Czy muszę spłacić córkę mojego niezyjącego męża?

a pozatym musze dac cos wiecej niz ponad ustawowo? :O nie ma takiego prawa co by mnie do tego zmusilo wiec mozesz sobie krzyczec tupac nózkami a i tak nic z tego heeh prawo jest prawem :D

bez testamentu normalnie jezeli wspolnota syn dziedziczy cwierc, tylko na 100% nie jestem pewna bo masz niby to jako majatek odrębny ,tyle ze nie chce wprowadzac w blad bo na przyklad meble nawet jak kupisz przed slubem a nie masz intercyzy to pozniej sa jako wspolnotowe,moze zniecierpliwiony bedzie lepiej wiedzial

meble jak kuopiuone przed slubem sa odrebnym majatkiem strony ktora je zakupila przed slubem. to oczywiste raczej tak samo jak i z nieruchomosciami, samochodem czy telewizorem chociazby.

jak ładnie zgasilas ta "ejejjee" czy jakos tak. nawet nik ma jakby siedziala i sraała na kiblu? kupe robisz dziecko i góówno przez ciebie przemawia ze takie farmazony walisz?

hahahahah :D :P :D

tak chodzi o syna :) kit kit mi sie wydaje ze w razie rowodu mezowi sie nic nie nalezy z przed malzenstwa ,ale po smierci jest inaczej ,mysle ze wlasnie syn dziedziczy tylko cwiartke.A skad masz takie informacje??kit kit z glowy czy od jakiegos prawnika???

ZNIECIERPLIWIONY wiesz cos moze na moj temat

tak to powszechnie widomo chyba ze to co przed slubem to z jakiej okazji ma byc wspolnota majatkowa skoro sama na ten regal zarobilas? wiec tak jak widzisz cos tam mi dzwoni ale nejlepiej na stronach prawniczych potwierdzic.

Nazryj sie tym swoim majatkiem ja mam swoj buahahahaha i tobie tez nic do tego hahahahaha boli ze jestes pazernica co????????noi dobrze bo jestes.Niech ci meza dziecko sni kazdej nocy ty baranico pazerna.

ejjjjjka Chcialabym zeby mi sie snila kazdej nocy bo to mila niezwykle dobze wychowa mała dziewczynka. Uwielbiałam kiedy u nas była wiec mam nadzieje ze toje mrzonki o tym snie sie sprawadza bo jest naprawde kochanym dzieckiem :D

ejjjjjka aha i jak ci ktos juz wyzej napisal: juz sie zesrałas? to spusc wode :D

Nazryj sie tym swoim majatkiem ja mam swoj buahahahaha i tobie tez nic do tego hahahahaha boli ze jestes pazernica co????????noi dobrze bo jestes.Niech ci meza dziecko sni kazdej nocy ty baranico pazerna. Dlaczego jest pazerna według ciebie? Jeśli masz jakieś zastrzezenia to w kazdej stronie możesz doniesc do sądu o kazdej nieprawidłowości.

magda wprowadzilam w blad ,faktycznie to jest twoj odrebny majatek,wiec sorry ,musialam troszke poszperać

magdaleno wszystko co miałaś przed ślubem stanowi tylko twój odrębny majątek i nawet w razie twojej śmierci bedzie dziedziczył tylko Twój syn, natomiast w przypadku majatku wspólnego twoje dziecko odziedziczy połowę twojej połowy, czyli 1/4 majatku wspólnego, ale twój mąż nie bedzie miał żadnych praw do części odrębnej

twój mąż a ty trzepiesz portkami ze strachu bylebyś za dużo nie musiała płacic jego córce ? To twoje zmartwienie na dzień dzisiejszy ? Moja mama po śmierci taty nie mogła się pozbierac przez dobry rok no ale oni się KOCHALI

i tu jestescie w bledzie bo jestem jeszcze przed sraniem ale jak juz bedzie po to z cala pewnoscia spuszcze wode tak jak to robie na ciebie pazerna babo.A dziewczynka rzeczywiscie musi byc kochanym malym dzieckiem skoro na forum publicznym pytasz czy masz ja splacic czy nie to dopiero dobra ciocia z ciebie.Brak mi slow na takie tepe i puste baby jak ty.

