Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość powrót do wspomnień

Jak byłam/em dzieckiem to myślałam/em, że...

Polecane posty

Gość przypomniałaś mi o burzy
Dorośli mi gadali takie bzdury. I jeszcze to, że jak będe długo w lustro patrzeć, to zobaczę diabła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvtgbtyet
ja tez mialam kilka przypalow, ale teraz przypominaja mi sie od kuzynki w a wlasciwie jej mama tlumaczyla zjawiska pogodowe, wiec np jak jest burza - aniolki kulaja beczkami po niebie snieg - aniolki sprzataja i maja taki kurz w niebie deszcz - aniolki myja niebo w sensie podloge i przyjmowala taka zasade ze jak sie widzi kogos pierwszy raz to sie mowi dzien dobry a jak drugi raz to do widzenia. I np jak szla do sklepu i wdziala ciocie to mowila dzien dobry a jak wracala z tego sklepu i znowu widziala ta sama ciocie to mowila do widzenia :D oo a ja pamietam jak bylam na wakacjach u kuzynki i byl tam tez jej kuzyn. mielismy wtedy od 7 do 9 lat. I ten kuzyn nas straszyl ze nas zgwalci :D kuzyn nie chcial zebym u nich zostala na wakacje to powiedzial mi ze u nich chodza wilkolaki i jak ktos nie spi u siebie w lozku to go zjadaja. Nie zastanawialam sie dlugo tylko pojechalam spac do swojego lozka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinni zrobic dokument
ja mialam starszego kuzyna ktory nas straszyl, że nam zrobi "grzebanko" czyli włozy reke do majtek , strasznie sie balam zeby tego nie zrobil :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatyldaS
Prawie posikałam sie ze smiechu :D :D :D w pierwszej klasie podstawówki chłopcy z trzeciej napompowali prezerwatywy i dali mi "baloniki", ja dumna jak paw, a cała szkoła sie ze mnie śmiała :D Wiecej narazie nie pamiętam, ale jak sobie przypomnę to napisze, generalnie topik-rewela :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myslalam
a ja poryczalam sie w 6 klasie kiedy jakis chlopcy do mnie powiedzieli. "ale z Ciebie laska":-OMyslalam ze laska to samo co dziwka:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez ten temat zaczęłam wytężać umysł i powracać do wspomnień z dzieciństwa. Przez to niestety sobie przypomniałam, że myślałam, że samą wiarą mogę burzyć ściany itd, ale zawsze bałam się tego zrobić, bo wiedziałam, że by mi się dostało za taki akt wandalizmu :D Myślałam również, że posiadam nadprzyrodzoną moc uzdrawiania, ale to była moja wielka tajemnica, i potajemnie leczyłam ludzi, zwierzęta i ..... zabawki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślałam ,że podpaski są pod pachy :P jak sama nazwa mówi :D po to żeby się nie pocić :D miałam okres taki w dzieciństwie ,że myślałam ,że każdemu na ulicy nawet obcemu trzeba mówić dzień dobry :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z kolei czekałam
aż skończę 13 lat - bo słyszalam, jak ktoś mówił, że 13 lat to dziwny wiek - ani dziecko, ani dorosły. I jak doczekałam, to stwierdziłam z wielką ulgą, że jednak jestem ciągle dzieckiem. A czekałam od 5 roku życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
myslalam jeszcze, ze jak sie mocno skupie bede potrafil to, co Sabrina Nastoletnia Czarownica:classic_cool: i niestesty, nie udalo mi sie ani wyczarowac skrzypiec, ani zatrzymac czasu😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm1236
Hehehehe przypomnieliscie mi jak na jakis tam wakacjach przybieglam do domku i zaczelam krzyczec do mamy " Mamo mamo tam na gorze krowa - suka daje mleko !" ;D Buhahah myslalam ze krowy sie dzieli jak pieski na suczki i samce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny temat:) -myslalam,ze dzieci wychodza z rozcietego brzucha -jak pada desz to Bozia sie gniewa -prezenterzy tv mnie widza więc grzecznie siedzialam -mama zawsze mnie straszyla ,ze wszy mnie zaciagna do morza i utopia(miala jakas manie i codziennie przeglad glowy byl,czego ja nie znosilam) -jak dzwonilam z automatu i slyszalam"nie ma takiego numeru"to krzyczalam-to numer mojej cioci na pewno i halo czemu pani nie odpowiada a tam ciagle"nie ma takiego numeru,nie ma takiego numeru":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty Brzydula
Bozia się gniewa, jak jest burza, nie wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty Brzydula
I jeszcze nt religii - jak dziewczynka gwiżdże - to Matka Boska płacze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o deszczu to myślałam
że Aniołki sikają.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edrrtg
