Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszka100

Chłopak dał nam czas

Polecane posty

i powiem wam szczerze ze to nie jest tak ze odrazu jest sie znowu szczesliwym na to trzeba czasu duzo my dalej pracujemy nad tym zeby było jak kiedys . Wazne ze oboje sie nadal kochamy i oboje staramy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana a po jakim czasie sie zeszliscie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing else matters
potezny dol rycze jak jebnieta od godziny;/ :( to jest masakra jakas;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Asenatka :* nothing nie płacz. bedzie dobrze choc to teraz banalnie brzmi :*:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huston ma racje... nothing zobaczysz ze jeszcze miesiac ibedzie ci lzej na serduchu..uwierz nam. a jak placzesz to placz.. to pomaga ,bedzie ci lzej na duszy jak poplaczesz :) bidula..tule cie mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie. spróbuj w tym bałaganie znaleźć też dobre rzeczy. czyż nie lepiej być samej niż cierpieć we dwoje. i tak byś cierpiała i tak. bo jeśli on by był nieszczęśliwy z Tobą to to nie ma sensu . bo Ty też byś wtedy byla nieszczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yes.
Chciałam tylko wpaść i przeprosić za zamieszanie. Bywam znieczulona na takie mniej realne... jednak... ale rozumiem, dlaczego... mniej realne uczucia... Miłość przez internet... to mogłoby być piękne :) A więc nie martw się. Zawsze możesz mu coś zostawić na offie ;) Spadam, bo znowu coś pierdolnę i będzie mi słabo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yes.
Boże. Pierdolnęłam kiedy nie chciałam :( Słabo no. Przepraszam. Ależ moje życie jest frustrujące :O FUCK!Q SHIT! JA TU OSZALEJE :( Fajnie, że jesteście. Pamiętajcie by się wspierać. Ja muszę odejść już z tego forum i zrobić użytek z zebranego materiału ;) Będę wspierać duchem i modlić się za to by miłość wygrała :) Polibky holky :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing else matters
DLACZEGO ODCHODZISZ?? :( ah huston dziekuje Wam:* tylko ze ja caly czas ta nadzieje w serduchu mam ze bedzie dobrze.. chyba jak wszystkie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nothing. wiem co czujesz..i ta nadzieja bedzie ale z kazdym dniem jakby mniejsza..za chwile zaczniesz sie zastanawaic czy cchesz zeby wrocil, zyc musisz i nic na to nie pordzisz,ze tak zycie plata nam figle..a nie wiadomo co bedzie jutro.. gorzej byc nie moze, jestes na dnie teraz musisz sie od niego odbic.. musisz sobie powiedziec ,ze dasz rade, a dasz bo innego wyjscia nie ma. bedzie dobrze zobaczysz... i mowi to dziewczyna ktora tez nie cale 2 msc temu rzucil chlopak .. widzisz zyje i ty tez zyc bedziesz.. i zobaczysz ze bedziemy sie kiedys na tym forum smialy z tych glupkow.. bo sa skoncoznymi debilami :) wypuscili z rak takei skarby jak my.. ale dzieki temu inny mezczyzna..ten wlasciwy bedzie mial okazje do tego zebysmy go poznaly.. ja w to wierze.. bo inaczej byc nie moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nothing nadzieja to nic zlego... ja mimo wszystko tez ja mam, caly czas wyobrazam sobie, ze moze kiedys jeszcze bedziemy razem ehhh naiwna jestem ale coz... nie jestem w stanie pozbawic sie tej nadziei.. niestety jeszcze napewno wylejesz morze lez, ale te lzy kiedys sie skoncza i bedzie lepiej :) Tak jak to odchodze :/ nie wyobrazam sobie zeby Ciebie moglo tu nie byc moze jakis urlop od forum lepiej... Ah widze, ze jestes pelna optymizmu.. coraz wiecej tu pozytywnych mysli na lepsze jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziula wiesz.. to moja taka gadanina...wmawiam sobie ...nie zeby mi to pomagalo ale jakos musze sobie radzic.. tak.: nie nie nie ja tez nie wyobrazam sobie tego watku bez ciebie.. nie odchodz wciaz wszystkie cie potrzebujemy i wciaz wszystkie chcemy zebys byla z nami...nie rob nam tego. