Chłopak dał nam czas

ja to w ogole nie wiem, ale dziewczyny nas olaly!

Tak trzymam caly czas kciuki za ciebie ... u mnie jak narazie wszystko dobrze

Tak, Swtoszek czy Zdarzyc przed Panem Bogiem? :) Chwal sie! :)

witajcie kochane:) wrocilam z weekendu:) duzo mnie ominelo? ja jak wracalam do domku dostalam sms od tomka... stara sie mnie kontrolowac:D niedlugo to wprost zacznie pytac: co robisz gdzie jestes, z kim... o ktorej wrocilas... no bo w sumie takie pytania zadaje.. a ja odpisuje i mu sciemniam jak to zajebiscie sie bawie:D a co niech mysli ze tak jest i juz:)

po czwartkowych smsach wlasnie napisal... co slychac... jak w zyciu jak na uczelni...

chyba go wkurzylam:D:D:D:D:DD::D:D:D:D:D:D

zapis z nim rozmowy dzisiejszej...:) on 17:07:02 HEj on 17:07:11 Co u Ciebie? Ja 17:07:14 czesc Ja 17:07:21 jem sobie kanapeczki:) Ja 17:07:36 dzis przyjechalam on 17:07:39 A oprócz tego jak w życiu? Ja 17:07:44 dobrze Ja 17:07:56 22 wiktori roczek on 17:08:07 A jak na uczelni? Ja 17:08:10 bede musiala sie sprezyc bo juvenalia sa wtedy Ja 17:08:19 a na uczelni tez dobrze. zaliczenia mam do przodu on 17:08:55 A to w porządku. Ja już jestem po wiośnie on 17:09:03 Ale jestem jeszcze w Zakopanem Ja 17:09:06 rozumiem on 17:10:21 A masz kogoś już? Ja 17:10:41 dlaczego pytasz/ on 17:11:16 Jak widzisz ogólnie pytam o to co się dzieje w Twoim życiu więc o to też się zapytałem Ja 17:11:34 aha on 17:11:56 A jak w domu? Ja 17:12:20 w domciu dobzie:) ogolnie spoko on 17:12:35 No to w porządku. To ja będę kończył on 17:12:41 hejka Ja 17:13:31 moge cie o cos prosic? on 17:13:40 Proszę Ja 17:13:50 nie wiem czuje sie dziwnie kontrolowana? on 17:14:01 Przez? Ja 17:14:03 ciebie on 17:14:59 Już nic nie rozumiem on 17:15:11 Możesz to rozwinąć? Ja 17:15:35 ostatnio jakos tak jak do mnie piszesz odnosze wrazenie ze kontrolujesz co robie gdzie robie z kim robie i kiedy wracam... tak sie czuje naprawde on 17:16:17 Yyy no to mnie zaskoczyłaś. Ale wiem co robić Ja 17:16:49 ? on 17:21:13 Nie za bardzo wiem co mam Ci napisać bo ja się tylko raz na jakiś czas pytam co u Ciebie on 17:21:19 Jak kolega on 17:21:31 A Ty piszesz że ja Cię sprawdzam... on 17:21:43 To nie będę nic pisał to będzie wporządku Ja 17:21:52 ale zauwaz ze sa to standardowe pytania.... on 17:22:42 A to o co mam się pytać? Ja 17:23:51 nie wiem... ale zawsze jest tak co robisz gdzie idziesz masz kogos moze poznasz... to takie dziwne dla mnie... rozumiem ze zalezy ci na tym bym byla z kims szczesliwa ale bez przesady. ja na sile nikogo nie szukam:) jak sie znajdzie taki "odpowiedni" to sie zastanawiac nie bede... on 17:24:52 Jeśli Ci to przeszkadza to mogę się Tobą w ogóle nie interesować. Z wyrazami szacunku Ja 17:25:55 rob co uwazasz za stosowne... jedno wiem... nie brakuje mi twoich wiadomosci tak jak kiedys... nie czekam na nie z utesknieniem... z reszta w ogole na nie nie czekam... do uslyszenia:P:) pa

naprawde dobrze? zauwaz ze ostatno czesto pisze do mnie. tzn kontroluje... tak bym to nazwala. ja tylko odpisuje... czasami sciemniam... wtedy sie bardziej nakreca..:) a dzis postanowilam ze napisze cos o tej kontroli... dziwne... facet zakochany bez pamieci w innej pisze do bylej tak czesto...:)

najlepsze jest to ze jak pisze ze ide na impreze to on zaraz moze kogos poznasz... ja ostatnio odp na to ze nie wykluczam takiej mozliwosci... czesto wlasnie gledzi ze moze kogos poznam i w ogole...

A mi sie kompletnie nie podoba to co napisalas mu. To tak jakbys chciala mu pokazac za wszelka cene jak Ci dobrze i jak Ci tego nie potrzeba. Znaczy ja bym odebrala to zupelnie inaczej:D ale to ja:) Tak tak, pewnie oblewasz, ale z łaski swojej napisz co i jak! :D

a to mialam mu napisac... tomek wroc tesknie... albo placze po nocach bo mi ciebie brakuje... bez sesnu... nie placze... tesknic no tesknie przyznam sie... ale nie bede... nie moge mu tego pokazac.. bo po co... wiec chociaz pokaze ze daje sobie doskonale rade bez niego

ale mnie opacznie rozumiesz:O dla mnie po takim pokazniu to bym pomyslala, ze nie jest tak super, natomiast lakoniczne odpowiedzi na jego pytania dalby by mu do zrozumienia. Ale nie moja sprawa, w ogole niepotrzebnie sie wtracalam:)

no dziwne to wszystko ale... wydaje mi sie ze wreszcie traktuje go tak jak zasluzyl. w sumei i tak za dobrze go traktuje...

jemu nic nie da do zrozumienia juz... bo to dziwny facet... sam nie wie czego chce...poza tym moje odp nie byly jakies nie wiadomo jakie... a tylko mu powiedzialam ze mnie kontroluje i na koniec pare slow... cackac sie nie bede...

z reszta wkurzajace jest jak co kilka dni dostaje sms co slychac gdzie bylas z kim czy kogos poznalas... upierdliwe takie... wiec albo bedzie pisal inaczej albo wcale...

