Czy na początku ciąży jest to normalne

Mi już mdłości prawie przeszły :) Czasem jeszcze mnie złapie, ale już rzadko. Za to męczą mnie zaparcia :o

Ciągle mam też ochotę na niezdrowe rzeczy typu frytki i chipsy :o

Mam nadzieje, że niedługo i mi przejdą, a zaparcia to i jak mam niestety. Ja naszczęście już nie mam ochoty już na te niezdrowe rzeczy.

A wybrałyście już imiona? Bo my zupełnie nie mamy pojęcia jakie wybrać :)

My też nie mamy pojęcia jeśli chodzi o chłopca, bo jeśli będzie dziewczynka to chyba będzie Oliwia:)

Zwariowany mam dzis dzien w pracy... :O Jeśli chodzi o imiona, to my mamy pare typów ;) Emilia, Eliza, Zuzanna, Magdalena :P I pewnie jeszcze parenaście innych :P Jeszcze mamy czas i ciągle przychodzą nam do głowy nowe pomysły, tak że to sie wszystko jeszcze okaże ;)

Ja dziewczynki niedługo znikam ,tak więc życzę wam miłego weekendu i do poniedziałku:)

Ja też już uciekam dziewczynki Miłego weekendu Wam życzę!!

Emilia mi się podoba :) Hm... kto wie, może takie wybierzemy. Ja również życzę miłego weekendu i zmykam. Do poniedziałku, papa.

Cześć dziewczyny :) Co tam u Was słychać? Jak minął weekend?

Hej dziewczyny :) U mnie minął spokojnie choć trochę na sprzątaniu ale u mnie sprzątanie trwa teraz dwa razy dłużej bo strasznie szybko się męczę. He a to dopiero początek później to ja jeden pokój będę sprzatać w tydzień a mieszkanie całe w miesiąc;0

Nie wiem jak wam, ale mi się bardzo czas dłuży. Już nie mogę się doczekać kolejnej wizyty u lekarza, żeby zobaczyć moje maleństwo na USG. A to jeszcze ponad tydzień :( Że nie wspomnę już o tym, że nie mogę się doczekać grudnia, bo chciałabym już urodzić! Albo chociaż mieć duży brzuszek i czuć jak bąbelek kopie :) Ehh....a to jeszcze trzeba tyle czekać.

Heh a mnie czas baaardzo szybko leci dopiero co byłam u lekarza , a tu za tydzień następna wizyta:). Pod tym względem czas mi szybko leci. Ja to powoli zaczynam myśleć o tym jak to będzie jak już będzie dzidziuś z nami i troche jestem przerażona wszystko będzie takie nowe i pierwsze jak ja ogarne to wszystko.

A ja akurat tego się nie boję. Tyle kobiet na świecie daje sobie radę, to dlaczego ja miałabym nie dać :) Ja bym chciała już :)

Ja to bym chciała już zacząć szykować wyprawkę i urządzać pokoik dla maleństwa a później żeby szyblko zleciał czas do porodu. jejku jak mi się dzisiaj chce spać:( nie mogę się ogarnąć czy Ty też tak masz?

i oczywiście już zaczynam żyć następną wizytą i się stresuje czy wszystko ok no bo przecież dwa tygodnie już niewiem co z moim maleństwem czy wszystko ok. Oszaleć można ale cóż tak już będzie do końca życia stres o własne dziecko

Mi też chce się spać, ale z dnia na dzień czuję się coraz lepiej. Tylko te kłucia w pachwinach :o macica zaczyna się rozciągać i mnie kłuje, ale przeżyję :) No ja ostatnio byłam prawie 3 tygodnie temu i teraz idę za tydzień, czyli miesiąc po ostatniej wizycie. Ta niepewność jest bardzo stresująca. Już bym chciała pójść i zobaczyć, że wszystko jest ok :)

No ja też chodzę co miesiąc, teraz idę w przyszły piątek. Już mnie powoli skręca bo też chciałabym wiedzieć czy wszystko wporządku z moim maleństwem:)

Hej co tam u Was słychać jak samopoczucia:)

Hej u mnie z porządku. Oprócz tego kłucia czuję się bardzo dobrze :) A ty? Gdzieś nam się prawie_mama_83 zapodziała.