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah ja tez sobie wmawiam przeroznosci by tylko myslec ze jakos to wszystko bedzie ostatnio nic tylko przezywam wzloty i upadki, raz jest lepiej a pozniej znowu... ale co by nie mowic - u mnie i tak jest o niebo lepiej, z kazdym dniem.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak nie odchodź !:* bo mi zawsze umiesz pomóc jak ja sobie nie umiem pomoc . :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam wzloty i upadki... ale jakos nie widze tego ,ze on do mnie wroci... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej sie przestac nad tym zastanawiac . jak wróci to bedzie :) a jak nie to kij mu w nos :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huston: gdyby to bylo takie proste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i na tym trudnosc polega :)ale chce zauważyć że w życiu nie ma łatwych rzeczy. już mamy taki wiek ze wszystko jest trudne. gdyby to było 15 lat temu wtedy bym mogła powiedzieć ze wszystko jest proste bo bylo. ale nei teraz. teraz każdy krok w naszym życiu jest trudny. Tak chce od nas podczać. myśleze odchodzi dlatego bo chce sie wziac za tego mena swojego. i chce żeby juz wszystko dobrze było. moze dlatego chce nas opuścic by skoncentrować sie na tym żeby wszystk osie ułożyło. Tak jeśłi to jest jedno wyjście to chyba trzeba to poświecic :) ale nie zostawiaj nas w ogóle :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami to wszystko jest o wiele za trudne jak na nasze male serduszka ehhh 'najlepiej sie przestac nad tym zastanawiac . jak wróci to bedzie a jak nie to kij mu w nos' ja bym tak chciala.. no ale co mozna poradzic gdy mysli same przychodza do glowy, nawet wtedy gdy ich sie nie chce... wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yes.
:) pokażę Wam coś tylko.. wstawiam na profil ;) i podzielę się jednoosobową imprezą i soundtrackiem prosto od dj tak. Oh yes. yes. yes. Tak to szło.. tak to leciało.. oh yeah ! ;) http://www.youtube.com/watch?v=af3mKXCJuk0 A odejść muszę choć tak bardzo nie chcę:) Ale Werka ma rację, tak jak i Nastka, jak J.P. ... tu będę ciągle analizowała co on robi, czemu itd. Będę wkręcać sobie banie, że robi to po to, nie po to itd. A mi trzeba się wziąć za siebie i porzucone projekty :) Mam wenę, chcę odjebać większy obrazek, taki ok 1.5x1.5m do przywieszenia do ściany. Naprawdę przejebana praca ale ja tak dawno nic dla siebie nie robiłam, a ja uwielbiam sama ze sobą odjebać coś takiego jak np jakiś projekt ;) Malowanie i szkice to dla dzieci z ADHD świetna i rokująca terapia ;) A pamiętam jak mi kolega w Anglii rył beret, kumpel zwykły, bardzo fajny ale poryty w piździec :O Jemu się gęba nie zatrzymywała, jak karabin, no i bywał irytujący :O Ale rozumiałam go, bo ja zaś w piśmie posuwam się niebywale daleko i zatrzymać się nie potrafię. Więc wyrozumiałość, wiecie... pomyślałam, że podobne rzeczy nas dręczą ;) No i raz gadaliśmy o statkach kosmicznych, galaktykach, wszechświatach, fizyce i takich o ja pierdolę tematach ;) Fajne. Ja to mam słowotok przy takich tematach a on mi nie dawał dojść do konkluzji :O:O:O Wtedy to pomyślałam, wiem czemu milczę, bo ja wiem, że jak zacznę gadać to zacznę ludzi irytować :( No i mam blokadę kompletną i szczelną :O Fobia społęczno ololololo! Oszaleję no :( Żyję jak dzikus, pierdolony mały dzikus wyrzucony na cywilizację miejską :( Jak bezpański pies! Trzeba