Termin na sierpień 2010. Tegoroczne mamuśki :)

Ile ja bym dala za talerz frytek..mmmm.. Dzis o 4 nad ranemmielismy dopiero dyskoteke.Natalia od 2 dni nie robila kupki i tak sie biedna darla ze az sie przestraszylam. Nic jej nie pomaga. W koncu teraz porzypomnialam sobie ze mam czopki glicerynowe..i po 20-- z sila wodospadu :) wrescie ulga.

eve-moja rana juz wyglada zejebiscie ladnie!!!szpyrka zniknela,mam tylko czerwona kreche,widac szwy mi sie dopiero co rozpuscily i rana sie wygladzila,tez jest lekko zaczerwieniona nakoncach,tak inaczej niz cala reszta.Mi polozna zalecila woda utleniona przemywac i wieeeeetrzyc.czasem i spirytusem robilam.

CZESC DZIEWCZYNY. JA JUZ 8 DZIEN NA LEKACH. JAK NA RAZIE CZUJE ZE JESTEM SPOKOJNIEJSZA ALE WIEM ZE POTRZEBA NAWET MIESIAC ZEBY ZACZEŁY W PEŁNI DZIAŁAC. NA SZCZESCIE KAROLINKA TO ANIOŁEK WIEC NIE JEST ZLE. WIECZORAMI NA ZMIANE ŚPIA U MNIE SIOSTRA I SZWAGIERKA. MĄZ NIESTETY MOSIAŁ JECHAC W TRASE. ON TAKZE ZACZAŁ MNIE WSPIERAĆ. ŻABCIU MAM PYTANKO JAK DŁUGO BRAŁAS ANTYDEPRESANTY I CZY POTEM TO SIE NIE WROCIŁO. JA MAM NADZIEJE ZE WYLECZE SIE RAZ NA ZAWSZE. OBY DO 30 PAZDZIERNIKA BYŁO LEPIEJ BO MAM CHRZEST. WCZORAJ NIUNIA MIAŁA SZCZEPIENIE. WAZY 5 I POL KILO

znacie jakies sposoby na ropiejace i łzawiace oczko u noworodków. mojej niuni łzawi

Żabciu no właśnie tylko jak tu wietrzyć ranę jak to jest w takim głupim miejscu, musiałabym chyba cały dzień chodzić w koszuli nocnej i bez majtek ale się nie da bo jeszcze nie przestałam krwawić :( strasznie nie podoba mis ię ta rana.. normalnie mam na obu końcach dwie dziury z których leci ropa :/ i to te końce z których wystają szwy, cała reszta rany pięknie się zagoiła... martwi mnie to i jestem wściekła....

Julcia-ja prochy bralam ok.8 miesiecy,nie pamietam dokladnie,ale od tego czasu minelo 6 lat i nie musialam do nich wracac.Wiesz,duzo daja tabletki i do tego wizyty u psychologa,pomoze ci zmienic nastawienie,myslec pozytywnie.Z reszta sama kochanie zobaczysz,jakim bagnem jest depresja,jak dojdziesz do siebie,spojrzysz w tyl i znajdziesz w sobie tyle sily,by drugi raz sie nie dac! Eve-oj trudno o wietrzenie,trudno,ja tez mialam z tym klopot,bo Agata miala okres ze tylko mama,raczki i wyyyycie.Sprobuj przemywac spirytusem i woda utleniona.Mi maz codziennie po kapieli robil woda utleniona,a no i wietrzenie w moim wydaniu to bylo lezenie z odchylonymi majtami w lozku po kapaniu jak mala zasnela. A najgorsze jest to,ze sa przeciez jeszcze zwisy,ktore dostep powietrza utrudniaja. Mialam dzis na przeglad podwozia isc,ale bzyknelismy sie w nocy a rano zywoczerwona krew....myslalam ze @ dostalam,ale caly dzien podpaska czysta...maz sie smieje,ze synus bedzie:)

