Termin na sierpień 2010. Tegoroczne mamuśki :)

Mam termin na sieprpnia i chciałam do Was dołączyc, czytam Was od początku, ale widzę, że nikogo juz nie przyjmujecie . :( Co kilka stron pisze jakas nowa dziewczyna i nawet czsc jej nie odpiszecie. macie już swoje "kółko wzajemnej adracji" Szkoda, im wicej ciężarnych tym lepiej, ale wy już nikogo nie chcecie jak widac. Skoro na marne "witamy" was nie stac. :(

hmm.. coś mi się nie wydaje.. wydawało mi się że zawsze witamy nowe dziewczyny ale z tego co zauważyłam to jak jest ktoś nowy to pisze jeden post a potem już się nie odzywa więc jak tu nawiązać jakąś konwersację? Ale to jest moje zdanie, może inni widzą to inaczej. Nusienka - świetne to łóżeczko a jakie ładne :) a przede wszystkim szuflada nie stoi na podłodze bezpośrednio tylko jest parę cm wyżej.. takie właśnie by mi się przydało :) Muszę zobaczyć czy u mojej koleżanki w sklepie takie są :)

Zgadzam sie z eveve, ze nowe dziewczyny napisza jeden post i koniec wiec nie ma jak pogadac.Njaczesciej wymieniamy sie doswiadczeniami, uczuciami itd, a ciezko kogos ciagnac za jezyk.. Ale smieszna historia.Tydzien temu robilam ten test na glukoze.Przyszlam do gabinetu,a pani do mnie czy mam cytryne. Przerazilam sie ze to jednak takie slodkie i nie dam rady..szczegolnie ze pielegniaraka upierala sie ze to b.slodkie. Po wypiciu 2 kubkow nie czulam roznicy :) slodkie owszem ale moge jeszcze..:) ale ja ostatnio tylko slodycze podjadam..cukier w normie-75 przed i 84 po wypiciu po godzinie..najgorsze bylo to czekanie na poczekalnie z babciami ktore przechwalaly sie co ktora ile miala operacji :)

no, to wyprawiłam męża do pracy i mogę chwilę posiedzieć na kafe :) muszę się wam pochwalić, że zarezerwowaliśmy wczoraj noclegi nad morzem :) w drugim tygodniu czerwca chcemy jechać do Łeby na tydzień.. już nie mogę się doczekać :) mam tylko nadzieję, że pogoda się poprawi no i oczywiście że lekarz pozwoli mi jechać, ale myślę, że będzie ok :) dziś maleństwo od rana mi podskakuje w brzuchu a ja tu mam jakieś mdłości i tylko myślę, czy już lecieć do wc czy jeszcze chwilę wytrzymam.. ale może sobie zaparzę jakiejś dobrej herbaty albo miętki i mi przejdzie..

towarzystwo wzajemnej adoracji- oczywiście, że przyjmujemy chętnie nowe koleżanki- dlaczego myślisz, że nie jesteśmy otwarte?? Rzeczywiście ostatnio nie przywitałam sie z nowo przybyłymi (na poprzedniej stronie) ale to dlatego, że pisałam w dużym pośpiechu. Nie obrażaj się i wpadaj do nas! :) Nusieńko ja z glukozą miałam tak samo. A babcie w poczekalni to naprawdę katastrofa! Obiecałam sobie, że ja taka nie będę na starość. Eveve nie chce Cię martwić ale taka dziaadoska pogoda ma się utrzymać aż do sierpnia! Ale tak czy owak odpocząć można w każdą pogodę. Dziewczyny, dzisiaj mam szkolenie i mały mi tak skacze, ze cały brzuch mi aż podskakuje! Siedze i się śmieje :) Ciekawa jestem jaki jest już duży.. A USG dopiero za 3 tygodnie..:(

I chciałabym się poprawić z przywitaniem nowych koleżanek, żeby nie było :) Andziek i Anna witam was dziewczyny i zapraszam!!! Napiszcie o sobie coś więcej.

