Chłopak dał nam czas

ja tez juz dzis spadam....ale bede o was laseczki myslec hahah wiecie co a ta nasz Pani wyrocznia Anelka czy jak jej tam nastawiala mi 20 odpowiedzi na moje pyatnia sa takie same jak przepowiednia mojej cyganki az mama byla zdziwiona WIEC KOBIETA PRAWDZIWIE MOWI:)))))))))))) czyli zaswieci nad nami slonko ale wiecie co nie bedzie mu latwo odzyskac moje zaufanie nie wie ze sobie przeskrobal dziewczyny napiszcie skad jestescie moze kiedys sie u ktorejs spykniemy hahahhaha

Hej, jestem nowa na waszym forum,mnie facet też dał czas... niestety nie wiem co o tym myśleć,z powodu kłótni,nieporozumień, kłótnie kończą się wyzwiskami,pretensjami i wszystkim co najgorsze,także moim płaczem. On ma mnie dość moich łez i wyglądu jak kota ze Shreka...Sam nie jest bez winy jednak on tego nie widzi wszystkim obracza mnie.Dziś powiedział,że musimy się zastanowić czy być razem dalej bo on ma dość:(,załamałam się .

nie Tak. bardoz mi miło ze tak piszesz :D:D :*:*:* palic nie bede nigdy szkodas zdrowia i urody...;p Panoramka bedziemy tesknic za tobą jesli bedzie możliwosć to nas odwiedzaj oby Tobie też sie ułożyło :*:*:* a i co do wypowiedzi o Tak to też myśle że sie zmienilaś i że bardziej poważnie. bo jak na poczatku tego wątku to pisałaś taki inaczej a teraz hhoho nie do poznania :)) Niedziele miałam nudna troche to znaczy no wieczor jest i w domu jeste. ale to przez wczoraj bo spałąm tak krótko i cały dzień mi zimno. a pzoa tym mam cos podobnego do grypy żołądkowej. to znaczy brzuch mnie tylko tak boli nie boli i mi sie odbija ;/ moze nie umre :D

witaj nowa koleżanko :)) danie sobie czasu zawsze wynika z tergo że cos nie grało. a że facet zgania wine na ciebie to jest nie dobrze. nie odzywaj sie do neigo to jest ważne. i tylko pozostaje czekać. a i pomyśl czy chcesz być z taki facetem który zgania wine na ciebie o wszystko. chyba jednak wina po obu stronach lezy a on tego nawyrażniej nie widzi. ja bym o tym pomyślała. bo cierpieć i tak bedziesz. a nasz wszystkich bład polega na tym że widzimy tylko ich ;] a nie siebie.

Si Lolita---> Witaj w klubie :) "On ma mnie dość moich łez i wyglądu jak kota ze Shreka...Sam nie jest bez winy jednak on tego nie widzi wszystkim obracza mnie" Święte krowy się znalazły :( Raz by spojrzeli na siebie i szczerze się ocenili. Ale nie... łatwiej kogoś obarczyc wszystkim i miec "czyste sumienie". Mnie mój tez wszystkim chciał obarczyc. Już mu na to nie pozwalam. Kiedy mówi, że ja to to i to... to ja wytaczam grubsze działo albo nie słucham. Bo przez to wszystko prawie uwierzyłam, że ja jestem wszystkiemu winna. A to nieprawda. Wszystko co się jebało po kolei szło bezpośrednio od niego-od jego durnych zachowań, jego głupich tekstów, jego egoizmu, egocentryzmu i ignorancji. Moja wina? Ano taka... że dałam się w to wkręcic, sprowokowac i pozwoliłam mu na takie dręczenie. Bo nigdy nie zachowałam się nielojalnie wobec niego. Jestem wierna jak pies [cool[ Przez to kłótnie, bijatyki i inne ceregiele miały miejsce. A wystarczyło by gdyby mój chłop raz spojrzał na siebie :( Ale gdzie tam. To jest święta krowa. Wyzwala we mnie agresję :( Nie wiem co Ci poradzic. Masz siłę by odejśc? Jak masz to zrób to :( Dzień Dobry Dziełchy. Trudny czas, trzeba go przetrwac więc wspierajmy się !