No właśnie gdzieś nam zniknęła może zapracowana. Ja czuje się w miarę dobrze pozatym , że jest mi jakoś duszno i słabo dziś ale podobno coś w pogodzie jest bo nie tylko ja tak się czuje. Naszczęście wielkich mdłości nie mam dzisiaj może powoli ustępują już byłoby super:)

Hej dziewczynki Pamiętam o Was!! U mnie wszystko ok, tylko w domu mrówki się zalęgły :( Mąż kupił jakąś płytkę na nie, ale trochę się tego obawiam... :( Nie piszę od piątku bo w pracy mam dziewczynę, którą szkole na moje miejsce, ale od przyszłego tygodnia będę już w domku, tak że obiecuję się odzywać częsciej ;) Miłego wieczorku!! Trzymajcie się cieplutko ciężaróweczki ;)

Hej dziewczynki:) Ale dzisiaj duszno na dworzu ledwo się siedzę. Kurcze jestem troche przerażona początek ciąży całe lato przedemną a ja już nie wyrabiam:(. Ojoj to niedobrze że masz mrówki ale te kratki powinny pomóc moja mama kiedyś miała u siebie i mrówki padały jak kaczki od tej kratki:) Powiedzcie mi ile tak zamierzacie kasy przeznaczyć na wyprawkę bo ja nie mam pojęcia?

Hej :) Z tymi mrówkami to uważaj, lepiej z daleka od tej płytki, żeby nie wdychać tych chemicznych zapachów. Ja w ogóle się nad tym nie zastanawiałam, ile wydam na wyprawkę. No bo niby po co. Pioierwsze jeszcze tyle czasu, że zdążę, po drugie liczę na to, że dostanę coś od siostry. A zresztą kupię tylko to, co będzie niezbędne i tyle, jakie to ma znaczenie za ile i tak będę musiała kupić i tak, więc mnie to nie ominie ;) Oczywiście nie najdroższe rzeczy, tylko w rozsądnej cenie. Ale w ogóle mnie to nie martwi, ile na to kasy wydam.

Ja w sumie się nie martwię tylko zastanawiam się mniej więcej ile przeznaczyć i z jakiej półki kupować te wszystkie rzeczy. Wiadomo dla dziecka chciałoby się mieć wszystko najlepsze ale zastanwaiam się czy zawsze jakość idzie w parze z ceną. Czasami przecież można coś kupić taniej a też niezłej jakości.

Oczywiście, że nie musi być wszystko najdroższe, przecież dziecko i tak nie będzie tego długo używać. Wydaje mi się, że najwięcej kasy najlepiej przeznaczyć na łóżeczko, wózek, fotelik samochodowy. A np. wanienka, przewijak, czy ubranka mogą być zdecydowanie z tej "dolej półki".

pewnie i racja. Jejku jak ja bym chciała już kupować te wszystkie malutkie śliczności:) A odebrałam dziś wynki powtórnew moczu faktycznie wyszły lepsze wychodzi na to , że wtedy źle za przeproszeniem nasikałam. Jedynie co wyszło mi bakterie liczne i niewiem czy jest to powód do obaw:(

No widzisz, mówiłam, że teraz wyjdzie lepiej :) JA też miałam bakterie, ale chyba nieliczne. Ale w ciąży to normalne, że są bakterie, ale to chyba nie jest nic poważnego, najwyżej dostaniesz leki i będzie git. Nie martw się na zapas. Ja też bym już chciała kupować, a tu jeszcze trzeba tyle czekać :( Pewnie dopiero w październiku albo listopadzie, bo wcześniej nie ma sensu, bo nie będzie gdzie tego trzymać ;)

Ja tak myśle, że zacznę tak od końca października , żeby sobie na spokojnie wszystko pokupować i o niczym nie zapomnieć:)

No ja też tak planowałam :)