Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monikadddd

Szczesliwe mamusie 2010 r

Polecane posty

A dziewczyny jak to jest bo ja w tym mies. juz ostatni raz pobrałam macierzynski wychowawczego nie mam i maz tylko nas utrzymuje czyli liczyc jego wypłate ??? na 3 osoby ??? i zeby nie przekraczało 504 zl??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika nie może przekraczać 504 na osobę,czyli wypłate męza dzielisz na 3 i wtedy na kwota nie może być większa niz 504 na osobe lapa w tym kraju jak nie pokombinujesz to nic nie masz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyplate meza + jesli juz masza zasiłek rodzinny to tez + np alimenty jak u mnie +np kasa z umowy o dzieło czy zlecenie itd. mozna znalezc w necie co sie liczy do dochodu. To wszystko sie sumuje, dzieli na dwanasie miesiecy i na liczbe osob zamieszkujacych wspolne gospodarstwo domowe np u mnie na 5 osob. Ale jesli mieszka z wami chodzby babcia i ma emeryture to jej emerytura tez sie liczy jako wasz dochod i babcie tez sie uwzglednia do podziału. Straszelnie głupie te przepisy i pogmatwane a juz szczegolnie jak ktos ma działalnosc i rozlicza sie na ryczałcie. No i oczywiscie nie zapomnij ze ma to byc dochód czyli kasa po odliczeniu składek na zdrowie,emeryture i chorobe czyli czysta kasa do reki. Mały mi zasnął. Zobaczymy czy juz na noc czy sie obudzi jeszcze do kapieli.Czekam az maz wroci z pracy bo padam na pysk. A jeszcze wam powiem ze odkryłam dzis gniazdo faraonek. Nie zgadniecie gdzie ? W kopiarce pod szkłem. Chciałam Zuzi zeskanowac pierwsze kartki z cwiczen do szkoły zeby z nia sie pouczyc,podnosze pokrywe a tam pod szkłem az biało od jajeczek.Normalnie myslałam ze padne.AZ zdjecie zrobilam zeby maz zobaczył/Nie kazał mi nic ruszac i jak przyjedzie to sie tym zajmie.Włozyłam kopiarke do worka na smieci i czekam. Ale chciałam otworzyc to szkło i niefortunnie przesunełam pokrywe i jakis pasek wyskoczył.Mezus bedzie zły :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łapa nie pomyślałabym że w takim miejscu gniazdo faraonek., Ja dziś w koncu kupiłam buty do szkoły mojemu Olkowi ,czym starszy to gorzej mu się kupuje ubrania ,koszmar a to nie ten fason ,a to nie bo coś tam z przodu nie tak myślałam że wyjdę z siebie ., Mateusz nadal łobuzuje ostatnio mało śpi w ciągu dnia ,ale za to śpi w nocy budzi się tak koło 4 więc coś za coś ., dziś spał jak byliśmy na spacerku .,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lapa nie mów ze pieniadze innych domowników tez sie do tego licza,chore to jest co to sa za robaczki te faraonki? eva mój maz mówi,ze juz sie nie moze doczekac az mały urosnie bedzie mi wymyślał co do ubrań,,nie będzie ubierał tego co ja mu kupię i mamusia nie bedzie mogła stroić swojego synusia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martita na początku od małego ubierałam i było ok, teraz a to nie taka bluza i nie te spodnie a to nie taki płyn bo to jest dla dzieci itp.,a mąż mi się pyta co mu żel do włosów czy perfum tak szybko mu ubywa? a ja odpowiadam a to jeszcze chwilka jak Mateusz podrośnie to już niczego mieć nie będziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martita no i jeszcze drugi mi rośnie a twój Igorek też przystojniaczek oj będą nam te dziewczyny wchodzić drzwiami i oknami !