My już po chrzcie. Kubuś niemal całą niedzielę przespał, jadł i spał po 4 godz. Goście nie mogli się nadziwic co to za grzeczne dziecko. W Kościele, nawet jak mu polewali główkę to spał dalej. W pi. przed chrztem miałam stres na szczepieniu, bo lekarz stwierdził,że jest mały za żółty i pobrali mu krew, wyniki wyszły złe i miałam całą sobotę deprechę... Na szczęscie już ok. Nazillo rozumiem cię doskonale, bo ja mam to samo ze starszą córką. Cały czas chce całowac, tulic , głaskac małego a ja dostaję białej gorączki. Na dodatek ona wciąz jest przeziębiona , a ja boję się ,z ezarazi Kbę. Moni co do jedzenia to u mnie ze względu na skazę, podobnie jak u ciebie tzn. dzem i wędlina :O Za to odbijam sobie na obiadkach smacznych i robię też na kolację np. ryż z jabłkami, duszoną w piekarniku rybkę, gotowaną marchewkę bo od chleba z wędliną i dzemem mnie już odrzuca. Przepraszam,ze nie doczytałam wszystkiego, ale prawie tydzx. nie miała dostępu do netu. Pozdrawiam cieplutko!

czy ktoras z was zna sie an chustowaniu maluchow?zakupilam chuste i potrzebuje rady:) niby wiem co i jak,ale.... a ja moge juz sie o nastepne malenstwo starac....jednak @ sie rozszalala,ale czuje sie jakby jej wcale nie bylo:))

Zabcia..a ty karmisz cycem czy butelka ze masz @? Jej..odkat daje mojej na wieczor sztuczne mleko ma trudnosci z kupkami i masakryczne kolki. Dzis kuplam Beblion Comfort na problemy z kolkami i zaparciami,mam nadzieje ze pomoze..bo codziennie o 5 rano mam dyskoteke

Dziewczyny czy wasza rana po cesarce tez ma takie duże zgrubienia pod skórą? U mnie wszystko gra. Mały grzeczny i w dzień i w nocy. Marudzi trochę ale mam na to sposób :) więc nie jest źle. Chodzimy na spacerki, jeździmy po sklepach, chodzimy po znajomych. Jest dobrze. Szczepiłam tylko ta podstawową szczepionką, bez pneumo i bez rotawirusa. Mam nadzieję, że dobrze zrobiłam bo tyle opinii o tych szczepionkach co wypowiedzi.. Niunio mój waży prawie 7kg. Niezły z niego kloc.

Dziewczyny czy wasza rana po cesarce tez ma takie duże zgrubienia pod skórą? U mnie wszystko gra. Mały grzeczny i w dzień i w nocy. Marudzi trochę ale mam na to sposób :) więc nie jest źle. Chodzimy na spacerki, jeździmy po sklepach, chodzimy po znajomych. Jest dobrze. Szczepiłam tylko ta podstawową szczepionką, bez pneumo i bez rotawirusa. Mam nadzieję, że dobrze zrobiłam bo tyle opinii o tych szczepionkach co wypowiedzi.. Niunio mój waży prawie 7kg. Niezły z niego kloc.

Nusieńko jak spisuje się Bebilon Comfort? Katarina ja tez mam wzdłuż linii cięcia zgrubienia, ale niewielkie, trudno je wyczuc. Co tu takie pustki?

Narazie trudno ocenic,ale tak: Wypila ladnie cala butle,spala 4 godziny,a potem 3,byl spokoj a nad ranem zrobila 2 kupki. Wyglada obiecujaco,choc nie wiem czy to zbieg okolicznosci czy przez te mleko. Jutro napisze jak dalej :)

Katarino,ja tez pod blizna mam twarde zgrubienie,podejrzewam ze sie to z czasem jakos zmniejszy. Powiecie pewnie ze oszalalam,ale moja agatka dostaje juz jabluszko,malo bo malo,ale dostaje,bardzo jej smakuje.Moja mama to sprowokowala,bo nas tak karmila i garbate nie jestesmy.Z brzuszkiem problemow nie ma,wiec mysle ze z powodzeniem po troszku moze dostawac. Ja karmie tylko butla,choc strasznie mi po glowie chodzi powrot do cycka...

