Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

jestem pierwsza :D:D:D Kawa juz zrobiona :D zapraszam :( Tokino..miałaś racje z tym sekatorem do tego na drabinie wczoraj niby rano bylo oki.ale potem dobrze pamiętałam co robiłam poprzedniego dnia ,łapska dało się żyć ale kręgosłup i brzuch jeszcze czuję choć potraktowałam ketonalem . zuuzku ..kolorku jeszcze nie ,nie dałam rady iść ,a kolorek nie będzie jakiś rzucający się w patrzałki bo wrócę do poprzedniego czyli brązu ciemnego z pasemkami nie białymi tylko miedzianymi ,żadna rewelacja :D . Dla wszystkich miłego dnia :D zakuknę na pewno bo dzisiaj nigdzie nie jadę puki co :D Małzowina będzie pracował w łazience oj nudno będzie cały dzień w domku 😠🖐️ WesołkuJeden ...dziękuję za fotki co tu dużo mówić wspaniała jest twoja córeczka ,nigdy nie pytałam czy masz ją tylko jedną ?👄 Bondi..co robiłaś już na działce ? kosmitka999...przyleci a jak nie do dopłynie tak jak mówi tokina :D terterek..gratulacje 👄 bonitko...jak tam sadzenie kwiatków ? Małgosiu ja jeszcze nie myłam okienek chyba zrobię to w ostatnim tygodniu przed świętami :D Personalna2....dziękuję za kartki 👄 Banderasowa..pracujesz dzisiaj czy wolne moje tu...👄 beatula....dziękuję za pocztę fajna :D 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Dziewczynki❤️ Roberto🌼dzięki za kawusię 👄Ty ranny ptaszku:)))) Oczywiście:Pże dziś tyram:O Właśnie się szykuję i maszeruję (czyt.bum bum w warsztacie:P) Małgosiu🌼to dobrze,że wyniku nie ma!Znaczy się będzie DOBRY:D tokino🌼przepraszam,ale muffy nadal siedzą:Oi to gigantyczne:O bondi🌼był już grill?:)))))) Bonitko🌼 Dziewczynki🌼 U mnie mglisto,ale ciepło :)))) Życzę udanej niedzieli🌼 Pozdrawiam i tulu❤️:D p.s.Przepraszam,że ostatnio:Omalutko mnie na topiku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek wszystkim🖐️ Roberta dzięki za kawę- pycha👄 Banderasku jeszcze za wcześnie na grilla. Wczoraj poodkrywałam roślinki z zimowych otuleń, M wygrabił trawnik i posypaliśmy nawozem. Trochę prac porządkowych. Za godzinę jadę do syna i wnuka, bo obaj mieli urodziny podczas mojej nieobecności. Miłego dnia wszystkim życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry wszystkim ależ jestem spóźniona :O już po kawie :O już po obiedzie :O a ja dopiero się zabrałam do komputera :( Nic to .... może siorbnę troszkę zimniej kawy z termosu Roberty , może kąsnę kotleta ze stołu Betusi ,mimo że już dawno wszystko wystygło ale mnie i tak smakuje :) Dziękuję Wam dziewczynki👄 Banderasku te Twoje mufffy mnie bardzo martwią ale z drugiej strony wiem ze nic nie trwa wiecznie i kiedyś Ci się zmieni :D poczekam .... ale jestem trochę zniecierpliwiona bo Twój głos działa na mnie jak narkotyk, a ja jestem już bardzo wielką narkomanką :D i bez odpowiedniej dawki się długo nie obejdę :P Bondi , miłego wypoczynku w gronie rodzinnym, Wszystkiego najlepszego dla dzieci z okazji urodzin🌼🌼🌼 Roberto , piszesz że będzie nudny dzień a ja znając Ciebie jakoś w to nie wierzę :D zapewne znajdziesz sobie jakieś zajęcie a może pospacerujesz po pogoda jest zachęcająca , u mnie 21 stopni :D czyli zamiast wiosny mam już lato :D Wszystkim życzę wspaniałego dnia 👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja,cZeść:):) Poczytałam zaległości i w zasadzie mam już czas tylko na maleńki wpisik:p U mnie także piękna pogoda i prawie cały dzień,za wyłączeniem pichcenia obiadu spędziłam na dworze.Byłam nawet na wycieczce w