zgadzam sie z Tak jeśli masz siłe to odejdź. jak sie zmieni to mozesz pomyśleć żeby wrócił .bo teraz on rozdaje karty. bo wie że poczekasz. a tak to możesz mu namieszać. ja załowałam że sie dałam wciagnać w to danie sobie czasu;]

i cud sie stal 5 dnia sie ukochany odezwal:))))))))))) gadka przyjacielka bez czulosci ... dam mu pare tygodni niech chlopak pomieszka sam jak prawdziyw kawaler wroci jak sie kapnie ze nie jest tak fajnie i ze MNIE KOCHAAAAAAAAA

no widzisz :) mówiłyśmy że sie odezwie :)

Witam wszystkich. Mogę liczyć na pomoc? :p Ponieważ jest strona, na której za punkty wygrywa sie wypasione nagrody, jest prawdziwa poniewaz ludzie wklejaja fotki z nagrodami wiec warto walczyc, otoz moglabym prosic niektorych o zarejestrowanie sie pod moim linkiem polecajacym? ;p http://www.takeagift.pl/polecam:523849 nastepnie wy bd rozsylac kazdemu linki i w ten sposob kazdy moze szybko zgarnac nagrode, pomozmy sobie :D

kurde ale taka sucha ta rozmowa byla no nic trzeba dac temu czas..

jaka była to była .ważne że była. u mnie rozmowy w ogóle nie ma. ::)) wiec nie panikuj:)

no tak masz zdecydowanie racje....a twoj mysliciel ile juz sie nie odzywa??

hahah mój to już ze mna zerwał :Dpodobno...;p ale mi tego nie powiedział :D haha :D po prostu go wywaliłam z auta i nie było w ogole rozmowy :D ale nie gadamy od 10 lipca :D to nie długo bedzie 2 miesiace ;p

wooowwwwwww 2 miesiace cholera to kawal czasu...hhmmmm chcialabys by wrocil?

zakłądam ze to bedzie moja najtrudniejsza decyzja jaką podejme odnosnie moich zwiaków. na ten moment nie chce o tym myśleć ;] jak napisze to wtedy pomyśle. teraz zaczyna mi sie sesja poprawkowa to mam o czym myśleć nie koniecznie o nim. moim błedem było to że zamiast korzystać z wakacji to siedziałam w domu. i je marnowalam. teraz już koniec wakacji teoretycznie miesiac jeszcze to troche poimprezuje ;] bo on chyba myślał że bede do niego pisac dzownić a tu lipa nie ma tak dobrze.;]

Weridinka to trzeba wysłać do tej wróżki co dziisaj też sie wpisała na forum i tam na dole w jej poście jestadres email podany i tam wysyłasz do niej pytanie :D ja nie korzystałam i wole losu nie kusić ;p

a ja skorzystalam z pytan tej wrozki 20 pytan placi sie 5 zlotych i odpowiedziala identycznie jak moja cyganka mam dwie takie same wrozby od roznych osob wiec ja wierze BO TE WROZBY SA IDENTYCZNE .. a swoj profil na sympatii juz zawiesilam bez sensu ja sie nei nadaje na takie portale kilakdziesiat wiadomosci od facetow i same buziaczki co za desperacja:))) no ale poznalam sasiada na tym portalu nawet sie spotkalismy dwa razy ale tylko po sasiedzku

huston zadaj jej jedno pytanie az mnie ciekawi co ci wyrocznia odpowie zapytaj CZY TWOJ BYLY CHLOPAK BEDZIE PROBOWAL NAPRAWIC TO CO MIEDZY WAMI BYLO no i koniecznie podaj wasze datu urodzin

mnie też to ciekawi :)) ale nie bede pytać poczekam :D hmm nie wiem czy bedzie chciał naprawic bo nie wiem czy mu na to pozwole :D a po co mi taki? żeby sie uganiać? za rok też są wakacje i znowu mnie zostawi bo bedzie sie chciał pobawić ? i co najważniejsze przyjciółka też przyjedzie ?';] pffffff;]

ja mam fotke.pl ale nie byłam tam z pół roku ;] bpo mi sie juz nie chce w to bawic;D

a poza tym na razie mam takie uczucia co do niego jak w tej piosence ze stopki ;]

ja nie mam przyjaciolki mam dobre kolezanki i dwoch najlepszych kolegow i to im sie zawsze wszystko mowie to oni stawiaja mnie do pionu i to doslownie...a przyjaciolka hhmmmmm jedna mnie porzucila dl amojego ex a druga sie calowala z tym samym ex kiedy bylismy w trakcie naprawiania zwiazku hahahahaha

werdina a o co zapytalas??? mozesz nam napisac pytanie i jej odpowiedz??