A ja znowu mam zastój w piersi, to juz 3 raz.Mam dosc. Cyc zaczerwieniony i bolesny.... Albo mam za mało mleczka, albo za duzo i moment zastoje :( coś nie możemy z Kubusiem się dostroic z tym mleczkiem... Żabciu toretycznie to całkiem śmiało możesz wrócic do karmienia, jesli tylko Agatka chciałby ssac. Fajnie,że agatce nic nie jest po jabłuszku, tzn.że jej słuzy :)

dobra,teraz pytanie za 100 punktow!jak lulacie,jak zasypiaja wasze dzieci w dzien?moja agata od wczoraj ma z tym problem,nie zasypia na drzemki,spi tylko w wozku na spacerze od ok 10-13 lub 14 pozniej jest histeria,bo jest zmeczona a przysnie na kilka minutek...nie wiem jak ja mam ja juz usypiac,nic na nia nie dziala,czsem na rekach zasnie,ale nie chce jej tego uczyc.Na pewno nie doprowadzam do przemeczenia swiadomie,bo jakwidze pierwsze oznaki sennosci od razu klade do lozeczka.Wczesniej nie mialam z nia takich szopek,sama zasypiala w lozeczku,bez mojej pomocy. maz oznajmil mi dzis przy kapieli,ze jak patrzy na mala,to ma ochote zrobic nastepne dzieciatko....hm....to dlatego biega dzis za mna i ciagle zaczepia...jak wyposzczony malolat:))hihihi

Anna.. z tymi cyckami mialam tak 2 razy. Nie moszesz dopuscici do tego ze babas ci nie doje do konca. Piers musi byc oprozniona,bo inaczej robia sie zatory i zapalenie piersi gotowe.

witam laseczki:) dzis mam lepszy dzien i oby kolejne tez juz takie były:) byłam z dziecmi na zakuopach i samopoxzucie zdecydowanie lepsze. karolinka na razie aniołek oby nie zapeszyc.

heloł ja sie tylko zamelduje i uciekam, oblewamy dzis z mezem nowy samochód D ja oblewam jednym kielonkiem wina. wiecie moja kolezanka z anglii rodzi od piątku. W piatek odeszły jej wody ale nie ma zadnych bóli i tak ma czekac az do wtorku do 18, dopiero na wywołanie ma sie zgłosić. ja w szoku jestem, przecież to niebezpieczne tyle czasu bez wód a oni se jaja robia i wciaz odsyłaja do domu.

Aktualizuje wiadomosci o Bebilonie Comfort: a wiec juz minely 3 dni, karmie ja tylko 1x przed snem,co zauwazylam:zero kolek! nie ma juz zaparc,robi kupki 2-3 dziennie(wczesniej jedna co 2-3 dni!) a do tego spie dluze,j dzis sie obudzila po 4 godz,ale wczoraj po 6!:) Dzis sie troszke prezyla ok 8 rano,ale po chwili zrobila pozadna kupke sama. Nie podaje juz zadnych kropelek i herbatek. :P Narzie widze postep ale podobno trzeba odczekac ponad tydzien zeby zauwazyc stala roznice. Zabcia..ja usypiam czasem mala w ciagu dni siadajac na krzesle bujanym przed komputerem i sluchamy Michaela Jacksona..zasypia po 2 utworze :P,ale gownie spi domu krotko,wysypia sie raczej na spacerach.

Igor w ciągu dnia już prawie wcale nie śpi. Czasami po jedzeniu zdrzemnie się 20minut no i na spacerach się wysypia. Kładę go spać tak o 20.30 i śpi do rana. Jego rekord to 9 godzin, ale obudził się baaardzo głodny. W sobotę pierwszy raz tak mi się obsrajtolił, że musiałam go umyć pod prysznicem. Od wczoraj śpi już w nowym łóżeczku. Bardzo mu się podoba.

