Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

jestem w szoku wyprasowalam posprzatalam a moja niunia nadal spi...pewnie bedzie w nocy rzadzic:P no macie racje nasze babcie i mamy mialy przechlapane ciezko nam z 1 dzieckiem a co maja powiedziec mamy ktore maja po 5 czy 8 a sa i takie ktore maja ponad 10 dzieci :P:P:P

moja prababcia miała 12 dzieciaczków, mojej mamy koleżanka ma chyba 11 ale już nie jestem pewna tego 11-stego:) a my z jednym i biadolimy, wstyd:):):):):)

hihihi dokladnie moja mama ma 8:) moj maz mi ciagle powtarza zebym nie narzekala bo przeciez strasznie chcialam dzidzie:P

a pomyślmy dziewczyny o tych co mają czworaczki i więcej ;) ostatnio pokazywali takie czworaczki w wieku naszych maleństw w dzień dobry tvn, to dopiero przekichane:)

Rena mój mąż mi to samo powtarza, tak bardzo chciałam być mamusią a teraz narzekam:P Dobrze że on nie narzeka, wczoraj biedny noc zerwał, nosił malutką ok 4 a na 7 do pracy. Martynka szaleje ostatnio, do 16 spokojna i grzeczna jak aniołek a wieczorem wrzeszczy, teraz po długim noszeniu uspokoiła się i zasneła. Zaczynam popadac w depresję przez mój wielki brzuch:( Do super szczupłuch nigdy nie nalezałam ale brzuszek zawsze miałam płaski a teraz jedna wielka tragedia:(

Ja jutro jadę do apteki po tą herbatkę uspokajającą z HIPPA bo jest taka złość ostatnio przed spaniem :(

oj vanilla laseczka z Ciebie a Ty takie rzeczy wygadujesz wygladasz przeciez super...chcialabym tak wygladac...ja na swoj brzuchol juz nawet nie patrze bo juz dawno mialabym depresje:P zastanawiam sie nad radykalna dieta tz dieta kopenhadzka kiedys ja stosowalam i dala swietny rezultat:P kurde ja padlam wczoraj po 20tej:P mala spala jak nigdy po kapaniu i choc w nocy wstawalam 2 razy to nawet nie narzekam:D no i o 7ej pobudka bo przeciez ilez mozna spac moja niunia chyba wyczerpala limit... widzialyscie pogode?mozna sie zalamac ile bedzie jeszcze lac?:/

tzn chodzilo mi o zapowiedzi na przyszly tydz tragedia:(

Filipinka herbatki hippa w aptece (przynajmniej mojej) kosztują ponad 15 zł, spróbuj w zwykłym sklepie zlaleźć...w hipermarketach są tanie

Wiem różnica jest niezła przekonałam się na mleku po prostu marża niesamowita. Ale u nas w Przeworsku nie ma hipermarketu wiec kupię w aptece. Dobrze że z mlekiem sprawdziłam w sklepie bo w aptece miałabym 2 mleka a w biedronce za te pieniądze mam 3 mleka:) Rena Może i ja spróbuje tą dietę ale czy da się czymś zastąpić szpinak i befsztyk

oj racja tez sie przekonalismy ze w biedronce najtaniej ale niestety w sklepach u nas tylko herbatki z bobovity wiec po hippa trzeba do apteki...na szczescie herbatka starcza na dluzej:) Filipinka ja mialam taka wersje z gotowana wolowina a szpinak zastapilam brokulami schudlam wtedy 12 kg:)

rena, po jakim czasie stosowania tej diety tyle schudłaś???? Bo moja waga chyba sie zacieła, niby mniej jem, więcej spaceruje z malutką a waga nic a nic od 2 tygodni zawsze to samo:(

Rena Czyli co zamiast befsztyka - wołowina, zamiast szpinaku - brokuła czy jakiś cały jadłospis miałaś zmieniony. Też muszę coś z sobą zrobić bo niedługo do pracy a poza tym t ja zawsze byłam gruba :(:(:(

Dla mnie w tej diecie najgorsza jest kawa, bo tylko czarna z kostką cukru, bleeeee, i to tak z rana, fuj...a co z kolacją??? Bo wszędzie piszą tylko śniadanie, lunch i obiad, no chyba że śniadanie rano lunch w południe a obiad na kolacje:)

no schudlam w czasie tej diety ona chyba z tego co pamietam 13 dni trwa najgorszy byl pierwszy tydz masakra chodzilam z butelka wody bo ciagle ssalo w zoladku diete stosowalam z siostra do dzis mam wstret do gotowanych jajek bleeeeeeee a po szpinaku moja siostra wymiotowala taki byl wstretny i mialysmy przerwac diete ale sprobowalysmy jeszcze z brokulami i jakos dalysmy rade:P efekty byly widoczne dopiero po 7 dniach ale naprawde warto bylo:) potem taki efekt uzyskalam biegajac przez 3 m-ce po kilka km:)a teraz nie mam sily i czasu na bieganie:/ anula u mnie na razie 3 kg mniej a przeciez ciagle chodze glodna ruszam sie... Filipinka ja mialam wersje z wolowina a brokula sobie same wymyslilysmy:) i nie przejmuj sie ja tez zawsze bylam gruba:/

yyyy my mialysmy napisane co w ktorych godzinach jesc:)sniadanie bylo w godz chyba 7-9 potem obiad 12-14 i kolacja 17-18