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faraonki to takie malenkie mrówki.łazą wszedzie tam gdzie jedzenie jest. A pieniazki innych domownikow niestety tez sie liczą.Wszystkich osob ktorzy zamieszkują wspolne gospodarstwo domowe-tak sie to fachowo nazywa.Wiem ze to chore,dlatego ludzie strasznie kombinują bo co ma emerytura babci do dzieci jak babcia nieraz nie dokłada sie do zycia. Moj mały wczoraj jak zasnał po 17ej tak spał do rana do 5 z przerwami na jedzenie.Ale maruda z niego straszna >MYsle ze to od tych zabkow. My dzis brykamy do tesciowej po "nabierke" ziemniaczki itp A wieczorkiem jak sie uda i nie bedzie lało pojdziemy na rynek na Lombard

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam My dzisiaj od rana na pełnych obrotach i teraz na chwilkę usiadłam przy kawce , Mateusz przespał prawie całą nockę obudził się o 5 , teraz zjadł kaszkę z brzoskwiniami , łapa biedny Filipek tak się męczy przez te ząbki , a Zuzia gotowa na rozpoczęcie szkoły? cieszy się ? miłego weekendu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziś leje, wczoraj też ale były małe przerwy, a dziś nic :( łapa to się musi Filipcio namęczyć :( eva i łapa zaraz zaczną się WASZE "wędrówki" do szkoły - dodatkowy obowiązek ;/ a jak Zuzia nie stresuje się I klasa??? my jutro wyjeżdzamy do dziadka do Włocławka - zapoznać go z Igą :) a że w pobliżu mnieszka rodzeństwo mojego taty - w sumie 7 rodzin i pewnie wszyscy zawitają to Iga znów dozna szoku :( mam nadzieję że przejdzie to lekko :) aaa...zapomniałam wszystkiego naj....dla Igora z okazji połowinek roczku i Ksawerego że kolejny miesiąc już za nim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) dzieki dziewczyny za zyczenia :) przekaze ksawerkowi :) U nas zimno !! i wieje wiatr ! milego popołudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. meczy sie biedaczek a my z nim.No ale przezyc to jakos trzeba nie ma rady. Pogoda okropna,leje i jest zimno.Jak ja nie cierpie jesieni i zimy brrrr A Zuzia gotowa do szkoły ale mowi ze sie troche boi.Ja tez sie boje jak to bedzie.Czy podpasuje nam pani,czy dzieci bedą OK,czy nie bedzie problemow z nauką? Duzo tych strachow mamy.Ale chyba wiekszosc tak ma na poczatku roku szkolnego a zwłaszcza ci co zaczynaja nowy etap zycia jak my. Bylismy u tesciów na obiadku. Mały był bardzo niespokojny ale jak juz wrocilismy,wykapałam go i teraz zasypia.Jednak we własnym domku nawet niemowlak czuje sie najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mały usypia przy butli jadzisiaj po pracy troche zmeczona,ale fajnieczas zleciał,ide tez 1 września,bo wszystkie kolezanki wybieraja sie na rozpoczecie szkoły i nie ma kto pracować:-) jutro wybieramy sie do koscioła łapa no to FGilipek musi sie strasznie meczyc,no ale nic sie nie poradzi,musza dzieciaczki to przezyc dzieki za zyczenia z pracy przywlokłam kolejne ciuchy,mój szef smieje sie,że jestem uzależnina odkupowania,jak jego córka,tylko ze ona ma troche inne mozliwosci finansowe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj też zmęczona , Mateusz miał krótką drzemkę a tak przez cały czas szaleństwo., dziś u nas pogoda słoneczna więc myłam okna , większe sprzątanie .,później spacerek , powrót , zjedliśmy obiadek i z Olkiem poszliśmy na basen a Mateusz został z tatą . łapa no nacierpi się Filipek a ty razem z nim, a szkoła dla Zuzi na pewno duże przeżycie. Martita to super jak ci szybko zleciało w pracy ., no a z tymi zakupami to wskazane coś sobie kupić i jakieś hobby trzeba mieć., Niestety jesień się nam zbliża dużymi krokami ., miłego wieczorku i niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam my już na nogach Matuś spał super obudził się przed 6 no i już zabawa., w nocy padało a teraz słonko wychodzi., ! Ja oczywiście delektuję się kawką ,miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