Nusieńko twoja relacja na temat bebilonu Comfort jest baaardzo obiecująca. Karmię piersią,ale tez myslę o "dopojeniu" przed snem czyms konkretnym bo z niewyspania niewyrabiam , no i to pręzenie Kubusia, płacz z powodu bólu brzusia są męczące... Prawie północ a on jeszcze nie śpi... Jak czytam wpis Florianki ile jej Igor śpi, to zastanawiam się jak takie dzieci robią ;) Florianko pozazdrościci tylko!!! Wczoraj Kuba miał pierwszy atak prawdziwej kolki, wył nieprzerwanie przez pół godz. i NIC żaden, sposób metoda, nie uspokoiły go, straszne to było.Bidulek tak się męczył,a ja nie potrafiłam mu pomóc. W tej Anglii to chyba jacyś znachorzy...No szok jak się to czyta!

Tak jak sie obawialam..kolka dzis byla. fakt ze tylko 15 min mala plakala,ale jednak byla. Tak czy tak bede jej dawac dalej to mleko bo ladnie robi kupki i jej smakuje. Nasza Natalia pokazuje rożki. Wczoraj caly dzien marudzila i nie chciala lezec sama-najlepiej by ja nosic. Myslalam ze wyjde z siebie,nic w domu nie zrobilam. Cwaniara ma taki wymuszony placz,a raczej krotki ryk-od razu wiem o co jej chodzi- "wez mnie na rece i pojdzmy pochodzic po mieszkaniu". Za tydzien ide z niz na szczepienie 6 w 1..mam nadzieje ze po tym nie bedzie marudna..bo juz sie boje

Hej Słonka :-) Ja strasznie boję się, że tym co teraz napiszę zapeszę, ale moja Niunia od kilku nocy, jak zasnie 21.30-22 to potem budzi się 4-4.30 na jedzonko, a potem tradycyjnie między 7-8 rano stekania i prężenia, ale to chyba i tak ładnie, oby tak zostalo na razie chociaż, bo dzieki temu, jak ide spać po 23 to kilka godzin przespanych bez budzenia naprawde duzo mi daje :-)) najgorsze, że te krostki nadal sa, do tego czerwone place bardzo suche i uszka i brwi się łuszczą, nie wydaje mi sie, żeby to był trądzik, może raczej uczulenie, tylko na co???? mleko pije bebilon pepti- dla dzieci z wszelakimi uczuleniami, cholernie drogie, a na dodatek po nim już 2 dni kupki nie może zrobić, za przeproszeniem jak nie urok to sraczka :-) albo raczej zatwardzenie, hihi.... nie wiem jak bidulce pomóc.Ja też już mam dietę ograniczoną do minimum, aż się boję o stan mojego organizmu, powaznie zastanawiam sie tylko nad butelką, bo pomimo bardzo częstego przystawiania mała glodna, ale gdzieś tam w głowie nie moge się na to zdecydować, bo jak ona siedzi przy cycku to takie slodkie( nawet jeśli trwa to godzinę ;-)) Julcia cieszę sie, że u Ciebie lepiej, dobrze, ze sie przemoglas i poprosiłas o pomoc, ściskam Cie kochana Żabciu... niestety o chustach nie mam pojęcia. ja tez za 2 tyg mam to szczepienie, boję się, no bo reakcja może być różna, ale staram się jeszcze nie myśleć, pomartwie się za 2 tygodnie

hej hej dziewczynki :) pozdrawiam was wszystkie i ściskam maluszki :) byłam dziś z Malutką na pierwszej wizycie u lekarza i było super, maleństwo było takie grzeczne że szok cały czas spała, ładnie przybiera na wadze w 3 tygodnie przybrała 610 g :) dostałyśmy skierowanie na usg bioderek i witaminki, następna wizyta za 3 tyg i pierwsze szczepienie. A jak na razie moja Madzia jest kochana, ładnie je i śpi, nie ma kolek (odpukać) nawet w kąpieli już nie płacze, oczywiście tatuś ją kąpie i bardzo się jej to podoba, codziennie też po kąpieli tatuś robi jej masaż i mała jest zachwycona, robi słodkie minki i wygląda na zadowoloną, potem je i chwilę poogląda świat i w kimono :D teraz też śpi jak suseł..