no ja też przyjaciół nie mam. mam dobre koleżanki :) ale w tym wypadku chodzi mi o przyjaciółke tego mojego. piernik wie jak on ją traktuje. skoro w wakacje nie mógł sie bez niej obejść nawet jednego dnia. tylko kilka godzin u niej przesiedział. mało tego on ze mną gadał o naszym rozwalonym zwiazku a ona sie pyta czy jedzie już do domu.;] już jej nie lubie a nic do niej nie miałam, Weridinko nie bój sie/ ja myśle ze nie powinnaś pisac. bo u Ciebie jest wszystko w porządku to po co kusić los. co ma być to bedzie :):*

no ja wiem jak to jest nasi partnerzy tez sa zazdrosni o nasza znajomosc tz moj chlopak byl wkurzony jak godzinami gadalam z moimi przyjacielami a i ich dziewczyny tez sie wkurzaly ze maja mnie kazda ze stron dopartywala sie romansu a my mamy tylko wspolny jezyk:))))i tez sie sobie zawsze wyzalamy wiec moze ta jego przyjaciolka nie jest taka zla

a nie wiem nie obchodzi mnie to już bardzo. tak samo jak on mnie już mało obchodzi. ona moze i zła nie jest. ale wiedziała że jest u mnie i jeszcze sie dopytuje jak tam a jak nie odpisał to za jakis czas czy juz jedzie do domu. heh bo pewnie ona już czekała. jak by z nia gadał założmy godzine dziennie czy tam 3 ale nie on do niej jeździc co dzień ;] hm a najlepsze jest to że on myśli że ja o tym nie wiem. wiem juz wszystko wiem. u mnie dziewczyna jest już skreślona. bo są te granice przyjaźni. i jednak dziewczyna powinna byc ważniejsza od przyjacióki według mnie. jeszczep amietam jak go prosiłam żebyśmy na jeden dzień gdzieś pojechali gdziekolwiek byle pobyć razem ale on nie bo nie ma czasu bop ma w domu robote. a potem sie okazało że u niej siedział caly dzień ;] i co tam miał czas siedzieć.. debil. przyjaciółkapffffff.

oooooooo tez bym sie wsiekla:))))) tak to prawda kazda znajomosc ma swoje granice ja mowie o swojej przyjazni bo zadne z nas nie jest sexualnie zainteresowane tym drugim mamy rozne gusta co to partnerstwa moze dlatego tak dobrze sie dogadujemy kazdy ruch w kierunku zwiazku zniszczylby to co nas laczy stracilibysmy siebe jako przyjaciol

tak wiadomo że jak to są przyjaciele to nic nie bedzie. to znaczy prawda jest takaa że po miedzy nimi nic nigdy nie bedzie i nie pytajcie dlaczego ale tak bedzie :) bo ja to wiem :D z tym że ja nie wiem jak on do tego podchodz bo skad mam wiedziec ? on po prostu miał z kim spedzic wakacje była to ona i ja mu nie byłam potrzebna. bo po co sie miał uganiać za mną jak mógł pogadac z nią i popisac np . a moze wiecej nie potrzebował że tak powiem. nigdy zadnej przyjaciółki mu nie zabraniałam. z reszta nic mu nie zabraniałam. bo on wiedział co mógł a czego nie. ;] no nic trudno. jej juz tam nie ma wiec moze sie odezwie. a jak nie to niech mi moje rzeczy pocztą przesle :)) bo nie chce go widzieć na oczy. :D

nnooo w kwestii pracy raczej ci nie pomozemy ale moze podsuniemy jakie spomysly masz jakis wyuczony zawod??

Pisałam na poprzedniej stronie o swoim problemie. Dziś płakałam całą noc głupia ja. Przez gnojka,któremu dałam całą siebie a on zwyzwał mnie od żałosnych i psychicznych eh.W pracy i znowu to patrzenie w ten telefon. Napisze czy nie napisze.I tak zapylam w biurze i co sekunde jak pies Pawłowa na komórke czy gnojek napisal.Dał nam czas, bo nie może wytrzymać bo JA jestem prowodyrem kłótni.Eh mam go dość nie moge na faceta patrzeć przepłakałam całą noc i po cholerę po cholerę... Po połuniu wyobraźcie sobie napisał napisał czy nie pojde z nim na obiad. Jasny gwint chce czasu jednego dnia a drugiegi na obiad....ja mu dam obiad Milcze nie odzywam się. jestem zła bardzo zła. Już nie jestem kotem ze Shreka.