Obi,piszę na wycieczce hi,hi bo nic nie kupiłam,kurtka ceny szokujące ale coś za coś,obglądać było co:):).Co rok jakieś nowości,normalnie szok,nic tylko kupować i sadzić ino,hi,hi forsy brak:p:).No ale w życiu nie można mieć wszystkiego,przynajmniej było miło i pozwiedzać:):) Roberto🌼 Moja niuńka to jedynaczka,chciałam jej zapewnić to wszystko czego ja nie miałam jako dziecko z wielodzietnej rodziny,teraz wiem że nie miałam racji,ale po ptokach,hi,hi czasu cofnąć się nie da. Małgorzatko👄 Nie wiem może nie doczytałam ale znasz już wynik?! To chyba tyle,ostatnio jestem ciągle zdołowana jak ziemniak:p:).Nad moją głową ciągle przetaczają się jakieś burze,choć niebo za oknem pogodne(chyba wiecie co chcę powiedzieć?) To na razie dziewczynki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam koleżanki drogie,u mnie cieplutko 25st,a wysłam wam z dzisiejszego spacerku parę fotek @napiszcie czy dotarło?a ostatnie zdjątka to moja trasa z kijkami,ta droga spaceruje. u mnie zaczęły sie rekolekcję. a moze herbatki się napijemy lub kawki,a moze coś zimnego:P:) a wiecie ,że w piątek mamy rocznicę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🖐️ Dziś była piękna pogoda wczoraj też ;) cieplutko i słonecznie więc pomyłam sobie okienka i po prałam firany :) a dziś spacerek długi, długi ;) Pozdrawiam WAS WSZYSTKIE bardzo serdecznie i życzę dobrej nocki👄🖐️ Achhhhhhh bym zapomniała Terterku kochanie śniłaś mi się dziś :) że przyjechałaś do mnie i nie chciałaś pić mojej kawy :( tylko mówiłaś, że Ty masz swoją ulubioną kawusię jakąś na " M" ale nie pamiętam, ja bardzo się cieszyłam z Twojego przyjazdu i ściskałam Cię mocno, mocno z całych sił :) No a teraz już lecę się myć i na telewizornię ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziś nas pogoda rozpieszczała, jeszcze jutro na południu będzie pięknie, u mnie snów się skicha;) Kosmi, dobrze przeczytałam, że od jutra będziesz grzeczna? hehe Pszczółko a było prać te firanki, nie lepiej pospacerować?;) żartuję oczywiście::D Wesołku, Wesołku bo się zasmucę:(:(:(:( Tokina Tobie polecam melatoninę, a sama chyba musze sobie takową zapodać, dziś też miałam przerąbaną nockę, heh sama nie wiem o co kaman:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️Ja tez jeszcze cywije albo "cywie" jak mowila babcia do mojego dziadka kiedy drzemal na krzeselku. Nie wiem jak Ty cywiejesz Bechemotku? Umeczylam mnie dzisiaj ta piekna pogoda. Ubrana bylam jak sybirak a bylo tak goraco. Ubieram sie nie wedlug termometru tylko wedlug kalendarza:O Pojde chyba spac. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poniedziałkowo Zapraszam na kawusię,inusię i herbatkę Gorace wszystko Jakoś nie moge spać,moze dlatego,ze odstawiłam tabletki do spania,choc wczoraj było gorzej wstałam o 3 nad ranem ,jak moi domownicy wstali to juz obiad był gotowy i wszystko dla córci było gotowe.Myślałam,że po tylu godzinach na nogach zasnę jak suseł ale dobre i spanie do 5. A tak u mnie nic Wesolku nowego,dalej czekam ale ile można jeszcze czekac ,dzis będę dzwonic czy jest.Oby tylko był wynik do czwartku do wizyty u lekarza.Zajmuje sie wszystkim by nie mysleć i dlatego mam pomyte okna,na dziś zostawiłam sobie sprzatanie i mycie okna w sypialni. Banderasku tez słyszałam,że jak coś złego to od razy dzwonią ale nie wiem jak jest w przypadku takiego badania,bo chyba odsyłaja w strony Wesołka a to dalej.Jak cos będę wiedziec to dam znac