do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Witam Was ciepło:) U nas właśnie lekki deszczyk przeszedł. Chłopaki teraz malują. W poniedziałek o 13 jest dzień otwarty w przedszkolu dla tych dzieciaków które od września będą chodziły. Więc planuję iść z Szymkiem. Ciekawe czy mu się spodoba, można wtedy zostawić dziecko na 20 - 30 minut i sobie wyjść, sprawdzić w ten sposób czy zostanie. Już go widzę w tym przedszkolu:):) Niby mówi że chce tam iść, ale czy zostanie.... mężuś przyszedł z pracy.. uciekam mu coś do jedzonka dać.

Witam serdecznie!!!! Ale ja mam przeboje z tym komputerem! Wczoraj o malo co spaliłby się zasilacz!!! kable były przetarte i robilo się zwarcie, ale miałam stracha! z tego mogł by być pożar, uffff No i nadal net nie działa jak nalezy. Pietrucha , ciężko jest nie? Jak człowiek nie może mieć chwili w spokoju dla siebie, to jak tu nie mieć nerwa. Teraz mój M remontuje samochód i zajmuję mu to mnóstwo czasu, więc sama ogarniam domowe obowiązki , ale zakupy mi odchodzą. Kurde, wiecie co, dziewczyny, zepsuła nam się lodówka, ona była z tych starych starych, a my jestesmy tu słuzbowo i teraz powstał dylemat, czy musimy załatwić lodówke sami czy zgłosić się z tym do firmy. problem to nie mały, w Wawie mamy swoja lodówke , nówke, ale teraz ją tu przewieźć to nie jest takie proste. Dziewczyny, jak czujecie,ze już "akumulatory" Wam się wyładowują to trzeba stanowczo ogłosić ,że potrzebne są małe zmiany w domu, nie można być tak ciągle w biegu. Najlepiej jakby podzielić się na nowo obowiazkami bo nikt nie musi byc dla drugiego służącym, nie? No kurde , my z M wiele godzin przedyskutowaliśmy na temat naszego wspólnego życia, w końcu nie może tak byc że tylko obowiązki od rana do nocy, a i jeszcze w nocy też ( choroba , ząbkowanie itp.) Nie twierdze ,że u nas jest super, ale jakoś razem dajemy rade. (a bywało różnie między nami)

Czarna możesz dawać smiało wedlinke małej. Kanapeczki z szyneczka itp. Kabanosów bym nie polecała jeszcze. Jak dawała swojemu to bolał go brzuszek. Teraz juz jak je to nie, ale wczesniej bolał. A parówki zaczęłam dawać po roku. Wiecie co wczoraj prasowałam przy małym:) malutko mi spał w ciagu dnia i nie było jak, a góra prasowania. On ogólnie ma ciagątki do wszystkiego zwiazanego z elektryką, gniazdka, kable telefony itd. Jak tak prasowałam to się kręcił wkoło, ale ciągle mowiłam mu, ze nie wolno, bo to gorące. I częśc rzeczy poprasowałam:) póxniej korciło go coraz bardziej i skończyłam:) Teraz wróciliśmy do domu. ale mnie nogi bolą:( wylatałam się dziś. Pietrucha jak chłopcy lepiej? Andzia a jak dzielići obowiazki z męzem? u mnie nie ma co dzielić, bo męża nie ma cały tydz od rana do nocy:) ale jak jest w niedzielę to moge we wszystkim na niego liczyc.

Daga i to jest super, przynajmniej wiesz ,ze ten jeden dzień w tygodniu jest lżejszy, dobre i to.

hej! mały śpi a ja buciki na allegro mu licytuję. właśnie się zagapiłam i przepuściłam super butki :( ehhh dałam 15 zł a za 15,50 poszły :( ale jestem zła bo bardzo mi sie podobały! a najgorsze jest to ze długo prowadziłam i dosłownie na 30 sek przed końcem mi je zgarnęli :( eh no nic za 15 minut kolejna mi się kończy to zobaczę tamte może się uda :P co do naszego podziału obowiązków to ja do 17 jestem z małym, po 17 czasem 18 R wraca i wtedy on go przejmuje :) bawią sie razem, szaleją, ja go karmię a potem R go kąpie i ja układam do łóżeczka. w sobotę i niedzię (jeśli R jest w domu) to dużo czasu spędza z małym, bawią się razem, wychodzi z nim na spacery. także ogólnie nie jest źle :)