się więc uczłowieczać jak to robił Tytus ;) A robił to przez sztukę, i kulturę, i inżynierię, muzykę i ruchy ciała... aby pojąć sekret bycia człowiekiem, nie dzikusem, nie małpą :( A tak jest się małpiatkiem. Człowiek ale taka małpeczka. No. Inaczej zwani ADHD-owcy. I tak po tej rozmowie pochłonęliśmy się oboje, każdo z osobna w lekturę magazynów, typu Fokus, Polityka, Angora. No i parę fajnych rzeczy się dowiedzieliśmy, adhd-owcy jak się skupią trafnie i szybko ci wszystko streszczą ;) więc to było parę krótkich zdań. na szczęście. Poczułam się jak w tym samym szpitalu. W tym samym psychiatryku :O Potem tamten koleżka odjebywał różne akcje, serio... na zakupy chodził piechotą ileś km, przecież bilet drogi a droga 15km. phi. a co to :( bił się, kłócił, masakra. ale ogólnie nie chciał źl tylko zawsze mu tak wyszło:O I skąd ja to znam :( Zaoszczędziłam ostatnio piątaka, którego oczywiście po drodze wydałam na chrupki, czekoladę i oranżadę. Zaoszczędziłam na bilecie autobusowym który jedzie ok 30 min. A piechotą to przecież spacerkiem tylko 3 h :O Ponad piątaka ;) 3h zajebistego spaceru. oszalałam wtedy z rozkoszy :D I tak fajnie wyjebana mogłam się w końcu położyć na łóżku i zasnąć :) A tak to nie mogę :( Nie mogę spać... tak jak w tym kawałku ;) Uwaga, uwaga! Radio tak fm yes yes play music ... right! http://www.youtube.com/watch?v=PMe37pNSIfw ... No. No i ludzie się z tego domku wykruszali. Ten poryty koleżka pierwszy :O Amen! No i pewnego dnia w dzień wolny od pracy sprzątam wspólną kuchnię w domku angielskim, wynajmowanym przez kilka par ludzi. Sajgonki hehehehe ;) Łazienka, kuchnia... Alleluya! Kto miałby ręce do tego, żeby to ogarnąć ;) Jedna miała faceta co nawet wannę po niej mył, a śniadanko z rana zanim księżniczka się obudzi to standard. :D Równa parka, babka miała podobny świat do mojego, a faceta miała z usłużności i czynu bardzo wartościowego;) Taki, że aż mój chłop rzekł ZA DOBRY :( No i tak to się skończyło. Ona poszła za głosem serca w ramiona innego a on mówił, że nigdy nie widział jej tak szczęśliwej :( Rozumiecie... musieli się wyprowadzić :( Chłopak wrócił do kraju. Kolejny pokój parka... to właśnie dwa samce. Jeden teren. Żadnej kobity do kompletu. A dwa pokoje obok przykładne małżeństwa nielegalizowane :( No i chłopaki w tamtych pokojach się ciągle zmieniali :( Katastrofa. Co jeden to gorszy. Jeden z kobitą się wprowadził i był normalny :) A kobita... eh. ;) Patrzyła na mnie jakby miała grzeszne myśli ;) Ale fajna była :) Równa taka. Raz załamkę miałam i byłam sama w chaci. I ona pierwsze dni mieszkała z nami. Chłopy w robocie. Ona jeszcze nie miała ale przyniosła dwa mega mocne piwa i na zdrowia sobie wypiłyśmy, pogadałyśmy o facetach i tak podobnie to widzieliśmy, że po prostu czasami godzimy się na zbyt wiele bo pragniemy być już teraz przytulane i całowane :) I chcemy robić to co w pornusach hehe ;) Starsza ode mnie o dekadę. Ale bardzo dobre koleżanki mam w tej różnicy wieku :) Potem to już tylko rówieśnicy, niektórzy młodsi, i 50-latki. Bez kitu :O Miałam taką koleżankę, 50 lat, mąż odszedł wcale nie do młodszej a nawet starszej. Ona z synem i córką za granicę. Praca, praca i picie picie. Jak mnie zabrała na grzyby. Piździ w chuj, mokro a my piwo :O Wiem. Mogłyśmy wziąć wódkę :( No ale... 0.66 zimnego piwa w las w taki piździec. Nie pomyślałam :( Wylewałam hehe. A ona opróżniła resztę czteropaku :) Grzybów w chuj tylko żaden się nie przydał bo to sama woda była i błoto :O i w chuj igieł i chuja muja innego gnoju :O Znowu dygresja ;) Opuściłam wątek. A więc.. Wracam do kuchni po tych pierwszych przetasowaniach w pokoju chłopaków. No i