Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bushman

Stosunkowe podejście do pracy

Polecane posty

Gość do stosunkowo
poświąteczna - jak to się nie dasz wylizać? obrabiając ustami coś twardego sama szeroko rozłożysz uda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
do stosunkowo-nie dla wszystkich moje skarby Kotku;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
coż za zdecydowany opór ;) jaki dzisiaj nastrój...podejście do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
Takie jak co dzień:)bardzo stosunkowe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu życie jest weselsze
Witajcie:) i buziaki ,miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
witamy witamy....my tu stosunkowo się nastawiamy;) aczkolwiek jak na razie praca górą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
Praca pracą ...a przyjemnie musi i w pracy być:)Chwila na małe?(duże co nie co)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
ależ oczywiście...wpadniesz do mnie czy zapraszasz do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświateczna nl
a gdzie jest u Ciebie ?;) Wpadnę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
zapraszam...biuro otwarte mmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświateczna nl
Otwieram drzwi i wchodze zdecydowanym krokiem ...szpileczki dziwieczą ,pończoszki szeleszczą,sukienka zwiewnie wiruje (przeciąg masz kotku;))włosy rozpuszczone lekko opadają w okolicy cycuszków.Podchodze do Ciebie na wprost biurka za którym siedzisz..."dzień dobry"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
wstaje podchodzę do Ciebie...'dzień dobry'...wdycham Twój zapach... długopis 'przypadkowo' wypada mi z dłoni na podłogę....schylam się...tuż przy Twojej stopie....nie moge się oprzeć....całuję na wysokości kolana...liżę językiem trochę wyżej...i niżej...łydkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
Mmmm...oodsuwam się krok w tył speszona tym co robisz...wstajesz,bierzesz moją dłoń w swoje i składasz pocałunek na przegłubie dłoni...to wyjątkowe miejsce dla mnie...o tak podniecające...rozpinasz guziki w mojej sukience...patrzysz takim wzrokiem jakbyś chciał rozerwać ją i porządnie mnie przelecieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
Twoje speszenie wydaje się być nieco udawane...oboje wiemy po co przyszłaś...szkoda sukienki...wpijam się w Twoje usta podciągając ją w górę, napieram biodrami...gwałtownie zaciskam dłonie na pośladkach, po chwili gniotę piersi...Twój przyspieszony oddech....westchnienie gdy odwracam Cię i popycham na biurko...jeden ruch i majtki zsunięte do poł ud....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
zaciskam na nich dłonie...rozchylam...czuję Twoje podniecenie...widzę jaka mokra tu przyszłaś...po chwili jednym ruchem przeciągam językiem wzdłuż cipki...aż do drugiej dziurki...wypinasz się jeszcze bardziej mmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
przepraszam wezwały mnie realne sprawy niecierpiące zwłoki...wybaczysz mi?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
wybaczam...patrząc z góry w Twoje oczy, gdy klęcząc otwierasz usta i przyciągasz mnie za pośladki abym wszedł w nie głęboko....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
Tylko nie za głęboko;) Delikatnie odsłaniam skórkę,raz po raz do góry i na dół...zerkam na Ciebie a Ty wplatasz w moje długie czarne włosy swoje ręce i przyciągasz ją mocniej...pieszcze ręką Twoje uda... przesuwam je ku dziurce i delikatnie ją pieszczę...lubisz jak to robię;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
lubie ten czarny kolor...napieram biodrami przyciągając Twoją głowę...powoli posuwam Twoje usta...ciepłe...wilgotne...czuję ruchliwy języczek...wyciągam go i eksponuję jądra...poliż...possij...mmmmm i ten paluszek...doskonale wiesz jak mnie rozpalać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh.
wszystko pięknie tylko małoooo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
widocznie: a/ wszystkich pochłonęła praca b/ porozchodzili się prywatnie po kątach c/ stracili stosunkowe podejście do pracy a przez chwilę wydawało się, że może być na tym topiku fajny przerywnik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stosunkowe podejście pozostało...tylko brak mozliwosci rozładowania napięcia (brak żeńskich narządów w pobliżu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
Bushman - jeszcze gorzej jak żeńskie narządy są w pobliżu...a i tak z ich pomocą nie można rozładować napięcia c'est la vie... miłego wszystkim mniej lub bardziej ustosunkowanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
No przestańcie;) na baraszki trzeba znaleźć troszkę czasu w ciągu dnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
Ochota jest zawsze:)tak było jest i będzie:) Dzień dobry świntuszącym z rana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×