubuś usnął przed 22 :( a Seba przed chwilą. Byliśmy na zakupach,ale w ten upał wszystkiego się odechciewa :( Ale mimo wszystko humorek poprawiony sukienka jest :P :D :D Andzia ja cwiczę przynajmniej się staram ale uporczywie mi to idzie w ten upał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietruszko nie martw się, będzie lepiej! a co do gorączki to u nas raz są objawy, raz ich nie ma. np górne 2 wychodziły bezobjawowo. za to przy górnych 4 był koszmar! marudzenie, wrzaski nocne, biegunka tygodniowa, krew się lała z dziąseł przy każdej próbie jedzenia :( no i katar, maaaaaaaaaaaaaasaaaaaaaaaaaaakryczny. teraz dolne 4 idą i na razie była biegunka, jedna 4 jest, druga prawie prawie. Frankowi zawsze wychodzą 2 na raz! to mamy już, albo dopiero 9 zębów :) górne 1,2, i 4 i dolne 1 i jedną 4-kę :P ja własnie dzieciaki do kąpania wyrzuciłam, bo chcę jeszcze wannę, umywalkę umyć i kibelek wyszorować i podłogę zmyć. jak zawsze zresztą wieczorem :( eh zmęczona jestem dziś strasznie! ale jak my=us to mus :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadłam na moment jeszcze. oglądam mecz z m.. pietrucha trzymaj się kochana. Pekłaś i tyle. Mi jak mały tak non stop chorował zimą to też z tej bezsilności się popłakałam parę razy:( czasami już sił człowiek nie ma a takie marudzenie doprowadza do granic wytrzymałości:( agatka mi wieczorem to za chiny nie chciałoby się sprzątać:O zlew zmywania ale jutro pozmywam, a co Jutro jedziemy na wiesj babci. Mato poogląda kury, świnki:) to dla niego nowość zupełna:) Trzymajcie się i zdrówka życzę wszystkim chorym 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana :) wygoniłam dzieciaki z łóżek i robimy śniadanie i mam nadzieję za 20 minut wyjść :) starszyzna niepocieszona bo trzeba o 8 wstać! a to i tak jakiś cud, bo Franul od 3 dni o 7.20 wstaje!!! mieliby dopiero szkołę jakby on tak o 5.30 albo 6 wstawał, jak to miał w zwyczaju do niedawna :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja melduję się:) znowu skwar,my na dworze od 7.30 do teraz byliśmy:) byłam damianka zawieźć do mamy bo wymyslił sobie wakacje:D no i fajnie,ciągle w domu siedzi z nudną mamą a tak będzie miał odskocznie zobaczymy jak długa wytrwa:) igor biega i kombinuje niby wszystko dobrze z nim,ale w nocy znowu wzrosła temp do 38 podałam nurofen i zeszła no to relacja zdana i odmeldowuję się drogie Panie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja jestem :P Robię porządki od rana,dzieci na dworze są i mam lekkie sprzątanie :) U nas dzisaj tak nie zimno nie gorąco,w sam raz :) Nockę miałam zerwaną,miałam wrażenie,że Kuba nie odrywał się od cucki :( Dobra idę dalej w wir obowiązków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc justysia tak w ogóle to dziękuję Wam dziewczyny za dobre słowo wczoraj czasami u mnie jesttak że wszystko zaczyna mnie przytłaczać,wszystko na mojej głowie bo m nawet nie ma kiedy się zainteresować,ciagłe chłopina w biegu:( justysia,kubusiowi pewnie gorąco było a w co ubieracie do snu na noc dzieciaki?bo ja jestem wygłupiona ja też wpadam w wir przygotowywań do obiadu dopóki igor śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my wróciliśmy :) dowiedziałam się dziś ze sąsiedzi mają na łące taki wielki basen rozporowy :D :D :D brat do teraz pływa wraz z chłopakami sąsiadów (8 i 7 lat) a Fanek poplumkał trochę i wróciliśmy już bo gorąco jak diabli, sam skwar na słońcu, ale zadowolony był strasznie :D :D :D na koniec pływania zawołał sisi i podlał drzewko :D super :D :D :D na początku bał sie wody, bo od rana to chłodna była (22 stopnie) ale potem nawet tyłek zamoczył :P jutro będzie szalał na całego!!! teraz dorwał sie do chrupek kukurydzianych, aż piszczał z radości jak wyjęłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka nie ma jak pluskanie:)dzieciaki uwielbiają to,ja igorkowi kupiłam mały basenik tylko kiedy go wykorzystamy?ciągle coś .....:( pomyłam podłogi,obiad wstawiłam chyba pazurki sobię malnę:) idziecie jutto na wybory?ja na pierwszej turze nie byłam ze względu na to ze chłopaki chorzy ale jutro chciałabym iść,zobaczymy daga a Ty co znowu porabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny u nas upał, masakra nie idzie wysiedzieć na dworze. Szymek ma nadal katar, Wojtuś zdrowy, a ja dalej z bólem gardła, już nie mam siły mówić, a Szymek ciągle o coś pyta... Mężuś na budowie pracuje. W domu już posprzątane, Wojtuś pewnie się zaraz obudzi, zje coś i pójdziemy na podwórko... pewnie do wieczora pobędziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrucha co do wyborów to R pójdzie na pewno, a ja zobaczę. jutro R musi odebrać z pociągu moją mamę i swoją siostrę z synkiem. on na pewno będzie na wsi to i na wybory pójdzie. nie wiem czy będzie mu się chciało po mnie jechać i jeździć w te i z powrotem, bo będzie to tak rano kurs do kutna o 10.50 przyjeżdża moja mama, czekają na siostrę do 12.30. potem kurs na wieś, odwieźć siostrę. potem z moją mamą do nas. no i potem znów ze mną na wieś na wybory, potem znów do nas i zapewne będzie chciał na wsi nocować więc znów na wieś. masakra jakaś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) My dziś na wsi byliśmy u mojej babci:) skład ekipy ja, Mati, moja mama i mój 7 letni siostrzeniec:) Ale Mati się wybuchał:) kurki, świnki, kotki,pieski jego żywioł niczego się nie bał:) tam były jeszcze dzieci mojego młodego wujka 5 latek i 14 latka wiec było wesoło. Niby było ciepło, ale wiało. Wrzucę na pocztę później jakies foty z naszego wypadu jak to Mati w truskaweczkach i na ogrodzie warzywnym siedział:) dla niego to zupełna nowośc takie atrakcje. A umorusany wrócił:) własnie pranie wstawiłam:) teraz chrupki gniecie na dywanie to mogę pisac:P ale zaraz sprzątnaie będzie. Rano obiadek podszykowany ( o 7:) i teraz tylko wstawić i jest gotowy:) co do wyborów to my na I turze tez nie byliśmy, bo nam się wtedy garaż zaciął:P a na kogo głosowaliście wogóle?? pietrucha dobrze, ze małemu juz temp spada powoli i jest lepiej. Anuska ty tez tam zdrowiej i lodów prosze nie jesc!!:) pozdrawiam Was wszystkich ciepło 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrucha mój m tez ciagle w biegu i wszytkie wieści zazwyczaj ma zdawane przez tel albo wieczorem....takze my mamy cały czas jesteśmy dzielnie na posterunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga na wsi fajnie jest:)wiem coś na ten temat;) wiecie co chyba jobla dostanę!!!! czy możliwa jest podwyższona temp od upału poprostu? wiecie co,mierzę sobie temp-37,Igorkowi 37.5 może on wcale nie gorączkuje tylko to z winy upałów,w pokoju mamy 27 stopni,skwar mam prośbę,zmierzcie temp swoim dzieciaczkom:Pi podajcie ją na topiku jestem ciekawa,Damiana teraz nie ma ale 3 dni tem jak mu mierzyłam tez miał 37 anuśka pewnie zaraz drugi katar złapie:Pczego nie zycze a Ty kochana lecz gardełko czymś,polecam tantum verde ale tabletki do ssania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam na wieś moge wyskoczyć tak na weekend albo na jeden dzień, wolę miasto jednak:) jakoś lepiej się czuję i tu mi dobrze:) maż się śmieje, ze chce mieszkać na starosć na wsi, to mu mówię, ze bedziemy małzeństwem na odległośc hehe bo ja się nigdzie z miasta nie ruszam:) ale mam w domu pierdzielnik:Owczoraj sprzątałam a dziś już tego nie widac:O Mati mi przysnął w autku jak jechaliśmy i teraz spac juz nie bedzie a tu robota jest:O musze z nim jakoś działa pietrucha to kiedy w końcu na urlop jedziecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×