Martwię się, bo moja Milenka już 4 dzień nie robi kupki:(... Jak byliśmy u lekarki z małą to powiedziała, że dziecko karmione piersią może nawet 3 dni nie robić kupy. No ale moja już 4 dzień nie robi.... Mam nadzieję, że może dziś w nocy zrobi:(.

Martwię się, bo moja Milenka już 4 dzień nie robi kupki:(... Jak byliśmy u lekarki z małą to powiedziała, że dziecko karmione piersią może nawet 3 dni nie robić kupy. No ale moja już 4 dzień nie robi.... Mam nadzieję, że może dziś w nocy zrobi:(.

Wela12 Nasz Filip na sztucznym mleku potrafi nawet zrobić 4 kupki w ciągu dnia. Może spróbuj podać Małej rumianek działa na zaparcia.

kurcze to ja slyszalam ze na piersi dziecko robi czesciej kupki niz na sztucznym...moze sprobuj wiecej herbatki podac a jak to nie pomoze to czopek bo mala na pewno sie meczy...u nas jest zwykle jedna kupka co drugi dzien...czasem zdarza sie codziennie...moj lekarz mowil ze dopoki kupki sa rzadkie i zolte to jest ok... kurde nie wiem co jest dzis z moja Milenka masakra przeszla sama siebie wieczorem juz plakalam razem z nia bo prawie wogole nie spala a jak zasnela to na 15 min na moich rekach a potem wrzask i tak wkolko....teraz tez zasnela i boje sie ze zaraz sie obudzi:(a ja juz padam ze zmeczenia najgorsze jest to ze nie wiem co jej jest:(

Rena Ja dziś kupiłam w aptece herbatkę uspokajająca niby Filipek śpi ale nie wiem co jest przyczyną może zmęczony bo były dziś u mnie dziewczyny z pracy. Synek nieźle się popisał śmiał się i wystawiał język można było z niego paść taki towarzyski. Wiesz zastanawiam się jeszcze nad dietą proteinową, muszę coś wybrać i zacząć działać.

Mojej małej chyba te kupki się trochę unormowały, 1-2 codziennie, zazwyczaj rano. I chyba prawdopodobnie dlatego że jem dużo marchwi, gotowanej lub soki i codziennie piję rumianek. Jak narazie u nas nie stosuje zadnych herbatek. Rena moja mała podobnie, przez ostatnie chyba 3 dni, wieczorem miałam takie napady krzyku że szok. Poprostu zaczynała jakby nigdy nic wrzeczczec, nawet nie płakać. I raczej nie kolka, bo brzuszek miękki, nie prężyła się tylko tak po prostu darła przez pół godz a pózniej zasypia na raczkach. Mąż to przerażony jej krzykiem. A może to pogoda tak wpływa na nasze dzieciaczki. Byłyśmy wczoraj na spacerku i to chyba cud że udało nam się wrócić do domu przed tym dużym deszczem, dosłownie kwestia 5 min. Ale mogę się pochwalić bo dwie ostatnie noce bardzo ładnie przespała, zasypia 23-24 i śpi tak do 5. Tylko to też swoje minusy, jak długo nie karmię to piersi chce mi poprostu rozsadzić:( Aha Rena mnie też nie chcieli na Urz, a teraz pewnie po kilkanaście razy dziennie przechodzę przez ich teren na Zalesiu. MIłego dnia dziewczyny, pewnie mykam jeszcze spać.

no maja Gabi robi kilka kupek dziennie, a do niedawna przy każdej zmianie pieluszki była kupka, teraz troszkę rzadziej, ale nigdy sie nie zdarzyło żeby nie zrobiła co najmniej 4 dziennie, no a tez karmie piersią, mamusie karmiące! a wasze maleństwa jak długo karmicie piersią?, bo moja to potrafi spędzić ze dwie godziny przy piersi, i niby cały czas je i ładnie ciągnie, ale i tak nie zje całego mleka, więc następnym razem, znowu daje jej ta sama pierś, hmm? sama nie wiem o co chodzi, bo niby dziecko po 20 minutach aktywnego ssania powinno być najedzone

vanilla u mnie byly wczoraj wrzaski przez caly dzien mialam chwile oddechu jak zasnela po jedzeniu ale na krotko a po kapaniu to juz przeszla sama siebie dobrze ze maz pomogl bo chyba bym zwariowala...no i brzuszek tez raczej nie bo jak sie ja polozylo i zaczelo mowic do niej to sie bawila i brzuszek tez miekki...no i efektem nieprzespanego dnia byla przespana noc obudzila sie o 5tej dalam jesc i znow poszlysmy spac az do 9tej:/ mam nadzieje ze dzis bedzie spokoj pojdziemy na spacer to moze powietrze na nia dobrze zadziala:P sprobuje i ja tej herbatki:)

