Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bulletformyvalentine

kompleksy - nie porafię przez nie normalnie żyć

Polecane posty

To ciekawe... czegoś takiego nie widziałam szczerze, może za mocno szczotkujesz zęby i trochę poodsuwały się dziąsła, ja sobie naderwałam jedno i tak się buja podczas szczotkowania :D Ja z tym nie pomogę, może odwiedzieć stomatologa może da się ponasuwać dziąsła jakoś (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam, że uciekłam, czytałam na temat tych przeklętych łydek ;| Wynika z tego, że albo je zaakceptować albo zacząć rozciągać (BROŃ BOŻE ĆWICZENIA). Jeden ze sposobów na rozciąganie to stawanie palcami na schodku i obniżanie pięty najniżej jak się da. Ja mam w obwodzie 40 cm - porażka. Co do problemów z cerą jednej z koleżanek: dobry podkład to mistrzostwo, polecam Rimmel taki z dwoma komorami, świetnie maskuje. pupcia: są stroje kąpielowe z pushup-em ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bulletformyvalentine nie bd takich strojów nosić bo co powiedzą inne dziewczyny... ale więcej się martwie tymi kłakami na karku ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź na kase jeśli będzie sie dało coś zrobić to zapłacisz za zabiegi. Odnośnie łyd to też słyszałam, że rozciągać trzeba, ale szczerze mi się nie chce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie zeby tak nam się chciało dbać- to moze coś zmienimy;D moze wypisalybysmy sobie tutaj listę dokladną co chcialybysmy zmienić i codziennie cos w tym kierunku robily..albo w miarę mozliwosci.. najgorsze, ze ja sama mam slomiany zapal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak zapisz się na kase, chodźby tylko po to by wiedzieć co da się z tym zrobić. ja jestem tak leniwa, że co z tego jak bede pracować żeby te łydy schudły pół roku jak potem przestane i znowu będzie jak przedtem... I tak źle i tak nie dobrze i weź tu dogódź :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mogę robić wszystko żeby te zęby były normalne!!! jak dostanę stypendium to od razu lecę do ortodonty ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialinowapasja
moze odziedziczyłaś po rodzinie nogi umięśnione taka już twoja uroda przeciez nikt nie jest idealny ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pupcia i prawdidlowo- warto w zdrowie inwestować. Ja idę do dentysty next week. A ogolnie planuję wybielić zęby jak będę miala większe oszczędnosci.. Ogolnie planuję: *wybielić zęby *laserowo zamknąć naczynka * zaliczyć kilka peelingow u dermatologa, zeby ta cera się wygładziła *zapuścić trochę włosy *schudnąć *zrobić coś z tym brzuchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialinowapasja
hahaha a idz do ortodonty tylu ludzi znam ktorzy z byle krzywych zebów robia problemy a nie zdają sobie sprawy ze po aparacie moga miec prochnice śmierdzace zeby i ze im wypadna szybciej hahahah!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim kompleksem jest to,że jestem troszkę przy sobie nie żadna tłusta locha ani nie gruba mam tylko troszkę grube nogi i boczki muszę to w końcu zwalczyć.a tak poza tym jest wszystko w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie a ja na wsi... miasto oddalone jest o 10 km...nie dużo ale wiadoma jak to jest... jeszcze w dodatku jest to małe miasteczko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialinowapasja
Co do kształtu zebów nie miej nawet nadzieji ze sie zmienia to wszystko zalezy od Twojego kształtu twarzy i urody masz jakie masz czy duże czy małe to już cecha niezmienna;) A co do aparatów to nie radze mam stycznosc z ludzmi ze stomatologii i wiem jakie komplikacje niesie ze sobą noszenie aparatu a żaden stomatolog nie sprezciwi sie skoro ma z tego pieniądze choc wiedza jakie to jest ryzyko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze to zalezy od charakteru
sklonnosc do kompleksow itp bo ja nie mam zadnych, powaznie, ja nie akceptuje siebie ale uwielbiam siebie taka jaka jestem, ale to przyszlo z wiekiem, teraz mam 26 a szczerze to zadna pieknoscia nie jestem, jestem drobna, mam 162 i waze zwykle okolo 45 kg, wiec mam niedowage, mam maly biust i chudy tylek, wlosy sa cienkie i delikatne a przednie zeby w szczece krzywe, ale nie strasze nimi :P nie nosze makijazu i nie farbuje wlosow, ubieram sie tez wygodnie a nie modnie a ciagle obserwuje na sobie spojrzenia facetow, taak, zastnawialam sie dlaczego, bo moze dlatego ze jestem paskudna? :P ale wtdy kobiety tez by sie na mnie patrzyly a widze ze kobiety nie zwracaja na mnie uwagi za to faceci gapia sie i gapia... po prost ja doszlam do wniosku ze sa powazniejsze problemy niz przejmowanie sie czyms na co nie mam wplywu i czyms tak durnym jak wyglad, moze wy jednak nie macie problemow, w takim razie zazdroszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdcgscgsgdcgf
odnosnie łydek - ja tez mam duze ponad 40 cm ale kiedys miałam 36 chyba pamietam ze sie odchudzałam i duzo chodziłam potrafiłam wrócic z uczelni marszem 2,5 h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdcgscgsgdcgf
moze to zalezy od charakteru to zalezy od wychowania..u mnie w rodzinie jest kult urody i kobiecości, zawsze słyszałam jaka ta moja siostra jest wspaniała, jaka ładna, oh i ah....wszyscy tylko o niej , moja babcia ma 90 lat i ma zawsze zrobione brwi (maluje kredką) czyste wlosy, wyprasowane ubrania i posikana perfumami, mowie wam babka z kjlasa hehe nic dziwnego ze ja poszlam w slady siostry i po prostu muszę się czuc atrakcyjna inaczej jestem chora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze to zalezy od charakteru
ktoras tu pisala ze nie lubi patrzec na siebie w kapieli, to smutne ja uwielbiam, poza tym lubie patrzec na siebie w mijanych wystawach sklepow, podziwac swoj tylek itp :P moze sprobujcie stanac przed lustrem i powtarzac sobie "jestem piekna" az w to uwierzycie a co do aparatu ostatnio moja kolezanka powiedziala ze jej aparat bardzo zniszczyl zeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdcgscgsgdcgf
ups popsikana perfumami ale gafa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do moze to zalezy od charakteru:Tez chcialabym nie mieć kompleksów. Swoją drogą mam Twoj wzrost i dązę do Twojej wagi- bo wazę 10kg wiecej. :) musisz mieć fajną figurkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze to zalezy od charakteru
ok, kazda lubi czuc sie atrakcyjna, rozumiem sek w tym ze z grubymi lydkami tez mozna czuc sie atrakcyjnym u mnie z kolei matka mnie zakompleksila "umyslowo" :O nielatwo bylo sie z tego podniesc wiec wiem jak sie czujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze to zalezy od charakteru
Astrin- to nieco za malo :P wiem ze mam za malo, 50 chyba by bylo idealnie ale ja tak mam od malego i nie bede tyc na sile wiesz kiedy to jest uciazliwe? np jak mialam grype zoladkowa, nie jadlam kilka dni i jeszcze schudlam, choroba dla takiej chudej osoby jak ja jest po prostu niebezpieczna wiec az tak mocno do tej wagi nie dąż :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×