hej dziewczyny dzieki za rady.sprobuje;) u nas od dzisiaj wielka impraza. DNI CHEŁMA - przez caly weekend graja zespoły i wogole piwko sie leje litrami. ale my racznej nie pojdziemy , chyba ze w niedziele z mala w dzień zobaczymy co sie dzieje. a jutro może mąz da mi dyspense;) to wybiore sie z koleżankami to troche sie odstresuje. Oliwka tak mi dala dzisiaj popalic ze na noc musialam dać jej czopka przeciwbolowego - przez te ząbki;(biedactwo. Ale te dzieciaczki musza sie nacierpiec;( internet brata(ma iPlus ) a on byl za granicą no i teraz wrócili muszę mu oddac ale jak sobie kupie to sie odezwe. ok uciekam bo dzisiaj cale popoludnie bylysmy to w parku ,to na zakupach we wszystkich supermarketach i u kolezanki takze padam z nóg. to spokojnej nocki ;)

my własnie uzgodnilismy wakacje:) jedziemy do takiem małej miejscowości obok Karwii. Taka wioska w sumie:P ja chciałam do samej Karwii ale znajomi przegłosowali:) jedziemy w 3 małzeństwa i nasze 1,5 synki:) ale ekipa....wyjazd prawdopodobnie 18 lipca na tydz. Teraz oczy mnie pieką na maksa. Mały w nocy wstawał często. Co go odkładałam to mi się budził. I jak raz go odłozyłam, to myślę sobie usiadę i poczekam czy nie będzie się krecił i jak usiadłam to przykimałam na 1,5 godz:P az mi szyja zdrętwaiła i się obudziłam... Takze dobranoc miłym Paniom Agatka wygraj licytację:) nie daj się kochana:)

daga wygrałam :P jutro zapewne przed 21 nie wrócimy do domu (wracamy z poznania) więc mój brat będzie mi licytował :D :D:D

Dzien doby wszystkim Paniom;) moje sloneczko dzisiaj zrobilo nam pobudke o 6 00 i dopiero teraz zasnęla a myslalam ze przy sobocie pospimy trochę dluzej.. a ja pije kawke ale nie mogę sie obudzic . u nas takie zachmurzone niebo, ze bedzie pewnie padaczac, co za pogoda...;( idę jeszcze po kolderke troche sie zagrzac doojego męza. daga ale Tobie fajnie tez bym pojechala na takie wakacje . moze w sierpniu namowie meza na wypad . niedaleko od Chelma jest jezioro biale (Okuninka)tam tez jest fajnie i mozna wypoczac;)a mała dedzie miala radoche;) to milej soboty do pozniej;););)

Dzień dobry miłe Panie!!!! Obejrzałam w końcu zdjęcia, są świetne! Daga te ze ślubu są doskonałe, musiał być dobry fotograf, pięknie wyszliscie, ta suknia - marzenie. My mielismy narazie tylko cywilny w 2006 , coś tam wynajde i przeslę, niestety zdjęcia są kompletnie amatorskie, większość zamazana, porażka( znajomy robił za fotografa i nie ustawił odpowiednio aparatu) Grecja- piękne widoki. Wszystkie dzieciaczki są przeurocze!!! Mamuśki ładne kobiety!!! Zmykam, jedziemy z M na zakupy, chce sobie kupić sukienke,może znajde jakiś fajny strój kąpielowy, sandały dla M, czapeczki dla chłopaków i takie tam. Buziaczki!!!

Dzień dobry. Ale podoga:o własnie przed chwilka wyszykowałam maluszka i mieliśmy iść do sklepu po ciasto i lipa bo deszcz pada. Podobno ma przyjechać jutro brat cioteczny męza prosci na wesele. Z tym, ze do nas nikt nie zadzwonił, ze przyjeżdza tylko do tesciowej. Pewnie mam teraz czekać całą niedzielę w domu czy szanowny królewiicz przyjedzie czy nie ja jak jeżdziłam prosić to zawsze najpierw uprzedzałam tel swój przyjazd. Chyba tak wypada...... Zresztą pewnie na wesele i tak nie pójdziemy, bo jest w lipcu, a my mamy ten wyjazd Agatka gratuluję udanej licytacji:) Andzia dzięki za miłe slowa:) fotograf jak fotograf sztuka do dobry aparat poprostu. Ale kiedy to było;) jeszcze taka młoda byłam;) Pietrucha jak chłopcy? zdrowsi? Moje się dzis obudziło o 5:O i jak go wyjęłam z łóeczka to spał mi na rękach a jak odkładałam to sie budził:) to jest goguś:) i tak pokimaliśmy troszke w fotelu do 7:)