Hej Ho Dziełchy :) A więc dziękuję bardzo za wsparcie. Końcem czasu poczułam przypływ weny. Aż mi wstyd, spodziewałam się jakiegoś tomiska a tu dwie cieniutkie lektury leżące na moim biurku... nietknięte. Ale maturę oblałam niestety... niestety na ustnego polaka mogę przyjść i powiedzieć: nie mam wam nic szanowna komisjo ciekawego do powiedzenia. Bo nie oddałam bibliografii. Ale ze mnie baran. I nikt mi nie powiedział :( A dzisiejszy pisemny... napisałam wszystko, jak zwykle wyznając zasadę "a nóż widelec trafię". Niektóre pytania czytałam 10 razy i dalej ich nie rozumiałam ale pisałam na czuja :P Nastko oczywiście że Edelmana :D Tam przynajmniej szło wodę lać. Z Świętoszkiem był problem jak się nie czytało :P Myślę, że zdane. Ale ta ustna :( Porażka. Werko Po pijaku włączył mu się sentyment... lepiej jak agresja. Niektórzy po pijaku umieją przysłodzić co ;) A tamten... Taka korba. To chyba z nudów :P My ze sobą praktycznie nie rozmawiamy. Nie widujemy się często. Nic między nami się nie wydarzyło. To przyjaciel mojego. Byłabym ostatnią świnią podwalając się do niego z tak głupich powodów. Nie nie nie :) On ma już kobietę swojego życia... mimo że nie są razem. To dobry przyjaciel wielu dziewczyn, ma coś w sobie co przyciąga dziewczątka. I tu po prostu byłabym kolejną która ulega jego urokowi. Nie poddaję się temu :) Wiem że to fajny koleś, bardzo wyjątkowy pod względem mentalnym. I na pewno ma wady jak każdy. Ale nie rozmyślam o nim w takich kategoriach. Korba i już. Fanaberie :D Po prostu czasem pojawi się w moich myślach a ja uskuteczniam ich oddalanie. Tak mądrze. Mam zesrany łeb i już. Gdybym jeszcze dostała jakiś sygnał od niego ale nie... nic z tych rzeczy. Te które mi się wryły w łeb są takimi subtelnościami, że normalny człowiek nie zwróciłby na to uwagi. Ale wywołują moje dobre samopoczucie. Nie wie o tym, ale jest Aniołem Stróżem mojej deprechy. Dopiero po jednej jego subtelności zaczęłam stawać na nogi. To dla mnie dużo ale bez przesady żeby zaraz mu się pakować w ramiona :D Mam nadzieję, że rozumiesz co chcę powiedzieć... ciężko mi to wytłumaczyć. ZZ---> podzielam zdanie Nastki. Tak samo odebrałam. I tu nie chodzi o to że coś źle napisałaś... tylko za dużo... hem... nie wiem jak to nazwać. Wyczerpałam się piśmienniczo :D

ZZ mam takie samo zdanie jak Nasti powinnaś to skończyć na jego słowach: No to ja będę kończył, hejka bez tego mam do ciebie prośbę itd. Nasti :* żyję

ZZ - a kto powiedział że muisisz mu zawsze odpisywać?

dobrze, a teraz powiedz co u Cie?:)

Mój znowu wyjechał... znowu służbowo. jutro pewnie wraca. brakuje mi czułości ale nic nie mówię. jest dobrze i miło. ale o seksie nic nie mówi :o

hmmm wiem ze nie zawsze musze odpisywac... ale nie uwazam ze napisalam za duzo. chcialam mu to napisac o kontroli bo tak to wyglada... no coz... ja jestem z siebie zadowolona

to najważniejsze ,ze jesteś zadowolona. a on na pewno ma nad czym dumać.. powiem Ci tak - pierwszy krok do odkochania uczynilaś :)

nie no wkurzajace to bylo takie schematyczne... dlatego chcialam mu odpisac ale po to by wlasnie utrzec mu nosa

znam doskonale te gierki, chce zostawić sobie otwartą furtkę a jednoczesnie Cie nie kocha :o dupek

A mój dzwonił dzisiaj. Pytał jak mi poszło. I nie mówił jak zwykle na koniec, że kocha co mnie lekko zszokowało ale dobrze się z tym poczułam... tak naturalniej jakby czy cóś.

pies ogrodnika :O

co mam zrobić żeby on znowu zaczął mnie pragnąć? :o ostatnio mi napisał że mu się śniłam... ale ehh.... no za mało

moj sie powinien zastanowic ze furtka zamyka sie a niedlugo powstanie mur berlinski

J.P. proponuję gwałt :P

Przejżyj ofertę wibratorów: http://www.dyskrecja.pl/sklep.php/k68-Wibratory.html