dzisiaj. Banderasku a Ty juz te muchy odgonłaś? Pszczólko a my wczoraj choc taka ładna pogoda pojechalismy na cmentarz tylko,córka koniecznie chciała nas wyciagnąc na zakupy na gielde ale jakos mi sie nie chciało,musze dokupic troche firanek nowych a nie mialam pomierzonych,takze na razie odłozyłam,Choc mój małz miał nawet chęc tzn nie protestował a to juz sukces(choc jak każdy chłop tego nie lubi) to tym razem mi się nie chciało.Musiałabym się spieszyć bo córka miała wcześniej jechać .I w sumie tylko przyjechali znajomi i trochę posiedzielismy. Terterku zapomniałam pogratulować nagrody malarskiej Roberto a moze chciałas za szybko wszystko porobić i skutki są ,czasem wiesz w naszych połozeniach trzeba pracowac wolniej. Popieram decyzję Tokiny odnośnie pomocy w ogrodzie.Oby tylko pracownik sprawnie porobił wszelkie prace.I tak mysle jak dobrze,ze my nie mamy duzego ogrodu. Zuziczku czy bratki na cmentarzu wyrzuciłas ,wszytko zjedzone ,moje nie umarzły czyli nawet mrozy 6 stopniowe ich nie zniszczyły.Rosną i kwitną przed domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w nowym tygodniu ❤️ Dziękuje z pyszną kawusie ❤️ mniam mniam W sobote bylam u dziecka - kuchnie jeszcze kończą, fajnie dziewczyna ma choć to nie jest tak luksusowe jak u Dziecka naszej Małgorzaty, ale będzie "klimatyczne" - zadbała o to żeby belki zostawić na wierzchu - są zaimpregnowane przed ogniem, pociągnięte lakierem specjalnym niepalnym. Nie ma jeszcze mebli i długo nie będzie bo w takim wnętrzu nie wolno sie spieszyć. Trzeba troche pomieszkać przyjrzeć sie i dopiero coś kupować. Inna sprawa, że i fundusze sie wyczerpały. Ale ma wygodne łóżko 160 x 200 , szafki na kółkach :D , piękne lustro do samego sufitu. Jest już internet więc będzie mogła w domu pracować. Nie miałam aparatu więc jeszcze nie mam ostatecznych fotek - pośle następnym razem. W niedziele byliśmy w trójke, tak jak Małgorzata - piekłam, gotowałam, smażyłam żeby troche dziecku zapełnić lodówke bo wydała wszystko i pewnie na zupach chińskich przyszłoby jej żyć ;) Uprzątnęłam po zimie balkon- moge pomału zazieleniać. Pszczółko - pewnie zołza jedna musiałam Wam tu jakoś dopiec że aż w snach sie pojawiłam :D i w snach też wredota :P ❤️ Acha: Poetko - następnym razem jak będziesz przejeżdżać przez moje miasto - proszę o telefon - zapraszam na kawe do siebie - taki przerywnik w podróży może wcale niegłupi być :D ❤️ Śniadanko: http://medias.cafebabel.com/9993/thumb/545/-/9993.jpg http://namiotle.pl/wp-content/uploads/2009/03/buleczki1.jpg oczywiście musli i żurawinka Pozdrawiam pięknie i życze miłego dnia ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterku dzięki za sniadanko,a tak się zastanawiam wiadomo ze trzeba poczekać by wszystko podokańczać ale przecież lodowka ,kuchenka ,na czym choć podgrzewa czy sie nie stołuje jeszcze w swojej kuchence. Wiesz piszesz,ze nie bedzie w takim wydaniu jak u nas,my tez szukaliśmy tańszych rzeczy(nawet chciałam meble w kuchni kupowane a nie w zabudowie ale zostałam przegłosowana w domu i ma zabudowę) dlatego między innymi wszystko elektryczne zakupione w necie.I dlatego małz kończył sam jak wiesz. Odnośnie gotowania na wynos wiem ,wiem moja chyba tylko je to co jej ugotuję ,czasem w sobote ,w niedziielę jak nie wraca to jakieś dania wymyśla.Zabiera nawet zypy w słoikach zawekowane(wczoraj chyba 5 słoików róznych zup) bo te z torebek juz sie chyba jej znudziły.A tak ma gotowe