WITAM MAMUŚKI:)MY TEŻ NA NOGACH OD 6...TYLKO JAKOŚ UMKNĘŁO MI TO ,ŻE DZIŚ NIEDZIELA:(UF CZŁOWIEK ŻYJE TAK SZYBKO:)U NAS PADA I PADA:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Mi się komputer zepsuł i straciłam kontakt ze światem:( Teraz piszę od rodziców tylko szybciutko. W środę jedziemy w góry więc znowu mnie nie będzie, jak w końcu do Was zajrzę do będęmiała do czytania, że ho ho:) Widzę, że już się szykujecie do szkoły te co mają starsze dziciaczki:) Monikka gratulacje dla Ksawcia:) Teściarka a Ty to do pracy się pewnie szykujesz co?:) Ciekawe jak Ci będzie się pracowało, pewnie będzisz tęskniła. Ja jak wrócimy z gór też będę szukać pracy i mam nadzieję, że od listopada już będę pracować. Trochę sięmartwię bo chyba na rynku z pracą kiepsko no ale cośmuszę znaleźć. Jeśli chodzi o macierzyński to to się chyba liczy średnia z ostatniego roku czyli tak jakby ten zasiłek macierzynski też się liczy chyba co? Czy nie? Bo ja tak myślałąm. Spotkała nas bardzo przykra przygoda bo parę dni temu jak w nocy karmiłam małego to zasnęłam z nim przy piersi a on się zaczął wiercić po swojem i się sturlał z łóżka:( Biedny tak płakał, przestarszyl się a ja później juz do rana nie spałam bo obserwowałam czy nie ma objawów wstrząsu mózgu:( Na szczęście mamy nieskie łóżko i nic się nie stało. A wczoraj Piotrus został na noc u babci a my z mężem poszliśmy na imprezkę do sopotu i było super:) Wybawiłam sięna całego:) Pozdrawiam Was wszystkie, odezwę się jak wrócimy z gór:) Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczęta, dołączam do topiku, moja Shantie za 2 tyg - 7 miesiecy:) pozdrawiam wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Łapa widzę że tu już na nogach! a jak tam Filipek? Mateusz super przespał nockę obudził się o 5 nakarmiłam go i zasnęliśmy i wstaliśmy teraz no i zabawa ,a ja oczywiście kawka pogoda zapowiada się ładna więc na pewno pójdziemy na spacerek. Amerka widzę że aktywnie spędzacie ostatnie dni wakacji , a fotki super Piotruś to prawdziwy wilk morski! Mammmi22 witaj i również pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
HEJ MAMKI:)PIĘKNIE DZISIAJ NA DWORZE,SPACEREK PRZYMUSOWY:)U NAS NOCKA SUPER PRZESPANA.GOŻEJ Z RANKIEM:(NA SAMĄ MYŚL MNIE KREW ZALEWA; A WIĘC TAK:RANO OK .5 ZADZWONIŁ TEL.WKURZYŁAM SIE ,MAŁ SIE OBUDZIA.NIE ODEBRAŁAM....5 .05 DZWONI DRUGA KOMÓRKA..WYŁĄCZYŁAM...5.10 SACJONARNY-NERWY MI PUŚCIŁY ,ODEBRAŁAM...A TU ZNAJOMA Z PRACY MOJEGO MĘŻA DZWONI POWIEDZIEĆ,ŻE WCZORAJ ZABALOWAŁA I NIE MA CZYM JECHAĆ DO PRACY...ODDAŁAM SŁUCHAWKE JEMU,ALE CZUAM ŻE PARA IDZIE MI USZAMI:( WIĘC MY KOBIETY NA NOGACH OD 5:) A NAJLEPSZE JEST TO ŻE TO NIE PIERWSZY RAZ:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) my dzis pospalismy do 10 !!!! staram sie z nim rano jak dlugo spac bo jak wiecie nocki mam okropne dzis juz lepiej spał ale budził sie 4 razy !! kiedy ja przespie chociaz pare godzin !!!nie wiem !!! U nas słance swieci ale jest zimno ! ale sie moze przejdziemy na spacerek popołudniu mam dzis mega pranie tyle sie nazbierało przez weekend ze bedzie z 5 pralek !