Drugie spotkanie część druga

Bechemotku tak myślałam,że jedziecie nad morze i bardzo fajnie, tam się nareszcie zrelaksujesz, szerokiej drogi i czekamy na Ciebie Tokina to tak jak ja, jak coś mnie gryzie, to spać nijak nie mogę, bo w głowie różne myśli się przewalają, a ja z boku na bok przewracam:o

aaaaaaaa z tego co mi się wydaje to ta janielica ma dawać szczęście, bo to janioł szczęścia :D

nie znam się na aniołach, bo to mój pierwszy, ale podoba mi się jego symbolika:)

ja oczywiście bardzo popieram ten wyjazd i oczywiście też podpisuję podanie o urlop Ciesz się wolnością, rozkoszuj patrzeniem na morze i oddychaj pysznym jodowym powietrzem Bechemootku

widziałam takie janioły malowane na obrazach i bardzo przypominały tego Twojego i mam nadzieję że teraz już będziesz tylko szczęśliwa

Bechemotku jesteś jeszcze?

masz jednego Zuuziczku , czyżbyś sugerowała że zaczniesz je kolekcjonować ?

tia, chyba nie ma tak dobrze, by cały czas być szczęśliwym:P pamiętam Twoje rozważania na ten temat i sama nie wiem czy jestem szczęśliwa czy tylko bywam, czy... za dużo gadania:P

raczej nie:P

za sprawą Bonity mam kolekcję pięknych porcelanowych kotków:)

oj dziś takie rozważania o szczęściu chyba jednak nie dla mnie :O mam nadal ciężką głowę :P i choć pospałam to czuję się tak jakbym już powinna się położyć :D więc wszelkie głębsze myśli nie są w stanie dotrzeć do mojej czaszki :D Mimo to bardzo bym chciała byś była zawsze szczęśliwa a przynajmniej bardzo często.

też tak bym chciała:) ciekawe Tokina czy dziś zaśniesz?

Tokina dzięki za Twoje fotki z gór, powiedz czy ta laska nie jest ciut za krótka jak na Twój wzrost?

hehehe, mam nadzieję że tak bo prawdę mówiąc oczyska mi się kleją . Nie wiem czy to sprawa ciśnienia , czy efekt nalewkowy :P ale najpierw mnie zaatakowało zimno potem sen teraz znów zaczyna się atak snu:D Na dokładkę Małż musiał dziś zapalić w piecu bo było mi tak potwornie zimno:O pewnie mi bardzo spadło ciśnienie :O nie wiedziałam że ta nalewka tak działa :O ups, chyba że to była nalewka z aronii a przecież aronia obniża ciśnienie :O nie pomyślałam o tym:(

laska Zuuziczku ma nastawną wysokość i sobie sama dopasowuję wysokość. Na zdjęciu może tak wygląda ale ja miałam tak jak potrzebowałam i bardzo mi pomogła :D

Jeszcze zaglądnęłam Zuuziku :-D

faktycznie na zdjęciach wygląda jakbyś musiała się do niej nachylać;) jak zazdraszczam Ci tej możliwości ciepełka na żądanie, u nas zimno w chałupce i zostaje tylko wrzucenie na plecy chusty:P

Bechemotku chciałam się zapytać o Monkę i Chanelkę, pierwsza jedzie z Wami a do drugiej ktoś będzie zaglądał?

a ja bym chciała zapytać, kiedy Bechemootku wyjeżdżasz ? Zuuziczku, a może jakiś termowentylator mogłabyś włączyć, choć na chwilkę ?

Zuuziku, Monka i Chanelka zostają w domu. Dzieci z Krzysiem i Al-Bertem wprowadzają się do nas. Ale i tak Mona będzie biedna :-O. Ale my musimy odpocząć od wszystkiego.

Bechemotku nie będzie źle, zwierzaki będą u siebie, a to jest lepsze niż jakby ktoś miał dochodzić, zobaczysz:) Tokina nie mam takich urządzeń, alni termo, ani wentylatorów, więc tylko ciepłe ubranko, albo gimnastyka:P

no to współczuję Zuuziczku, ja nie lubię kiedy w domu zimno ale dziś po raz pierwszy przepalił tylko na chwilę by się zmieniło powietrze i trochę nagrzało.

Tokino, jedziemy w poniedziałek rano. Teo wywalczył jeszcze niedzielny, pożegnalny rosołek :-p. Teraz muszę włączyć przyspieszacz w pakowaniu i zaopatrzeniu :-o

Dziewczynki, życzę Wam szczęśliwej drogi i tej nad morze i tej na grzyby Ja jednak się pożegnam, bo kiepska jestem bardzo. Spokojnej nocy, miłych snów , dobrej nocy

Tokina śpij smacznie i do jutra Bechemotku masz jeszcze trochę czasu z zapasami i pakowaniem, zdążysz:) powiedz jeszcze jedziecie tam gdzie ostatnio, czy w nowe miejsce i na długo?

oki, Bechemotku już zniknęłaś, więc i ja się oddalę z mantrą na ustach: oby jutro nie padało, oby nie padało;) dobranoc