tylko odgrzać. Nawet musze jechac z nią do marketu by wszystko kupić u nas ,wczoraj jak wyjeżdzała to nie mieściło sie w ganku tyle toreb nie mowiąc w samochodzie,nawet wody w butelkach wozi stąd ale przyznała sie tutaj wy kupicie za wasza kasę a w L musze kupic z kieszonkowego.Ale wazne ,ze jeszcze chce wracać do domu ale widże ,ze czasem tęskni,nawet chciala byśmy my do niej jechali na niedizelę ale teraz matura a to schodzi jednak caly dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra lece myć okno ,juz się troszkę ociepliło Tererku a ja w tym roku chyba tylko na jednym balkonie kwiatki powieszę ,drugi muszę mieć wolny na pościel,pranie. A poza tym nie chce mi sie wiadrami nosić przez pokoj wody.Takze odpuszczam kwiaty az moja małza bardzo zdziwiony a mi po prostu sie już nie chce,chyba wychodzi starość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgosiu - w kuchni córka ma wszystko: kuchnie z piekarnikiem, lodówke, zmywarke - czeka tylko na blat i będzie podłączone wszystko - a póki co to czajnik :D I dlatego przygotowałam mięska, twarożki, ciasto - wrzuciła sobie do lodówki i ok. Potem to już sama bedzie pichcić ;) Z tymi meblami to tak jest, że właśnie ona nie chce kupować już już i od razu. Mieszkanie nietypowe jest bo na poddaszu, ma prześliczne zakamarki, miejsce na kominek, pokoiki urocze z oknami dachowymi, salon nierównomierny - z pięknymi belkami stropowymi, kuchnia z aneksem jadalnym półotwarta na salon. W takim wnętrzu nie da sie po prostu kupić i wstawić meble. Nawet gdyby kasa była, nie spieszylibyśmy sie z tym. Ona chce dużo przestrzeni, wszędzie białe ściany i minimalizm. W łazience ma włoskie kafle imitujące beton i białe wyposażenie: wanna, umywalka, piec gazowy sterowany elektronicznie. Nawet łazienka ma belki stropowe - czyste piękne drewno i okienko dachowe bo nad wanną jest pochyła ścianka. Dlatego chce pomieszkać pobyć w tej atmosferce i dopiero pomału pomału kupować ładne sprzęty, ale niewiele ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgosiu - ja Ciebie z tym balkonem rozumiem - sama myśle z przestrachem czy w tym roku dam rade - jakoś sił coraz mniej. Chce wyleźć ze starych skrzynek na "ogródek" skalny i zrobić go w pojemnikach ceramicznych. Trawe dla kota - obowiązkowo - to jest priorytet - mój kotuś nie ma możliwości wychodzenia na dwór wiec rozszerzam mu przestrzeń ile tylko moge a trawke on kocha :D Posadze troche kolorowych kwiatów odpornych na słońce bo mam balkon wielki ale południowy i upały sie na nim czuje :O I sporo roślin po prostu liściastych - właśnie dla ulżenia upałów: bluszcz, dzikie wino, może groszek pachnący albo co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups :O nie jestem pewna czy nie zasuszyłam bluszczu - jakiś taki dziwnie twardy jest :O Wczoraj rozpakowałam swoje iglaki z kartonów i bluszcz podejrzany jest - podlewam - zobaczymy. A jak padł to trudno - kupie nowy :O A moje dzikie wino posadziła mi małża pod blokiem do ziemi i będzie sie "pło" po ścianie bloku - mam nadzieje, że dożyje kiedy na mój balkon przypełznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ u mnie dzisiaj ble leje deszcz ale za to w oczach się wszystko zielni .Wczoraj otworzyłam sezon grillowy ,byłam z Z.G na żużlu pierwszy raz i ostatni w połowie chciałam juz do domu :D straszny kurz ,hałas i co tylko jeszcze :D . terterek..to gdzie ty trzymasz te iglaczki chowasz na zimę ? no poparz a ja na zimę do skrzynek zamiast kwiatów mam iglaki :D .tylko w drewnianych skrzyneczkach .Bluszcz jak nie puści (jeszcze ma czas ) to ci wysle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmitak999
