Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość powrót do wspomnień

Jak byłam/em dzieckiem to myślałam/em, że...

Polecane posty

Gość coooooooooool
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja 000
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tym piciem i sikaniem
to ja do dziś tak mam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja000
Gdy byłam mała moja mama chodziła przy mnie w bieliźnie , czasem majtki były prześwitujące , wiec myślałam , że żeby nie bilo jej widać ci*** to wkłada tam sobie kawałek jakiegoś futerka. A gdy już wiedziałam , że się tam pojawiają włosy zastanawiałam się czy ten języczek ( wargi mniejsze) tez zarasta włosami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renka66
up, up, up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie skromna uszatka
piszcie piszcie, bo świetny temat ;) ja nie miałam zbyt dużo takich historii, ale paroma się podzielę :) *jak miałam jakieś 4-5 lat to byłam strasznie niegrzecznym dzieckiem i zawsze bałam się, że jak już pójdę do pierwszej spowiedzi, to że mi ksiądz da za pokutę iść na kolanach do Częstochowy :) *zawsze się dziwiłam, dlaczego są biedni i bogaci, przecież można wyprodukować duuuużo pieniędzy, tak żeby dać tym biednym ;) (ale byłam naiwna :P) * w wieku ok. 8-9 lat robiłam z koleżanką 'mikstury' czyli wsypywałyśmy do kubka jakieś proszki do prania, płyny do mycia naczyń, przyprawy, jednym słowem wszystko co było pod ręką, w zasadzie to nie wiem po co , bo zawsze na koniec to wylewałyśmy ;) *myślałam, że jestem wyjątkowa i napewno mam jakieś tajemnicze 'moce' które się ukażą jak będzie odpowiednia pora... * raz wyjdłam pety z popielniczki :S fuuuuuuj * z opowiadań wiem, że wziełam z kuchni taki tłuczek do kotletów, poszłam do taty, który spał i stałam tak nad nim z tym tłuczkiem...;P dobrze, że się chłopina obudził w porę, bo nie wiem jaki miałam zamiar ;) *siedziałam na balkonie i zobaczyłam, że przechodzi mój wujek , więc zaczełam krzyczeć : uju! uju! co mogło być opacznie zrozumiane ;) *myślałam, że są dwa sposoby porodów: że jeden to cesarka, czyli przecinanie brzucha poziomo i drugi sposób czyli przecinanie brzucha pionowo ;P * czasem jak byłam sama w domu to wypychałam sobie watą albo skarpetkami bluzkę, tak, że niby mam piersi i się bawiłam że jestem dorosła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepszym sposobem wygonienia mnie z wanny było zabranie korka bo bałam się że mnie wir wciągnie, bałam się też jeść różne nasiona i pytałam czy aby na pewno mi to w brzuchu nie wyrośnie, myślałam że jak położę jajko w cieple ( aż tak puściutka by wysiadywać nie byłam :D) to wykluje się kurczaczek, no i też zastanawiałam się dlaczego nie wydrukują więcej pieniędzy skoro niektórym brakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- myślałam, że samochody i auta..wg tego typu pojazdy prowadzą się same..że żyją swoim życiem ;D - tata jak przynosił kanapki z pracy, których nie zjadł gadał, że mu dał "zajączek", bo się z nim widział jak wracał i kazał nas pozdrowić :D - oczywiście mikołaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i te chmurki całe :) jak grzmiało chmurki się kłóciły, jak padało płakały, jak błyskało to się biły :D a poza to odkąd pamiętam wiedziałam jak się odbywa akt seksualny i, że z tego są dzieci, w ogóle to się nie mogłam doczekać aż będę dorosła i będę to mogła robić ;D..aaa i zawsze moje miśki dymały moje lalki barbie, byłam małym erotomanem! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka77
up,up ale śmiech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheloł piszcie
ludziska bo to git temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam pewna ze tampony trzyma sie w dloni kiedy sie dlonie poca. bo byla ta reklama OB gdzie kobieta trzyma tampon w dloni i mowi "jak idealnie pasuje! jak pieknie wchlania" ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oplok
Byłam chora, mama dała mi syrop z cebuli, darłam się przez pół nocy, że mnie otruła.Hodowałam pająki w słoikach, kiedyś mama zabiła jednego, a ja okropnie potem cierpiałam, bo myślałam, że ma serduszka na tych długaśnych nogach, raz przyniosłam pijawki, ale była draka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propos zwierzat, to bylam pewna ze sa dwa rodzaje kur jeden ktory znosil jajka ktore sie jadlo a drugi ktory rodzil (!!!!) pisklaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jak bylam mala to mialam mnostwo energii i wszedzie biegalam, do spania biegiem, na obiad biegiem, do sklepu biegem. no dzieci chyba tak maja i nie moglam sie nadziwic ze dorosli wszedzie chodza...przeciez byloby tak szybciej gdyby wszedzie biegali!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy_daisy