sprzątam cały dzień leniwie kuchnię ;) No i pozbierałam porozrzucane w każdy kuchenny kąt czasopisma i gazety. Ułożyłam obok poczty równiutko w stosiku i wzięłam jedno. Polecany temat "Dorośli z adhd". Hah. Moja rodzina jest bogata w takich czubków :) I nie tylko takich. I otoczenie... adhd-owców w piździec. No to czytam :) A tam pogregrane przy nagłówkach, przy lead-ach, przy tytule długopisem. A na marginesie taka wielka dedykacja: ARTYKUŁ DLA PAULINY. I czytaj czytaj ;) Czytam trochę. Przejebane. I to tak utrudnia życie. A ja nie wiedziałam, że się tego nabawię :O Tzn miałam od dawna, ale ja bardzo opanowane dziecko byłam, a na starość to mi nerwy popuściły :O I teraz leczy mnie bieganie, a siedzenie doprowadza mnie do szału, mam hipochondrię i boję się hemoroidów, zastawień stawów, jakiś odleżyn, siniaków i w ogóle ja pierdolę! Przecież mną nosi ludzie :( Dlatego idę dla sztuki trochę pożyć :) I naprawdę uciekam.Zostawiam na pożegnanie. Bardzo dużo dla mnie znaczyło przebywanie tu z Wami. Dzielmy się z wiedzą. same widzicie, że co chwila wpada tu ktoś nowy. Może Wy im pomożecie :) Ja już czuję się więźniem swoich postów. Zaniedbuję przez to sferę podobną, ale z grubsza inną :) I nie nie. Wcale nie o facecie tu mowa ;) Wiem, jestem okropna, że tak rzadko o nich myślę. Jestem egoistką. Taką altruistką egoistką. Skomplikowana sprawa. Zresztą jak każda z nas, ma na pewno pokręcony charakter, różne ześwirowane przeżycia, osobiste doświadczenia. Rodzinkę śmieszną, dziwnych znajomych, porytą banię i niespełnione jeszcze aspiracje, no i lenia w dupie. No i kupę czasu jeszcze na wszystko :) I nasrane mitami. I w ogóle kupa. Bo mój misio taki smutny jest, że nie myślę o nim tak jak by chciał, tak wiecie. Tak jakby na to zasługiwał ktoś kto nigdy nie skrzywdził ;) Wiem, że mu żal. Może nie wiedział jak daleko się odsuniemy przez to. Ale ma to. A ja staram się sytuacji pomóc ale nie na siłę, tylko na ile mi starcza sił. Jestem słaba, obolała, mam okres i zbite posiniaczone kolana :O:O:O Masakryczne kolory i w ogóle fuj! jakie to obrzydliwe jest :( I boli w piździec. I to z randki z moim misiem :( Ślizgawka na lodowisku. Ja umiem się nie wyjebać jak mi nikt nie przeszkadza, ale miałam tępe łyżwy i co chwila musiałam uważać, żeby się kurwa nie wyjebać . Again :( No więc co :) SKoro tak mnie zatrzymałyście,zostawię wam mega historyjkę do poczytania a potem ja już sobie pójdę i postaram się do końca roku tu nie zaglądać. Bo np to mój nałóg. Ja już czasami czytam tak idiotyczne topici byle tylko coś na kaffe poradzić, ocenić, wesprzeć. Ja pierdolę. A tam jest taki bigiel że najlepiej mi wychodzi podkurwianie :D:D:D Raz to dostałam taki zjeb, za to, że napisałam jakieś cymbalce że rozmiar M to nie jest mały tylko średni :O:O:O I wiem, że mnie poniosło ale te trąby co potem pisały to już się w pale nie mieści, czy to 13 lat ma czy to kurwa jakieś star głupie pizdy :O Więc. Nie wiem. Ja muszę po prostu ogarnąć teraz co innego w swoim życiu. To co mi idzie najgorzej, najtrudniej i najmozolniej. I chciałam Wam jeszcze zostawić przepiękną piosenkę o miłości. gdy jej słucham wierzę we wszystko ;) że miłość jest piękna, że miłość nie mija, że miłość dorasta, dojrzewa, zmienia się, zmienia kierunek, nie zmienia wspólnego źródła ;) wszyscy jednoczmy się w Bogu. za mnie widocznie ludzie się modlili skoro ujrzałam światełko w tunelu ;) i chcę iść, nie fizycznie, fizycznie mogę nie wiedzieć co robię. Ważne by moje ja, świadomość z jaką czuję się sobą... żeby ona wiedziała. Żebym ja widziała. Nie żyła złudzeniami, imaginacją, tylko sercem i duszą ;) Fajny film widziałam. Infantylny ale urokliwy i