hej u mnie leje,a wczoraj lato. pozdrowionka dla wszystkich Małgosiu córcia jutro pisze o 9rano. Zuuzik zgadłas ,ale czy od jutra hi:P:) dziewczyny czy do was też fotki dotarły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmitak999
ta u góry to ja:P:P)coś ostatnio czerwienieje opowiem wam kawał Babcia poszła kupic do sklepu papcie dla dziadka i spakowali(pudełko jej we worek,a że nie daleko była apteka weszła poprosiła o pudełko i je spakowała wizieła pod pachę idzie ulicą,a przechodzi koło niej punk i pyta dla kogo to pudełko dla dziadka to koleś się pyta czemu tak dużo i na ile dziadkowi starcza,a babcia do goscia zalezy jak będzie szurał. ciekawa jestem czy wiecie o jakie pudełko chodzi?:P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roberto - wszystko co mogło przetrwać miałam w kartonach wypełnionych styropiankiem i otulone folią bąbelkową ale mrozy były cały czas więc rzadko podlewałam (chyba ze dwa razy) w ciągu zimy. Ale jakbyś przerzedzała swój i mogła mi odstąpić to byłabym szczerze wdzięczna ❤️ ❤️ nasadziłabym i byłoby super U mnie sie chmurzy ale jest bardzo przyjemnie. Właściwie jest tak mało opadów, że wcale nie byłoby źle gdyby popadało. Kosmi :D:D:D skup sie! :P:D chyba Kogucik cały czas zawraca Ci głowe ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poniedziałkowo👄 Ja od samego rana robiłam za chłopa pańszczyźnianego,orobiłam się jak wół,ciekawe czy dam radę się jutro ruszyć?.U mnie jak się domyślacie pogoda na razie ładna,wykorzystuję czas aby nadrobić zaległości,a jest co robić. Na jesieni na ten przykład miałam pięknie oplewione truskawki a na wiosnę jak śnieg stopniał włos mi stanął dęba na głowie.Truskawek nie widać tylko trawnik mi się zrobił,normalnie trawa sobie rosła pod śniegiem w najlepsze,kurtka nie mogły by truskawki?!Śnieg topi się my za koszyczek i na zbiory :p,ale nie,nie za sprzęt i dalej wyrywać zielone ścierwo.Dla odmiany na trawniku trawy zero,same kopczyki krecie,nie próżnowały swołocze zimą,były remonty i nowe inwestycje. Terterek🌼 Ja się tak zastanawiam czy Ci kot w tym ogródku balkonowym nie robi porządków po swojemu?.U mnie masa miejsca a załatwić idą się tam gdzie właśnie zasadziłam coś nowego,bo ziemia pulchniejsza.Podsypałam iryski od Tokiny korą aby im lepiej się rosło,to mi gałgany wszystko na boki rozwaliły,musiałam jeszcze wybierać bobki(cuchnące).Twój kotek pewnie ciągle na balkonie,nie kopie w doniczkach,nie przesadza roślinek? Zauważyłam że na starość zaczynam lubić prace polowe,wcześniej miałam do nich awersję,może dlatego że zawsze był to przykry obowiązek i nakaz z góry,hi,hi.Inne dzieciaki jechały na kolonie a my w puszczę buraczaną:p:).Jak się domyślacie rodzice mieli uprawy i hodowle a my tania(darmowa)siła robocza.I to wcale nie żart że wakacje przepracowało się w polu,czy to w burakach,czy innym dziadostwie.Najgorsze ze w sumie praca na darmo,bo wszystkie pieniądze z tego poszły za zabawę i uciechy,hi,hi i to nie nasze.No dobra nie będę już Wam tu opisywać,bo było minęło,nie czas na łzy:p:):) Siedzę tak sobie i czuję jak mnie plecory zaczynają boleć coraz bardziej,klawo jak cholera,przynajmniej czuję że żyję:p:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×