Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

cześć dziewczyny biję się w swą obfitą pierś, że dopiero dzisiaj składam życzenia naszym kochanym dziewczynkom Pszczółce i Robercie:) kochane moje, przyjmijcie spóźnione, ale najserdeczniejsze życzenia imieninowe, dużo zdrowia, pogody ducha, mądrych i życzliwych ludzi wokół Was i wszystkiego co najlepsze 👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️ a teraz usprawiedliwienie, może pamiętacie, że meteopatką jestem i wraz z ciśnieniem, które od dwóch dni jest bardzo niskie mam globusa - giganta:o a łykanie tabsów dwa razy dziennie pomaga tylko na kilka godzin, buuuu a na dokładkę wczoraj w pracorze robiłam imieniny, co oznacza, że dzień wcześniej musiałam się do nich przygotować, upiec ciacha i takie tam małe co nieco;) Tokina super, że tak odnalazłaś się wśród jak piszesz młodszych kursantów, chociaż i tak wiem, że tak samo byłoby w każdym innym przedziale wiekowym, jesteś fajna babka i tyle:) i trzymam kciuki abyś umiejętności, które nabędziesz mogła wykorzystać w praktyce:) Wesołku jaki facet pamięta o rocznicach bez przypomnienia? no jaki? mój kiedyś zapomniał o moich urodzinach... heh a ja z premedtacją przemilczałąm ten temat cały dzień i dopiero na następny włożyłam szpilę, ale miałam używanie:P od tej pory pamięta, ale nie wiem ile w tym jego wysiłku, a ile zasługi jednej z opcji telefonu komórkowego, w którym są przypomnienia np. o urodzinach;):P ja Wam życzę kolejnych 22 lat w hamonii i miłości, żeby troski i smutki jak najmniej marszczyły Wasze czoła, za to uśmiech częściej gościł na twarzach i w oczach, duża buźka👄 Personalna trzymam Cię mocno za łapkę👄 Pszczółko Ciebie też wspieram jak umiem❤️ Bonita no właśnie gdzie się podziały nasze forumowe wieczorki? Bechemotku, Wesołku, Terterku nocne marki kochane, zgrajmy się kiedyś i wespół w zespół pogadulmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczorek[czesc} Melduje ze u mnie nic nowego. Pogoda do d.py, zimno, katarzysko i kaszel tez trzyma mocno. Dzisiaj bylam w banku, na zakupach i zawiozlam pare kwiatkow na cmentarz, bo w niedziele u nas jest Dzien Matki. Wyprawa nawet obbyla sie spokojnie, maz trzymal gebe na klodke i nie krytykowal mojej sztuki jazdy. Pewnie mial stracha ze wywale go na deszcz z mojego samochodu:) Pszczolka🌼 tak mi przykro ze masz klopoty. Zycze Ci zebys jak najszybciej rozwiazala swoje problemy. Na odleglosc wspieram i posylam dobre fluidy. A Tokina ma troche racji. Nie przejmuj sie az tak mocno. Na wiele rzeczy my nie mamy wplywu, zycie i czas rozwiazuje wiekszoc naszych problemow. Szkoda zdrowia. Kochany Wesolku🌼 wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy slubu. Zycze zdrowka i duzo milosci na nastepne lata. A ze Malzowinie sie zapomnialo z rana o tym pieknym dniu to nic strasznego. Rocznica nie jest okragla:) zreszta to nalezy celebrowac na codzien a nie tylko raz w roku. Chociaz szczerze piszac moja malpka pamieta zawsze, mnie zdarzy sie zapomniec o urodzinach, a juz o imieninach zawsze przypominam sobie tydzien po:P Zuzik🌼 mam nadzieje ze bol glowizny juz ustal i przez weekend odpoczniesz sobie po imieninowych stresach:D Bondi a czy ty zdziebko nie przesadzasz z prasowaniem. Ty ciagle prasujesz:P Zlituj sie! Nie wszystko musi byc tak wyprasowane. Jeszcze poparzysz sie tym zelazkiem. Dzisiaj wieczorem u mnie tancza w telewizorni. Lubie ten program ale u nas malo tancza. Jest dopiero 3 czy 4 edycja. Pewnie brakuje ochotnikow, bo do tego programu trzeba sie przygotowac. Bedzie chyba nawet fajnie bo najgorsze fajtlapy(czytaj sportowcy) juz odpadli. Takze na dzisiejsze wieczorne "gawedy" tez sie nie zamelduje. Zycze Wam kochane kolezanki pieknego wieczoru. A jutro moze juz wyjrzy do nas sloneczko. Trzymajcie