hej Mamuski Dlugo mnie nie było, ponad 2 tygodnie w POlsce, pogoda mnie nie rozpieszczala, ale i tak bylo super, buziaki dla Wszystkich forumowiczek :-)

hej dziewczynki ja mam termin na 9 sierpnia. dopiero znalazłam te forum. mam mały problem .podczas podnoszenia sie z łożka robi mi sie dziwny brzuch. nagle jest wypukly tylko w jednym miejscu tak na środku a po bokach wklęsły. dosłownie taki pasek na środku brzucha wypukły no nie wiem jak mam to opisać. ma ktos z was takiego??nie wiem czy mam sie tym martwic czy nie . a martwie sie bo mam juz za soba poronienie i poród martwy. wiec sae wiecie wszystkim sie przejmuje. czekam na odpowiedz

Zmartwiona matka, witamy na forum :) Ten brzuch dokładnie tak samo mi się robi jak się podnoszę. Ale nie martw sie to nic złego, poprostu mięśnie napinają się w taki sposób. Choć mi się to zdarza to jednak my ciężarówki nie powinnyśmy sie podnośić w ten sposób. Wskazane jest najpierw przewrócić się na bok i jeśli na prawy bok to lewą ręką odepchnąć się od podłoża- i na odwrót. Tym sposobem nie napinamy brzucha. Moni a no widzisz pogoda w Polsce do dupy ja jeszcze nie pamiętam takiego brzydkiego maja...:(

Zmartwiona .... ja mam dokladnie tak samo jak wstaje z lozka i napinam brzuch-robi sie jak pasek waski i wklesly po bokach oj..jutro znow do pracy:( ale zalatwiam juz papiery do urlopu maciezynskiego , a w poniedzialaek juz zloze..zaczynam 12 lipca..czyli miesiac przed terminem..nie moge sobie pozwolic na zwolnienie lekarskie bo mam za malo skadek,wiec musze korzystac z maciezynskiego.. ide lulac..dobranoc :)

dziekuje wam dziewczynki za odpowiedz. uspokoilam sie troche. n o a tak wogole to ja bede miala dziewczynka mala niezle daje popalic, choc sa dni ze wogole prawie sie nie rusza. juz malo zostalo . pozdrawiam

Zmartwiona mój niunio też dokazuje, aż chyba za bardzo jak na ten "wiek":) . Brzuch mi lata jak szalony.

witam Cię Zmartwiona.. nie dziwię się że się tak martwisz.. ale jak powiedziały dziewczyny wcześniej to chyba normalne.. ja coś takiego zauważyłam na razie tylko raz jak wstawałam z wanny.. zrobiłam sobie gorącą kąpiel i leżałam w wannie na plecach i to chyba była moja ostatnia kąpiel :) bo jak się trzeba było podnieść to już nie było fajnie dokładnie jak Ty opisałaś.. z łóżka zwykle wstaję po wcześniejszym przewróceniu się na bok i tak jest łatwiej :) A ogólnie jak się czujesz? już niewiele Ci zostało do porodu.. masz już wybrane imię dla córeczki? :)

eveve no imie juz wybralam emilka bedzie. a ogolnie to sie czulam bardzo dobrze. ani razu przez cala ciaze nie wymiotowalam. wiec nie moge narzekac. tylko w 26 tygoniu zaczol twardniec strasznie mi brzuch i musze brac magnez i jeszcze jakies tam tabletki cordafen. a termin mam niby na 9 sierpnia ale z usg wychodzi 27 sierpien.

Witam Dziewczynki:) U mnie się nic nie poprawiło. Skurcze w łydkach łapią mnie co noc. Biorę magnez, ale i tak budzę się kilka razy. Zauważyłam, że jak mnie złapie taki kurcz to muszę szybko wstać i rozchodzić tą nogę. Rano mam problemy, żeby się podnieś z łóżka a jak tylko poczuję ból w łydce to wyskakuję jak oparzona. Poza tym strasznie swędzi mnie skóra na brzuchu. Namaszczam się balsamami po kilka razy dziennie, żeby rozstępów nie było. Zaczął mi znowu brzuch twardnieć. Szczególnie wieczorami. Zjadłam dzisiaj na podwieczorek ciasto drożdżowe i popiłam je colą i chyba Małemu strasznie smakowało bo wariował aż mi cały balon podskakiwał. Kupiłam dzisiaj trochę ciuszków i dwa śpiworki do spania. Nie wiem czy się przydadzą, ale promocja była:)