taki hytający za serce ;) Nazywa się PODRYW NA GŁUPKA THE JERK THEORY. A z misiem jak chcecie to doceni na pewno francuski film 13 dzielnica. A ja wiem, że jeśli mój mnie już nie zechce, coś mi zrobi... ja nikogo nie pokocham tak jak jego już, ale wiem że mogę pokochać inaczej i równie mocno. po prostu inaczej. kogoś, kogokolwiek wartego tego :) I zdaję sobie sprawę, że to pierwsza miłość, i mnie nigdy nie opuści, zawsze będzie sentymentem. Chcę tego nie spierdolić nienawiścią, tylko świadomością, że co ma być i tak będzie. A skoro mogę korzystać z jego obecności to jak zechcę mogę korzystać ;) Wiem, wiem. Wpadam w feminizmy. Eufenizmy hehe ;D http://www.youtube.com/watch?v=_mpvGl1gx3w NAJLEPSZE CYTATY :) Madziula_87 Czasami to wszystko jest o wiele za trudne jak na nasze male serduszka ehhh huston chce zauważyć że w życiu nie ma łatwych rzeczy. już mamy taki wiek ze wszystko jest trudne. gdyby to było 15 lat temu ah huston: gdyby to bylo takie proste... ;) asenatka wszystko przytlacza no ale nikt nie mówil ze bedzie lekko .... nothing else matters nadzieje w serduchu mam ze bedzie dobrze.. chyba jak wszystkie.. Kokardka** Witam! Dołączam do klubu złamanych serc Tylko że ja mam trochę inną sytuacje bo...choć to glupie zakochalam się w facecie :) Tenif ty sama w to niewierzysz!!!!! gdy sie kogos kocha to sie jest z ta osoba ... żałują to czemu jestes sama ty i reszte dziewczyn co ? tak. Oj tam, oj tam To akurat można leczyć Weridiana1986 nie zrobiłam tego. Wiedziałam,ze to by mnie zgubiło. Znam siebie Nikee czuje się samotna mam wolne 3dni podnoszę się z dna Każdy facet przyciąga mnie niczym drewno. Pessini gdybym jednak wzieła ta szansę z litości Tenif w moim przypadku tak jest . Tylko jak tu życ marina zakochana on caly czas na mnie naciskaa zebym byla w koncu normalnaa Dylemat :/ lepiej poczekać.. bo wtedy facet sobie wszystko przemyśli Tenif ja krzycze ....no prosze cie .... nie dziwie sie ze jestes sama bo nie rozumiesz facetów i zle ich odbierasz speak5 zawsze wpadałam w panikę, zapytująca MI sisę należy mi !!!!! [zgłoś do usunięcia] bla-blabla własnie mi poradził koles który kiedyś,że tak powiem dał mi kosza taki hmm romans krótki fena mam gorzej, tak dla pocieszenia Fitness O kurcze to podobnie jak ja Tylko pewnie inna miejscowość. Nastazja Filipowna jak ja dawno tu nie bylam TAROT EMAIL GG ZAPRASZAM ANNA. witam państwa serdecznie zalamana zrozpaczona hej :) mloda zraniona:( no wiec z Wami zostane dziekuje szok!!! Mają kafeterie usunąc hejka dziewczyny nie no,bez zartow JAK NIE JAK TAK :) my rozstalismy sie w poniedzialek Sid Trzymaj sie, bedzie lepiej. lonabezogona Hej dziewczyny ja myślałam że u mnie się coś poprawi a to się okazuję że Ty, Czorna ja liczę, że Ty sie obraziłaś na conajmniej 10 lat natalka:)) wiecie co szkoda Tak!!CHylę przed Tobą czoła za tak dziewczyno lepiej,że piszesz TUTAJ Tak, nie piszę Ci tego po to żeby się pośmiać. TAROT ROZKŁAD ZAPRASZAM!!! ZAPRASZAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE mientana che przeleciec Twoja kolezanke, lub swoja mentossssss prosze Cie nie pakuj sie może i zerwaliście 11 razy ze soba w ciągu jednej nocy kla(łłłłłłł)dyna A u mnie wiele zmian Warszawiak..... sory ze wtrace. mam podobny kłopot pipciarypcia łeb na ścianie hahaha Obecni od 270 strony do teraz przemówili :) Kto ma odwagę dalej? ;) ;) Taka nasza rozmowa... :) http://www.youtube.com/watch?v=tevc9XJcm-M&feature=related Ja idę. Idę no ;) Czy do faceta to jeszcze od niego zależy :) Ale jakby mnie nie chciał, to no cóż ;) Na braki laku nie będę narzekać ;) Poradzę sobie, wiem to. Mnie się nie da dobić :D Ja albo kiedyś umrę albo będę się tak przez życie prześlizgiwać :O Całe życie spędzę nad zgłębianiem wiedzy samopocieszania haha xD Ale mnie się w myśli ułożyło no, Czy to aby po mojej myśli? Hah :) No way. Nie wiem, I chuj, Co ja pierdolę. haha :D To pewnie dobrze nie? :( Chryste zmiłuj się nade mną :O I miej w opiece ta baranki boże :) Daj im siłę przyznawania się do błędów i nawróć je na stronę światła. Ejmen . Panie ręce wznosimy po łaskę. Zmiłuj się nad nami grzesznykami ;) Moc z Wami Siostry Miłosierdzia ;) Spotkamy się TU jak już będziemy Matkami Polkami?