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wczoraj sie nie odzywałam,bo zepsół mi sie zasilacz do kompa,a do drugiego nie miałam dostepu,bo cały dzien byłam poza domem mammi witaj amerrka widze ze ty cały czas w rozjazdach:-) u nas noc super,mały juz sie nie budzi,ciekawe jak długo z rana tez juz pospalismy,teraz szykujemy sie do sprzatania i na zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. My jednak bylismy wczoraj na weselu. Wprawdzie tylko do 24ej ale jednak bylismy chwilke. Poszlismy na slub do koscioła,dalismy koperte z prezetem-piec stoweczek i juz mielismy jechac do domu ale nas młodzi dopadli i ze musimy isc na wesele chodzby na chwile.Nasz mały był troszke zaspany i mielismy mało mleka ale maz pojechał po wiecej i tak to dotrwalismy do oczepin z im na weselu. W tej restauracji jest tez hotel i maja fajne pokoiki tam nam młodzi załatwili miejsc do spania dla malucha.Tak w ogole to strasznie duzo było ludzi i bardzo duzo z takimi maluszkami.Filpek spał od 19ej az do 22ej bez budzenia ale juz po 24ej jakis taki był niespokojny wiec postanowilismy wracac. Alez było zarcia mowie wam,a jakie pyszne placki i sałatki. Maz sie ze mnie smiał ze im wyjadłam wszystkie sałatki.Na droge dostalismy jeszcze ich spora porcje i własnie wcinam na sniadanko bosłatki to ja lubie bardzo. Z dan goraczych był bogracz i musaka bułgarska,bigos a reszte juz nie wiemy bo poszlismy. Okropnie duzo młodych ludzi było a zespol gral same nowoczesne przeboje.Ale powiem wam ze jak zagrali takie typowo weselne disco polo to sie tak ludziska bawili ze hoho Ogolnie wesele bardzo udane i nawet maz mi sie nie ululał hihi I pomyslec ze w ostatniej chwili ze wzgledu na Filipka mielismy nie isc. Nie pisałam wam ale jak bylismy jeszcze w Radawie to chcielismy isc wieczorkiem jak zasnie na Zlot motocyklowy i załatwilismy sobie nianie do małego.Nie wiem czy bylismy godzine a juz dzwoniła ze mały strasznie płacze i nie moze go uspokoic,wiec wrocilismy i dopiero u mnie na rekach mały sie uspokoił.On jak ja do kuchni wychodze to płacze,wiec stwierdzilismy ze z wesela nicibo przeciez z nikim nie zostanie.No ale jakos troszke nam sie udało pobyc chwilke. A dzis o 4.30 pobódka ale pozniej zasnał jeszcze i do 7 spał pozniej bylam w miescie na zakupach a teraz maly zjadł i chyba znowu gdzies pojde bo mi cos Filipek postekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My właśnie wróciliśmy ze sklepu bo zachciało nam się na obiad gulasz i poszliśmy po mięsko , pogoda też super jest więc pochodziliśmy troszkę , gulasz już się pomału robi , a ja zaraz za sprzątanie się biorę. mama viki fajnie że nocka przespana ale ta pobudka to koszmar o takiej godzinie też bym się zdenerwowała monika no to się nie dziwię że spisz tak długo trzeba później jakos funkcjonować., Martita udanych zakupów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, nie pisalam ostatnio, bo mała mi się trochę rozregulowała i budzi sie w nocy i nie chce zasnąć tylko zaczyna się bawić....do tego ma jakieś problemy z zasypianiem, ja nie widzę tych ząbków górnych, ale to chyba wszystko ich wina, bo mała jest bardzo wieczorem