sie mocno🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczynki , czyżbyście już spały ? Bonitka co prawda ogląda tańce ale jej się nie dziwię bo sama nie odpuszczam żadnego odcinka ale resztę zapraszam na pogaduchy , no chyba że już jesteście tak padnięte całotygodniowym świętowaniem że nie możecie :D Ja dziś dla odmiany świętuję zaległego Zygmunta , na wesoło i na procentowo :P:D Dziewczynki macie rację , te warsztaty dużo mi dały i mam nadzieję że dam rady wyciągnąć z nich więcej w przyszłości. Na pewno mam większą wiedzę o sobie a to dlatego że dziewczyna która te warsztaty prowadziła (29 lat więc prawie dziecko:D) ale była pełną profesjonalistką i potrafiła w każdej z nas wyszperać utajone pokłady optymizmu :D Kiedyś jej powiedziałam że mogłabym ją zaanektować co najmniej do września tak na mnie świetnie wpływa:D Jeśli chodzi o przekrój wiekowy to tam nie było młodszej niż 45 lat więc różnica nie tak duża jak między nami :D bo jak same wiecie niektóre z Was mogłyby być moimi córeczkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słówko do Bondi , optymizm i energia u mnie nie bardzo przekłada się na prasowanie , tak jak u Ciebie Bondusiu też mam zaległości ,juz stos koszul czeka od zeszłego tygodnia . Dobrze że mam tych koszul spory zapas więc poczekam aż będą wszystkie do prasowania , wtedy wspólnie wyprasujemy co do joty i znów będzie spokój na co najmniej 2 tygodnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuziczku jesteś całkowicie usprawiedliwiona ,bo przecież imieniny rzecz święta i w pracy trzeba było koleżanki ugościć 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesołku , mnie jest przykro jak M nie pamięta o rocznicach ale takie są te typy męskie i zwykle o ważnych dla nas rzeczach nie pamiętają . Nie powiem nawet ile razy mój sobie przypomniał , najczęściej dzieci mu przypominały . Nic to . Nie ma się czym przejmować , jednak niepokojące jest to jego warczenie na Ciebie a powinien Cię na rękach nosić bo Ty jesteś taka delikatna że powinien na Ciebie chuchać i dmuchać a nie warczeć , za to mogłabym mu natrzeć uszu . Jednak ze względu na to że to Wasze wspólne święto ,trzeba mi zamknąć oczy i z całych sił zawołać WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak zapomniałam do życzeń dodać kwiatów 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak myślicie długo tak mogę w samotności do siebie bajdurzyć ? Czekam i czekam a Was nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra poddaje się , aż tyle we mnie energii nie ma bym gadała sama ze sobą do rana :( Życzę Wam kochane spokojnej nocy i bardzo miłych snów 👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorową porą🖐️ u mnie oprócz wiatru było dosć przyjemniej,niź ostatnie dni. Bechomootku napisałam ci na @. a i wam dziewczyny coś też napisałam. Wesolku wszystkiego naj 🌼 http://zdjecia.nurka.pl/images/img7.dreamies.de-img-352-b-fzcgc1g192y.gif Z okazji święta Waszego życzenia wszystkiego najlepszego: niech każdy dzień dostarcza radości i uśmiech zawsze w sercach gości, niechaj problemy Was omijają, a wszyscy bardzo Was kochają, Bo jak nikt inny na świecie, Wy na to zasługujecie a to na dobranoc http://www.youtube.com/watch?v=mIgmGr_qHK0&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokina szkoda mogłas telepatycznie przysłąć prądy a tak się minęłyśmy, wszystkiego najlepszego dla solenizata🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokina:):) O matko jakie tam ze mnie chucherko?!oj kawał ze mnie jest baby no i siły także troszkę posiadam;p.Chyba ostatnią rzeczą jaką o mnie by pomyślał mój małżonek to było by ty moje chucherko,hi,hi. Kosmi Dziękuję za życzenia No dziewczynki Wam wszystkim dziękuję za życzenia i także się zastanawiam w kiedy uda nam się