Napiszcie kobiety jak wy to robicie,że dzieci wam tak śpią....??? Mój kubulek wczoraj zasnął o 2 w nocy....Dobrze,że po 12 mąz wrócił z pracy i mnie zmienił, bo już byłam bliska depresji...

Anno... ja nic nie robię jakoś mija córcia tak ma, ale wiem, że to sie jeszcze może zmienić, więc nie przyzwyczajam sie ;-)) dzis dosyc dużo spala w dzień, więc az sie boję co będzie tej nocy

hej kochane, moja koleżanka szczęsliwie wczesniej dostała skurczy urodziła piekną córe :) może w tej anglii jednak wiedzą co robia, sama nie wiem.. ja sie ostatnio zastanawiam czemu mój mały wpada w żałośliwy ryk kiedy biore go na ręce. No i wiem już. ta szczepionka dana w szpitalu po urodzeniu na rączce zrobil sie taki guzek z ropką, jak brałam to mu urażałam tę rankę i płakał. teraz biorę go na ręce i uważam jest spokój. bałam sie że po szczepieniu źle bedzie znosił, że sie rozchoruje ale na szczęście jest ok. dzis usg bioderekk zaliczylismy, mimo zwiekszonego ryzyka z powodu polożenia miednicowego jest w porzadku tak że następny powód do szczęscia :) Mężo zarejstrował samochód i wieczorem wybraliśmy z dzieciakami na przejażdżke. Małż w tę a ja spowrotem. wszyscy zadowoleni :) znow pijemy winko.. Kurcze do ginka trzeba sie wybrac, ja jak zwykle opóźniona mówicie o kolkach, marcelowi podaje koperkową w dzień ( zanim skończy pić zaczyna się cała aria bąków zakończona dużą kupa), na wieczór uspokajająca. ta koperkowa to daje ot tak nawet jak nie zadych problemow z brzusiem. ide na allegro szukac maty edukacyjnej dla bobasa a mam takie pytanie ja bym was chciała na nk kolezanki drogie.. :) Może mi na meila dacie swoje namiary ? migota22@o2.pl no czy odwrotnie ściskam was wszystkie mocno

Anna.. musisz tak kombinowac zeby maly nie spal na dlugo w dzien. Moja Natalia wstaje tak konkretnie ok 8 rano potem sie 'bawi' zasypia na pol godzini i potem tak tylko drzemie. spi tylko na spacerach,ale to przed 17. bo potem trzeba ja miec obudzona wtedy ok 21 zasypia..w salonie zazwyczaj..i w zaleznosci kiedy sie obudzi to daje jej sztuczne mleko...potem jeszcze 10-15 mi sama lezy w lozeczku i patrzy sie na karuzele i sama zasypa. Ale to juz roznie czasem 3 czasem 6 godzin. Nie namawiam ci zeby zrezygnowac z cyca,ale 1x dziennie przeciez mu nie zaszkodzi dawac sztuczne(pamietaj tylko zeby sobie odciagnac w zamian) a twoje zdrowie przeciez tez wazne. A..i zauwazylam ze jak wieczorem nakarmie ja raz cycem a po 2 godzinach jej dam sztuczne(nie po 3) to lepiej spi.

Anna zgadzam się z Nusienką. Kombinuj tak, żeby Mały był bardziej aktywny w ciągu dnia. Igor na przykład w dzień urzęduje z nami. Kładę go w leżaczku a on nas obserwuje. Gadamy do niego. Jak marudzi to robimy rundę po mieszkaniu. Zwiedzamy wszystkie kąty, razem gotujemy obiad i wieczorem zasypia bez marudzenia. Śpi całą noc. Wstaje o 6.