jak jako dziecko spaliłam się na słońcu i mama mi powiedziała, że będzie mi schodzić skóra to popłakałam się ze strachu, że "nie chcę być kościotrupem" Zastanawiałam się też, jak to jest ( wiedząc , że ludzie uprawiają seks ale nie wiedząc do końca na czym to polega) jak to jest, że facet kładzie się na kobiecie ,przecież on jest za ciężki a ona nie może się położyć na nim bo jest dobra!! ( seks był czymś niestosownym albo złym??) Wiem, że to posrane ale uwierzcie , że długo nad tym dumałam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to garsc moich dzieciecych
przekonań: - nie wiedziałam o istnieniu przewodu pokarmowego i myslalam, że jedzenie wpada do nog, najpierw jest w stopach, potem w nogach, a jak poziom przewyzszy doope, to idzie sie srać. Bałam sie, że jak zjem nagle duuużo to mi kupa nie zdarzy wyjsc tylkiem tylko buzią uleci ;/ - mialam jedna sąsiadkę dziewczynkę, Jolkę, nie wiem już za co, ale jej nie znosilam i postanowilam zrobić miksturę, którą potem jakoś tajemnie jej podam i ona umrze. Zbierałam więc rożne rzeczy ze smietnika, np. resztki w opakowaniach po kosmetykach, jakies dziwne rzeczy i mieszałam w puszcze po farbie. Przestalam, jak ktoregoś razu powstala przy tym jakas reakcja chemiczna, ja wchłonęłam wytwarzający się gaz i mnie tak jakby przytkało, lekko przydusiło. - czasem widziałam jak psia kiupa, która długo leży robi się taka biala i twarda. zbieralam więc te psie kupy, żeby z nich ulepić domek (byłam pewna że psia kupa to alternatywne źródlo betonu :D ). Ukladalam je na murku ogrodzeniowym przy ulicy, gdzie slońce mocno grzało, żeby sie wstępnie podsuszyły. A wszyscy mowili, jaki to pies sąsiada niewychowany, tak sra w widocznym miejscu :-) - jak byliśmy mali z bratem bardzo nas frapowal temat kupy. Zawsze widzieliśmy kupe z wierzchu, w kiblu, ale zastanawialismy się, co jest w środku, że może jest jak arbuz, że w środku zupelnie inaczej wygląda nniż na wierzchu. Wzieliśmy wiec jakieś cienkie patyczki które leżały do rozpalki pod kuchnią i zaczęliśmy w takim gównie świeżym dlubać. Rozczarowaliśmy sie, że ma tak nudną, jednolitą strukturę. No ale co zrobić z patyczkami umazanymi w gównie? Włożyliśmy je do pieca i potem mieliśmy schize, że jak sie rozpali pod kuchnią, to z komina zamiast dymu poleci g ówno...... - mieliśmy bogatego sąsiada, ktory mial super dom i psa, marzyliśmy zeby umarl, bo myśleliśmy, że wszystko to przypadnie nam, jako najblizszym sąsiadom ;/ - myslalam że oprócz mojej wsi i kilku znanych miejscowosci oraz tych zaslyszanych w tv ziemia jest bezludna, że jakbym długo szła przed siebie, to doiszlabym do niczyjej krainy, gdzie sa lasy, ląki, nie ma dróg ani domow i zawsze marzylam o takiej wycieczce. Ależ się rozczarowalam, jak dowiedzialam sie o podziale świata, państwach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustszanka
moja corka mysli , ze panie czekajace w skapym stroju ,na skraju lasu na kierowcow tirow nazywaja sie jagodzianki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinchen
ja mialam obsesje , ze pod kazdym fotelem itp. siedzi kosciotrup, wiec nawet "w gosciach " siedzialam po turecku! bylam przekonana , ze w piwnicach zakopane sa zwloki zamiast klopoty - mowilam chlopoty - bo myslalam , ze to meska specjalnosc nie moglam przez lata pojac dlaczego Jezus wygladal jak mezczyzna, co tydzien w kosciele mowilam przeciaz "ktorys przyjal cialo zmarlej dziewicy" -zamiast- z Maryii dziewicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 linki
up szkoda topika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nototeraja
że podpaski to takie pampersy dla dorosłych :D jebnięte na maxa to było :D że ludzie w tv wchodzą tam i jak oglądałam myszke miki to wyobrażałam sobie że jak rozwalę telewizor to ona wyskoczy albo ja wejdę do niej :( na szczęście do tej pory nie rozpierdoliłam tv :P kiedyś miałam taką fazę, jak byliśmy z rodzicami nad kąpieliskiem to nie wejdę do wody bo mnie coś zje :D że kocham mamę a tatę tylko trochę lubię (mało go wtedy było, bo jeździł do niemiec i tak do 12 r. życia miałam z nim słaby kontakt) teraz mi głupio jak pieprzyłam takie głupoty, musiało mu być przykro :( że tylko dziewczyny są mądre (lesbijką nie jestem) ogólnie zryta psycha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nototeraja
albo jak bawiłam się z koleżanką lalkami to bawiłyśmy się tak, że te lalki uprawiały seks :D:D zajebisty pornos można było z naszymi lalami nakręcić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nototeraja
oo i jeszcze jedno :D myślałam, że chłopaki też mają ci.pki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×