> XD ?? hm?? ?? ?? Ja chcę być reporterką. I co? Na jakie studia mam iść hm? Ja nie wiem od czego zacząć :O Znowu wolontariat? Zapiździec no :O Matkę Polkę mam Przyjaciółkę. Oh, jacy oni są rozkoszni :):):) Ale żeby ja do tego, to nie, ja do tego się nie nadaję :( Ledwo braci z pieluch odchowałam :O:O:O:O No! No ! Baby no! Żadne kurwa pierścionki. Porzygam się chyba :O Porzygam się i chuj :( Wiem. To takie piękne jest. ALe mnie to obrzydza :( Nie wiem. Mam coś z głową? No :( fest fest fest. Ale tylko w głowie, bo jak widzę to nie obrzydza :) Ale jak sobie to wyobrażam :( To o ja pierdolę :O ! To ja potrzebuję jeszcze opiekunki :O:O:O Jestem jak Wandzia w Nibylandii! :O Ja się stąd nie wydostanę :( Ja mam nogi z waty. Ja... ja mam kurwa okres. Nic mi się nie chce :( Widzicie. Jak to od myślenia można spierdolić sobie dobre wibracje? NIE MYŚLEĆ ZA NAD TO! MYŚLEĆ ALE DO PEWNYCH GRANIC WYTRZYMAŁOŚCI. POTEM SZKODZI!!! I TO JAK :( FUCK! Jebać takie życie :O Jak ja mam nasrane to to się w pale nie mieści, filozofom nie śniło, psychiatrom się spodoba :O Haluł? Czy to uleczalne? ;) Dobra. Nabitka jest. Ja poruszam radio, na dobre wibracje i spędzam z Wami jeden długi dzień cały, a potem... a potem biorę się za co muszę, żeby funkcjonować w tym zwariowanym świecie ;) http://www.youtube.com/watch?v=tevc9XJcm-M&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=LPGhcTLCtzk&feature=rec-LGOUT-exp_fresh+div-1r-11-HM +++++++ Czy ja Wam już pisałam o piosence? Ta która ma magię na mnie, że jak jej słucham to w nią wierzę na pewno, i nawet płaczę, że tak zatwardziłam swoje serce od porażek :( http://www.youtube.com/watch?v=d4rKyDAEILk No i to tn link, którgo pewnie nie wkleiłam. Zresztą nie wiem. Ja tak si rozpiszę, że same widzicie że mam z tym problem i muszę po prostu przerzucić się na zeszyty :) Całują każdą z Was. Będzie dobrze :) :*** the end ;) :P :P :P Pppa :D Papapa :) Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yes.
co ma być i tak będzie. A skoro mogę korzystać z jego obecności to jak zechcę mogę korzystać ;) Wiem, wiem. Wpadam w feminizmy. Eufenizmy hehe ;D http://www.youtube.com/watch?v=_mpvGl1gx3w NAJLEPSZE CYTATY :) Madziula_87 Czasami to wszystko jest o wiele za trudne jak na nasze male serduszka ehhh huston chce zauważyć że w życiu nie ma łatwych rzeczy. już mamy taki wiek ze wszystko jest trudne. gdyby to było 15 lat temu ah huston: gdyby to bylo takie proste... ;) asenatka wszystko przytlacza no ale nikt nie mówil ze bedzie lekko .... nothing else matters nadzieje w serduchu mam ze bedzie dobrze.. chyba jak wszystkie.. Kokardka** Witam! Dołączam do klubu złamanych serc Tylko że ja mam trochę inną sytuacje bo...choć to glupie zakochalam się w facecie :) Tenif ty sama w to niewierzysz!!!!! gdy sie kogos kocha to sie jest z ta osoba ... żałują to czemu jestes sama ty i reszte dziewczyn co ? tak. Oj tam, oj tam To akurat można leczyć Weridiana1986 nie zrobiłam tego. Wiedziałam,ze to by mnie zgubiło. Znam siebie Nikee czuje się samotna mam wolne 3dni podnoszę się z dna Każdy facet przyciąga mnie niczym drewno. Pessini gdybym jednak wzieła