razem zejść i pobajdużyć.Ja ostatnio mam nawał zajęć i z nastrojem kiepsko,ciężko się odblokować i najczęściej po dniu pracy po prostu siadam i milczę,tak do siebie milczę:p. Dzisiaj zrobiłam sobie dzień przerwy w milczeniu i boczeniu się na świat,hi,hi.Chętnie bym z Wami posiedziała ale zaraz mój psiaczek wraca z pracorki no i będzie musiał mieć kogoś na kogo będzie mógł powarczeć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja zamykam dzisiaj kramik:) do zobaczyska babolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha,ha,ha Zuuzik wcale nie ty ,wcale nie ty i jak znam dziewczynki to pewnie i nie ja zamknę ten kramik:) Jak znam to jeszcze pojawi się jakaś sówka,może jakieś nocne nietoperze:p Ja się pożegnam i DOBRANOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesołku kochany👄❤️ Masz rację, ja się pojawiłam :-p I życzę Tobie mimo wszystko, wszelkiego co tylko :-D! Kruszynki szczęścia, drobinki radości, ociupinki cudu! Rechotu radosnego z powodu błachego ;-) I co tylko🌻❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogłam wcześniej wpaść do cafe, bo zaatakowały mnie telefony 😭,czułam się jak w "Wojnie światów" Wellsa :-p. obcy i nie tylko przypuścili atak - komórka była gorąca, stacjonrny rozładował się :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokinko, cieszę się, że tyle masz radości z kursu i kontaktów. A jesli chodzi o pracę psychologa, to wiem że żart :-). Ale tak powaznie, praca psychologa w psychiatrii....to naprawdę ciężka orka :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczółko! Wytrwałości i siły życzę, jak najszybciej wracaj❤️👄!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jak prawie codziennie! Proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!! 👄❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ to ja o takiej nieziemskiej porze ale same wiecie moja Małża i ja już po kawie Orsi po spacerku wokół domku . Jak już zdobyłam sie by zakuknąć do naszego klubu to zapodam kawunie świeżo mieloną i herbatkę . Pszczółko ..życzę by twoje problemy poukładały się prędziutko ❤️ Pesonalna ...ciebie przytulam do serducha ❤️ Wesołku Jeden... wszystkiego najlepszego !!! Moja Małza nigdy nie pamięta rocznic :(już sobie odpuściłam to ciągłe szpilowanie bo i tak zapomina albo nie chce pamiętać :( Zuuziku ..dziękuję za życzonka ❤️ Ja wczoraj byłam ugina dostałam hormony ponoć ich mała ilość jest powodówiąc już o zmiennych nastrojach :( Tokino..dzisiaj ja zaproszę na gołąbki z młodej kapusty nie pisałam ci że kolor pokoju jest piękny i u mnie chciało by się coś em mego złego samopoczucia obaczymy :)Ostatnio jakoś nie mogę się pozbierać ciągle mi brakuje czasu i siły na rzeczy które niedawno były błahostką ,nie mzmienić ale ja wiem o tym tylko brakuje mi weny .❤️ Bondusiu ...i ja lubię bardzo mieć wsio poprasowane poukładane ale tak jak pisze teraz nie daje rady liczę na to że to się zmieni nabierze wszytko sensu ❤️ kosmi ...ciekawa czy byłaś u lekarza i co myślisz o tym co ci napisałam względem leczenia córci ,naprawdę warto ❤️ Bonitko..i jak twoje cycuszki pytam choć wiem że dobrze ❤️ Zyczę wszystkim miłego dnia ze słońcem i ciepełkiem ,u mnie wczoraj był takie dzień po południu może w końcu tak zostanie czego życzę sobie i wam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nakręciłam kaszankę . tokino..oczywiście pokoik twój jest piękny kolor ładny i u mnie by chciało by się zmienić coś tylko brakuje weny :( byłam wczoraj u gina dostałam hormony bo one ponoć są powodem mego złego samopoczucia ,braku siły i chęci do wszystkiego ,zmiennego nastroju itp.obaczymy czas pokaże . 