A maz nie ma gdzie pojsc,to co z tym fantem sad zrobi???

do haha nie moge . na jakiej stronie to wszystko wyszukujesz moze podasz mi link??

magda wpisuj w google po prostu ,śą rózne fora i tam ludzie zadaja pytania,a prawnicy odpowiadają , troszke czasu ci to zajmie ,ale rownie dobrze mozesz umówic sie w mopsie tam są darmowi adwokaci, i wtedy bedziesz miala pewność

na żadnej, miałam na studiach prawo cywilne i akurat z prawa spadkowego pisałam pracę :) a po prostu pamiętam takie rzeczy

dzieki :)) przesylam do was bużki,dla chcacych troszke naswietlic mi wizje jak to wyglada :))

magdaleno to jeszcze raz ja, bo zauważyłam,że wkradł mi sie błąd przez przypadek, za szybko chciałam Ci odpowiedziec :) chodzi o majątek odrębny, w razie Twojej śmierci majątek ten jest dzielony po połowie między Twojego męża i syna, a tylko z majątku wspólnego syn oddziedziczy 1/4, poniewaz majątek odrębny podlega dziedziczeniu w całości pomiędzy Twoich spadkobierców. Zatem Twój mąż będzie miał 3/4 majatku wspólnego i 1/2 majatku odrębnego, który należy do Ciebie, ale zawsze możesz swoją własność przekazac synowi w drodze darowizny i wtedy ten majatek nie podlega dziedziczeniu i będzie należał tylko do syna Jeszcze raz przepraszam,że niechcący wprowadziłam Cię w błąd. Miłego dnia :)

"kilka dni temu zmarł twój mąż a ty trzepiesz portkami ze strachu bylebyś za dużo nie musiała płacic jego córce ? To twoje zmartwienie na dzień dzisiejszy ? Moja mama po śmierci taty nie mogła się pozbierac przez dobry rok no ale oni się KOCHALI" a twoja mama musiała obce bachory spłacać? bo by jej szybko otrzeżwienei przyszło jakby musiała sprzedać połowe majatku, żeby obcego dzieciaka spłacać, a znam gorsze przypadki :o jedna pani 60-cio letnia, schorowana, musiała wynająć małą kawalerkę i jechac do pracy za granicę (bo tam znalazła jako sprzataczka za konkretne pieniądze) żeby spłacic taka córeczke...tyle, że córeczka była już dorosła, zamężna, pracowała i miała sporo kasy a ojcem się nie interesowała od ponad 20 lat - jaki był szok wszystkich jak się nagle znalazła i przypomniała o tatusiu, a raczej o jego kasie i stanęła w progu tej kobiety, jego żony, z wyciągnięta łapą :o :o

"A dziewczynka rzeczywiscie musi byc kochanym malym dzieckiem skoro na forum publicznym pytasz czy masz ja splacic czy nie to dopiero dobra ciocia z ciebie" moja mała sąsiadka tez jest fajna i grzeczna - czy według twoich mądrych zasad mam jej oddać połowe majatku? :D :D :D to jest OBCE dziecko i ona nie ma żadnego obowiązku jej utrzymywac ani płacic na nia ze SWOICH pieniędzy, jasne, głupia babo?? dziecku nalezy się WYŁĄCZNIE po ojcu, nie po jego żonie, nie po jego bracie, nie po jego kuzynie ani nei po jego sąsiadach - JASNEEE????

pieniężne. Te lokaty zostały nabyte podczas trwania zwiazku? Za czyje pieniędze kupione? Zaś odzywka o "bachorach" - no faktycznie świadczy o kulturze piszącej osoby. I "czystych" intencjach. Wstydź się.