ta szansę z litości Tenif w moim przypadku tak jest . Tylko jak tu życ marina zakochana on caly czas na mnie naciskaa zebym byla w koncu normalnaa Dylemat :/ lepiej poczekać.. bo wtedy facet sobie wszystko przemyśli Tenif ja krzycze ....no prosze cie .... nie dziwie sie ze jestes sama bo nie rozumiesz facetów i zle ich odbierasz speak5 zawsze wpadałam w panikę, zapytująca MI sisę należy mi !!!!! [zgłoś do usunięcia] bla-blabla własnie mi poradził koles który kiedyś,że tak powiem dał mi kosza taki hmm romans krótki fena mam gorzej, tak dla pocieszenia Fitness O kurcze to podobnie jak ja Tylko pewnie inna miejscowość. Nastazja Filipowna jak ja dawno tu nie bylam TAROT EMAIL GG ZAPRASZAM ANNA. witam państwa serdecznie zalamana zrozpaczona hej :) mloda zraniona:( no wiec z Wami zostane dziekuje szok!!! Mają kafeterie usunąc hejka dziewczyny nie no,bez zartow JAK NIE JAK TAK :) my rozstalismy sie w poniedzialek Sid Trzymaj sie, bedzie lepiej. lonabezogona Hej dziewczyny ja myślałam że u mnie się coś poprawi a to się okazuję że Ty, Czorna ja liczę, że Ty sie obraziłaś na conajmniej 10 lat natalka:)) wiecie co szkoda Tak!!CHylę przed Tobą czoła za tak dziewczyno lepiej,że piszesz TUTAJ Tak, nie piszę Ci tego po to żeby się pośmiać. TAROT ROZKŁAD ZAPRASZAM!!! ZAPRASZAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE mientana che przeleciec Twoja kolezanke, lub swoja mentossssss prosze Cie nie pakuj sie może i zerwaliście 11 razy ze soba w ciągu jednej nocy kla(łłłłłłł)dyna A u mnie wiele zmian Warszawiak..... sory ze wtrace. mam podobny kłopot pipciarypcia łeb na ścianie hahaha Obecni od 270 strony do teraz przemówili :) Kto ma odwagę dalej? ;) ;) Taka nasza rozmowa... :) http://www.youtube.com/watch?v=tevc9XJcm-M&feature=related Ja idę. Idę no ;) Czy do faceta to jeszcze od niego zależy :) Ale jakby mnie nie chciał, to no cóż ;) Na braki laku nie będę narzekać ;) Poradzę sobie, wiem to. Mnie się nie da dobić :D Ja albo kiedyś umrę albo będę się tak przez życie prześlizgiwać :O Całe życie spędzę nad zgłębianiem wiedzy samopocieszania haha xD Ale mnie się w myśli ułożyło no, Czy to aby po mojej myśli? Hah :) No way. Nie wiem, I chuj, Co ja pierdolę. haha :D To pewnie dobrze nie? :( Chryste zmiłuj się nade mną :O I miej w opiece ta baranki boże :) Daj im siłę przyznawania się do błędów i nawróć je na stronę światła. Ejmen . Panie ręce wznosimy po łaskę. Zmiłuj się nad nami grzesznykami ;) Moc z Wami Siostry Miłosierdzia ;) Spotkamy się TU jak już będziemy Matkami Polkami?> XD ?? hm?? ?? ?? Ja chcę być reporterką. I co? Na jakie studia mam iść hm? Ja nie wiem od czego zacząć :O Znowu wolontariat? Zapiździec no :O Matkę Polkę mam Przyjaciółkę. Oh, jacy oni są rozkoszni :):):) Ale żeby ja do tego, to nie, ja do tego się nie nadaję :( Ledwo braci z pieluch odchowałam :O:O:O:O No! No ! Baby no! Żadne kurwa pierścionki. Porzygam się chyba :O Porzygam się i chuj :( Wiem. To takie piękne jest. ALe mnie to obrzydza :( Nie wiem. Mam coś z głową? No :( fest fest fest. Ale tylko w głowie, bo jak widzę to nie obrzydza :) Ale jak sobie to wyobrażam :( To o ja pierdolę :O ! To ja potrzebuję jeszcze opiekunki :O:O:O Jestem jak Wandzia w Nibylandii! :O Ja się stąd nie wydostanę :( Ja mam nogi z waty. Ja... ja mam kurwa okres. Nic mi się nie chce :( Widzicie. Jak to od myślenia można spierdolić sobie dobre wibracje? NIE MYŚLEĆ ZA NAD TO! MYŚLEĆ ALE DO PEWNYCH GRANIC WYTRZYMAŁOŚCI. POTEM SZKODZI!!! I TO JAK :( FUCK! Jebać takie życie :O Jak ja mam nasrane to to się w pale nie mieści, filozofom nie śniło, psychiatrom się spodoba :O Haluł? Czy to uleczalne? ;) Dobra. Nabitka jest. Ja poruszam