Aha zmartwiona mamuśka mi też się taki dziwny brzuch robi jak wstaję- na środku wypukły a boki wklęsłe. Zauważyłam też, że mój Mały kopie tylko z jednej strony. U was też tak jest?

no mi tez prawie caly czas z jednej strony kopie mala z prawej. ja na szczescie nie mam jak narazie skurczów łydek bo slyszala ze to nie jest fajne.

Wcześniej kręcił się po całym brzuchu a od tygodnia kopie tylko z prawej strony. Może tak mu jest wygodnie. Najważniejsze, że się rusza:) Zgagę mam po tej coli.

oj zgaga jest straszna ja ja caly czas mam. tak pali. a jak tam wasze brzuszeki duze juz. bo ja mam malutki. dopiero 7 kg przytylam

http://pokazywarka.pl/41hwsx/ Tu są zdjęcia mojego balona. W sumie mam 5kg na plusie. Na zgagę lekarz przepisał mi Alugastrin. To jest takie mleczko. Wystarczy łyżka stołowa i zgaga przechodzi. Jest bez recepty.

Florianka..fajny brzuchol..juz taki naprawde spory.. kurcze..nie moge sie ulozyc do snu..w kazdej pozycji mi juz niewygodnie..po kilkunastu minutach czuje sie jak bym gniotla sobie caly bok..jak bym wazyla 100kg. Ide robic chlebek z ziarnami..uwielbiam taki swiezy z maselkiem..

ja też ostatnio beznadziejnie sypiam.. tak jak Nusienka jak położę się na boku to zaraz mam cały obolały, wydaje mi się wtedy że spałam w jednej pozycji całą noc a przecież wiercę się na łóżku jak nie wiem.. do tego od paru dni strasznie bolą mnie plecy w krzyżu :/

no to chyba bede musiala sobie kupic to na zgage bo mi moj lekarz nic nie przepisal. a to mój brzuszek [url=http://pokazywarka.pl/ugd4c0/]Zdjęcia

HEj..to jest chyba najwiekszy brzuszek..taka pileczka Zmartwiona..moze dolaczysz do nas na stale i zmienisz nick na czarno..pozatym moze podasz imie bo tak dziwnie pisac"zmartwiona"..oczywiscie jak chcesz :)

nusienka na imie Kaska. to juz do was wstepuje. a mi sie wydawalo ze mam taki malutki ten brzuszek.

zmartwiona super brzuszek :) i chyba rzeczywiście jak na razie największy :) no ale chyba też masz najwcześniej termin :) też proponuję zaczernienie i powiedz coś więcej o sobie :)

no chyba nie tak najszybciej termin bo widzialam tam kogos na 1 sierpnia to troche wczesnie. ale juz malo nam zostalo

a tak wogole to dobrze trafilam na to forum bo juz myslalam ze oszaleje w domu z nudy. niestety od poczatku ciazy jetem na zwolnieniu L-4 poniewaz jak juz wczesniej pisalam mam za soba poronienie i martwy poród z wadami no i ta lekarz uznal od poczatku za zagrozona. a maz do 18 w pracy i tak siedze sama i szukam se zajec. a jeszcze ta pogoda.,

U mnie dzisiaj cudowna pogoda:) Od rana świeci słońce i jest 25 stopni. Idę posiedzieć trochę na słońcu. Może trochę gęba mi się opali.

Florianko taak Ci zazdroszczę pogody... ja już ponad dwa tygodnie nie widziałam słońca :/ ciągle tylko leje i leje, mam już dosyć tej pogody w ogóle siedzę dziś na necie marnując czas i patrzcie co znalazłam :D http://www.youtube.com/watch?v=j4tjlb77NFg&feature=related