Kt, ja karmię tak około 20 min i napewno dziecko jest najedzone. Zazwyczaj w tym czasie opróżnia jedną pierś, od czasu do czasu jak czuje że mam mniej pokarmu to podaje też drugą. Zazwyczaj sama już nie chce ssać, a jeśli mi zaśnie przy piersi to ja jej zabieram. Niunia bardzo ładnie przybiera na wadze i nawet pediatra mówiła że dobrze karmię. Karmię ją tak srednio co 2-3 h a w nocy ostatnio to i 5 godz spokojnie prześpi. Dzisiaj sama ją zbudziłam na jedzenie rano bo mi już pierś chciała pęknąć. Ale to może zależy od dziecka, aha ssać może ładnie, tylko pytanie czy połyka coś w tym czasie. No i obudziła się:)

No i nie doczekałam się tej kupki..:(. Dawałam jej dziś 2 razy herbatkę z rumianku i nic tylko bąki puszcza. Jak jutro nie zrobi to muszę jej dać jakiś czopek chyba. Choć czytałam, że dzieci na piersi mogą nie robić kupki nawet tydzień bo mleko matki przy dobrze rozwiniętym układzie trawiennym jest całkowicie wchłanialne i nie ma z czego powstać ta kupka. I wszystko jest w porządku pod warunkiem, że dziecka nie boli brzuszek, nie pręży się, nie napina i nie ma gorączki. Trochę się tym pocieszam:). Choć moja czasami się pręży i podkurcza nóżki i wtedy płacze. No i nie wiem czy to wzdęcia czy nie może kupki zrobić.

No i nie doczekałam się tej kupki..:(. Dawałam jej dziś 2 razy herbatkę z rumianku i nic tylko bąki puszcza. Jak jutro nie zrobi to muszę jej dać jakiś czopek chyba. Choć czytałam, że dzieci na piersi mogą nie robić kupki nawet tydzień bo mleko matki przy dobrze rozwiniętym układzie trawiennym jest całkowicie wchłanialne i nie ma z czego powstać ta kupka. I wszystko jest w porządku pod warunkiem, że dziecka nie boli brzuszek, nie pręży się, nie napina i nie ma gorączki. Trochę się tym pocieszam:). Choć moja czasami się pręży i podkurcza nóżki i wtedy płacze. No i nie wiem czy to wzdęcia czy nie może kupki zrobić.

A my byliśmy dziś u kontroli bo Filip w poniedziałek na szczepienie a nie mam zaufania do tamtego lekarza :( Mały zdrów jak ryba a do tego waży już 5200g rośnie jak na drożdżach a czytałam jak toś gdzieś napisał na jakimś forum że "Bebiko to tak ubogie mleko że aż chamskie" jak widać nasz Filipek myśli inaczej i innego nawet nie chce :):):)

kurde to tylko moja taka kruszynka?:/ ale wg lekarza rosnie ladnie wiec sie nie martwie:)moja bedzie miala ok 4900:) a u nas dzis jeszcze gorzej jak wczoraj masakra:( juz mam dosc do poludnia jeszcze bylo w miare ok nawet na chwile zasnela moglam posprzatac ale juz na spacerze zaczely sie wrzaski no a potem to juz bylo tylko gorzej przez 2 i pol godziny sie darla nie prezyla sie ale to bylo tak ze plakala a co jakis czas tak jakby ja cos w srodku nie wiem zabolalo bo sie zrywala i tak plakala ze az byla bordowa jak zasnela ze zmeczenia to tez sie budzila z wrzaskiem no i stwierdzilismy z mezem ze damy czopek z paracetamolem bo nawet biedna jesc nie chciala tak mi jej szkoda bylo:( po pol godzinie zadzialalo chyba bo byla poprawa potem zrobila kupke i zjadla...no ale jak ja uspie to pol godz i nie spi teraz tez:( a juz myslalam ze poszla spac na dobre ale przynajmniej tak nie wrzeszczy...

Dziewczyny polecam tą stronkę, trafiłam na nią przez przypadek choć dzwięk suszarki do usypiania czy uspokajania to stosowałam http://chomikuj.pl/sharaque/Uspokajacze+niemowlak Zależy też od dzidziusia ale nasza malutka bardzo lubi jakie szumy, uspokaja się przy nich i nawet sama usypia. Rena moja też ma takie dziwne napady, Potrafi wrzeszczeć, zupełnie bez powodu. Mykam spać, mała nakarmiona, usneła w łózeczku.