niespokojna i nad ranem też już nie chce iść spać. Pani dr mówiła 2 tyg temu, że pchają się jej teraz górne i to 4 na raz, więc pewnie to jej tak strasznie dokucza. Dziś pospała co prawda do 11, no ale od 4 spała już z nami w łóżku, a wieczorem dostała Viburcol, bo strasznie płakałą...To chyba Eva mi uświadomiła, że on jest nie tylko na kolkę, tylko też na bolesne ząbkowanie;) no i po czopku zasnęła spokojnie;) A ja niby od środy mam wracać do pracy, ale w weekend zaczęłam mieć wątpliwości.... bo ja mam jeszcze doktorat do napisania, właśnie zaczynam trzeci z czterech lat studiów doktoranckich i jeszcze ma zajęcia i praktyki na aplikacji i zaczynam myśleć, że jak będę miała teraz pracę, aplikację i malucha to nigdy tego doktoratu nie napiszę...idę dziś pogadać z moim szefem i jak nie da mi 1000 zł za te moje pół etatu to będę miała dobrą wymówkę. Bo już znajoma zaproponowała mi posadę w radzie jednej fundacji za ok 500 zł, więc w sumie pójście do pracy będzie mnie więcej kosztowało, bo trzeba się ubrać itp. Może jednak zostanę więc w domku z mała- tzn będę siedzieć na uczelni, no ale nie będę pracować...zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez problemy z zasypianiem sa spowodowane zabkami,ale nie jest jeszcze tak strasznie,tzn trzeba malego hustac w dzien przed usnieciam,w nocy usypia sam;dobrze ze kupiłam to łóżeczko z kołyska,bo była by katastrofa anika musisz sobie wszystko tak poukładac,zeby ci pasowało i na wszystko starczyło czasu:-) ja ide gotowc obiad,dzisiaj mam pałki z kurczaka z frytkami sałatka z sałaty lodowej,a mały zupke ryżowa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Wszystko przeczytałam :) U nas wszystko dobrze:) We wtorek tydzien temu wkurzylam sie na maksa i postanowilam. teraz albo nigdy ... no i sie wyprowadzilam.Mieszkamy z Oskarkiem u mojej babci. Wiem ze dlugo tak nie dam rady bo babcia wszystko by za mnie robila a ja tak nie lubie, a poza tym w tym wieku to juz trzeba samemu radzic sobie w zyciu. Ale poki co przez pare miesiecy tu zostaniemy, A potem albo wrocimy tam skad sie wyprowadzilismy albo cos innego. Moj chlopak dzwoni co chwile, chce zebysmy wracali, teraz dopiero oczy mu sie otwieraja,ale narazie nie ma o czym rozmawiac. Jak ostatnio pojechalam do niego to wzial malego i ponad godzine sie nim zajmował gdzie wczesniej to sie nie zdarzalo. I dobrze moze mu sie wkoncu odmieni. A jak nie trudno on traci najwiecej. A Oskar super, od 3 dni przesypia całą noc w lozeczku, a wczesniej bralam go w nocy do lozka, budzi sie dopiero po 6 zjada kaszke i spimy dalej do ok 9. mam nadzieje ze tak juz zostanie:) Mysle ze moze spimy lepiej bo ja jestem spokojniejsza, mniej sie denerwuje jak juz nie mieszkam z tym glupkiem. Kupilam sobie netbooka, od jutra bede miala internet wiec juz bedziemy w kontakcie. Łapa z ta Miki to mi sie podejrzane wydaje, mam nadzieje ze sie myle, ale ona chyba dobrze wie jak szybko dzieci wyrastaja z ubranek i zdaje sobie sprawe ze im pozniej to wysle tym mniej to wykorzystasz. W ogole dawno sie nie odzywala jakos. A co do faraonek tez mialam... gniazdo w kasecie wideo a nastepne (to jak moja siostra byla mala) w paczce pieluch jednorazowych (bo 17 lat temu sie uzywalo tylko na wyjscie) ale to bylo ostatnie i znikneły na zawsze chyba juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×