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D Roberto ❤️❤️ ❤️ już dawno kawusi nie parzyłaś :P ale za to jaka pyszna! Miałam co czytać - Roberto ja też mam jakieś dziwne stany niechęci, braku poczucia sensu, zaległości, brak weny i zmienne nastroje. A najgorsze jest to że jakieś dziwne rozstroje żołądka mam - powinnam zdrowiej sie odżywiać - czuje że głupio sobie zdrowie podkopuje Wczoraj małża oglądał walki Pudziana do 1 w nocy a ja zamiast normalnie sie położyć i spać jak należy w sąsiednim pokoju - obraziłam sie na chłopa i mialam mu za złe ze telewizor mi przeszkadzał w zasypianiu. Zostawiam śniadanko na stole: twarożek wiejski (______)? bułeczki z masełkiem @@@@@@@ sardynki z oliwy J J J J J J J J J sok ide na chwile zajrzeć na moją sale wykładową a potem napisze cosik więcej Buziaczki ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj jak tu gwarno od samego rana. Właśnie kawusia potrzebna bardzo Roberto a snaidanko pyszne Terterku. to ja stawiam serniczek świeżutki z rodzynkami i skórka pomarańczową.Piekłam na wesele do siostry ciotecznej syna na dzisiaj i jeden do domu. Serniki zawiezione a ja mam problem naszykowałam letnia kieckę a tu zimno.I jestem zła z tego powodu a szukać cos cieplejszego nie ma czasu.Musimy iśc na wesele bo to za bliska rodzina ale wiecie wcale nie mam ochoty bo co to u mnie za wesele będziemy siedzieć za stołem i tyle.Ale musimy iść choć posiedzieć troszkę.Co zrobić. Kosmi popytam w aptece czyli widze,ze zaczynaszz odczulaniem córki.Ja juz kiedyś pisałam w czasie odczulania mojej córki bylo wszystko ok w ciągu tych lat kiedy była odczulana a teraz skonczyło sie odczulanie i wszystko jest jak dawniej zero poprawy,tylko moja miala Nowo helisan depot też drogie pamiętam było.I jeszcz ejedno szczepionka ta powodowała tycie a teraz jak nie bierze jest sucha,ż eskóra i kości zostały. Wesołku nie martw sie mojego do takich uroczystości jak rocznica slubu to trzeba przygotowniej przypominać by nie zapomniał.Wszystkiego naj z okazji tych 21 lat i sobie przypominam,ze w lipcu bedize nasza rocznica prawie taka jak u Was 21 lat. Pszczóleczko cóż dodać a ja juz myslałam i miałam nadzieję,że u Ciebie w końcu wszystko się ułoży.Musisz mysleć teraz o sobie bo nerwy niewskazane. Tokino odnośnie Twojego okoju juz Ci kiedyś pisałam ,że ja mam taki kolor u syna w popkoju na początku nie mogłam wejśc tam tak raziło a teraz sie przyzwyczaiłam.Ten kolor on sam sobie wybrał bo ja chyba bym sie nie zdecydowała wtedy. Terterku a czy jakieś zdjecia z wycieczki były bo cos do mnie nic nie dotarło Personalna trzymaj się bądz jak najdłuzej z teściem bo jesteście wszyscy teraz mu bardzo potrzebni. Roberto cieszę sie,ze do nas wróciłaś i napisałas choć kilka słów.Miejmy nadzieję,ze hormony pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuziczku a nie masz w planie jakiegoś wyjazdu służbowego w moje strony? Bondi czy u Ciebie tez tak mokro w ogródku? Beti czy rehabilitacja pomogła na kręgosłup? Dla wszystkich dziewczynek miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczynki i od progu zawołam huuurrra ! Roberta podała poranną kawusię :D tak się cieszę . Wstałam dziś rozleniwiona jak kotka i trzeba mi porządnej kawy by dostać pałera:D bo mam dziś dużo rzeczy do wykonania a chęci jakoś na horyzoncie nie widać :D:P Mój Małż idzie na oficjalne pijaństwo bop jest tak zwana "integracja "w pracy więc cała domowa praca stoi i krzyczy z niemocy ale cóż zrobię skoro osobiście dyrektor zapraszał że koniecznie musi być Ja zaraz się wybieram po moje nowe patrzałki i mam nadzieję że kiedy je założę nie będę robiła tyle byków :D ,e tam nie liczcie na to :P szyk w zdaniu zawsze przełożę :D Tereterku jak tylko wypiję kawusię zabieram się za Twoje pyszniutkie śniadanko ,wielkie dzięki że zawsze dbasz o nasze żołądki ,choć jak piszesz coś z Twoim nie tak :( Kosmi zapisałam nazwę popytam 👄 Małgorzatko ,córcia szczuplutka