No i dzisiaj nie pada i nie będzie padało - obiecali w telewizorni :P:D a jeśli już to tylko pokropi ledwo widocznie Witam rozpoczynamy nowy dzień z kawą oczywiście (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? herbatą (__)? (__)? (__)? (__)? inusią (__)? (__)? (__)? (__)? Ma wrócić lato :) łykend będzie piękny i podobno na dłużej ma być słonecznie - to dobrze bo ja za tydzień jade na plener do Międzybrodzia ;) Widze, że ubędzie nas tutaj - Dziewczynki wyjeżdżają :( część Dziewcząt zajętych bardzo jest - sypnęły się podania o urlop bo i Małgorzata wzięła wolne, Roberta zabiegana, Bondusia przeziębiona, Rowerzystka zniknęła coś, Personalna pochorowała się - oj życie życie! :P Bechemotku dokładam swój podpis na podaniu z przyjemnością Ciężko będzie nam w najbliższe tygodnie - tym bardziej, że przyjdzie nam też znosić atmosfere wyborczą, coraz więcej jadu i jazgotu wyborczego mamy. Niech sie to przewali jak najprędzej :O A My wejdźmy spokojnie w jesień i normalny zdrowy rytm byle bez smutków i wstrząsów Na śniadanko dzisiaj oprócz musli (_____)? i bułeczek: http://slodkieimpresje.blox.pl/resource/buleczki_puszyste_nocne_II.jpg zostawiam jajka i sałatkę z ogórków http://czerwieniblekit.blox.pl/resource/salatka_z_kiszonych.jpg Pozdrawiam i życzę udanego dnia

dzień dobry dziewczynki Tereterku Ty jak zawsze na posterunku, i kawusia i śniadanko, mniam, wszystko apetycznie wygląda ale ja poproszę tylko kawę bo jednak nadal nie mogą dojść do siebie :( Tak sobie myślę że moja teoria na temat nalewki aroniowej się potwierdza i wolno jej wypić tylko kieliszek i koniec :D no a myśmy z lekka przesadziły :D:P Mimo to cieszę się bardzo że mogłyśmy się spotkać i spokojnie pogadać i że miałam przyjemność poznać pana kota :D którego troszkę się nawet bałam :P bo sprawiał wrażenie że będzie bronił swojego terytorium i swojej pani jak lew :D Piszesz że ma byc ładny łykend a ja gdzieś sprawdziłam, że teraz przez cały tydzień będzie piękna pogoda. Tak że jak ktoś ma ochotę i jakieś wolne to może sobie planować wyjazd, bo początek jesieni zamierza nas rozpieszczać temperaturami i słoneczkiem. Dziś pozostaję w domu, muszę odrobić wczorajsze zaległości, ugotować jakiś fajny dietetyczny obiad a jutro może uda się gdzieś wyskoczyć, choćby na górę Żar :D ale to się jeszcze okaże. Pozdrawiam Was wszystkie życzę miłego dnia

wszystkim :D Dziękuję za kawkę i śniadanie tokino..żadnego remontu ,po prostu korzystam z ciepłej i pięknej jesieni ,choć ostatnio kupiliśmy dwie przyczepy drzewa za 600zeta +200transport było co wnosić i układać .nic nie pisałam ale tego lata kupiliśmy pić co na wszystko miał drzewo łącznie z baniakiem 140l wody kosztowało nas to okropnie :( M powiedział że gdyby widział jakie to koszty nigdy by się nie dal namówić ( ja namówiłam ). zuuziku .posyłam ci ciepełko bo u mnie już sezon palenia się rozpoczął w domku 24st,woda wrząca i jest oki.:D Wszystkim życzę miłego dnia chorym powrotu do zdrówka :D Ja w przyszłym tygodniu biegam zaszczepić się na grypę :D Do przyszłego tygodnia jutro chyba wybywam z domku połazić po kamykach górskich

Witam i ja Bechemootku Ciesze się że udało Ci się zorganizować wyjazd,urlop podpisany choć nie muszę pisać jak bardzo będzie mi ciebie brak:(. Taki wyjazd potrafi dokonać cudu i choć mi chandra wraca wraz z przekroczeniem progu domu,hi,hi u Ciebie wcale tak być nie musi.Zwierzaki zostają w domu ja kiedyś także cierpiałam jak musiałam zostawić Buffy (oczywiście zawsze ma zapewnioną opiekę) ale sama jest sobie winna skoro dostaje szaleju poza domem.Teraz ciesze się że mogę gdzieś być i moja psinka musi to jakoś znieść. Ja także rozmyślam gdzie by tu można wybyć na cały dzień ale wiem że nie łatwo będzie gdzieś ruszyć mojego chłopa a samej to już mniej zabawnie.Córka pojechała wczoraj do znajomych więc na jej towarzystwo także nie mogę liczyć.Jak chodzi o moje dziecko planuje na stałe pojechać w okolice Katowic myślę więc kobitki kochane jak dożyjemy będziemy mieć okazję spotykać się częściej:):D.Bo jak moje dziecko pozostawi zapyziałą L to co mnie tu będzie trzymać?! No i nie martwic sie ze dziewczyny gdzieś się porozjeżdżały,my będziemy nadrabiać aby miały co czytać jak wrócą.Ja się tylko zastanawiam gdzie Bonita?,czyżby fachowcy od laptopika spartaczyli sprawę?!. Zuuziczku mój nastrój jednaki ale już o tym nie piszę bo ileż można celebrować gówniane samopoczucie:p:) Teraz luknę do gara obaczyć co tez nowego w waszych galeriach no i ta łanielica mnie ciekawi.....