Czarna podaj maila to Ci wyślę nasz adres, na który wysyłamy jakies fotki nasze. to taki nasz tajny adres:) Wrzuć coś od siebie i pokaż nam swoją rodzinkę:)

witam napisałam wczoraj ale coś mi się zawiesiło,wkurzyłam się i poszłam spac wogle znowu napada mnie dół :( a już było tak pięknie czuję ,że mam znowu wszystkiego dosyc gotuję własnie zupę bo wczoraj już nie zdążyłam,Kubuś śpi a Seba biega z góry na dół Pietrucha jak Twoje maluchy? moje przestały już katarzyc,na szczęście to był tylko katarek Nie pisałam wam bo chyba zapomniałam,w środę byłam z Sebą u lekarza,położyłam go w obiad na drzemkę,patrzę a on ma całą twarz zsypaną. Przeraziłam się. Jakieś uczulenie ale z czego to niewiadomo Agatko Gratuluję wygranej licytacji,mi niestety nigdy się nie udaje,a nie no raz wygrałam spudniczkę jensową,fajna :)

czarna wyślę Ci dane na e-maila

Witam. Czy moge sie przyłaczyc? Mam 7 letnia córke Zuzie i 4 mies synka Filipka. Dodatkowo wychowuje syna mojego drugiego meza. Jestem w domu z dzieciakami z bardzo prostego powodu : nie ma dla mnie pracy w miejscowosci w której mieszkam.To małe miasto i wszystko jest tu "po znajomosci" których niestety ja nie mam Tak wiec juz od kilku lat jestem w domu i zajmuje sie jego zarządzaniem. Maz pracuje długo i duzo.ja tez kiedys pracowałam ale jak córka poszła do przedszkola i zaczeła chorowac to po dwu latach mnie zwolnili. Pochodze z Podkarpacia. Nie dałam rady doczytac wszystkich waszych postow ale licze ze byc moze przyjmiecie mnie do swojego grona

Witaj łapa:) pewnie, ze możesz się do nas dołaczyć. U nas ostatnio troszkę mniejszy ruch na topiku:) ale powoli sie kręci:) Ale Twoja córeczka ma ładnie na imię:) jak kiedyś bedę miała córeczkę to na bank będzie Zuzia:) A powiedz ile masz lat? z podkarpacia nie ma jeszcze u nas nikogo:) kazda jest prawie z innej części Polski. ja biorę się za mega porządki dziś. Przyszła do ans moja mama to mam możliwość

no ja to juz lekko wiekowa mama jestem, mam 36lat tak sie zdecydowałam na drugie dziecko juz u schyłku fizycznych mozliwosci. Mały jest bardzo duzy i ciezki 4mies i 8500g :) Odchorowałam ciaze i jego urodzenia jak miał 3tyg,dostałam rwe kulszową i ponad miesiac nie chodziłam,do tej pory nie jest jeszcze dobrze. Ciaze znosiłam ogolnie dobrze,ostatni miesiac jedynie przesiedziałam bo juz nie dawałam rady duzo chodzic.Przytyłam tylko 13 kg,pozniej schudłam duzo ale brzuszek juz mi został.Rodziłam przez CC bo tak było umowione/pierwsza tez cesarka wiec mialam wybór/ teraz od wrzesnia moja córka idzie do 1 klasy.Filipek to bardzo grzeczniutki chłopczyk.Od poczatku na butli bo ma niezły apetycik a moje piersi nie dawały rady tyle produkowac mleka.W chwili obecnej zaczyna nam sie zabkowanie wiec apetyt spadł a ponadto mały baaardzo duzo spi.No i jedyny problem jaki mamy to brak chceci picia a co za tym idzie rzadko sika,ma twarde kupki i jeszcze ssie kciuka. Mieszkamy 50km od Rzeszowa w miescie Jarosław Syn meza ma 13lat i jest w tym głupim wieku ale jakos sie dogadujemy.Maz sam go wychowywał bo zona go opusciła i dziecko dla kogos innego i wyjechała zza granice. Coz wiecej? jesli macie pytania to pytajcie