Jak bylam w wieku przedszkolnym to rodzice nagrali mi kamerą moje urodziny, potem oglądałam siebie w telewizorze na kasecie i myślałam, że jak ja siebie widzę to inni też mnie widzą i następnego dnia wypytywałam inne dzieci w przedszkolu czy widziały w telewizji moje urodziny i byłam bardzo zdziwiona, że nie:P Pamiętam jak brat przyniósł do domu kasetę z piosenkami Whitney Houston i powiedział mi, że kaseta jest piracka, a ja nie mogłam tego zrozumieć i upierałam się , że nie jest, bo przecież słyszę, że to śpiewa Whitney a nie piraci:P Pewnego dnia przyszlam z przedszkola czy ze szkoly i starszy brat moje lalki barbie poprzekladal parami, kazdy z kazdym i to nago w pozycjach 69 albo w innych to sie poplakalam. ze sie pozdradzaly i co teraz i potem przepraszalam moje lalki, ze niby tego nie bylo, ze wymazuje to z pamieci i bawilam sie dalej jakby nigdy nic:P Od kiedy wiedzialam skad sie biora dzieci to nie wiem czemu, ale myslalam, ze zabezpieczac nalezy sie tylko przed slubem:p a po slubie to jakos samo tak wychodzi, ze ma sie dzieci kiedy sie chce, ale ze ogolnie ludzie sie nie zabezpieczaja, tylko kochaja sie normalnie ale w ciaze nie zachodza, bo sa juz po slubie:P Bylam przekonana, ze zostane slawna aktorka:dze na pewno pewnego dnia ktos mnie odkryje i bede slawna:d W smerfy, żywe zabawki i w to, że pani z wiadomości mnie widzi i szukałam jej w telewizorze:P i wiele wiele innych, teraz nie pamietam, ale jaki mi sie przypomni to dopisze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przeczytałam wszystkiego więc może powtórzę ale co tam ;) 1. myślałam że ta wata w torbie jak się ją pocukrzy będzie watą cukrową, niestety nie ;) 2. bałam się ciemności i tego że diabeł przyjdzie więc układałam zabawki wokoło siebie i one mnie broniły 3. że aktorzy są na prawdę zabijani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetny temat! Jak byłam mała to kuzynka mi powiedziała, żebym zasłoniła okna na noc, bo o 12. chodzą wampiry. Śmiertelnie się przeraziłam. Czaszek na transformatorach też się bałam. Taki transformator miałam na swoim podwórku i zawsze go omijałam szerokim łukiem. Myślałam też, że pod sygnalizacją świetlną (pod ziemią) siedzi człowiek i zmienia światła. I bardzo chciałam mieć tę robotę!:) Oczywiście wierzyłam też, że zabawki żyją i mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetny temat! Jak byłam mała to kuzynka mi powiedziała, żebym zasłoniła okna na noc, bo o 12. chodzą wampiry. Śmiertelnie się przeraziłam. Czaszek na transformatorach też się bałam. Taki transformator miałam na swoim podwórku i zawsze go omijałam szerokim łukiem. Myślałam też, że pod sygnalizacją świetlną (pod ziemią) siedzi człowiek i zmienia światła. I bardzo chciałam mieć tę robotę!:) Oczywiście wierzyłam też, że zabawki żyją i mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edrrtg
Modlilam się do Matki Boskiej, bo bałam się, że pewnego dnia mi się objawi:P I modliłam się , żeby tego nie robiła:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temat wymiata:D Tez wierzylam,ze zabawki zyja;)Mialam szmaciana lalke i je ciagle zastrzyki z wody robilam(niby chorowala) Lalka sie rozpadla od nadmiaru wilgoci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bejbeee xD
Ale jaja xD ale się uśmiałam. No więc ja: *uwielbiałam oglądać sceny miłosne w telewizji, choć w zupełności pocałunki wydawały mi się odrażające, ba! mało tego, uważałam że pocałunek francuski można zastąpić plunięciem sobie do otwartej buzi, no przecież to ten sam przekaz ślin, tyle że higieniczniejszy :D *gdy dostawałam od kogoś powiedzmy batonika to na nim siadałam by go pokruszyć, po czym jadłam powoli okruszki, i wtedy byłam cwana bo przecież na dłużej mi starczało!!:D co robiłam również z chipsami. * uwielbiałam zapach mojego pierdnięcia, i dziwiłam się, że pani w zerówce zabrania pierdzenia, gdy to ja akurat puściłam bąka!;) *kiedyś w pewnej telenoweli chyba "Luz Maria" bohaterka była w ciąży, i pytała się lekarza czy mogą z mężem się przez ciąże kochać, ja wtedy marzyłam, by móc będąc w ciązy tak się lekarza zapytać!:D A niewiedziałam na czym to polega, wyobraziłam sobie, że podczas całowania gdy jej mąż się na niej położy, może zgnieść dziecko! *a dziecko po prostu znajdowało się w brzuchu, gdy ludzie za długo się całowali. *na uroczystości rodzinnej powiedzialam, że kluski śląskie smakują jak żygi! I dziwiłam się, że wszyscy zrobili skwaszone miny. *balam się chodzić sama po łące, polu etc. bojąc się spotkać siły nieczyste!:D *bałam się być sama w domu, zgasić światło... z tego samego powodu *marzyłam o byciu dorosłą, i byłam przekonana, że będę mieć dużo pieniędzy, i dużo chłopaków, którzy mnie będą na rękach nosić. * bardzo często gadałam do siebie, lub do odbicia w lustrze;) prowadziłam wręcz monologi!!! *wierzyłam , że kiedyś stanę się ptakiem i osram wszystkich złych ludzi. Ogólnie dużo tego było, co jeszcze jak na swoje 7 lat, pisałam wiersze typu "Jestem dziewicą, potrzebuję chłopca xD"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do gum, to właśnie sobie przypomniałam taką gumę alf, i kiedy u kogoś zabarwił się język na niebiesko, to myślałam, że od tej gumy dostało się raka :O :D Nawet chciałam przetłumaczyć koledze, żeby już ich nie jadł, bo nie długo umrze, ale on mi jedynie wystawiał język :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Alf i Donald to najlepsze gumy swiata:classic_cool: ja zalapalam sie jeszcze na Turbo, ale potem byly juz marne podroby z kauczuku chyba:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edrrtg
Myślałam też, że zwykła wata to to samo co wata cukrowa i byłam bardzo zdziwiona, gdy pewnego dnia w łazience jej zasmakowałam i okazało się, że smakuje inaczej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×