Dzisiaj pierwszy raz się z nim przespałam i jestem załamana

Poznałam cudownego mężczyznę. Dobry, mądry, miły, poważnie myślący o życiu, przystojny.. po prostu ideał. Dzisiaj wylądowaliśmy w łóżku i jestem załamana. Ma bardzo małego.. w ogóle go nie czułam :( Doszedł chyba po 3 minutach i to jeszcze spuścił mi się w środku (a nie mieliśmy żadnego zabezpieczenia). Z jednej strony chcę z nim być, ale z drugiej obawiam się, że przez sex nam nie wyjdzie.. Mi się chce aż płakać jak o tym pomyślę.

ście??

Ja wyszłam za impotenta. Do dziś pluję sobie w brodę i mam ochotę skoczyć... w bok :O

??? i się zestresował

nie zazdroszczę,to jeden z najgorszych dylematów: fajny facet ale sex do bani :O Jak tu pogodzić obie sprawy? Albo zmienić, albo pogadać z nim o tym i coś z tym fantem zrobić.

Nie miałam orgazmu, to była chwila.. On jest naprawdę cudownym człowiekiem, ale przez ten sex jakoś nie wyobrażam sobie tego.. W swoim życiu miałam 3 partnerów seksualnych, i z żadnym nie miałam takiej sytuacji. Nie wiem dlaczego, jakoś tak wyszło..

a ile on ma lat??? może jeszcze mu urośnie. Ponoć do 20 roku życia mężczyzna sie rozwija.

To nie był jego pierwszy raz, on ma 26 lat :O

No to nieciekawie. A czy skończyło się na tym, że on doszedł i nie zainteresował się nawet co z Tobą, czy doszłaś??

Ja mam 20 lat. I mimo takiego wieku myślałam, że w końcu poznałam kogoś z kim ułożę sobie życie.. Byłam taka szczęśliwa, a tu nagle takie rozczarowanie :O

Dokładnie tak się skończyło. Pogłaskał mnie po twarzy i zasnęliśmy. Tzn on pierwszy zasnął a ja leżałam i nie potrafiłam.. chciało mi się płakać. Rano daliśmy sobie buziaka, pogłaskał mnie znowu po twarzy i poszedł do domu :O

poczekaj jeszcze,nie skreślaj go po pierwszym razie,może rzeczywiście się zestresował i nie wyszo tym razem? Skoro tak Ci się podoba to nie rezygnuj od razu tylko staraj się rozwiązać ten problem.

Też znam takiego idealnego chłopaka, ale niestety ma bardzo małego. Na początku myślałam, że dam sobie z tym radę, ale teraz mam pewne obawy. Wiem, że mogłoby być nam cudownie, ale pytanie jak długo. Boję się, że zatęskniłabym za większym, chodziłabym sfrustrowana i w końcu zdradziła, chociaż nie leży to w mojej naturze. Wydaje mi się, że jeżeli teraz mam wątpliwości to lepiej zrezygnować na początku bo późiej będzie coraz trudniej:( I Tobie też tak radzę.

a nie stresujesz się teraz że mozesz być w ciaży? Ja np jestem trochę zestresowana, bo wczoraj kochałam sie ze swoim chłopakiem no i nie zdążył i troche poleciało do środka. I teraz musze czekać miesiąc aby zobaczyć czy nie wpadlismy:(. To było 3 dni po okresie ale kurcze ostatnio ze względu na duże stresy mam nieregularny okres i się trochę boję.

ale ....fiut mu nagle nie urosnie !! technike i dlugość stosunku moze zmienic , to fakt , ale wypełnienia ktore jest wazne nigdy nie poczuje

Kombinuję cały czas jak rozwiązać ten problem i nic nie wykombinowałam. Ok związek nie musi opierać się tylko na seksie, wiadomo że to nie jest najważniejsze, ale ja już na samą myśl nie mam ochoty się z nim znowu kochać.. A nie tak powinno być. Powinnam mieć przecież straszną ochotę na niego..

jestescie IDIOTKAMI skoro myslicie ze seks jest w życiu najważniejszy.ale wy jestescie za głupie zeby wiedziec ze co innego jets w zyciu wazne takie cos jak miłość rodzina!!!!!!!!!!!11111

moglbybyc piekny jak brad pitt,umiesniony jak pudzian,miec charakter matki Teresy i bogaty byc jak krolowa Angli co z tego jak ma malego fiuta i nawet dogodzic nie potrafi? mialam juz takiego faceta jak mialam 17 lat.Ruchalam go jak popadlo,kiedy on probowal mnie ruchac fiut mu wypadal,a jak bralam do buzi to czulam jakbym ostatniego palca od reki ssala! Jak masz powodzenie osobiscie to zostaw go jesli jestes brzydka i myslisz ze nastepne 50 czy 60 lat z takim kims bedziesz chciala sie ruchac to powodzenia dziewczyno i jeszcze raz powodzenia:)

czasami tak bywa,facet wspanaiały ale niestety coś innego jest nie tak jakby się chciało. Moim zdaniem nie rezygnuj jeszcze z tego, zobacz co będzie potem

Stresuję się i nie wiem czy nie pójść dziś do ginekologa po tabletkę 72 h :O On oczywiście stwierdził, że nic się nie stało, i że na 100 % nie zaszłam w ciążę.

hehe a co by było gdybyście do śłubu czekali

Od czas do czasu ja cię mogę dobrzezaspokoić, a z nim będziesz tylko na papierze.

zawsze mozna zyc z jednym a pieprzyc sie z drugim

Mam powodzenie, ale ja chciałam związać się z nim, a nie szukać znowu innego :( Tylko że teraz już myślę inaczej.. jestem już negatywnie nastawiona i nie wiem jak mu to powiedzieć. Chyba lepiej jak zaczekam jeszcze trochę.

a co, ma pewność, że jest bezpłodny?? Jak możesz myśleć, że nic się nie stało?? Przecież doszedł w Tobie.

Pal licho że ma małego. Ale seks z obcym w sumie gościem bez gumy? :o I naprawdę nie mam na myśli ciąży :o

Monika Nie jesteś za bardzo rozepchana?

monika, ale jesteś artystka :) :) :)

monika_32 - prymitywizm bijący z twoich wypowiedzi mnie przeraża. Lem kiedyś powiedział "wiedziałem, że na świecie są idioci, ale nie wiedziałem, że aż tylu dopóki nie odkryłem internetu" Acha, daruj sobie ocenę wielkości mojego "fiutka"

To on myśli że nic sie nie stało.. Ja uważam inaczej :O Dobra wiem, zjebałam z tą gumą.. :O mieliśmy się zabezpieczyć i byłoby ok, tylko mi się wydaje że nie ma takich rozmiarów prezerwatyw.. :( On ma naprawdę małego penisa.