bo na własnym wikcie to się młodzież inaczej odżywia ,nie ma oka mamy i niedopilnowana zapomina o jedzeniu , przez wakacje się poprawi :D Jeśli chodzi o to wesele to Cię rozumiem ale jak mus to mus. Pewnie sądziłaś że będzie ze 30 st ciepła a tu zonk :P ale wiesz ,może na sali będzie ciepło ,zresztą ciepłe posiłki za pewne rozgrzeją zmarzlaków ale może założysz jakąś grubszą marynarkę , choćby tylko do kościoła bo tam na pewno będzie zimno. Teraz już znikam , zaczynam się ubierać do wyjścia . Pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczynki 👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! U mnie wreszcie słoneczko :-D. Dziś byłam ze zwierzątkami u wet. Chanel miała 2 kleszcze, dostała tabsa na robale i wieczorem zapodam jej Frontline na kleszcze i pchły. Natomiast z Moną mamy problem. W piątek idzie sunana operację. Musi mieć usunięte coś z ucha i wysłane na badanie h-p. Wet powiedział, że musi wyciąć duży kawałe ucha, na wszelki wypadek. Przy okazji narkozy będzie sterylizowana 😭 - to już 3 syrenka w moim domu :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek wszystkim🖐️ Lenistwa ciąg dalszy, już nie tylko pranie ale M spogląda na mnie spode łba, dobrze że jeszcze nie szczerzy kłów. Małgosiu u mnie bardzo mokro na działce, nie można wejść, dlatego jestem wściekła, bo muszę siedzieć w domu. Roberta wrzuć na luz, powoli wszystko dojdzie do normy. Tokina jak patrzałki?:D Bechemootku z sunią będzie dobrze, może to tylko jakaś narośl. Miłego popołudnia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja już w domciu nareszcie dziewczynki rehabilitacja ok jest poprawa ale to prywatna bo na kase ide dopiero wl lipcu masażysta jest ok :) ide znów w poniedziałek a w poniedziałk też ide na terapie pozdrawiam miłego dnia teraz ide polatać na miotełce ❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam chwilkę przerwy więc postanowiłam usiąść i sprawdzić jak się sprawują nowe patrzałki :D i powiem że super ! Dałam sobie 0,5 d więcej i teraz nie mrużę już oczu i wszystko widzę wyraźnie jak nigdy :D Bechemootku tak mi przykro że masz kłopoty z Moną ale nie martw się nawet jeśli wytną z zapasem to przecież Mona ma duże uszy nie będzie widać. Pewnie masz rację że dajesz ją do sterylizacji , nie będzie problemu w przyszłości i unikniesz kłopotu z maleństwami ,które niechybnie niedługo by się pojawiły . Co do kleszczy to u mnie plaga :( Karol łapie je jak magnez a ja wciąż zapominałam o środku przeciwko tym świństwom. Dziś na szczęście w porę się opamiętałam i już jest po aplikacji , mam nadzieję że to powstrzyma te żarłoczne pijawki. Bondi rozumiem Twój ból , nic się nie chce a zaległości rosną :( u mnie to samo . W dodatku rano był zonk :P bo byłam pewna że w szafie jeszcze kilka koszul się pałęta a tu nie ma :O no i na szybko prasowanko 1 sztuki , niestety nie ominie mnie dziś cała sterta :( Zastanawiam się tylko czy prasować wszystkie z długim rękawem czy może już kilka z krótkim , przecież w końcu kiedyś musi być ciepło :) Obiadu nie gotuję , załapię się może na gołąbki od Roberty i leniuc huję na całego :D No nie do końca jest tak bo dopiero pojechał syn z małą a ja się wzięłam za sprzątanie i pranie ,cholera ale jak to pranie wyschnie to znów będą zaległości :O i kiedy można się wreszcie odrobić ? Mam jeszcze ambitny plan zrobić z 50 pierogów coby były w zapasie na czas mojej nieobecności popołudniowej ale jak Bondi mam dziś lenia i tylko do niektórych prac mogę i potrafię się zmusić a do innych nie :D Betuś witaj , wiesz ja sądzę że gdyby mnie takie ciacho masowało jak Ciebie masuje to już nic do szczęścia by mi nie bylo potrzebne a o chorobie to zapomniałabym całkiem :D mam nadzieję że Ty też :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×