Drugie spotkanie część druga

Tokina jesli bedziesz robic nowa lazienke pamietaj o prostokatnej normalnej wannie. te narozne sa fantastyczne ale nie mozna oprzyrzadowac takiej wanny. Na starosc za 30 pare lat, to moze byc potrzebne. A do prostokatnych sa specjalne wyciagi i inne bajery.

Ojjjj Wesołku ależ mnie rozbawiłaś tymi dywanami z mamuta :) :) Tokinko ja to chyba na wiosnę pomyślę o kabinie w łazience, bo teraz na zimę nie ma co zaczynać remontu ale już postanowiłam i co najważniejsze przekonałam M :P :D

Bonitko moja wanna jest prostokątna , jeśli byłaby zmiana to tylko na kabinę, bo i tak biorę tylko prysznic , nie wyleguję się już w wannie, choć od czasu do czasu to przyjemnie tak sobie poleżeć i poczuć się jak w prawdziwym SPA :D

To wznoszę toaścik pod nowe stronki :-D YYYYYYYYYYYYYYYY A jesli chodzi o dywany, to jakoś zawsze wydaje mnie się, że łatwiej utrzymać czystość bez tych derek na podłodze :-)

Bonitko moja łazienka jest taka malutka jak kuchnia :D więc nie ma miejsca w niej na kwadratową wannę i na inne fanaberie :D nawet pralki tam nie dało sie umieścić taki z niej liliput :D

No to dziewczynki pod tę stronkę Y Y Y Y Y YY Y za zdrówko nasze :) Tyle mamy winka i Bechemootek postawił i TOkinka :) :)

no to zdrówko Bechemootku pod te nowe stronki !!!! Dziewczynki, oby nam się .......!!!

Dziewczynki ostatnio dyskutujemy na forum o plytkach i innych luksusowych rzeczach a pamietacie jeszcze dwadziescia pare lat na porzadku dziennym byly tzw."lamperie":P Nie wiem czy wszyskie wiedza "o co sie rozchodzi" ?

No kurcze Pszczółko , ledwie wychyliłaś kielicha i już rymujesz:D

Dziewczynki ja już muszę się pożegnać choć przykro skoro winka popróbowała:):).Bywajcie w zdrowiu kochane moje i niech wam wyjdą te remonty zakupy i co tam jeszcze która sobie życzy.Pa

Jeśli chodzi o wannę to ja cały czas krzyczałam, ze chcę mieć kabinę prysznicową. Chłopy mnie przegłosowali :-(

Dywanik-derka na podlodze:P Dobre Bechemootek:P Ale ja musze miec gruba derke bo mieszkam na parterze:( I zimno w nogi:( Cieple kaputki nie wystarcza:(

Dostawiam do winka eklerki s masą budyniową ($$$$$$$$$$$$$)>

Oj miałam lamperie i w kuchni i w łazience, na klatce schodowej :D ale to były stare dzieje a ja nie lubię wracać do przeszłości :D jednak dokładnie wiem co to lamperia :D

Wesołku!Szkoda, ze już :-(. Ale mówi się trudno!!!

:-D lamperię mam do dziś w garażu i tzw. pralnio-kotłowni :-D

No Pszczółko teraz już przegięłaś z tymi eklerkami , to są ciastka na które zawsze się złaszę :O a tyle mają kalorii ale co tam jedno chyba mogę ....mniam... Wesołku to mi przykro że już nas opuszczasz , miłej spokojnej nocy

A Ty gdzie uciekasz Wesolek? No ale jak musisz toNa razie. Dziwne ze chlopy Ciebie przeglosowali Bechemootek. Normalnie chlopy lubia sie szybko prysznicowac, a kobitki wylegiwac w wannie:O

A duzo masz tych eklerkow Pszczolka? Bo ja mam apetyt:P A i kolacyjki jeszcze dzisiaj nie jadlam:P

Wesołku dobranoc śpij dobrze Bonitko jasne, że wiem co to są lamperie :) u mnie w domciu jeszcze jak byłam dzieckiem to się takie malowało farbą olejną :)

muszę pokustykać z Moną na krótki spacerek, postaram się wrócić do cafe!

ja chwilowo też odpadam bo syn się dobija na gg więc na razie

Bonitko mam jeszcze ocho cho :) dokładam na półmisek i ciesze się bardzo, że amciacie :) :)

Ja też muszę lecieć myć głowiznę :P :D bo jutro mam wypadzik :) postaram się jeszcze wpaść :) to na razie

No to na razie dziewczynki Popatrze na dziennik i ja

Wróciłam!

Widzę, że wszystkie odpadły :-P To w takim razie też, moze zaglądnę jeszcze :-)

no i nie zdążyłam:o cholerka:P witajcie kobitki nareszcie piątek i dwa dni leniuchowania psychicznego;) Tokina cieszę się, że przynajmniej po blokadzie nie boli i pamiętaj masz zakaz pracy;) qrcze lubię derki;) na podłodze i mimo, że mam panele to zadywanowane:P Bonita zaskoczyłaś mnie z tym kupowaniem staników via net, też lubię tę markę i wyobraź sobie, że w sklepie kupiłam ten sam fason, ten sam rozmiar i żeby było śmiesznie w przymierzalni pasował, a w praktyce okazało się (jak się idzie to cyśki podskakują), że jednak jest za ciasny i jestem zła, bo cyckonosz do tanich nie należał mój kuzyn zaprosił nas na srebrne wesele, ja byłam zresztą świadkową te 25 lat temu. szykuje się więc impreza, ale ja mam zgryza jak się pewnie domyślacie;) po pierwsze nie mam co na siebie włożyć - hehe jakżeby inaczej;):P po drugie nie wiem co się daje w prezencie z takiej okazji, bo nigdy w nie uczestniczyłam w takiej uroczystości:o jak myślicie kasa, a jeśli tak to ile, czy prezent? czekam na podpowiedzi, a impra równo za 3 tygodnie

Bechemotku jestem Małgoś ja nie wyrzucam jeszcze pelargoni ze skrzynek, bo ładnie kwitną, przeważnie robię to pod koniec października:)

a 20 jadę na trzy dni do pyrlandii;)