radio, na dobre wibracje i spędzam z Wami jeden długi dzień cały, a potem... a potem biorę się za co muszę, żeby funkcjonować w tym zwariowanym świecie ;) http://www.youtube.com/watch?v=tevc9XJcm-M&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=LPGhcTLCtzk&feature=rec-LGOUT-exp_fresh+div-1r-11-HM +++++++ Czy ja Wam już pisałam o piosence? Ta która ma magię na mnie, że jak jej słucham to w nią wierzę na pewno, i nawet płaczę, że tak zatwardziłam swoje serce od porażek :( http://www.youtube.com/watch?v=d4rKyDAEILk No i to tn link, którgo pewnie nie wkleiłam. Zresztą nie wiem. Ja tak si rozpiszę, że same widzicie że mam z tym problem i muszę po prostu przerzucić się na zeszyty :) Całują każdą z Was. Będzie dobrze :) :*** the end ;) :P :P :P Pppa :D Papapa :) Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No muszę sama widzisz :) Hah! Zajrzę tu za pół roku. Detoks :D:D I macie mnie wspierać wiedźmy dobrymi wibracjami :) Żeby mnie już tu nie ciągnęło do tej jojczarni :D:D Znikam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak:p rzykro mi ze nas zostawilas..my cie potrzebuejmy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kriiiisia
czesc dziewczyny:) dolaczam do Was... tez teraz przede mna miesiac czasu proby... Nie ukladalo sie od jakichs paru tygodni, zareagowalam od razu... 2 powazne rozmowy i wyrazone checi na lepsze jutro ale poprawy nie bylo....:( dzis postanowilam ze to zakoncze bo coraz mniejsze nadzieje... zrobilam to - napisalam: T,nie wiem dlaczego sie nie odzywasz, moze ja nie jestem wystarczajaco cierpliwa... Mylsalam ze oboje chcemy zeby jakos sie jeszcze ulozylo. Spedzilam z Toba fajne chwile, bede je milo wspominac - mam nadzieje ze Ty tez. Wydaje mi sie ze jednak jeszcze nie pora na nas:/ poukladaj sobie wszystko,a nigdy nic niewiadomo:) On na to zaproponowal przerwe... miesiac... ze to taki czas na przemyslenia... Bylismy ze soba pol roku. To niewiele ale uczucie zdazylo sie zakorzenic:( Co Wy na to?? nie wiedzialam czy sie zgodzic bo za bardzo to wszystko przezywam:( moze poprostu lepiej dla mnie bedzie sie odciac i zyc juz po swojemu??? a moze... nigdy nic nie wiadomo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) wszystkie chyba przez to przesłyszśmy. nie odzywal sie az w kocu pady te słwowa. tylko rozniac jest taka że w naszych przypadkach to oni skonczy;li a u Ciebie to Ty zareagowalas. niby mało czasu a jednak. no nic to mozesz tu psiac iel chcesz. my sie juz troche ograncizamy ale tylko ze wzgledu na to ze że siedzac tu i piszac tylk odrążymy temat. ato nie pomaga sie odciać. my juz teoretycznie jesteśmy p ozwiazkach bo wiekszosć z nas sie rozeszła. ale ty mussiz sie trzymac jak chcesz to uratować.a myśle ze jest nadzieja bo jzu mu pokazalaś ze nie dasz z siebie zrobić popychadla że tak powiem i chyab poczuł dystans skoro od razu wybrał miejsze zło i danie sobie czasu a nie Twoja opcje i skonczenie związku :)/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bumerang. dzisiaj płakałam po 4 miesiacach bo wczesniej isie to nie zdarzało. sama w to nie wierze że pękłam. ale dlatego ze jestem bezsilna wobec problemu kotry przede mna. dlatego że nie wiem jaka decyzje mam podjac. nie wiem jaka decyzja dla mnie bedzie lepsza. po ktorej bede mniej cierpiec. boje sie ze jak sie odezwe bo mam ku temu powod to on to oleje i go to nieruszy ito jest duze najbardziej prawdopodobne ale jeśli sie nieodezwe t o nigdysie nie doiwem co by było gdyby. wiem ze nie mam sie na co astawiac. ale boje sie tego że to wszystko wróci nad czy tyle pracowalam. no ni musze jeszcze pomyśleć. dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×