oj tej rwy kulszowej to ja współczuję:( boli niezmiernie podobno. A synek to taki pulpecik mały:) mój Mateusz tez odmawiał picia...strzykawką mu dawałam. Tez był problem z kupkami i wogóle, ale w końcu jakoś wszystko się ustabilizowało. To masz nastolatka w domu:) taki wiek buntu młodzieńczego. Ważne, ze się dogadujecie. Tutaj jedna koleżanka ma synka w wieku 6 lat (dokładnie chodzi o Pietruchę:) z tym, ze maluchy jej teraz chorują. A najmłodszy nasz chłopczyk ma ok miesiaca synek mummy:) Dobra ja na razie uciekam. Czas na mnie. później zajrzę. Mój maż też całymi dniami w pracy:(

hej :) witaj łapa {cześć] moje malutkie dziś też o 6 wstało. teraz śpi. ja biorę sie za obiad, zrobie jeszcze pożegnalne racuszki i zaczynam się pakować. ehhhh znów podróż..... wracamy dziś do domu. tydzień sobie odpocznę po wojażach i w nast sobotę mama z braćmi i kuzynką przyjeżdża, więc będę miałą w domu: 1,5 roczniaka 8-latka 15-latka 17-latkę, moją mamę i mnie, bo mąż mówi ze nie zniesie tylu ludzi na niecałych 40 m kw i się wyprowadza do rodziców. :P oj zamieszanie niezłe będzie :P:P:P

Witam w sobotę:) Łapa - miło mi! Bidulko wycierpiałaś swoje:( U nas od rana pada, więc siedzimy w domu. Wybieramy się po południu do brata mojego męża, bo jego żona ma imieniny i nas zaprosiła:) Miał być grill, ale tak pada od rana to chyba będziemy w domu siedzieć. Moi chłopcy się cieszą, że jadą bo tam będą dzieci.

wazy owszem sporo ale nie wyglada grubo.Po prostu duzy chłopak. zdjecia dostepne na nk pod nazwiskiem elzbieta Jamrozik A moj synus dzis cały czas drzemie.Paluch w buzi i tak posypia sobie,czasem otworzy oczka usmiechnie sie,czasem cos zje i dalej drzemie.A ja zdazyłam posprzatac pokoj córki i wyszykowac go do przyjecia ksiazek hihi Juz zakupilam zestaw i 300zł poszło a gdzie reszta?

witaj łapa,moja mama miała rwę kulszową,wiem co to za ból i ile ona się nacierpiała ja już po porządkach sobotnich a Kubuś wstał właśnie po 2,5 godz snu biegnę do niego

posprzątałam:) mam teraz coś do zrobienia na komputerze, to zajrzałam też do Was. Agatka to będziesz miała niezła gromadkę a ile gotowania i sprzątania ;) Justysia głowa do góry. Nie daj się złamać depresji. Łapa to laleczki ustąpiły miejsca ksiażkom:) mnie jeszcze takie wydatki nie dotyczą. A kosz niemały. Zaraz wskocze na nk na twój profil:)

Łapa nie mogę zgadąć, która to TY:) wpisałam twoje imię i nazwisko i wyskoczyło kilka kobiet:)

ta z Jarosławia hihihi

przejrzałam i nie mogę namierzyć:) jest jakaś kobieta z Dylagówki to o Ciebie chodzi?)

łapa daj namiary na nk

elzbieta Jamrozik dokladnie tak jak napisałam z błedami z miasta Jarosław A moj synus juz znowu spi.Wykapany i przebrany zasnał

a my z męzusiem popijamy piwko i czekamy az nam sie upieka udka. Pozostała dwójka dzieci u swoich drugich rodziców wiec mamy wolny weekend :)

łapa zaprosiłam Ciebie. Filipek śliczny wygląda jakby miał ze 4 miesiące tylko wam mogę pozazdrościc bo ja jak zwykle wieczór samotny :/